Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Konkurs - Zgadnij co robił Krzysiek?

121 postów w tym temacie

Był więziony w tajnej bazie załozyciela ugrupowania iluminatów, Lorda Klocucha12. Tam poznał sens życia i dostał numer gadu gadu do Boga. Teraz ma w garści cały Sosnowiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tydzień to szmat czasu, więc opcji jest wiele:

- walczył (o pokój na świecie)
- cierpiał (jak młody Werter)
- poszukiwał (straconego czasu)
- zabijał (nudę)
- rozważał (czy jest romantyczny ?)
- zmieniał (swoje życie na lepsze)
- zapijał (smutki)
- wyrywał się (ze szpon komercji)
- liczył ("sekundy, godziny - nikt nie jest przecież bez winy")
- myślał (jak "filozof grecki")
- śmiał się ("jak głupi do sera")
- gniewał się (na niesprawiedliwość losu !)
- spał (jak zabity)
- dopadła go (proza życia ?)

------------------------------------------------------------------------------------- ---------------------------------------

A tak naprawdę to pewnie dostał polecenie od szefostwa żeby się przebrać za Adriana Pearce''a i ruszył na miasto udając hakera z gry wideo. Uczucia miał zapewne mieszane, choć jak mus to mus ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek, jako wielki haker, uruchomił Watch_Dogs w 8K (bo 4K jest dla słabych) łącząc w jedną super konsolę 5 Xboxów One, 5 PS4 i po jednej PS3 i X360.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że widzę z tyłu panią przebraną za żeńską wersję Aidena Pearce''a biorącą udział w sesji, którą widać w innym newsie. Z tego wnioskuje, że Krzysiek również brał udział w tej sesji próbując może nawet poderwać "pannę" Pearce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Próbował w przebraniu Wiedźmina Geralta z Rivi zapoznać pewna ,,Panią'''', ale dała mu kosza więc poszedł zabić kilka Utopców, ale zapomniał wypić Jaskółkę i dostał w żyć. Później jak to Geralt poszedł wypłakać się Triss, ale zobaczył że jest z nią Jaskier więc poszedł zapić się w trupa.


A tak na serio pewnie szefostwo kazało mu zrobić coś głupiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zgadywać co robił, napiszę czego na pewno nie robił K.:
Nie palił żadnego ziela (zbyt składnie mówi, śmiech też nie taki)
Nie balował na mieście (za mało wymęczony)
Nie jechał autobusem (zbyt dobry stan garniaka)
Nie chodzi/ł we śnie (nie te ciuchy)
Nie został właśnie zhack''owany (bo niby jak?)
Nie pracował nad pewną sesją zdjęciową (bo..a co to za pytanie, to przecież nonsens!)
I zdecydowanie nie grał w Watch_Dogs (nie zerka nerwowo na smartfon''a;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu przez tydzień non stop grał w Watch_Dogs, a po wyjściu na powietrze nacieszyć się nie mógł, że grafa jest jeszcze lepsza niż w grze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeta to proste i oczywiste jest, nie potrzeba żadnych teorii spiskowych. Możliwe, że coś pił albo palił, bo wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. Nie grał w Watch Dogs, chociaż chciał, ale do recenzji dostał je ktoś inny. Natomiast nie mogąc się doczekać, aż sam dostanie w swoje ręce tą obiecującą skąd innąd grę, Krzychu robił to, co robi każdy prawdziwy gracz. Grał w grę. Tomb Rider. Jego reakcja jest też prosta do wytłumaczenia. Bo pamiętając o istniejącym jeszcze gdzieś w zakamarkach internetu polskim memie sylwestrowym, jak Wy byście zareagowali, gdyby po siedmiodniowej sesji w TR ktoś zapytał was jak minął tydzień? Ja własnie tak jak Krzychu :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek tryska optymizmem i radością, gdyż na organizowanym przez Ubisoft kastingu na hakera, okazał się lepszym od Aidena Pearce''a i tym zastąpił go w roli hakera w Watch Dogs.

Drżyjcie... Haker Krzysiek na ulicach Chicago.

[Na dole znajduje się fotografia Krzyśka będącego w skórze hakera]

UWAGA!
Fotografia nie miała na celu obrazić kogokolwiek. Stworzona została w celach humorystycznych.

20140520221747

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek jeszcze ubiegłego tygodnia nie przeżył. Zaciesza głupio, bo znalazł maszynkę czasu i żeby jako pierwszy we wrzechświecie ujrzeć premierę Watch Dogs przeniósł się wprzód - tylko pomylił tygodnie i przeniósł się o tydzień za wcześnie. Niestety zapomniał PINu do maszynki i nie może naprawić swojego błędu, zatem lekko sfiksował i się zaciesza. Pozdrowienia dla Krzyśka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować