WoW vs GW

[Kiri1 0]

Ładny tekst :) - z przyjemnością go przeczytałem.
Co do odwiecznego ?? rox, ?? sux... Tego się już nawet nie chce komentować. Krytyka gry przeciwnej wynika najczęściej z totalnej jej nieznajomości. Obie gry są świetne - ale każda jest inna. Jeżeli ktoś woli jedną - niech nie krytykuje drugiej. Najgorsze jest to, że komentarze są najczęściej oparte na podstawie "pograłem chwile u kolegi i nie wiem co w tym widzicie"... Gry tego typu są oparte na współpracy z innymi graczami - a jak to współpraca, skoro grałeś parę minut i nie zdążyłeś nikogo poznać i się z nim zgrać ?
I jeszcze jedno do krytykujących WOW - czy każdy z Was grał na org-u ? Jeżeli graliście na tzw "privach" to się nawet nie wypowiadajcie - nie znacie prawdziwego WOW-a ;P
Jedyny prawdziwy minus o jakim można mówić - to opłaty WOW - jest to rzeczywiście potężna bariera :( dla nas... Na "zachodzie" tych pare euro to kwota o której nie warto wspominać.
Aha - dla jasności sytuacji :) - mam obie gry i jakos bardziej przyciąga mnie klimat WOW-a, co nie zmienia faktu, że chętnie czasem "zaglądam" do GW :) .

[Ponet 0]

WoW jest bez dwóch zdań lepszy nie GW ,ponieważ tam możesz doskonale sie wczuć w prowadzoną postać ,nawet jeżeli jest to tauren (BTW w WoW jest 8 ras a w GW??) ,a także komunikacja między graczami jest tak rozbudowana jak nigdzie indziej!. No oprócz klas postaci (warrior ,szaman etc) są również profesje (Herbalista ,Alchemik etc) ,jest tylko 1 rzecz która jest lepsza w GW brak abonamentu (Grafiki nie licze bo to co ma teraz na "High" niedługo będzie już tylko "Low". Więc jak sami widzicie WoW jest bezkonkurencyjny!

[ExeWar 0]

Bardzo przyjemny tekst :) Grałem w WoW i GW i naprawde sam nie potrafiłem wyłowić lepszej. Jednak WoW ma coś w sobie co tak bardziej wciąga. Ta chęc dojścia do 60 lvl :)

[Retro32 0]

Moim zdaniem w WoW wciąga nie samo granie ale ten ogromny świat, te obszary które możemy zwiedzić, tajemnicze miejsca, znane postacie, ta wolność w poruszaniu się w grze. Aż chce się żyć!

[Felix2 0]

Tak jak wspomnianio w artykule, nie da się porównać GW do WoWa. Nawet sami autorzy określili, że GW to CORPG, a WoW - MMORPG (ale i tak Festiwal był lepszy od Festival of Fire ;)). Dlatego gram w obie gry, czerpiąc z nich przyjemności :) I obie są wspaniałe.

[vexan 0]

"WoW jest bez dwóch zdań lepszy nie GW ,ponieważ tam możesz doskonale sie wczuć w prowadzoną postać ,nawet jeżeli jest to tauren (BTW w WoW jest 8 ras a w GW??) ,a także komunikacja między graczami jest tak rozbudowana jak nigdzie indziej!. No oprócz klas postaci (warrior ,szaman etc) są również profesje (Herbalista ,Alchemik etc) ,jest tylko 1 rzecz która jest lepsza w GW brak abonamentu (Grafiki nie licze bo to co ma teraz na "High" niedługo będzie już tylko "Low". Więc jak sami widzicie WoW jest bezkonkurencyjny!"

Poneto widać że nigdy nie miałeś nic wspulnego z GW :). Muwisz że w WoW''ie można sie wczuc w postać, w GW jest to konieczne. Jezeli chodzi o rasy, owszem w WoW masz kilka ras ale po co komu one w GW ?? Komunikacja miedzy graczami ?? Taką komunikacje to ja już widziałem w L2 ;] więc nie mów że nie występuje nigdzie indziej ;].
Za to do gry w GW jest wręcz niezbędna komunikacja głosowa ( TS, Vent ). Również nie sądze żeby w WoW''ie była taka możliwość taktyczna jak w GW ( iway, dablesmit, wszelkiego rodzaju balance, wszlekiego rodzaju spike, splity itd... ). Więc kolego nie mów że WoW jest lepszy, bo jest to gra nastawiona na calkiem innego odbiorce niż GW, i to tylko kwestia gustu co ci sie bardziej podoba. A jeżeli chodzi o to że WoW jest bezkonkurencyjny, to ja konkurencje widze i to dość mocną w L2.

[Grethort 0]

Hyh... WoW''a ma trochu przekitrane... do GW wyszedl juz dodatek a w tym roku na jesien planuja kolejny :)
Za to Burning Crusade... kurde boje sie ze wiekszosc graczy z GW sie rpzelaczy na WoW:BC :P

[Dario123 0]

GW to przy WoW cienki bolek

[Adamon 0]

Dnia 05.07.2006 o 09:17, Grethort napisał:

Hyh... WoW''a ma trochu przekitrane... do GW wyszedl juz dodatek a w tym roku na jesien planuja
kolejny :)
Za to Burning Crusade... kurde boje sie ze wiekszosc graczy z GW sie rpzelaczy na WoW:BC :P

Albo będą grali w obie gry... Nie sądze aby się tak masowo przełączyli... Pozatym ArenaNET musi wydawać dodatki tak często aby utrzymać serwery i te inne sprawy, a WoW ma stały dopływ kasy(6 000 000x12.99 Euro - gracze nieaktywnii /na miesiąc) więc ;]

[Michal256 0]

Do GW wyszedł dodatek, by GW jest właśnie zrobiony na tej zasadzie - nie płacisz abonamentu, ale za to płacisz (nie musisz też) za pojawiające się dość często dodatku. Do WoWa dodatki wychodzą rzadziej - wiele rozszerzeń do gry skupia się na content patchach które dostajesz za darmo (w ramach abonamentu że tak powiem, chociaż jak wiadomo abonament płaci się za obsługe serwerów). Komunikacja głosowa? No cóż - oczywiście wiele osób powie że do WoWa jest niezbędna podczas raidów. Zakładam że na tej samej zasadzie mówi się o komunikacji głosowej w GW (niezbędna). Na własnym przykładzie w WoWie wiem, że TS wcale NIE jest niezbędny - i zakładam że również w przypadku GW można się bez niego obyć. Ciężej? Nie sądze, przy PvE każdy sam powinien wiedzieć co robić. Przy PvP? TS napewno bardzo by się przydał podczas gier PvP w WoWie (w GW pewno też). Można za jego pomocą osiągnąć o wiele lepsze wyniki w trakcie walki. Tylko jest jeszcze pytanie - czy druga strona też używa TS? Bo wtedy siły mogą się wyrównać. Jest jeszcze kwetsia zgrania. Jeżeli grasz długo z tą samą ekipą, to zdążysz się zgrać z ludźmi - i na PvP będziesz mógł osiągnąć praktycznie takie same wyniki bez TSa co z TSem.

[Michal256 0]

GW ma zupełnie inny system obsługi gry. Z tego co wiem, to na serwerze ArenaNET odbywa się niewiele (miasto?). Jak wyruszasz w podróż PvE to gra tworzy taką własną grę na komputerze osoby z najszybszym połączeniem w drużynie. W ten sposób firma zlikwidowała konieczność utrzymywania serwera, a na dodatek zamiast podziału na wiele krain, wszystko może odbywać się w jednej. Nie mam pojęcia na jakiej zasadzie działa PvP w GW - jak już wcześniej pisałem - nigdy nie grałem, a wiedze na temat gry czerpie od innych osób. Niestety, takie własne tworzenie gier, sprawia że trudniej jest spotkać innego gracza. Nie znam gry, ale powiedzcie mi czy istnieją w GW World Eventy? Jest to jedna ze wspanialszych rzeczy w WoWie - możliwość zebrania się na jakąś arcytrudną misję (Eranikus w Moonglade - 200 osób walczących razem z nim - jednocześnie członkowie przymierza i hordy), lub zmierzyć się z inwazją (otwarcie bram Ahn''Qiraj, inwazja plagi nieumarłych i starania wszystkich graczy jednocześnie o to aby inwazje pokonać).

[mahhhhh 0]

Witam!
Przyznaje ze nie czytalem tego tekstu i narazie nie mam czasu. Wydaje mi sie ze tutaj zawsze bedzie spor, ktora gra bedzie lepsza. Ja wciagnalem sie w WoW''a i innej gry nie widze. Wiele godzin w swiecie Worcrafta sprawilo ze nie widze juz innych gier. WoW ma cos uzalezniajacego co sprawia ze placenie abanamentu nawet nie jest straszne. Poprostu dla wielu ludzi juz pozniej sie nic nie liczy oprocz WoW''a :-)
Pozdro

[Galder_Grasfiord 0]

Co tu gadać co jest lepsze. WoW i GW to zupełnie różne gry, inaczej wyglądają, inaczej się gra, inne społeczeństwo w każdej z nich.
WoW jest świetnie rozbudowany fabularnie, mnóstwo questów, kupe możliwości, tworzenie przedmiotów, za to niestety paskudna grafika, wszystko siekierą ociosywane (rozumiem, że ma być to nawiązanie do starych Warcraftów i ich wkwadratowych, przesadzonych postaci, ale to jest obleśne, jakbym widział równie przepakowanego Warhammera). WoW ma za to wspaniały dźwięk i muzykę. Skile w WoWie są dobrze rozwinięte, nie są ich setki dla postaci, ale rozwijają się i można wszystkich używać, bez ograniczeń. To co najlepsze w rozwoju postaci, to możliwość rozwinięcia się do 60 levelu (w nadchodzącym dodatku ma być do 75 lev, a według tego co kiedyś testowałem, spokojnie da się do 90 lev!, oczywiście po malutkiej poprawce w kodzie) oraz pozostałość z Diablo czyli drzewo umiejętności - talenty.
Przewagą GW jest świetna grafika, jak na razie chyba najlepsza w mmorpach (szansę ją przebić ma dopiero Aion), dźwięk równie dobry co w WoWie, tylko że w innych klimatach. Wątek fabularny jest dość rozbudowany (przynajmniej w Propecies), ale da się go ukończyć w kilka dni, niestety w Factions zarzucono formę PvE i skoncentrowano się tylko na PvP, przez co nowe GW niestety jak dla mnie dużo straciło. System walki GW opiera się na dobrej znajomości i uimiejętności korzystania ze skilów, co niestety ma wady, po pierwsze tylko 8 w misji, po drugie jak pierwszy raz spotyka się danego wroga, można nie przetrwać konfrontacji bez odpowiednio ustawionych skili, no i cała misja od początku. Skili jest mnóstwo, kilkadziesiąt dla każdej postaci, niestety nie można ich rozwijać, jedynie zastępować stare nowymi. Rozwój postaci baaaardzo ograniczony, tylko do 20 levelu, wszystko opiera się w końcu na skilach. Jak przynajmniej w GW Prophecies skile dostawało się za questy PvE (można też było je wykupić za PvP), tak w GW Factions można je tylko wykupywać i to w PVE!
Podsumowując, ostatnio wolę WoWa, gdyż ma bardziej rozbudowany świat, gdzie można wleźć w każdą dziurę (GW ma strasznie ograniczone ścieżki ruchu), gdzie jest dużo questów, mocno rozbudowane PvE, gdyby tylko dodać taką cudowną (i mniej wymagającą!) grafikę jak w GW, byłby to wtedy najlepszy mmorp. GW wciąż bardzo lubię, ale niestety mnie już dawno znudziło, po przejściu Prophecies wszystkimi profesjami i poznaniu całego świata, odechciało mi się dalej gry, a Factions po prostu jest koszmarnie zepsutą ideą GW. To co najlepsze w GW to tryb PvP, to chyba najlepszy mmorp pod tym względem, tylko że trzeba być maniakiem PvP, ja nim nie jestem.
Wciąż gram w obie gry, uważam obie za jedne z najlepszych mmorpów, ale wciąż za różne sobie i totalnie odmienne, o odmiennych zasadach, pomysłach, ideach.

[galliard 0]

co za debilny artykuł

zamiast porównać coś co da sie porównać, np fifa i pes to odgrzewacie takie idiotyzmy. co będzie następne? Halflife vs Counterstrike? Czy może Age of Legends vs Oblivion?
w GW sie rywalizuje (jak np w piłce nożnej). jest to po prostu sport, z całym systemem rozgrywek, ladderem, turniejami na World Cyber Games
w WoW sie żyje, jak w Sims, z elementami grindu bo to też jest popularne (nie wiem dlaczego, może ludziom sie wydaje że coś są warci w życiu jak zdobędą level ale czym tłumaczyć popularność MU, KO, KAL)
Mam nadzieje że autorzy usuną swój artykuł bo sie kompromitują, takie dyskusje były dobre ponad rok temu jak ludzie nie zdawali sobie sprawy że GW to gra inna niż wszystkie MMORPG, nie tylko WoW

[vexan 0]

Michal oczywiście w GW istnieją eventy ;] jeden właśnie dzisiaj się skończył. Co do PvP w GW jest podzielone na areny ( random arena, team arena, heros ascent ). Na random arenie walcza ze sobą dwie cztero osobowe drużyny, sklad druzyn jest wybierany losowo ( wchodzisz na arene klikasz enter battle i znajdujesz sie w przypadkowym teamie ), Team Arena walczą ze sobą dwie cztero osobowe dróżyny, jednak na TA jest możliwość samemu sobie złożyć team którym się bedzie grało. Heros Ascent to już troche inna historia, tutaj walcza ze sobą od 2 do 4, 8 osobowych dróżyn, oczywiście team sie wcześniej sklada i najważniejsze na HA jest tryb turniejowy, po wygraniu kilku walk z rzędu ( naprawde nie jest to proste ) trafiasz do Hal of heros po wygraniu którego twój kontynent zyskuje dostemp do bonusowych lokacji , UW i FOW, wiec jeżeli korea trzyma HOH gracze z europy, ameryki itd nie mogą sie do nich dostać. Jest również Allians Battle gdzie walczą 2 grupy skadające sie z 3 teamów po 4 osoby w karzdym. Za wygrane na AB dostaje sie punkty nacji do której sie należy ( kurzik albo luxon ), można je zamieniac na materiały do produkcji arrmorów danej nacji albo przeznaczać na allians. Jeżeli sie ich uzbiera wystarczająco dużo ( teraz trzeba sporo ponad milion ) można kontrolować stolice nacji do której sie należy, dzieki czemu ma sie dostep do elitarnych misji.
GVG to już całkiem inna historia. Walczy sie to o rank, walki trwają czasami ponad 30 min i są już dość skomplikowane. Najlepsze 16 gildi na zakończenie każdego sezonu bierze udział w turniejach organizowanych przez Anet.
I jeżeli chodzi o komunikacje głosową to poza RA i TA, jest ona niezbedna szczegulnie jeżeli sie stosuje spike. O gvg bez komunikacji głosowej nawet nie ma co myśleć ponieważ nie ma tam czasu na jakiekolwiek pisanie.

[PnPride 0]

BArdzo konkretny text ... a co do sporu to powiem ze gralem w obie gry (najpierw GW teraz WOW) i w GW podobalo mi sie 2 rzeczy : klimat i PvP . Teraz gram w WOW''a i tak juz zostanie :D

[Moras1990 0]

Nie wiem dlaczego ale i WoW i GW mi sie jakos nie podoba:| może dlatego ze ich nie mam :P

[Adamon 0]

Dnia 05.07.2006 o 10:49, Moras1990 napisał:

Nie wiem dlaczego ale i WoW i GW mi sie jakos nie podoba:| może dlatego ze ich nie mam :P

Albo może dlatego, że po prostu tobie nie pasują takie gry. Jedni uwielbiają MMORPG''i, inni ich nie lubią czy też nienawidzą... Ci co lubią mogą na przykład tolerować tylko takie gry jak WoW a drudzy tylko takie jak GW.

[Bambusek 8]

Dnia 05.07.2006 o 01:57, Michal256 napisał:

Piąta - WoW ma fabułe - rozwija się ona wraz z patchami i postępem graczy. No ale niestety
- prawdą jest że niewiele ma ona związku z PvP, a także że PvP za bardzo oparte jest na farmerstwie.
Mam nadzieję że to się wkrótce zmieni (patch 1.12 - PvP patch z większym naciskiem na world
PvP).

Blizzard musiałby zrobić kilka rzecz. Pierwsza - wywalić uberitemy z serwerów PvP. Druga - wywalić battlegroundy z serwerów RP i PvE. Nietrudno stwierdzić, że szans na to nie ma. Więc nic się nie zmieni - nadal PvP będzie oparte na tym, kto ma lepszy przedmiot, ewentualnie kto gra bardziej przegiętą klasą.

Dnia 05.07.2006 o 01:57, Michal256 napisał:

Ale z tego co widać - nie ma co gier porównywać, sam osobiście nie miałem okazji grać w GW.
Natomiast na wstępie - zdziwiło mnie że w GW można trzymać na koncie tylko 4 postacie. Ta liczba
jest jak dla mnie śmiesznie mała. Dla porównania - w WoWie postaci można mieć aż 50, przy czym
na jednym serwerze maksymalnie 10.

Widać że nie grałeś. 4 sloty spokojnie wystarczą. Mozna zrobić 3 postacie PvE i 1 PvP. Przy systemie dwuklasowym nie ma problemów z odblokowaniem wszystkich możliwych skilli tymi trzema postaciami, a postać PvP można dowolnie kasować i tworzyć od nowa. Nic się nie traci.

Szkoda tylko, że przy WoWie nie wspomniałeś o "małym" ograniczeniu - na serwerach PvP nie możesz robić postaci jak ci się podoba - jak masz postać z Alliance to nie możesz na tym samym serwerze tworzyć hordziaka. Więc nie jest tak super i zupełnie bez ograniczeń.

Dnia 05.07.2006 o 01:57, Michal256 napisał:

Za to Burning Crusade... kurde boje sie ze wiekszosc graczy z GW sie rpzelaczy na WoW:BC :P

A co, BC będzie miało taki sam PvP jak GW? Już to widzę...

Dnia 05.07.2006 o 01:57, Michal256 napisał:

Przy PvP? TS napewno bardzo by się przydał podczas gier PvP w WoWie (w GW pewno też).
Można za jego pomocą osiągnąć o wiele lepsze wyniki w trakcie walki. Tylko jest jeszcze pytanie
- czy druga strona też używa TS? Bo wtedy siły mogą się wyrównać. Jest jeszcze kwetsia zgrania.
Jeżeli grasz długo z tą samą ekipą, to zdążysz się zgrać z ludźmi - i na PvP będziesz mógł
osiągnąć praktycznie takie same wyniki bez TSa co z TSem.

Ta, a fakt, że w GW te najlepsze gildie wymagają posiadania TS albo Venta to pewnie ich karpys. GW to PvP. W GW bez TS nie ma mowy o dobrej grze na Heroes Ascent, Alliance Battle czy GvG.

[Gol_Galad 0]

obydwie gry sa dobre - nie ma porownania ; kazda ma swoje plusy i minusy
gralem w WoW''a ( u kumpla) a GW mam
to nie sa gry tego samego typu - WoW to MMORPG a GW to CORPG - a kazdy sie czepia nie wiedzac tego ;p

te pojedynki wkurzaja - obydwie gry sa spoxowe - gdybym mial wybierac miedzy GW a WoW to bym nie mogl sie po prostu zdecydowac