Zaloguj się, aby obserwować  
A-cis

Co słychać? - czyli z życia (prywatnego) forumowicza

87 postów w tym temacie

Dnia 18.07.2006 o 17:31, Phelela napisał:

Właśnie nareszcie AVATRY SA DOSTEPNE tylle na to czekałem jestem dumny z gram .pl

Ależ ja też się cieszę! Tylko to nie jest na temat. Masz inny topic.

A mnie dzisiaj uszy nawalają, kolejny dzień z kolei. Wkurza mnie to, bo z rana mnie zaczęły gorzej boleć, a wczoraj wieczorem myślałem, że jest już lepiej. Ech. Kasy brak, ostatnie pieniądze wydałem na rower i na pęknięty wyświetlacz w telefonie i obecnie jestem goły i wesoły. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rany, ale dziś upał. Nuudzę się :D Zagrałaby w piłkę, ale jest za gorąco, tutaj nic sie nie dzieję, poszłabym na basen, ale jestem przeziębiona. Uhhhhh.... Współczuje tym co mieszkaja w bloku, tam to dopiero musi być zaduch..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siedzę na piętrze w domu, a co dopiero smarzyć się np. na 10 piętrze w bloku - uff. Wiatraczek chodzi non stop, nic nic wielkiego, ale bez niego to już by całkiem było ciężko.Do tego woda mineralna i byle do wieczora... Jeszcze trochę i się rozpuszczę. Jedyny plus tych upałów, to jest to, że trawa nie rośnie (usłchła) i nie muszę kosiarki wyprowadzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2006 o 13:13, paweusz napisał:

Siedzę na piętrze w domu, a co dopiero smarzyć się np. na 10 piętrze w bloku - uff. Wiatraczek
chodzi non stop, nic nic wielkiego, ale bez niego to już by całkiem było ciężko.Do tego woda
mineralna i byle do wieczora... Jeszcze trochę i się rozpuszczę. Jedyny plus tych upałów, to
jest to, że trawa nie rośnie (usłchła) i nie muszę kosiarki wyprowadzać ;)


Kurczę, nawet w normalnym domu wolnostojącym w takim uple nie idzie wytrzymać :C! A mój tata mówi to samo, im większy upał tym mniejsza trawa, im mniejsza trawa tym mniej koszenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumię ludzi, którzy lubią się opalać. Do tego jeszcze w taką pogodę - przecież jakiegoś udaru można dostać. Co innego nad wodą, trochę w wodzie, trochę słońcu. Ale walnąć się na podwórku i smarzyć ? -brrrr. Dlatego dość blady jestem, choć ostatnio złapałem trochę kolorytu na twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2006 o 12:07, Piotrek K. napisał:

No coz - bylo duuuuzo czasu na wymianie, ale jak zwykle Polacy czekaja do ostatniej chwili a potem staraja
sie ''cos wymyslec'' i oczywiscie czesc skarzy sie na opieszalosc urzednikow - no tak, bo w koncu wszystkiemu
winni sa urzednicy i te przepisy, ze sie na prawko czeka kilka tygodni...


Niby słuszna uwaga tyle, że kompletnie nieprzydatna. Skoro wszyscu wiedzieli, że Polacy bedą czekać na ostatnią chwilę, to czemu lepiej się na to nie przygotowali? Jak dziś pamiętam wywiad telewizyjny z prezesem tej fabryki od praw jazdy (Mennica Państwowa?), który powiedział wyraźnie, że mogliby zwiększyć produkcję ale tego nie robią. Czemu ustalono tak idiotyczny termin jak 30.06 czyli na moment przed czasem urlopów, wakacji itp. W czym gorszy byłby 30.09? Czemu jest tak, że przychodzę zgodnie z podanym terminem po prawko a okazuje się że będę czekał jeszcze 3 tygodnie? Czyżby trzeba było wyraźnie pokazać kierowcom "kto tu rządzi"? A może chodzi o te spore sumy, które wpłyną do budżetu dzięki mandatom i innym usługom świadczonym przez policję przy okazji złapania delikwenta z nieważnym prawkiem?
Owszem, sam jestem sobie winny, że za długo z tym czekałem, ale mimo wszystko: skarżę się na opieszałość urzędników. Nie żyjemy w XIX wieku by na taki dokument czekać prawie 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo ty jesteś przecież Książę Wampirów. Ja jak chcem sie obalic ustawiam tak leżak żeby głowa była schowana w cień a reszta na słońcu , ale nie powino sie opalać od 12 do 16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2006 o 16:14, GeoT napisał:

mogliby zwiększyć produkcję ale tego nie robią. Czemu ustalono tak idiotyczny termin jak
30.06 czyli na moment przed czasem urlopów, wakacji itp. W czym gorszy byłby 30.09? Czemu jest
tak, że przychodzę zgodnie z podanym terminem po prawko a okazuje się że będę czekał jeszcze
3 tygodnie? Czyżby trzeba było wyraźnie pokazać kierowcom "kto tu rządzi"?

Podzielam to zdanie. Przede wszystki czymu nie postapiono tak jak z tablicami rejestracyjmymi?! Stare są ważne tylko nowe wydaje się już inne. Dodatkowo jeśli chciano tą wymianę praw przyspieszyć, można było np. wprowadzić zasadę, że osoby wyjeżdżające za granicę muszą mieć nowe prawo jazdy. W ten sposób wymiana odbyłaby się bezboleśnie.
Osoby wyjeżdżające w świat na pewno by nie przegapiły obowiązku wymiany. A ci którzy jeżdą sobie tylko spokojnie po kraju mogły dalej jeździć na starych prawkach.
Byłoby bez gwałtu, bezstresowo a jednak cel by osiagnięto.
Tu jednak minister (Dorn ?) się nie popisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O w morde... ale nudy... na szczęście mam komputer i to łagodzi troszkę ten zmarnowany czas... Na wakcje nigdzie nie jade raczej, to się trzeba fermentować w tym domu... :/ ... Na szczęście został mi jeszcze parkour, mimo, że jest gorąco to gdy w powietrzu się leci to taki miły wiaterek powiewa :) ... Więc o 17:30 dziś idę na trening , a przez te 5 godzin trzeba jeszcze się nudzić... Wytrzymam!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2006 o 13:23, paweusz napisał:

Nie rozumię ludzi, którzy lubią się opalać. Do tego jeszcze w taką pogodę - przecież jakiegoś
udaru można dostać. Co innego nad wodą, trochę w wodzie, trochę słońcu. Ale walnąć się na podwórku
i smarzyć ? -brrrr. Dlatego dość blady jestem, choć ostatnio złapałem trochę kolorytu na twarzy
:)

Ja też się nie lubię opalać, ale kocham wodę :D (jak teraz byłam na wakacjach nad morzem to moi rodzice się opalali, a ja tylko siedziałam w morzu i skakałam na falę).. było super! Ale ja nie dość, że mam ciemną karnację to jeszcze mnie opala na brązowo w bardzo krótkim czasie ... nie wiem co o tym myśleć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2006 o 12:47, olcia13 napisał:

Ja też się nie lubię opalać, ale kocham wodę :D (jak teraz byłam na wakacjach nad morzem to
moi rodzice się opalali, a ja tylko siedziałam w morzu i skakałam na falę).. było super! Ale
ja nie dość, że mam ciemną karnację to jeszcze mnie opala na brązowo w bardzo krótkim czasie
... nie wiem co o tym myśleć :D

A czym tu się martwić ? Przecież prawie wszystkie dziewczyny chcą być opalone. Facetom chyba też się podobają opalone ciałka ;) Więc twoja karnacja raczej nie powinna stwarzać ci zmartwień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2006 o 12:50, paweusz napisał:

A czym tu się martwić ? Przecież prawie wszystkie dziewczyny chcą być opalone. Facetom chyba
też się podobają opalone ciałka ;) Więc twoja karnacja raczej nie powinna stwarzać ci zmartwień.

Z karnacjii jestem bardzo zadowolona :D Ale słyszałm, że opalnie sie jest niezdrowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu praw jazdy, to ja mam niejaki mętlik w głowie. Kilka dni temu dowiedziałem się, że jednak policja nie ma prawa karać mandatami za posiadanie starego prawa jazdy. O ile dobrze zrozumiałem, dokument wydany bezterminowo traci ważność dopiero w momencie otrzymania nowego dokumentu ... czy jakoś tak. Ponoć ci, którzy zostali mandatami ukarani lub musieli pokryć koszty holowania samochodu mają prawo żądać zwrotu pieniędzy.
Wie ktoś coś wiecej na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2006 o 08:49, paweusz napisał:

/.../

Ale moje prawko nie jest terminowe tylko bezterminowe ... więc jeśli dobrze zrozumiałem nie traci ono ważności. Nawet jeśli trzeba je wymienić na nowe to ważność traci dopiero, gdy wydane jest to nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2006 o 08:44, GeoT napisał:

Wracając do tematu praw jazdy, to ja mam niejaki mętlik w głowie. Kilka dni temu dowiedziałem się, że jednak
policja nie ma prawa karać mandatami za posiadanie starego prawa jazdy. O ile dobrze zrozumiałem, dokument
wydany bezterminowo traci ważność dopiero w momencie otrzymania nowego dokumentu ... czy jakoś tak. Ponoć
ci, którzy zostali mandatami ukarani lub musieli pokryć koszty holowania samochodu mają prawo żądać zwrotu
pieniędzy. Wie ktoś coś wiecej na ten temat?

Też o tym słyszałem. Niektórzy ukarani mandatami podobno wytaczają procesy policji i domagają się zwrotu pieniędzy. Prawdopodobnie znów coś nasi urzędnicy poszkapili z wprowadzaniem przepisów i ludzie biegli w prawie to wyłapali.
Jednak jeśli chodzi o mnie, to niestety nic nie mogę zrobić, bo mnie gliniarz ukarał nie za stare prawo jazdy (prawie o nim nie wspomniał), tylko za nadmierną szybkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2006 o 09:30, A-cis napisał:

Jednak jeśli chodzi o mnie, to niestety nic nie mogę zrobić, bo mnie gliniarz ukarał nie za
stare prawo jazdy (prawie o nim nie wspomniał), tylko za nadmierną szybkość.


Hmm ... mi nawet jakby nie wlepił mandatu a "tylko" stare pawko zabrał to miałbym spory problem. Skoro daje świstek ważny jedynie tydzień a ja na prawko muszę jeszcze czekać trzy tygodnie to znaczy że dwa ostatnie jeździłbym już całkiem bez dokumentu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O skorzystam z okazji że ten temat jest. Przedwczoraj wróciłem z wypadu nad morze :) Najpierw zatrzymałem się w Kołobrzegu, ale tak się trafiło że impreza techniawki była i najzjeżdzało się sporo ludu, więc tylko 1 noc poczym zmieniliśmy kurs na Ustronie Morskie i Sarbinowo, bo i ja nie lubię techno ( imprezy i sporo ludzi może być ) no ale byłem z rodzicami. I zostaliśmy resztę w tej 2 miescjowości bo miejsca były jeszcze wolne :P Tam było świetnie. Co dzień plaża, pub restauracja, deptak i jakieś imprezy. Dziennie szło wiele browarów. Przeważnie woziłem się z poznaną tam dziewczynę która mieszkała w tym samym domu :) Szkoda było wracać, bardzo.... no ale cóż :) Jeszcze się gdzieś pojedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2006 o 09:36, GeoT napisał:

to znaczy że dwa ostatnie jeździłbym już całkiem bez dokumentu ...

I ja dokładnie tak robię :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować