Borderlands: The Pre-Sequel potwierdzone. Są szczegóły, screeny i gameplay

[QuandorX 0]

Dnia 10.04.2014 o 19:27, Dared00 napisał:

O tym mówisz? http://www.gram.pl/news/2014/04/02/tworcy-borderlands-pracuja-nad-gra-na-next-geny-szczegoly-w-tym-roku.shtml

Hah, no ładnie, nawet o tym nie wiedziałem;). Właśnie takich projektów oczekuje od Gearbox, a nie kolejnego Borderlandsa, który niczego nowego nie wprowadza. Także mam nadzieje, że wyjdzie z tego coś dobrego. A co do porównania do CoDa, to mam świadomość, że na kolejnych odtwórczych kontynuacjach trzepie się najlepszą kasę i dlatego twierdzę, że twórcy wzięli się za tego prequela, aby stosunkowo łatwo się dorobić. Mnie to osobiście nie odpowiada, ale jeśli ktoś lubi grać kolejny raz w praktycznie tą samą grę, to mnie nic do tego. Wyraziłem swoją opinię, tyle:).

[Qamar 0]

Dnia 09.04.2014 o 17:24, Martius0 napisał:

Drugi Border to po prostu więcej tego samego, jak dla mnie
sequel powinien jednak mieć jednak jakieś ważne zmiany.

Przeprojektowany od podstaw system tarcz, zarówno jeśli chodzi o podstawową mechanikę jak i zestaw specjalnych właściwości poszczególnych tarcz. To samo dotyczy granatów. Również od podstaw przeprojektowana mechanika obrażeń elementarnych. Podobnie jeżeli chodzi o kwestię uzbrojenia i jego producentów. Fakt, w niektórych przypadkach nadal mamy do czynienia ze specjalizacjami w poszczególnych charakterystykach broni, ale tym razem mamy też casus Tediore i Hyperionu. Wprowadzenie nowego zasobu i oparcie systemu rozbudowy ekwipunku o erydium zamiast pieniądze. Wycofanie się z biegłości. Wprowadzenie systemu badass ranks. Poszerzenie rozgrywki o element kolekcjonowania modyfikacji wyglądu. Zmiany w sterowaniu pojazdami i kilku innych kwestiach dotyczących pojazdów. Można tak jeszcze trochę wymieniać nie dochodząc nawet do jakichś detali. Poza tym wprowadzono kilka usprawnień. Niedawno wróciłem sobie do jedynki po spędzeniu pewnego czasu przy dwójce i musiałem ponownie przyzwyczajać się do obywania się bez nich. Głównie chodzi o interface ekwipunku, ale nie tylko. Borderlands 2 to nadal kolaż FPS i H''n''S i nadal rozgrywa się na Pandorze więc to nadal "więcej tego samego", ale jak wiele więcej zmian można by wprowadzić do tej gry, tak żeby nadal pozostała Borderlands? To w zasadzie pytanie retoryczne. Pytanie, które faktycznie chciałbym ci zadać, to czy znasz serię, w której między kolejnymi jej odsłonami wprowadzono więcej zmian niż w tym przypadku?