Trailer Eve Online "Prophecy" to jedna z fajniejszych rzeczy, jakie dziś zobaczycie

[Gram.pl 3]

Robert Sawicki

A przynajmniej jeśli nie lecicie na końcówkę majówki w kosmos. Może i nie dożyjemy stworzenia statków kosmicznych z laserami i magicznymi tarczami, ale wciążmożemy na nie popatrzeć na nowym trailerze Eve Online.

Przeczytaj cały tekst "Trailer Eve Online "Prophecy" to jedna z fajniejszych rzeczy, jakie dziś zobaczycie" na gram.pl

[Eternal101 0]

Z chęcią wypróbuje, ale jakoś nie ciągnie mnie do takich gier ;(.

[Dux 0]

Może i widowiskowe, ale ciągle mam wrażenie, że to wszystko w trailerach eve już było. Nie widzę tu żadnej nowości.

Za to ponoc pomnik już stoi. I nawet jest wyszukiwarka co by wiedzieć, gdzie znaleźć swojego nicka na tych kamieniach :)

[ManInFlames 0]

Jasne, super trailer, na fb wstawiony z napisem "Gwiezdne wojny i Mass Effect takie przy tym biedne" z czym muszę się bardzo nie zgodzić, ten trailer nie jest generowany na silniku gry i nie wiem czy przedstawia możliwości gameplayu bo nigdy w EVE nie grałem, ale śmiem wątpić. A poza tym wyjście z FTL (faster then light, dla nie mających styczności z sci-fi) jest identyczne jak w jednej z ostatnich scen Mass Effect 3 tak więc wypraszam sobie : D (tak tak, jestem fanbojem ME)

[Ring5 0]

Dnia 04.05.2014 o 17:27, ManInFlames napisał:

Jasne, super trailer, na fb wstawiony z napisem "Gwiezdne wojny i Mass Effect takie przy
tym biedne" z czym muszę się bardzo nie zgodzić, ten trailer nie jest generowany na silniku
gry

Przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? O_o To trzeba mieć trailer generowany na silniku gry, by móc powiedzieć, że jest dobry? W przeciwnym wypadku nie jest? Wydaje mi się, że stosunkowo niewiele trailerów może się "poszczycić" tym, że są generowane na silniku gry. Tu raczej chodziło o poziom wykonania i jego "epickość", a patrząc na to, czym ostatnio uraczył nas Disney (dzisiejszy trailer SW Rebels), Prophecy wygrywa o kilka długości Rorquala. Jedynie trailer ME2 mógłby tu próbować konkurować, ale i tak to nie ta klasa.

Dnia 04.05.2014 o 17:27, ManInFlames napisał:

nie wiem czy przedstawia możliwości gameplayu bo nigdy w EVE nie grałem, ale śmiem wątpić

To nie jest gameplay trailer, tylko trailer. Filmik. Jak chcesz zobaczyć gameplaye z EVE i możliwości silnika, wystarczy poszukać na YT. Gwarantuję, że znajdziesz bez problemu filmy z gigantycznych potyczek, w których jednocześnie brały udział tysiące graczy. A skoro nie grałeś, może czas zacząć? Podrzuć adres mailowy, wyślę Ci zaproszenie do triala, będziesz miał 21 dni na wypróbowanie gry.

[Cykada85 0]

Filmik fajny ale MMo zazwyczaj maja fajne filmy, a jak wiadomo intro intrem, gameplay gameplayem, wiec ocenie jak zobacze jak wyglada gra.

[ww3pl 0]

Dnia 04.05.2014 o 20:05, Cykada85 napisał:

Filmik fajny ale MMo zazwyczaj maja fajne filmy, a jak wiadomo intro intrem, gameplay
gameplayem, wiec ocenie jak zobacze jak wyglada gra.

Gra już dawno jest na rynku - i wygląda, well, tak: https://www.youtube.com/results?search_query=eve+online+gameplay

Charakterem przypomina nieco programowanie, bo pod dużą warstwą numerków i danych kryje się mnóstwo intryg, przyjaźni, sojuszy, strategii, konfliktów i całej reszty tałatajstwa.

[ManInFlames 0]

Bardziej chodziło mi o to że ktoś uznał na podstawie traileru że ME i GW są przy EVE biedne, co mnie ubodło bo trailer taki jak ten nie ukazuje możliwości gry (mam nadzieję że nie chodzi o zawartość świata gry bo Mass Effectów biednymi nazwać nie można, o GW się nie wypowiem bo nigdy mnie nie jarały, a gdyby EVE było bogatsze od ME to wycofuję zarzuty). A co do fajności samego traileru jest zajebisty i epicki, tego nie da się zaprzeczyć :)

[Ring5 0]

Dnia 04.05.2014 o 20:13, ManInFlames napisał:

Bardziej chodziło mi o to że ktoś uznał na podstawie traileru że ME i GW są przy EVE
biedne, co mnie ubodło

Podejrzewam, że raczej chodziło o poziom jakości trailera (w porównaniu z trailerami ME czy ostatnim potworkiem pt. Rebels), niż o porównywanie EVE do światów SW i ME.

Dnia 04.05.2014 o 20:13, ManInFlames napisał:

Mass Effectów biednymi nazwać nie można

Obawiam się, że raczej nie ma obecnie gry, która może poszczycić się uniwersum bogatszym od EVE. Nie ze względu na fabułę (bo tej praktycznie w EVE nie ma), ale bogactwo możliwości, otwartość świata... Gdybym miał wybrać jeden tytuł, który mógłbym nazwać "alternatywnym światem", to z pewnością jest to właśnie EVE. Żadna inna gra nie jest w stanie tyle zaoferować - tu po prostu jesteś tym, kim chcesz być. Nie zostaniesz samotnym zbawcą świata (aczkolwiek są osoby pokroju Greedy Goblina, które wypowiadają w pojedynkę wojny całym korporacjom, zatrudniając najemników, bo po prostu ich na to stać), ale poza tym decydujesz o wszystkim - czym chcesz się zajmować, czy wolisz być bogatym handlarzem, czy amatorem mocnych wrażeń... Nigdzie indziej takiej swobody nie zaznasz. Poza, być może, realnym światem.

Jak napisałem wcześniej - wypróbuj EVE. Trial 14-dniowy jest dostępny za darmo dla każdego ( https://secure.eveonline.com/trial/?aid=104659&_ga=1.32619262.1593688956.1397586480 ), dostępne są też 21-dniowe na zaproszenie ( https://secure.eveonline.com/trial/?invc=9e0ce580-26d1-4df4-bdc6-2b3b828bf235&action=buddy ). Stwórz konto, pograj, pozwiedzaj galaktykę (KONIECZNIE zalicz tutorial!), raczej nie pożałujesz :)

[Dandzialf 0]

Dnia 04.05.2014 o 20:07, ww3pl napisał:

kryje się mnóstwo intryg, przyjaźni, sojuszy, strategii, konfliktów i całej reszty tałatajstwa.

Brzmi jak cechy dobrego sandboxowego MMO. Szkoda jedynie, że takich MMO jest dosłownie kilka wśród themeparkowej beznadziei. :(

[Graffis 1]

Zgodzę się z tym, że innowacyjność opuściła w ostatnich latach CCP, a widać to nie tylko w trailerach. Gra, co wynika ze strategii firmy, stała się rozrywką o wiele bardziej ogólnodostępną co zwiększyło trochę liczbę graczy, ale w EVE coś umarło. W trailerach blichtr i epickość, piękne CG i wartka akcja diabli wiedzą skąd i o czym. Może jest bardziej przyswajalne niż przed laty i tylko totalny ignorant bedzie dziś bronił twierdzeń o ''grze w excela'', ale do mnie jednak bardziej przemawiały trailery i duch gry znany z EVE Never Fades ( http://youtu.be/e5LdPf2J_hs). CCP tworzy wycinek gry tak naprawdę - tam bawi się high-sec i część low-secu. Reszta, czyli null stanowiący PRowy motor EVE, jedynie korzysta z zasad gry - treść tworzą sami gracze. Prezentacji tego w ostatnich latach brakuje w trailerach, a dbałości o tą część community od dawna nie ma działaniach devów.

[Dux 0]

Dnia 04.05.2014 o 17:27, ManInFlames napisał:

(...) i nie wiem czy przedstawia możliwości gameplayu bo nigdy w EVE nie grałem, ale śmiem
wątpić.

Trailer robiony na silniku gry (sprzed kilku dodatków):
https://www.youtube.com/watch?v=HrrVDV_NsNo
Mniej więcej tak będziesz grę widział, jak chcesz spaść, bo nie masz niczego na overwiew, co pozwoli ci grę kontrolować.
Dlatego rzeczywistość wygląda zazwyczaj tak:
https://www.youtube.com/watch?v=pLXb0mtUBl8

[Ring5 0]

Dnia 04.05.2014 o 21:48, Graffis napisał:

dbałości o tą część community od dawna nie ma działaniach devów.

Podejrzewam, że może mieć to coś wspólnego z kwestią płatności za grę. Osoby, które są w stanie swobodnie (lub w miarę swobodnie) egzystować w null-seci, które sobie spokojnie żyją w WH, stać na to, by dla nich EVE była grą f2p - zarabiając miliardy miesięcznie, kupują PLEX za ISK i grają za darmo. Cała reszta to stosunkowo nowi gracze, którzy (a przynajmniej spora ich część) nadal wykupują abonament, przez co stają się, siłą rzeczy, "targetem" dla CCP, bo to oni płacą za grę.

Sam wróciłem do EVE po ponad 2 latach i widzę, że to zupełnie nowa gra. Ilość zmian sprawiła, że musiałem całą zabawę zaczynać od początku, od tutoriali, bo cała moja wcześniejsza "wiedza" i doświadczenie nijak nie miały się do tego, co zastałem. Gdy odchodziłem 2 lata temu, bawiłem się w mining w Osprey''u, bo miałem spory bonus do yield i jednocześnie nie musiałem się martwić ani ratami, ani gankersów. Teraz okazuje się, że byle fregatka (Venture), którą dostajemy podczas tutorialu, nagle sprawdza się znacznie lepiej. Skończyło się szczypanie z każdym groszem, zarabianie nie jest już wielkim problemem - CCP bardzo ułatwiło grę, ale w tym przypadku łatwiejsza =/= przyjemniejsza. Zobaczymy, co przyniesie nam lato.

[Dux 0]

Dnia 04.05.2014 o 21:48, Graffis napisał:

Zgodzę się z tym, że innowacyjność opuściła w ostatnich latach CCP, a widać to nie tylko
w trailerach. Gra, co wynika ze strategii firmy, stała się rozrywką o wiele bardziej
ogólnodostępną co zwiększyło trochę liczbę graczy,

Tu bym sie spierał z ta wiąkszą liczba graczy. Może to na papierze wygląda nieźle. Pytanie tylko czy to nie alty. Pamiętam jak dwa lata temu czy półtora w niedzielę wieczorem standardem było 55-57k ludzi na TQ. Teraz to jest 45k , w porywach 50k przy lepszej okazji. I to widać w grze całkiem wyraźnie.

[Graffis 1]

Dnia 04.05.2014 o 22:13, Dux napisał:

Tu bym sie spierał z ta wiąkszą liczba graczy. Może to na papierze wygląda nieźle. Pytanie
tylko czy to nie alty.

Nieprecyzyjne się wypowiedziałem -chodziło mi oczywiście o ilość opłacanych co miesiąc kont. A z tym sprawa wygląda mniej więcej tak jak opisał to Ring5. Moje 3 konta w ten sposób CCP straciło i teraz nawet to, że (na swój sposób ukochane) CVA cierpi koszmar kolejnej inwazji i wojny nie jestwstanie wyciągnąć mnie z letargu. Niemal 8 lat grania oznacza, że mam za czym tęsknić, tylko 2 lata przerwy dają pewność, że tego za czym tęsknię i tak niemal już nie ma.