Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Znamy datę premiery Dragon Age: Inkwizycja, zobacz zwiastun

57 postów w tym temacie

Dnia 23.04.2014 o 15:45, Martius0 napisał:

Trochę różnorodności też nie zaszkodzi. Większość cRPG ma jednak fabułę podobną to tej
robionej przez Bioware od dłuższego czasu. cRPG z nastawieniem na intrygi brzmi dosyć
ciekawie.

Można to jednak łączyć ze sobą, gdyż same intrygi, jak w "Grze o Tron" też męczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2014 o 15:45, Martius0 napisał:

Trochę różnorodności też nie zaszkodzi. Większość cRPG ma jednak fabułę podobną to tej
robionej przez Bioware od dłuższego czasu.

Nie zgodzę się. Raison d''etat Loghaina z DA;O; czy tematyki rewolucji z DA 2 nie znajdę :P
Znajdzie się jeszcze kilka ciekawych niuansów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2014 o 16:19, Zgreed66 napisał:

Nie zgodzę się. Raison d''etat Loghaina z DA;O; czy tematyki rewolucji z DA 2 nie znajdę
:P
Znajdzie się jeszcze kilka ciekawych niuansów.

Loghain jest ciekawa postacia, co nie zmienia faktu, że historia opiera się na walce z hordą złych potworów. W DA2 Bioware rzeczywiście postawiło na inną historią. Szkoda tylko, że wykonanie pozostawia wiele do życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2014 o 16:43, Martius0 napisał:

Loghain jest ciekawa postacia, co nie zmienia faktu, że historia opiera się na walce
z hordą złych potworów.

Gdzie nie było tylu perypetii z nimi jak można by się spodziewać. Właśnie w tym rzecz.
Niby jesteś tym strażnikiem i walczysz ze złem, ale to jest tylko powód dla którego od samego początku jesteś wepchany w całkiem ciekawe wydarzenia. Nawet Flemeth daje do zrozumienia, że Loghain nie jest "kolejnym" pierwszym lepszym gościem któremu zależy na koronie. Po części liczę, że będzie tak i w trójce. Na co się zapowiada.

Dnia 23.04.2014 o 16:43, Martius0 napisał:

W DA2 Bioware rzeczywiście postawiło na inną historią. Szkoda
tylko, że wykonanie pozostawia wiele do życzenia.

No, brakło bardziej rozbudowanych lokacji. I akty pocięli. Ale sama "rewolucja" jest wbrew pozorom dobrze poskładana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2014 o 17:01, Zgreed66 napisał:

No, brakło bardziej rozbudowanych lokacji. I akty pocięli. Ale sama "rewolucja" jest
wbrew pozorom dobrze poskładana.

DA2 to niestety też mieszanina złych pomysłów i braku czasu. Każda walka to fale przecinków pojawiających się znikąd czy głupie retcony i deus ex machina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2014 o 17:08, Martius0 napisał:

DA2 to niestety też mieszanina złych pomysłów i braku czasu. Każda walka to fale przecinków
pojawiających się znikąd czy głupie retcony i deus ex machina.

Nie pisałem o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dałeś się już poznać jako fan, być może nie oklepanych ale schematycznych produkcji. Unikaj w takim razie podobnych gier / książek / seriali - szczególnie skoro nie możesz znieść wielowątkowej, złożonej fabuły oraz postaci które nie dają się zaszufladkować podług najstarszego schematu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2014 o 21:03, Shinigami napisał:

Dałeś się już poznać jako fan, być może nie oklepanych ale schematycznych produkcji.
Unikaj w takim razie podobnych gier / książek / seriali - szczególnie skoro nie możesz
znieść wielowątkowej, złożonej fabuły oraz postaci które nie dają się zaszufladkować
podług najstarszego schematu ;)

Za przeproszeniem, nie rób ze mnie idioty
"Grę o Tron" znam, póki co tylko od strony serialu BBC i po pierwszym sezonie nic mnie nie kusi aby dalej śledzić losy bohaterów w. w. produkcji - i na przeszkodzie wcale nie stoi "wielowątkowa, złożona fabuła oraz postacie, które nie dają się zaszufladkować", tylko zupełna obojętność wobec dalszych losów owych postaci, tzw. "bohaterów" serialu (poza ochotą własnoręcznego uduszenia 90% z nich ;)).
Ja rozumiem, że jest obecnie moda na "zuo", złych, szarych i niejednoznacznych bohaterów ale GoT po prostu przegina w drugą stronę - taki Geralt też nie jest postacią jednoznaczną i prostą jak budowa cepa ale daje się lubić, ma w sobie coś, czego nie mają bohaterowie w. w. serialu (powiem Ci też, że nie mam żadnych problemów z wielowątkową i złożoną fabułą w Wiedźmińskiej sadze Sapkowskiego), jakby tego było mało, sam serial jest pochodną innych tego typu produkcji BBC z "Rome" i "Spartakusem" na czele: sex, krew i brutalność - ale o ile w takim "Spartakusie" można jeszcze przynajmniej popatrzeć na walki (kiczowate ale zawsze), o tyle w "GoT" samych scen akcji jest tyle, ile kot napłakał (przynajmniej w pierwszym sezonie) a skoro nie czuję żadnej więzi z głównymi bohaterami (

Spoiler

jedyny, który był ok bardzo szybko zszedł z tamtego świata

) to po co mam to dalej oglądać?.

Jeżeli idzie zaś o literaturę Fantasy to jestem fanem raczej jej kanonicznej wersji (Tolkien,Howard, itp.), "Władcę Pierścieni" czytałem już siedem razy i bliżej mi do takiego Fantasy, niż do "Gry o Tron", ale podoba mi się też Howardowski "Conan" czy "Wiedźmin" Sapkowskiego - wydaje mi się, że "Heoric Fantasy" najlepiej się sprawdza właśnie w grach RPG, a że zawsze ratujemy świat? - cóż, taki jest kanon ale można go urozmaicać, nie niszcząc go.
Wadą growego HF jest to, że później taki gracz, wychowany tylko na grach dziwi się, co z tego Gandalfa za czarodziej, skoro nie może puścić paru ognistych kul ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2014 o 12:37, lis_23 napisał:

Za przeproszeniem, nie rób ze mnie idioty


W życiu, brałem pod uwagę tylko Twoje wypowiedzi na forum.

Dnia 24.04.2014 o 12:37, lis_23 napisał:

"Grę o Tron" znam, póki co tylko od strony serialu /.../


Przeczytaj książki, w innym wypadku nie ma nawet o czym rozmawiać. Serial - zresztą podobnie jak film jest słabym nośnikiem tysięcy stron tekstu. Szczególnie taki, w którym scenarzyści puszczają często wodze fantazji.

Dnia 24.04.2014 o 12:37, lis_23 napisał:

Ja rozumiem, że jest obecnie moda na "zuo", złych, szarych i niejednoznacznych bohaterów
ale GoT po prostu przegina w drugą stronę - taki Geralt /.../


Żadna moda, po prostu niektórym przejadła się już sztampowa i dość oklepana konwencja fantasy. Wystarczy spojrzeć na wątpliwy sukces LotS który zdaje się został definitywnie pogrzebany. Skoro Tobie się nie podoba, jak już napisałeś wielokrotnie, nie ma sensu się męczyć.

Dnia 24.04.2014 o 12:37, lis_23 napisał:

/.../ w "GoT" samych scen akcji jest tyle, ile kot napłakał /.../


''Gra'', to nie serial akcji - zresztą jeżeli kiedykolwiek chwycisz książkę, szybko zrozumiesz dlaczego. Spartakus, LOL ;D

Dnia 24.04.2014 o 12:37, lis_23 napisał:

Jeżeli idzie zaś o literaturę Fantasy to jestem fanem raczej jej kanonicznej wersji (Tolkien,Howard,
itp.)


Przeczytaj Malazańską Księgę Poległych, Kroniki Królobójcy - takie dwa przykłady na to, że fantasy od czasów obu autorów ewoluowała, co wcale nie umniejsza ich wkładu. Pozycje typu Forgotten Realms, Dragonlance znudziły większość oddanych czytelników już dawno, podobnie jak gros pozycji ze świata Star Wars. Każde uniwersum zawiera kilka wybitnych opowieści, szkoda tylko, że tak ciężko na nie trafić.

Co do samych gier, zupełnie się nie zgadzamy, dla mnie najlepsze pozycje - to te w których motyw ratowania świata znajduje się na ósmym planie, lub w ogóle nie istnieje. Cóż w tym roku wychodzą co najmniej dwie interesujące gry cRPG, DA prawdopodobnie do nich nie należy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2014 o 15:02, Shinigami napisał:


Żadna moda, po prostu niektórym przejadła się już sztampowa i dość oklepana konwencja
fantasy. Wystarczy spojrzeć na wątpliwy sukces LotS który zdaje się został definitywnie
pogrzebany. Skoro Tobie się nie podoba, jak już napisałeś wielokrotnie, nie ma sensu
się męczyć.

Czym jest Lots?.

Dnia 24.04.2014 o 15:02, Shinigami napisał:


Dnia 24.04.2014 o 15:02, Shinigami napisał:


Przeczytaj Malazańską Księgę Poległych, Kroniki Królobójcy - takie dwa przykłady na to,
że fantasy od czasów obu autorów ewoluowała, co wcale nie umniejsza ich wkładu. Pozycje
typu Forgotten Realms, Dragonlance znudziły większość oddanych czytelników już dawno,
podobnie jak gros pozycji ze świata Star Wars. Każde uniwersum zawiera kilka wybitnych
opowieści, szkoda tylko, że tak ciężko na nie trafić.

Książki z uniwersum Star Wars czytałem do pewnego momentu, od NJO jakoś mnie to znudziło i cieszę się, że nowe filmy nie będą zeń czerpać.

Dnia 24.04.2014 o 15:02, Shinigami napisał:

Co do samych gier, zupełnie się nie zgadzamy, dla mnie najlepsze pozycje - to te w których
motyw ratowania świata znajduje się na ósmym planie, lub w ogóle nie istnieje. Cóż w
tym roku wychodzą co najmniej dwie interesujące gry cRPG, DA prawdopodobnie do nich nie
należy ;)


Ja nie skreślam gier przed premierą, o fabule nie wiemy jeszcze zbyt wiele a i ta z DAII była ciekawiej zarysowana, niż w DA:O, który był dosyć typowym RPG jeżeli o fabułę chodzi a mimo to jest bardzo chwalony przez graczy.
Dla mnie, RPG, cRPG to nie tylko fabuła (choć w tym gatunku pełni ona najważniejszą rolę) ale i eksploracja, zbieractwo, rozwój postaci, walka, itp. więc jeżeli inne elementy rozgrywki są satysfakcjonujące to można przymknąć oko na trochę sztampową fabułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2014 o 12:37, lis_23 napisał:

"Grę o Tron" znam, póki co tylko od strony serialu BBC

I właśnie w tym tkwi problem :)
Przeczytaj książki. Znacznie lepiej można... chciałem napisać zżyć się z bohaterami, ale tej serii to raczej nie jest dobry pomysł :), tak więc znacznie lepiej można poznać bohaterów. I w miarę wyraźnie jest pokazane kto jest dobry a kto zły.
I na zakończenie offtopa - z serii fantasy zerknijcie na Koło Czasu.

A co do gier, w sumie jakoś nigdy mi nie przeszkadzał motyw ratowania świata... albo nie zwracałem na niego uwagi :) Raczej skupiam się w takich grach na rozwoju postaci i kolejnych misjach/zadaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2014 o 15:45, wolverine napisał:


A co do gier, w sumie jakoś nigdy mi nie przeszkadzał motyw ratowania świata... albo
nie zwracałem na niego uwagi :) Raczej skupiam się w takich grach na rozwoju postaci
i kolejnych misjach/zadaniach.


Dokładnie, owo "ratowanie świata" to tylko quest główny a wokół, po drodze może dziać się wiele ciekawych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę lipnie, jeśli gra będzie zablokowana na polskich napisach: http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2014/17/polski-oddzial-ea-ujawnil-szczegoly-polskiego-wydania-dragon-age-inquisition-niestety-nie-mamy-dobrych-wiesci

Teraz dylemat czy opłaca się sprowadzać grę z UK (a Amazon niestety wycofał darmową wysyłkę) i czy będzie normalnie działać. Jeśli to się potwierdzi to dziwna decyzja, bo w ME3 bez problemu mogłem sobie włączyć angielskie napisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2014 o 18:51, Shinigami napisał:

> Czym jest Lots?.

Legend of the Seeker, na podstawie Miecza Prawdy. Czy jak to zwą.


Spotkałem się tylko z serialem tv, taki se, do tv może być, nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować