Jeden gracz zdobył milion punktów Gamerscore

[Anonim_8b658700d2153200a86caea5c5c69abda3908e23dbf9b71999151714e32203d8 0]

Ja tam wole prowadzić normalne życie bez takich osiągnięć.

[Rebal 0]

Wolę być pro na multi w jakiejś strzelance. A on pewnie do jakiegoś pro uber skillera się umywa.

[ApeBoy 0]

> Wolę być pro na multi w jakiejś strzelance. A on pewnie do jakiegoś pro uber skillera
> się umywa.
>
I po czym wnioskujesz, że jesteś "pro" w jakiejś strzelance?

[Rebal 0]

Dnia 14.03.2014 o 12:46, ApeBoy napisał:

> Wolę być pro na multi w jakiejś strzelance. A on pewnie do jakiegoś pro uber skillera

> się umywa.
>
I po czym wnioskujesz, że jesteś "pro" w jakiejś strzelance?

Podobnie można wnioskować że jakiś bokser, piłkarz czy tenisista w swoim żywiole jest pro, tyle że w tych dyscyplinach nie używa się takich cyberpunkowych określeń.

A po czym można wnioskować że ktoś jest zajebisty ? A no po tym że mało kto może mu dokopać.

[Namaru 0]

Dnia 13.03.2014 o 22:07, maniekk napisał:

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Mianowicie, praktycznie wszystkie takie osoby bijące
rekordy i praktycznie grający głównie są na zachodzie i Azji.
Co trzeba robić, żeby mieć tyle czasu na gry?

Trzeba mieć wyrozumiałych rodziców :)