Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Soulcalibur: Lost Swords bez multiplayera przed model pay-to-win

14 postów w tym temacie

Patryk Purczyński

Przedstawiciele Namco Bandai nie kryją, że w Soulcalibur: Lost Swords postawili na model pay-to-win. Chcieli jednak ograniczyć nieprzyjemności, jakie mogłyby spotkać początkujących graczy, stąd brak trybu wieloosobowego.

Przeczytaj cały tekst "Soulcalibur: Lost Swords bez multiplayera przed model pay-to-win" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli się nie mylę to nie ma juz "Namco Bandai". Nazwa firmy została zmieniona na "Bandai Namco" jakoś w styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli się nie mylę to nie ma juz "Namco Bandai". Nazwa firmy została zmieniona na "Bandai
> Namco" jakoś w styczniu.
Co ty za bzdury ściemniasz ludziom...

Killyox Nie tylko dla Ciebie... Szczególnie tak chamskie P2W jak w SW TOR gdzie by mieć dostęp do inst trzeba płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow, ktoś naprawdę nie ma głowy do biznesu. Model P2Win może się sprawdzać na telefonach komórkowych, ale żeby projektować wokół tego założenia grę konsolową... i robić ją jeszcze singleplayer? Cóż. Nic dziwnego, że BN ma problemy finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja z tej gry pamiętam tylko jedno: loading, loading, loading, loading.... Nawet nie mam ochoty do niej wracać, czekam na pełnoprawną VI część.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mogliby zastosować coś w rodzaju systemu doświadczenia i na jego podstawie dobierać przeciwników. Taki matchmaking.
Wydzielić:
0 lvl: $0.00
1 lvl: $0.01-$0.49
2 lvl: $0.50-$1.00
Itd.
A tak swoją drogą uważam, że ocena gry wg Metacritic jest niesprawiedliwa i została zachwiana modelem biznesowym. Dlaczego gra cierpi na ocenach z takiego powodu? To tak, jak gdyby World of Warcraft miał z zasady otrzymywać gorsze od Guild Warsa oceny ze względu na abonament. Albo Minecraft spadający z oceną w odpowiednik stosunku do rosnącej ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> A tak swoją drogą uważam, że ocena gry wg Metacritic jest niesprawiedliwa i została zachwiana
> modelem biznesowym. Dlaczego gra cierpi na ocenach z takiego powodu? To tak, jak gdyby
> World of Warcraft miał z zasady otrzymywać gorsze od Guild Warsa oceny ze względu na
> abonament. Albo Minecraft spadający z oceną w odpowiednik stosunku do rosnącej ceny.

Co innego abonament, a co innego pay-to-win.

Jakbys w WOW mogl kupic sobie w Blizz Store za $30 caly HC gear lub pvp gear (czyli pay-to-win wtedy) to gwarantuje, ze stracilaby wielu graczy i tez by po niej jechali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Mogliby zastosować coś w rodzaju systemu doświadczenia i na jego podstawie dobierać przeciwników.
> Taki matchmaking.
> Wydzielić:
> 0 lvl: $0.00
> 1 lvl: $0.01-$0.49
> 2 lvl: $0.50-$1.00
> Itd.

Nie pamiętam jaki był system doboru przeciwników w SoulCalibur , ale Namko ma naprawdę dobry system online w swoich grach. Pokazuje ci się poziom połączenia z przeciwnikiem i jak jest dobre akceptujesz złe odrzucasz a najlepsze nie widzisz jaki poziom ma przeciwnik tak samo i on nie widzi ciebie. To jest znakomite bo ciągle grając np w takiego tekkena masz przeciwników. W innych grach są tylko te tabelki jak tworzysz grę czy szukasz. Ktoś z wyższym poziomem widzi że ty zaczynasz i masz 1lvl to cie olewa bo nic poziom mu za ciebie nie wskoczy i możesz przez godzine nie zagrać ani jednej rundy bo nie jesteś wart uwagi. Zagraj sobie troszkę w SFIV , BlazBlue czy KofF i jak popatrzysz się przez pewien czas w te tabelki to polubisz system wyszukiwania w grach Namco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra to okrojony SCV, w dodatku bez multiplayera i z ciągłym ekranem ładowania i częstymi crashami. W SCV grałem głównie Cervantesem i Sigfriedem, więc z przestawieniem się na którąś z 3 postaci nie miałem problemu, ale oczekiwanie między walkami, ciągłe problemy z połączeniem (po co ono, skoro to jest singel) odstraszyły mnie na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Nie pamiętam jaki był system doboru przeciwników w SoulCalibur , ale Namko ma naprawdę
> dobry system online w swoich grach. [ciach!] Zagraj sobie troszkę w SFIV , BlazBlue czy KofF i jak popatrzysz się przez pewien
> czas w te tabelki to polubisz system wyszukiwania w grach Namco.

Ciągle mam Soul Calibura IV na półce. Wiem, jak wygląda ten system i sobie chwalę :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować