Jest pierwsza ocena Watch Dogs - i jest bliska "maksa"!

[Kajmal 0]

> Ja rozumiem, że niektórzy z was są tacy bogaci, że smartfony i tablety to dla was tylko
> nocne lampki, ale bez przesady ;)

To ja już zgłupiałem co to było.W CDA czytałem, że redakcja odpakowała to, ale tam nie było żadnego tableta, tylko jakaś lampka...

[Dared00 2]

Dnia 21.05.2014 o 17:29, Kajmal napisał:

To ja już zgłupiałem co to było.W CDA czytałem, że redakcja odpakowała to, ale tam nie
było żadnego tableta, tylko jakaś lampka...

CDA dostało lampki, a poważane redakcje tablety ;D

[Zgreed66 0]

Dnia 21.05.2014 o 17:42, Dared00 napisał:

CDA dostało lampki, a poważane redakcje tablety ;D

Albo jakiś otwierający postanowił zakosić i ukryć przed innymi :P

[Ring5 0]

Dnia 21.05.2014 o 16:36, Demagol napisał:

A ja nie widzę sensu w obniżaniu oceny za jakieś tam wady, jeżeli nie są na tyle poważne.

O_o Eee? To, przepraszam, za co niby ocena ma być obniżona, jak nie za wady? O_o

[aragorn14 0]

Dnia 21.05.2014 o 17:49, Zgreed66 napisał:

Albo jakiś otwierający postanowił zakosić i ukryć przed innymi :P

Albo pewnie Kaloryferowy się zaopiekował nowiutkim Nexusem :P (tak, tak teoria spiskowo-kaloryferowa :D )

[Morrdin 0]

No coż fajnie fajnie , ale poczekam aż za kilka dni pojawi się więcej recenzji głównie dla tego że dziwi mnie minus za fabułę a akurat tą w grach ubisoftu zawsze uważałem za bardzo dobrą ( chociaż dla niektórych fabuła FC3 była słaba a dla mnie to jedna z najlepszych jakie kiedykolwiek zrobiono w FPS-ie

[Numenpl 9]

Jeśli brać pod uwagę ten serwis to zanosi się na nielichą gnojówkę jeśli chodzi o Watch Dogs. Bo oni są znani z tego będą wychwalać wszystko co popadnie i większość ich recenzji pojawia się zbyt wcześnie.

[Tom_pl 0]

Tak czy inaczej gra zapowiada się super :) a znając życie to w każdej grze teraz coś komuś nie pasuje :) to się nazywa wolność słowa ;)

[doctorwho 8]

Pogramy zobaczymy :)

[Demagol 0]

Już tłumaczę o co chodzi. Istnieją osoby, które za nic w świecie nie wystawią 10/10 żadnej grze, bo mają jakieś tam nawet i drobniutkie mankamenty. I po co to? Przy czym nie napisałem, że za wady nie powinno się obniżać ocen. Napisałem tylko, że jeżeli mankamenty są drobne, to w dawaniu np. 9+ zamiast 10 nie widzę w takim przypadku sensu.

[Shinigami 0]

Oceny, szczególnie te wyrażane numerycznie powinny wyjść z obiegu już dawno. Przynajmniej moim zdaniem. Większość osób absolutnie nie zwraca uwagi na treść recenzji, oby szybko zobaczyć podsumowanie (które często nijak się ma do tego co autor przedstawia w tekście). Zresztą patrząc na to jakie gry dostają 10/9 czasem aż śmiać się chce. Szczególnie teraz, gdy gra oceniona na 7-8 traktowana jest jako twór drugiej kategorii, zupełnie tak jakby taka nota komuś uwłaczała.

[LESZ3u 2]

Dnia 21.05.2014 o 14:18, Ring5 napisał:

Jak napisałem wcześniej - patrząc przez pryzmat tylko grywalności, nie biorąc pod uwagę
fabuły (zaznaczmy: tam, gdzie ona występuje!), Quake okaże się być lepszą grą,
niż Baldury chociażby. Ma to sens? Żadnego, prawda?

Jeżeli gdzieś nie widzę sensu, to w zestawianiu Quake z Baldurem. Rolą rpg z definicji jest przedstawianie historii, tak więc nie dziwi to, że wybijają się one pod tym względem na tle innych gatunków. Tak, uważam, że na gry powinniśmy spoglądać przez pryzmat grywalności, co więcej - znajdę Ci masę ludzi, którzy twierdzą, że Quake jest lepszą grą od Baldura, a już w ogóle nie powinno budzić wątpliwości to, że był on tytułem przełomowym, czego nie można już powiedzieć o samym Baldurze.

Nie spoglądaj na wszystko przez pryzmat rpg, które są z pewnością Twoim ulubionym gatunkiem. Może powiesz mi jeszcze, co jest lepsze - Planescape Torment, czy nowa FIFA albo Football Manager. Nie wątpię, że wybierzesz pierwszy tytuł, ba - jestem przekonany, że masz na to nieodparte dowody, z którymi pewnie w większości bym się zgodził. Ale powiedz to ludziom, którzy milionami spędzają masę godzin przy tych tytułach (przypomnę, że FM ma najwyższą średnią ilość spędzonych godzin w grze wg Steam).

Dnia 21.05.2014 o 14:18, Ring5 napisał:

Bo jeśli w grze jakaś fabuła jest
(a chyba twórcy WD starają się nas od dawna przekonać, że tak jest), to powinna ona być
prana pod uwagę jako część elementu "grywalności".

Zgoda. Z tym, że uważam, że o ile w często przytaczanych przez Ciebie rpg jest to element szalenie istotny, w grach akcji często jest jedynie pretekstem do zabawy i nie wpływa bezpośrednio na miodność, jeżeli reszta elementów stoi na odpowiednim poziomie. Sam powiedz - czy jeżeli do Terrarii twórcy na ostatnią chwilę dorobiliby sztampową historyjkę o wielkim źle i bohaterze z amnezją, nie czerpałbyś tak wielkiej przyjemności z tych 800h, które spędziłeś z tym tytułem?

Dnia 21.05.2014 o 14:18, Ring5 napisał:

No, chyba, że traktujemy to wybiórczo i bierzemy pod uwagę tylko wtedy, gdy jest to wygodne
(czyli gry jest zaletą), ale gdy pojawiają się wady, udajemy, że w ogóle nas to nie dotyczy.

Dla mnie to też ma sens - dajmy na to takie Spec Ops. Pod względem mechaniki - typowy średniak. Nikt by nie zwrócił na ten tytuł uwagi, gdyby nie świetna historia. Jestem jednocześnie pewien, że fabuła nienajwyższych lotów nie pogrążyłaby go, jeżeli byłaby to gra niesamowicie grywalna. Warto byłoby to zaznaczyć w minusach, ale w przypadku gry akcji odjąłbym max pół punkta.


Ja osobiście kończę tę dyskusję, troszkę bez sensu tracić czas na takie rzeczy, skoro wiem, że nie wypracujemy wspólnego zdania ;)

[leszeq 0]

Czyli płytka gra w z w miarę przyjemnym gameplayem? Brzmi jak pierwszy AC. Wezmę w taniej serii :)

[Ring5 0]

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

Jeżeli gdzieś nie widzę sensu, to w zestawianiu Quake z Baldurem.

Widzę, że nie zrozumiałeś, co miał pokazać ten przykład... Napiszę zatem jeszcze raz: jeśli potraktujemy fabułę jako coś kompletnie oddzielnego od grywalności, to wyjdzie na to, że Quake jest arcydziełem rozrywki elektronicznej, a Baldur - w najlepszym razie średniakiem, o takiej sobie grafice, przyzwoitym dźwięku i niezbyt powalającym czasie gry (bo czymże jest kilka czy kilkanaście godzin w porównaniu z setkami, jakie może dać Quake?). Teraz już widzisz, o co mi chodzi? Brak fabuły nie musi świadczyć o braku grywalności, ale jeśli fabuła jest i szwankuje, to znaczy, że jednak tytuł ma wady i dobrze by było, gdyby ocena to odzwierciedlała.

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

Tak, uważam, że na gry powinniśmy spoglądać przez pryzmat grywalności,

I ja tego w żadnym momencie nie negowałem, po prostu napisałem, że dla mnie część fabularna gry jest integralnym elementem grywalności. I, szczerze mówiąc, nie do końca rozumiem, czemu tyle osób nagle potraktowało to jal osobistą zniewagę i uznało, że za wszelką cenę muszą udowodnić mi, że nie mam racji. Jeśli dla kogoś fabuła nie wpływa na grywalność - ok, niech będzie, proszę bardzo. Dla mnie wpływa i tyle. Czy jeśli napiszę, że lubię jagody, ale zdecydowanie wolę maliny, też rozpocznie się krucjata, mająca na celu wyrwanie mnie ze szponów obłędu i sprowadzenie na jedyną słuszną drogę? ;)

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

Nie spoglądaj na wszystko przez pryzmat rpg

Ale może bez uogólnień? Wspomniałem o jednej grze RPG (Baldur) i już na wszystko spoglądam przez pryzmat tego gatunku? Serio?

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

które są z pewnością Twoim ulubionym gatunkiem.

I bez domorosłej psychoanalizy ;) Nie, nie są.

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

Może powiesz mi jeszcze, co jest lepsze - Planescape Torment, czy nowa FIFA albo Football
Manager.

Dla mnie? Torment. Tylko i wyłącznie dlatego, że piłka nożna jest dla mnie jeszcze mniej interesująca, niż zeszłoroczny śnieg. To niby ma o czymś świadczyć?

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

nie wpływa bezpośrednio na miodność, jeżeli reszta elementów stoi na odpowiednim poziomie.

Pozwolę sobie się nie zgodzić. STALKER nie byłby tak niesamowicie miodną grą, gdyby nie fabuła. Byłby z pewnością tytułem ciekawym, gdyby ulokowano grę w jakimś bliżej nieokreślonym miejscu, ale nie zapadłby w pamięć. Powiem więcej - to właśnie fabuła i klimat sprawiły, że ludzie STALKERowi wybaczyli masę bugów, które na początku sprawiały, że gra była prawie niegrywalna! Podobnie zresztą, jak Half-Life - też pozostałby gierkę niezłą, ot, takim sympatycznym odmóżdżaczem, jakich wiele. To właśnie m.in. świetna fabuła przesądziła o tym, że dziś wszyscy ślinią się na myśl o HL3, a o Sin (też bardzo dobrym FPSie, który wyszedł prawie na równi z HL) właściwie nikt nie pamięta.

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

Sam powiedz czy jeżeli do Terrarii twórcy na ostatnią chwilę dorobiliby sztampową historyjkę o
wielkim źle i bohaterze z amnezją, nie czerpałbyś tak wielkiej przyjemności z tych 800h,
które spędziłeś z tym tytułem?

Odpowiem inaczej - gdyby wprowadzili jakąś fabułę, questy, NPCów, którzy służą czemuś więcej, niż tylko sprzedawaniu towarów, na pewno grałoby mi się lepiej.

Dnia 21.05.2014 o 23:26, LESZ3u napisał:

Warto byłoby to zaznaczyć w minusach, ale w przypadku gry
akcji odjąłbym max pół punkta.

Czyli jednak byś coś odjął. Autorzy nie odjęli nic. Poza tym WD to nie tylko "gra akcji", twórcy od dawna trąbią też o tym, jaką to świetną fabułę ma mieć. Ok, typowy hype, wszyscy to robią, ale jeśli okazuje się, że w grze z elementami fabularnymi owe elementy mają wady, to przyznanie za to maksymalnej oceny jest dla mnie trochę nie w porządku w stosunku do czytelników.

[kaczek93 0]

Warto wspomnieć, że Ubisoft nie wysłał redakcjom kopii recenzenckich gry.

[adam_wielki 0]

> ale sorry - Ubi rozdające dziennikarzom tablety na pokazie WD... przecież tu od razu
> wiadomo o co chodzi.

Jakie tablety , przeciez to byly lampki , w cd-action to napisali ;p

[Dared00 2]

Dnia 22.05.2014 o 17:37, adam_wielki napisał:

> ale sorry - Ubi rozdające dziennikarzom tablety na pokazie WD... przecież tu od razu
> wiadomo o co chodzi.
Jakie tablety , przeciez to byly lampki , w cd-action to napisali ;p

Było już o tym: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=93968&pid=35

[Phobos_s 0]

Tu jest prawdziwa recenzja Watch_Dogs : )
Inne to marne podróby ; )
http://youtu.be/ZE6OnFKxdi4