South Park: Kijek Prawdy - recenzja

[fandango666 0]

a ja sobie już 2 dzień śmigam po miasteczku, oglądam i czytam wszystkie znajdźki, nawet nie myślę pchać fabuły, taka ta gra jest dla mnie miodna:) takie moje małe marzenie z dzieciństwa się spełniło;D a co do wersji językowej? mówicie, że wolicie oryginalną, a psioczycie na napisy... nie kumam, ja też gram w wersje z napisami pl, ale mówią do jasnej ciasnej po angielsku a jeśli jakieś napisy są źle przetłumaczone to jaki macie problem skoro tak dobrze rozumiecie i wolicie angielski?:D

[o0mati0o 0]

> a co do wersji językowej? mówicie, że wolicie oryginalną,
> a psioczycie na napisy... nie kumam, ja też gram w wersje z napisami pl, ale mówią do
> jasnej ciasnej po angielsku a jeśli jakieś napisy są źle przetłumaczone to jaki macie
> problem skoro tak dobrze rozumiecie i wolicie angielski?:D

Zgadzam się z Tobą fandango666. Wersja językowa nie jest taka zła. Starali się jak mogli. W niektórych momentach robili co mogli np zmienili nazwę penis mouse na **ujomysz, co moim zdaniem jest bardziej odpowiednie. Mam to szczęście, że moja podzielność uwagi pozwala mi czytać polskie podpisy i wsłuchiwać się w oryginalne dialogi. Rzadko kiedy polskie tłumaczenie wypada blado. Wypada chwalić :).

PS Kody DLC pojawiły się w mojej zakładce, więc u innych też powinno działać.

[zadymek 7]

"A więc tak - bawiłem się przy South Park: Kijek Prawdy bardzo dobrze. I jestem pewien, że i wy się będziecie tak bawić... chyba, że jesteście jakimiś ideologicznie skrzywionymi i chirurgicznie pozbawionymi poczucia humoru zdecydowanymi jego przeciwnikami."
Mnie, od biedy, można uznać za fana serialu...ale po prostu nie trawię turówek.

[fandango666 0]

mam nadzieję, że wyjdą jakieś kolejne części bo 3/4 postaci i smaczków z filmu nie widziałem... jak nie więcej

[SirGracz 0]

Kiedyś zagram na pewno :D A turowy model walki wydaje się być bardzo przyjemny.

[seancamel 0]

Jestem na etapie gry, w którym trzeba odwiedzić Kanadę. Humor owszem jest zabawny, ale sam system walki po pewnym czasie robi się nudny. W dodatku mam problemy z blokowaniem ataków przeciwnika. Biorąc pod uwagę nieco zręcznościowy charakter walk sterowanie na PC wygląda dość marnie (gram na klawiaturze i myszce - na padzie pewnie byłoby lepiej).

Sama gra jest tragicznie wręcz prosta na najtrudniejszym poziomie trudności. Szkoda, że specjalnych ataków jest tak mało (po 4 na klasę postaci).

Podsumowując - zagrać można, ale chyba lepiej poczekać, aż South Park będzie na steamowej wyprzedaży.

Z dwóch RPG''ów, które kupiłem w przeciągu ostatnich dwóch tygodni zdecydowanie większą frajdę sprawia mi Dragonfall - dodatek do Shadowrun Returns. Polecam - warto :)

[Afgncap 0]

Dnia 08.03.2014 o 22:06, seancamel napisał:

Jestem na etapie gry, w którym trzeba odwiedzić Kanadę. Humor owszem jest zabawny, ale
sam system walki po pewnym czasie robi się nudny. W dodatku mam problemy z blokowaniem
ataków przeciwnika. Biorąc pod uwagę nieco zręcznościowy charakter walk sterowanie na
PC wygląda dość marnie (gram na klawiaturze i myszce - na padzie pewnie byłoby lepiej).

Sama gra jest tragicznie wręcz prosta na najtrudniejszym poziomie trudności. Szkoda,
że specjalnych ataków jest tak mało (po 4 na klasę postaci).

Podsumowując - zagrać można, ale chyba lepiej poczekać, aż South Park będzie na steamowej
wyprzedaży.

Zgodzę się, że gra jest za łatwa, ale blokowanie wcale nie jest trudne na myszce. Tak samo trzeba wyczuć moment i chyba żaden pad by tutaj nie pomógł.Co do skilli to złodziej ma z tego co się orientuje 5 plus w czasie walki można używać "magii", których są cztery, do tego atak zwykły, power attack, fart attack I w zależności od broni dystansowej której używa może być tyle ataków co z bronią do walki wręcz, wiec nie bardzo wiem gdzie ta mała liczba zdolności.
Mi osobiście zabrakło questów pobocznych, większość to takie z rodzaju przynieś coś albo znajdź i koniec. A przydałoby się kilka rozbudowanych wątków poza głównym.

[Adorin 0]

Ktoś może ogarnia, kupiłem wersje pudełkową preorder no i... nie mam nigdzie tych DLC. Skąd je pobrać? Gdzie je znaleźć?

[fandango666 0]

ja obniżam moją ocenę o kilka oczek za wielkość gry... tam gdzie gra się kończy powinien być dopiero wstęp... z 8 misji pobocznych to jakieś jaja... już nie ma tam co robić a myślałem, że świat będzie przepakowany wszystkimi postaciami, a jeszcze nie tak dawno ludzie od tworzenia gry tłumaczyli, że jeśli by chcieli zrobić tak dużą gre jak duży scernariusz był treya i matta to musiałoby być z 10 osobnych gier... ja tu widzę 1/10 gry...;/

[Straszliwy 0]

Ocena otrzymana przez grę jest znacznie, ale to znacznie zawyżona. 15 h, jak na RPG to mało. W moim odczuciu jest to co najwyżej dobry średniak, a nie gra wybitna czy bardzo dobra, co sugerowałaby ocena. Trochę śmiesznie wygląda, kiedy taka gra otrzymuje noty porównywalne do Wiedźmina czy Planetscape: Tourment, a charakteryzuje się dosyć ubogą mechaniką rozgrywki. Poza tym, Stick of the Truth warto sobie dawkować, gdyż humor szybko robi się monotonny przez co gra znacznie traci na wartości. Od gier w przedziale 8-10 oczekuje się, żeby nie pozwalały się oderwać od monitora i nie wywoływały nudy, a tutaj tego nie ma. Warto również wspomnieć o skopanych i irytujących fragmentach QTE, które w zamyśle mają urozmaicać rozgrywkę, a jedynie niepotrzebnie ją komplikują.

[fandango666 0]

już 2 dni od ukończenia wszystkiego co się dało przeczesuję miasteczko i dokopałem się do sprytnie ukrytej misji, oby było tego więcej;D

[Sinir 0]

> Planetscape: Tourment,

HAHAHA, NIE MOGŁEM TEGO NIE SKOMENTOWAĆ :D

[KeyserSoze 27]

Dnia 10.03.2014 o 18:46, Straszliwy napisał:

Ocena otrzymana przez grę jest znacznie, ale to znacznie zawyżona. 15 h, jak na RPG to
mało. W moim odczuciu jest to co najwyżej dobry średniak, a nie gra wybitna czy bardzo
dobra, co sugerowałaby ocena.

Aha, czyli im gra dłuższa, tym lepsza, tak? Nie wiedziałem...

[bittbak 0]

Witam mam problem z sondą analną, czy ktoś może podrzucić sejwa tuż po przejściu tej "misji" albo doradzić jak, jakim programem, mogę zmusić by "eS" wcisnęło się na czas. Po 100 próbie jestem mocno zły. Czy w wersji angielskojęzycznej nie ma takiego problemu?

[Afgncap 0]

Dnia 10.03.2014 o 18:46, Straszliwy napisał:

Ocena otrzymana przez grę jest znacznie, ale to znacznie zawyżona. 15 h, jak na RPG to
mało. W moim odczuciu jest to co najwyżej dobry średniak, a nie gra wybitna czy bardzo
dobra, co sugerowałaby ocena. Trochę śmiesznie wygląda, kiedy taka gra otrzymuje noty
porównywalne do Wiedźmina czy Planetscape: Tourment, a charakteryzuje się dosyć ubogą
mechaniką rozgrywki. Poza tym, Stick of the Truth warto sobie dawkować, gdyż humor szybko
robi się monotonny przez co gra znacznie traci na wartości. Od gier w przedziale 8-10
oczekuje się, żeby nie pozwalały się oderwać od monitora i nie wywoływały nudy, a tutaj
tego nie ma. Warto również wspomnieć o skopanych i irytujących fragmentach QTE, które
w zamyśle mają urozmaicać rozgrywkę, a jedynie niepotrzebnie ją komplikują.

Tyle, że tej gry nie można rozpatrywać jako po prostu RPG. To jest adaptacja serialu i jako taka wyszła bardzo dobrze, mnie przykuła bardzo aż do skończenia nie mogłem się oderwać więc to tylko Twoje subiektywne odczucia. Dla mnie jak juz wspominałem największymy wadami są: zbyt łatwe walki, niebyt rozbudowane questy poboczne i ich mała ilość oraz ogólnie to, że gra jest za krótka. Prawda taka, że to jest gra dla fanów South Parka, wypakowana tak bardzo odniesieniami do poszczególnych odcinków, że traci się połowę zabawy w przypadku gdy nie oglądało się niemal wszystkich odcinków i nie zna się dobrze postaci. Nie radzę podchodzić nawet do tej gry jak do RPG, raczej jak do South Park: the game + elementy RGP.

@bittbak

Ja nie natrafiłem na żaden problem (wersja angielska), jeżeli masz możliwość możesz spróbować podpiąć pada może się uda wtedy.

[MBi 0]

Wczoraj przeszedłem grę do końca. To jest kwintesencja South Park :D Gra jest po pro0stu doskonała! Jakby oglądać bardzo długi odcinek :D Jak dla mnie gra nie ma minusów, to jest South Park, prawdziwy fan jest gotowy dosłownie na wszystko przy tym tytule. Jednak

Spoiler

aborcja Randy-ego i niechcący wyrwanie jajka podczas nieudanej operacji mnie przeraziło xd.

Jedno jest pewne, dla fanów South Park jest to tytuł "MUST HAVE!"

[KeyserSoze 27]

Dnia 11.03.2014 o 15:46, bittbak napisał:

Witam mam problem z sondą analną, czy ktoś może podrzucić sejwa tuż po przejściu tej
"misji" albo doradzić jak, jakim programem, mogę zmusić by "eS" wcisnęło się na czas.
Po 100 próbie jestem mocno zły. Czy w wersji angielskojęzycznej nie ma takiego problemu?

Przy sondzie analnej chyba nie trzeba, ale ja musiałem przy aborcji przełączyć na angielską, bo się w polskiej nieprawidłowe komunikaty wyświetlały

[fandango666 0]

no nie wiem, ja wszystko już zrobiłem, i nie musiałem w pl wersji nic przełączać;) przed przystąpieniem do gry, polecam obejrzeć odcinek 7 13 gdzie też LARPowali i 8 14 bodajże z aborcjami;)

[IneedWoW 0]

Polityczna poprawność nie pozwoliła na napisanie o Klasie Żyda

[Mercuror 0]

Dnia 11.03.2014 o 03:56, KeyserSoze napisał:

Aha, czyli im gra dłuższa, tym lepsza, tak? Nie wiedziałem...

No i jak tu gram.pl ma być dobrym serwisem o grach, jak recenzenci takie rzeczy piszą?