Zaloguj się, aby obserwować  
turpis

Pierwsza miłość - kiedy jej doznaliście, kiedy Was opuściła?

168 postów w tym temacie

Kurna, jakie wyznania :P

Ja mam lat piętnaście i żyję w przekonaniu o nieistnieniu w tym wieku prawdziwej miłości, o ile w ogóle takowa istnieje. Poza tym, śmiem twierdzić, że jestem za młody na jedną kobietę i egzystuję w myśl starego, brytyjskiego powiedzenia: Sekx, drugs & rock''n roll! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2009 o 21:23, rogoz94 napisał:

Ja mam lat piętnaście i żyję w przekonaniu o nieistnieniu w tym wieku prawdziwej miłości,
o ile w ogóle takowa istnieje.


I bardzo słusznie, prawdę mówiąc nie ma sensu zajmować się takimi ''sercowymi sprawami'' przed szkołą średnią, bo nie jesteśmy wtedy jeszcze wystarczająco dojrzali, zarówno psychicznie jak i emocjonalnie. I wtedy trudno zrozumieć, co to tak naprawdę jest miłość do drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.03.2009 o 21:27, Kamexo napisał:

I bardzo słusznie, prawdę mówiąc nie ma sensu zajmować się takimi ''sercowymi sprawami''
przed szkołą średnią, bo nie jesteśmy wtedy jeszcze wystarczająco dojrzali, zarówno psychicznie
jak i emocjonalnie. I wtedy trudno zrozumieć, co to tak naprawdę jest miłość do drugiej
osoby.

Miłość - niet.
Panienki - da! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Się tego będziesz trzymał aż do momentu, gdy którejś serca nie złamiesz, bo w końcu trafi się taka, która weźmie to nazbyt poważnie ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2009 o 21:37, Kamexo napisał:

Się tego będziesz trzymał aż do momentu, gdy którejś serca nie złamiesz, bo w końcu trafi
się taka, która weźmie to nazbyt poważnie ;>

nie sądzę... Tzn. pewnie masz rację, ale póki co i tak Cie nie posłucham :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to napisze tak:
pierwsza milosc mam dopiero teraz, poznalem ja na obozie i odrazu zrozumialem, ze jest dla mnie kims wazniejszym niz kolezanka czy chocby przyjaciolka... niestety, ona ma w glowie innego, ktory tez ja niby kocha.. dobrze wiem, ze ta ich milosc (no raczej zauroczenie) nie przetrwa dlugo.. (tymbardziej, ze oboje sa ode mlodsi, mniej dojrzali itepe) najbardziej martwi mnie tylko to, ze jak mojej milosci odwidzi sie teraz przez nia uwielbiany tomasz, to mna w ogole nie bedzie zainteresowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie spotkałem jeszcze swojej pierwszej miłości. Byłem już kilka razy zakochany, ale nigdy nic z tego nie wychodziło. Wiem, że nawet jeśli ją znajdę, to i tak to się nie uda, bo mam odpychającą osobowość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować