Tatuaże- jakie macie, jakie zamierzacie zrobic.

[el-coyote 0]

Otatuujcie sobie całe ciało planami więzienia Fox River. Wszystkie laski na Was będą leciały ;P

[Lord_Asgaroth 0]

widzę, że tu królują totalnie oklepane motywy... to ja się nawet chyba chwalić nie będę swoimi.. ale mrówa mnie rozwaliła :D

[HumanGhost 0]

Dnia 26.07.2007 o 00:52, Isar napisał:

Interesuje mnie tylko, ile zapłaciłeś za ten tatoo ? Czy po tych latach jakoś wyblakł? I czy bolało jak ci dziarał skórę? ;]

Zapłaciłem około 130zł, już nie pamietam dokładnie ile, ale w tych granicach. Po kilku latach nie wyblakł, wygląda tak samo. W końcu to nie henna, nie powinien wyblaknąć po tak krótkim czasie. :-)
Czy bolało? Hehe w sumie troche bolało. Najbardziej na początku i przy wypełnianiu wnętrza. Ale po kilkunastu minutach można się przyzwyczaić. W końcu igła ma milimetrowe gługości, krzywdy wielkiej nie robi. ;]

[Be-Yacz 0]

Oki, będe robił ten tatoo w Juniorze w Warszawie. Koszto to około 1500zł. I tu pytanie. Ma ktoś jakieś fotki z filmu "Od zmierzchu do świtu" gdzie widać tatuaż?

[Lord_Asgaroth 0]

Dnia 26.07.2007 o 23:52, Be-Yacz napisał:

Oki, będe robił ten tatoo w Juniorze w Warszawie. Koszto to około 1500zł. I tu pytanie. Ma
ktoś jakieś fotki z filmu "Od zmierzchu do świtu" gdzie widać tatuaż?

znaczy się u Juniora na Chmielnej? 1500zł za ten wzór? Chyba mu całkiem odwaliło...

[Be-Yacz 0]

Dnia 27.07.2007 o 01:08, Lord Asgaroth napisał:

> Oki, będe robił ten tatoo w Juniorze w Warszawie. Koszto to około 1500zł. I tu pytanie.
Ma
> ktoś jakieś fotki z filmu "Od zmierzchu do świtu" gdzie widać tatuaż?

znaczy się u Juniora na Chmielnej? 1500zł za ten wzór? Chyba mu całkiem odwaliło...

Ile dokładnie sobie policzy będe wiedział niedługo ;]

[Be-Yacz 0]

Dnia 27.07.2007 o 01:08, Lord Asgaroth napisał:

znaczy się u Juniora na Chmielnej? 1500zł za ten wzór? Chyba mu całkiem odwaliło...

No jak widać, bo krzyknoł 3, lub 4 tysiące...

[Mistriel1 0]

Ja to bym sobie walnęła czarnego smoka na łopatce. Mama by dostała zawału.

[NuGGet 0]

Ja za jakiś miesiąc chce sobie zrobić napis "Thug Life" na ramieniu, i napis "Live by the Gun, Die by the Gun" na drugiej ręce, na przderamieniu, wszystko w hołdzie dla Tupaca:)

[Lord_Asgaroth 0]

Dnia 01.08.2007 o 18:46, Be-Yacz napisał:

> znaczy się u Juniora na Chmielnej? 1500zł za ten wzór? Chyba mu całkiem odwaliło...
No jak widać, bo krzyknoł 3, lub 4 tysiące...

ROTFL... ja nie wiem, może coś się przez ostatni rok zmieniło w Warszawie, ale jak jeszcze kiedyś pracowałem w studiu tatuażu, to za taki tat zapłaciłoby się ok.1000-1200 zł...
ale w sumie, Junior to taki porąbany megaloman, pouczył się u Hori Hiro i wydaje mu się, że jest królewiczem tuszu...

[Budo 0]

Dnia 26.07.2007 o 03:07, Lord Asgaroth napisał:

widzę, że tu królują totalnie oklepane motywy... to ja się nawet chyba chwalić nie będę swoimi..
ale mrówa mnie rozwaliła :D

A pochwal się, chyba że sam masz atomówki i inne takie ;]

[Lord_Asgaroth 0]

Dnia 02.08.2007 o 10:32, Budo napisał:

A pochwal się, chyba że sam masz atomówki i inne takie ;]

To tak na poczekaniu, zdjęcie sprzed paru lat, świeżo po zrobieniu, wzór autorski ;-) Obecnie doszły jeszcze gdzieniegdzie nici pajęczyn...
A z atomówikami toś mnie rozgryzł :P Jak wygrzebię resztę zdjęć, to powrzucam kiedyś ;p

[Budo 0]

/.../

O, fajnie to wygląda- btw tatuaże mocno sie zmieniają przez lata? Blakną itd? Może wrzucisz fotę jak to wyglada teraz ;]
A z atomówkami to nie ktoś, ino ja :P
//ps chyba nie masz atomówki na serio? -_-//

[Lord_Asgaroth 0]

Dnia 02.08.2007 o 22:15, Budo napisał:

/.../

O, fajnie to wygląda- btw tatuaże mocno sie zmieniają przez lata? Blakną itd? Może wrzucisz
fotę jak to wyglada teraz ;]
A z atomówkami to nie ktoś, ino ja :P
//ps chyba nie masz atomówki na serio? -_-//

Tak tak, wiem że Ty ;-) Jakoś tak mi się dostawiła literka "ś" do "to" ;P A co do tatuaży...generalnie zawsze tracą barwę po latach, dlatego dobrze raz na kilka lat robić poprawki, jeśli chcesz utrzymać wzór w dobrym stanie. Poza tym, jeśli nie rozciągnie się skóra, albo nie uszkodzisz jej jakoś poważnie w tym miejscu, to nie ma żadnej różnicy, poza wyblaknięciem. No i ew. alkohol na spirytusie wpływa na głębie kolorów. Po prostu spirytus wydostaje się przez pory w skórze, paruje i niszczy tusz. Jutro postaram się dobrać do cyfrówki w pracy, to zobaczysz, jak to wygląda teraz ;-)
A atomówki nie są na serio :P Inny mój wzór to niemalże to samo, co mam w avatarze, poza tym spory całkiem satyr ;]

[ja33no 0]

Kiedyś chciałem sobie zrobić tatuaż, ale teraz już nie chcę .. 2 blizny mi wystarczają :P

PS: Może sobie zrobię kiedyś tego wilka co mam na avku :P ( Wiedźmin )

[CR7 0]

Hmm... zawsze chciałem mieć smoka, jaszczurkę albo po prostu białego orła na łopatce. Myślę że na jesień coś sobie wymaluję:)

[Kryszek 0]

Dnia 01.08.2007 o 19:09, NuGGet napisał:

Ja za jakiś miesiąc chce sobie zrobić napis "Thug Life" na ramieniu, i napis "Live by the Gun,
Die by the Gun" na drugiej ręce, na przderamieniu, wszystko w hołdzie dla Tupaca:)

Ja jak juz bd miał 18, to myslę, może mikrofon w hołdzie dla wszystkich zmarłych raperów, ale też mam w głowie pomysł na małe Thug Life na ramieniu. A co do 2 (tatuażu) napisu, to ja bym chciał na "cycku" "Only God can judge me" :P

[Budo 0]

No to trzasnąłem sobie tatoo... myślałem już od jakiegoś czasu, na sajcie dłuższy wpis na ten temat i zdjęcia. Ogólnie fajna akcja, boli, ale warto :)

[paktofonik 0]

Jak mniej więcej boli robienie tatuaża tak przykładowo ????

[The_Deker_10 0]

Ja jeszcze tatuaża nie mam ale zamierzam sobie zrobić jakiś fajny w najbliższym czasie :P