Znamy zawartość Edycji Kolekcjonerskiej Dragon Age: Inkwizycja

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

Edycja ta kosztuje 170 dolarów, czyli w przeliczeniu na złotówki ok. 500 PLN. Czy warto się skusić?

Przeczytaj cały tekst "Znamy zawartość Edycji Kolekcjonerskiej Dragon Age: Inkwizycja" na gram.pl

[tymeks 0]

Ładnie to wszystko wygląda na grafice. Pytanie jak będzie z wykonaniem tego.

[Eternal101 0]

Kupiłbym to, gdybym miał kasę ;/.

[Oxva 0]

Moim zdaniem o 150zł za dużo.

[Noma 0]

Można to kupić na gram.pl ?

[Gnelus96 0]

500 zł to stanowczo za dużo jak na taki zestaw.

[NemoTheEight 1]

5 stów za takie coś? Zakładam, że każda z 4 figurek ma 25 cm, wytrychy są ze stali chirurgicznej w pokrowcu z prawdziwej skóry, a wyśiółka skrzyni to przynajmniej plusz? No i karty to wysokogatunkowe karty pokryte plastikiem.

[NemoTheEight 1]

Dnia 14.05.2014 o 21:01, Oxva napisał:

Moim zdaniem o 150zł za dużo.

O 300 za dużo. Wbrew mojemu wpisowi wątpię, żeby te rzeczy były z materiałów dobrego gatunku, Ot plastik, byle jaki metal imitacja skóry. To EA.

[Phobos_s 0]

Zestaw popierdółek bez sensu.
Jedyne co się jakoś broni to mapa i od biedy dziennik Inkwizytora i steelbook. Reszta to rzeczy, które raz wyjmie się z pudełka żeby obejrzeć, po czym schowa z powrotem i będą tam leżały do końca świata i o jeden dzień dłużej.
A cena kompletnie z kosmosu. Tzn ja rozumiem, że w USA i Kanadzie $170 to nie jest jakiś majątek, ale nie oszukujmy się, to EK nie zrywa papy z dachu.

[vegost 0]

Przecież tam nic nie ma ? Jak takie gówno może kosztować 500 zł ? Ludzie bez jaj. Zgadzam się z Phobosem. Może za oceanem to nędzne grosze, ale u nas to połowa pensji a tu takie śmieci. Gdzie koszulka ? Gdzie pad do gry ? Wtedy to było by może warto chociaż 350 zł. Dno. Edycja z CoD,a jest lepsza, przynajmniej płace za drona 400 zł i mam możliwość podsłuchiwania i podglądania kobiet :)

[Aqwet 0]

Bioware przechodzi już samego siebie. Wyższy stopień: dać wizualizację wydania kolekcjonerskiego, gdzie namacalne przedmioty są narysowane i przez to całość wgląda jak zawartość DLC. Niczym broszurka developera mieszkań jak będzie wyglądało nowe osiedle... Ceną się nie martwię, zawsze jest wysoka jak się przelicza na złotówki, ale póki nie dowiem się jak to na prawdę wygląda, to nawet nie ma co myśleć.

[Cecylio 0]

Haha, jest i zbroja dla konia! :D

[lis_23 2]

Dnia 14.05.2014 o 21:52, Phobos_s napisał:

Zestaw popierdółek bez sensu.

Ale przecież nikt Wam nie każe tego kupować a zachowujecie się, jak męczennicy ;)
dla Ciebie to "popierdówki" a dla fana EK to fajne "popierdówki" ;)
mnie się tam podoba ale brakuje artboka i soundtracka i cena zbyt wysoka, poza tym, u nas się raczej nie ukaże, więc nie ma o co bić piany.

[IlidanDA 0]

> Ale przecież nikt Wam nie każe tego kupować a zachowujecie się, jak męczennicy ;)
> dla Ciebie to "popierdówki" a dla fana EK to fajne "popierdówki" ;)
> mnie się tam podoba ale brakuje artboka i soundtracka i cena zbyt wysoka, poza tym, u
> nas się raczej nie ukaże, więc nie ma o co bić piany.

Ja jestem fanem DA, ale dla mnie to też zestaw zbędnych rzeczy. Po co komu karty do tarota albo kałamarz? O 300 zł za dużo jak za taką zawartość.

Brakuje artbooka? Możesz sobie go kupić w USA oddzielnie. A co do muzyki z gry to przecież masz w newsie, że będzie w EK.

[Trolowarzysz 0]

Jak nie ma czegoś konkretnego co można postawić na półce to idź pan z tym w wuj... Oby w Wieśku Trzecim dali jakąś fajną figurkę a nie blade popiersie.

[MiXB 0]

Wiem, że nie ładnie w komentarzu wytykać literówki, ale powinno być Thedas...

Co do edycji to jest po prostu za droga i tyle. Parę lat temu kupiłem za 160 zł Edycję Wszechczasów Hirołsów i choć niewiele tam było to chociaż koszulkę do dziś mam i noszę po domu. Tutaj nie ma nic co by można jakoś używać na co dzień, a to minus.

Kolejny minus to brak porządnego podglądu jak to wygląda, a przede wszystkim jak wyglądają figurki - jakby były dobrze wykonane i miały chociaż po 20 cm i były ze stali to już przynajmniej jest to warte z 300 złotych przed przecenami (w końcu to są 4 figurki...), ale mają niecałe 10 cm i pewnie będą paskudne.

200-300 złotych - za takie pieniądze bym się zastanowił czy kupić, za 500 spasuje i poczekam na przecenę - w końcu w dniu premiery Hirołsy kosztowały grubo ponad trzy stówy.

PS: Ale pudełko wydaje się wypas.

[Shinn 0]

Patrząc przez pryzmat tego, że sama edycja deluxe na xone i ps4 kosztuje 280 zeta, to te dodatki wychodzą za niewiele ponad 200, całość nigdy nie będzie kosztować 200 zł, bo sama pudełkowa giera kosztuje więcej.

[Ring5 0]

Uwielbiam tego typu komentarze: "nie stac mnie" = DNO. "Nie dali tego, co ja bym dal" = DNO.

Ja rozumiem krytyke, ale to jest krytykanctwo, a nie krytyka. Nie podoba sie - nie brac. Tym, ktorzy maja problemy ze zrozumieniem, sprobuje wyjasnic. Otoz jest to edycja KOLEKCJONERSKA. Dla KOLEKCJONEROW. To tacy ludzie, ktorzy maja hopla na punkcie gadzetow. Robia dla tych gadzetow podswietlane gablotki, gdzie wszystko ma swoje miejsce. I ciesza sie samym faktem posiadania takich gadzetow. Na takiej samej zasadzie, na jakiej inni ciesza sie z posiadania jakiegos znaczka czy monetki. Im bardziej oryginalna kolekcjonerka, tym lepiej. A koszulka... jak rany, sciagasz z netu obrazek, znajdujesz firme robiaca nadruki na koszulkach, dajesz im obrazek, odbierasz koszulke z logo gry. Naprawde tak ciezko na to wpasc?

[DarkWolf_PL 0]

Jak dla mnie spoko zestaw, obecnie na topie są są EK z masą dlc zamiast gadżetów dlatego bardzo fajnie to wygląda.

[Phobos_s 0]

Dnia 14.05.2014 o 22:52, lis_23 napisał:

Ale przecież nikt Wam nie każe tego kupować a zachowujecie się, jak męczennicy ;)

No jak rany... Kocham komentarze w stylu "nie kupujesz? nie podoba się? to nie komentuj! komentować mogą tylko ci, którym się podoba i kupują"
Mam takie samo prawo napisać, że coś dla mnie jest do niczego, jak Ty, że zastawisz babcie i dziadka żeby ten zestaw kupić ;)

Dnia 14.05.2014 o 22:52, lis_23 napisał:

dla Ciebie to "popierdówki" a dla fana EK to fajne "popierdówki" ;)

Błagam. Dla fana EK? Mam Ci pokazać moją kolekcję EK najróżniejszych gier? Bo większość gier, jeśli tylko mogę, staram się kupić właśnie w edycjach kolekcjonerskich.
Więc w tym przypadku, "dla fana EK" to popierdółki bez sensu :)

Dnia 14.05.2014 o 22:52, lis_23 napisał:

mnie się tam podoba ale brakuje artboka i soundtracka i cena zbyt wysoka, poza tym, u
nas się raczej nie ukaże, więc nie ma o co bić piany.

Twoją wypowiedź można podsumować w ten sposób:
"bardzo fajna EK ale nie ma tego, nie ma tamtego, i cena do bani" : D Faktycznie bardzo fajna EK ; D

@ Ring5

Tak jak napisałem wyżej Lisowi.
Ja należę właśnie dla takich kolekcjonerów. I nie tylko jeśli chodzi o gry ale i o filmy. Ale zaufaj, to że ktoś jest kolekcjonerem nie oznacza od razu, że jest ślepy i nie widzi kupy, gdy ktoś mu ją proponuje zawiniętą w papierek z napisem Edycja Kolekcjonerska.
Inna sprawa, że każdy taki kolekcjoner ma także swój gust i możliwości finansowe. Dlatego jedni uznają tę EK za mannę z nieba a inni, w tym ja, za zestaw popierdółek w cenie z kosmosu.
I nie masz prawa zabraniać komuś komentować.
I proszę Cię, czytałem wystarczającą ilość Twoich komentarzy żeby wiedzieć, że jesteś inteligentnym facetem na poziomie. Tym bardziej uznaję, że tekstem "nie podoba się - nie brać" obrażasz własną inteligencję. Bo to poziom komentarzy na onecie.
A poza tym peace and love ;)