Twórca Flappy Bird rozważa ponowne wydanie gry

[Gram.pl 3]

Piotr Bajda

Co z tymi wszystkimi uzależnionymi ludźmi, przez których Dong Nguyen nie mógł spać po nocach? Bez obaw. Ewentualna re-edycja ukaże się z ostrzeżeniem, że warto od czasu do czasu zrobić sobie przerwę.

Przeczytaj cały tekst "Twórca Flappy Bird rozważa ponowne wydanie gry" na gram.pl

[Anchorist 0]

60 Klonów tej gry dziennie i gdzie on chce wracać?

[KRTcutter 0]

> 60 Klonów tej gry dziennie i gdzie on chce wracać?

Ludzie zawsze chętniej kupią oryginał;). Zobaczył pewnie ile kasy na tym zarabiają i schował swoją moralność do szafy...

[LastOrder 0]

Dnia 12.03.2014 o 11:48, Anchorist napisał:

60 Klonów tej gry dziennie i gdzie on chce wracać?

Co z tego jak ludzie i tak wybrali by oryginał jakby był.

Co do twórcy chciałbym wierzyć że nie chodzi o to że hajs się skończył. Ale z drugiej strony to jego sprawa.

[Budo 0]

Szybko się zorientował, że odwalił głupotę ;]

[Mercuror 0]

Dlaczego robicie mu darmową reklamę?

[Pryka 0]

> Dlaczego robicie mu darmową reklamę?

Każdy news to darmowa reklama czegoś lub kogoś.

[sebba99 0]

... ten koleś jest z lekka pojechany - najpier wycofuje, potem znowu wdaje - ma coś z głową, za dużo żarcia eko... jakis egzaltowany typ.... i pewnie juz zdążył przepuścić wszystko co zarobił :D - żena.pl

[Mercuror 0]

Jest spora różnica między napisaniem czegoś ciekawego o powstającej grze, a "Autor Flappy Bird dzisiaj pierdnął. Czyżby żałował podjętej decyzji?". Takie newsy publikują podrzędne tabloidy, a nie profesjonalne serwisy o grach.

[KRTcutter 0]

> Jest spora różnica między napisaniem czegoś ciekawego o powstającej grze, a "Autor Flappy
> Bird dzisiaj pierdnął. Czyżby żałował podjętej decyzji?". Takie newsy publikują podrzędne
> tabloidy, a nie profesjonalne serwisy o grach.

Koleś narobił szumu w świecie gier w bardzo krótkim czasie, wiec to jasne, że jego ewentualny powrót budzi wśród niektórych spore emocje.

[Mercuror 0]

Dnia 12.03.2014 o 14:04, KRTcutter napisał:

Koleś narobił szumu w świecie gier w bardzo krótkim czasie, wiec to jasne, że jego ewentualny
powrót budzi wśród niektórych spore emocje.

Nie koleś, tylko newsmani, którym się płaci od newsa. Potem są właśnie takie efekty i "sezony ogórkowe". Koleś sam w sobie wyjątkowy nie jest, byli i tacy, co zarabiali więcej na appkach na smartphone''ach. Jest to naprawdę dochodowy rynek, jeśli uda się już rozreklamować swoją appkę. Pewnie wyglądało to tak, że facet miał kolegę na którymś z większych portali newsowych, poprosił go o taką reklamę, a potem newsmani z całego świata jak papugi powtarzali.

[zawcia 0]

Porównanie do Michaela Schumachera wydaje się być dość niefortunne. Czy tylko ja mam takie wrażenie?

[Piotrek_K 0]

Co wplynelo na zmiane zdania?

Nie wiem :( - http://gifrific.com/wp-content/uploads/2013/01/Woody-Harrelson-Wiping-Tears-Money.gif