Battlefield: Hardline

[zerohunter 0]

Pograłem 10m, powiecie że nie można w tym czasie sobie wyrobić, opini, a ja powiem że można, jak się grało w BF4, bo tak jak mówiłem, to wygląda na DLC, a oni z tego chcą pełnoprawną grę zrobić.

[Isildur 4]

Uruchomiłem grę i gra działa wszytko fajnie, ale 4 mi mniej cięła :)
Tutaj mam wrażenie jakby postać szła a nie biegła, poza tym rozgrywka jest w trakcie oceny :)

Nie skreślam jezcze tytułu, zależy jak będę się bawił grając nie muszę mieć gry na full detalach :)

[Damianuss1 0]

Z nudów dzisiaj odpaliłem w końcu tą betę i powiem szczerze, że całkiem fajnie się gra. Podoba mi się, że można sobie pojeździć np innym autem niż te policyjne, całkiem przyjemnie się prowadzi i dźwięk jest naprawdę fajny, dodaje feelingu niezłego. Reszta to zwyczajny Battlefield. Istny chaos, wszystko wybucha, napad na bank i pół miasta rozwalone. Nie wiem jak na PC, ale oprawa (wiem, że to beta) wygląda jak z 2002 roku, sam gram na PS4. Całość chodzi naprawdę stabilnie, bez przycinek czy bugów. Tak szczerze to EA powinno to wydać jako jakiś dodatek za 50zł do 4. Nic tu szczeny nie urywa, ale strzela się okej. Policyjna otoczka stara się dodać klimatu, newsy niczym w tv mówiące o napadzie, muzyczka niczym z SWATu. Pogram jeszcze troszkę... i tak nic innego na tą konsolę nie ma :P.

[Dandzialf 0]

No to żegnaj BF Hardline. Coś czuję, że Hardline zostanie skasowany :)
http://blogs.battlefield.com/2014/07/bfh-will-launch-2015/

[Ecko09 0]

Od 24 będzie można już grać?

[Damianuss1 0]

Wiem, że to beta, ale ta gra wygląda wręcz tragicznie. Ciekawe czy po premierze coś się zmieni bo mam wrażenie, że to tytuł z 2002 roku... co zresztą zauważyłem już wcześniej.

[Ichvander 0]

@Damianuss1

fakt, pierwsze co zauwazylem, to tragiczna wrecz grafa. BF3 wyglada niebo lepiej a z ciekawosci jutro odpale BC2 by porownac..

co do samej rozgrywki- zmusilem sie (doslownie) do pogrania choc godzinke. I tak, zgadliscie, IMO tragedia. Gram w BFa od czasow wietnamu i takiej kaszanki nie widzialem. Juz jestem ciekaw jak producenci beda sie tlumaczyc z ocen gry :D

[Kirabaxior 0]

Czy ktoś na PS4 miał podobny problem?
Po uruchomieniu gry pojawia sie komunikat, ze konto zostalo zablokowane by uchronic mnie przed... wyciekiem danych. I musze napisac do supportu by mi odblokowali. Tylko znajac ich, to bede czekał z tydzien, aż sie beta skonczy.

[Damianuss1 0]

Dzisiaj przetestuję sobie jeszcze dwa ostatnie tryby, wyścigi autkami i napad. Mają fajny pomysł, chcieli coś innego zrobić niż kolejny konflikt Chin i USA rozumiem to, ale to wykonanie... no jakoś tak słabawo. Może to wina tej bety? Brakuje mi dobrego BFa, ale nie chcę teraz przesiadać się na 4. Wolałbym już chyba na 5 zaczekać.

[NuGGet 0]

Po godzinie wywaliłem z dysku betę, średnie to mocno, może pełna wersja będzie lepsza, ale ja na pewno tego nie kupię.

[Damianuss1 0]

Pochwalę jeszcze to jak beta działa na PS4. Gra śmiga chyba w 60fpsach bo jest mega płynnie, nic nie ścina itp. Za to należą się brawa... takie malutkie.

[Ecko09 0]

Totalnie odrzuca mnie pomysł, że trzeba płacić za unlocki. Powinni zostawić tak jak było zawsze, że wraz z levelami itd. dostajesz kolejne rzeczy. Czekam na Battlefronta, za Hardline nie zamierzam płacić.

[larkson 0]

O tym Battlefieldzie powiem tak: nie kupiłbym go, bo to nie jest coś co sobie wyobrażałem. To "czwórka" z innymi skinami, choć są różnice w mechanice jak normalnie niedostępne bronie ciężkie typu rkm''y czy wyrzutnie rakiet, czy też system przesłuchań, który pozwala na jakiś czas ujawnić pozycje przeciwników. Strzela się wybornie. Śmiga bardzo płynnie, rzadko spadają poniżej 50 klatek. Znajdą się pewne problemy z balansem ale to nie jest coś nie do naprawienia przecież. Są też problemy z kodem sieciowym. Rozczarował mnie tryb Hotwire ze względu na rozmiar map, myślałem, że będę pościgi na sporych rozmiarów obszarze, a często się kończyło tak, że przez parę minut kręciłem się w kółko nie napotykając większego oporu. Heist jest ok, tylko zauważyłem, że bandyci mają problem z wygraniem mapy, albo to ja miałem pecha, że na takie rozgrywki trafiałem. Nie zawiódł Conquest Large ze względu na intensywność starć. Rozwój postaci na propsie mocno. Nie trzeba się męczyć wielu godzin z kiepskim celownikiem mechanicznym, żeby zdobyć coś z czego da się strzelać. Wystarczy zrobić 20 zabójstw, żeby kupić za zarobiony w grze hajs celownik jaki nam się zamarzy.

Niby grało mi się fajnie, ale ciągle z tyłu głowy mi siedzi, że o wiele lepiej można było wykorzystać potencjał walk policji z gangolami. Jeśli dostałbym Hardline''a w prezencie... to bym się nie obraził.

[StrictlyBananas 0]

Nie zgodzę się z tobą co do tego, że można lepiej wykorzystać potencjał walk. W jaki niby sposób?

A swoją drogą gra wcale nie jest jak BF4. Jakby zmienić informacje o zgonach, np podmieniając czcionkę, to mamy po prostu całkiem nieźle wyglądającego shootera online. I oczywiście poczekajmy na tryb dla jednego gracza, bo zajmuje się nim ekipa dobra w opowiadaniu fabuł.

[larkson 0]

Na przykład próbując zbudować klimat. Dlaczego bank w środku dnia jest pusty? Obecność cywili nie tylko mogłaby wpłynąć na klimat (panika, krzyki, desperackie ucieczki), ale też na gameplay, bandyci mogliby ich używać jako żywe tarcze, policjanci zaś musieliby dokładniej celować by unikać niepotrzebnych strat. Byłoby to raczej trudne do zrobienia w tego typu grze, ale kurde, pasowałoby to.

[Diverso 0]

Pograłem w betę, ale zupełnie nie czuję tego klimatu. Brawo dla twórców za próbę stworzenia czegoś nowego, ale mnie to zupełnie nie przekonuje. Myślę że zainwestuję w BF4 z Premium.

PS: Zniszczyła mnie animacja przeładowania rewolweru Secret. 410 Jury. Efektownie to wygląda, ale really?

[Ring5 0]

No to ja się wyłamię. Ponownie.

Wbiłem 24 bądź 25 poziom, mam odblokowane trochę sprzętu i zakochałem się w tej grze (na nowo, tym razem w wersji konsolowej). Szczególnie w trybie Hotwire. W końcu znalazłem konkretny argument za tym, by wykupić subskrypcję PS+ (ale dopiero po premierze).

Ale skoro nie ma róży bez ognia, gra ma też pewne wady. Po pierwsze, brak RPG i RKMów w osobistym ekwipunku. Teraz trzeba je znaleźć na mapie i są raczej jednorazowego użytku. Teoretycznie rozumiem, co twórcy chcieli przez to osiągnąć, w praktyce - kompletnie się to nie sprawdza. Przykład z bety: mapa Dust Bowl, tryb Hotwire. Jeśli jedna z drużyn będzie miała ogarniętego pilota w swoich szeregach, po prostu nie mogą przegrać. A że na mapie są tylko dwie bazooki, to śmigłowiec jest praktycznie niezniszczalny. Zabawa wtedy nie ma sensu, bo jedyny sposób, by nawiązać walkę, to wykorzystanie własnego śmigłowca. Zdecydowanie be pomysł.

Po drugie, wydłużenie czasu zabicia bronią białą. Kiedyś podbiegało się do gościa, dźgało go nożem i biegło dalej. Teraz trwa to 3-5 sekund i jesteśmy wtedy zdani na łaskę i niełaskę innych przeciwników. Kilka razy się już zdarzyło, że dostawałem od snajpera w momencie, gdy trwała animacja cichej likwidacji. Chyba nie tak to powinno wyglądać. O ile rozumiem, że zakucie w kajdanki może potrwać, o tyle zdzielenie gościa baseballem przez łeb powinno być błyskawiczne. Nie jest.

Po trzecie, hitboxy sprawiają wrażenie, jakby nie zawsze działały. Ok, może to być kwestia lagów, ale niejednokrotnie widziałem kompletny brak efektów serii z bliska prosto w tułów przeciwnika. Mam jednak wrażenie, że to nie lag, tylko właśnie hitboxy tu zawiodły. Zresztą podobny efekt ma miejsce w przypadku użycia granatnika - granat może wybuchnąć tuż pod nogami przeciwnika, a krzywdy mu nie zrobi. Dziwne, ale prawdziwe.

Po czwarte, jestem do bani. To akurat nie jest wina gry, ale przestawienie się z myszki+klawiatury na pad jest ogromnym szokiem kulturowym. Trafienie z bliska w średnich rozmiarów budynek wymaga odrobiny praktyki, ale jest możliwe. Trafienie przeciwnika jest już wyższą szkołą jazdy i nie zawsze daje się to zrobić. Cieszę się, że jest ta beta i że statsy po niej będą resetowane, bo K/D na poziomie 0.7 nie jest bynajmniej powodem do dumy. ;)

Poza tymi paroma kwestiami gra mi się świetnie. Klimat policjantów i bandziorów idealnie mi podpasował, zdecydowanie bardziej, niż mocno oklepane już "dobrzy Amerykanie kontra źli Rosjanie/Chińczycy". Wiem, że to głównie zmiana kosmetyczna, różnią się właściwie tylko skórki, ale i tak sprawia to, że gra się przyjemniej. A to, że do tego dodano odpowiednie tryby, jest dla mnie wisienką na torcie. Zdecydowanie biorę grę w dniu premiery i kupuję suba PS+ specjalnie dla niej.

PS. Widzę, że wielu osobom przeszkadza fakt kupowania broni, zamiast jej odblokowywania. Ja uważam to za dobry pomysł. Z jednej strony pozwala to na stopniowe odblokowywanie kolejnych giwer tym, którzy uważają, że tak powinno się to odbywać, z drugiej - osoby, którym zależy na jednej, konkretnej broni, mogą po prostu używać podstawowej giwery i oszczędzać kasę, by kupić wymarzony sprzęt. Ja właśnie tak zrobiłem. Chciałem biegać z UMP i tylko na tę broń zbierałem. Pozostałe giwery mnie nie interesują. Podobnie było z gadżetami - chciałem mieć defibrylator i palnik (jako Operator i Mechanik), a reszta była mi zbędna. Trochę czasu mi zajęło zebranie odpowiedniej kwoty, ale mam to, co chciałem, a nie to, co gra uznała, że powinienem mieć na danym etapie. W ten sposób każdy może w dowolnym momencie mieć postać dostosowaną do swoich preferencji, a nie do tego, jaką drogę rozwoju przewidzieli twórcy.

TL;DR: jestem na tak :)

[StrictlyBananas 0]

Wiesz co? To jest super pomysł, ale w grze single player. Cywile w multi są kiepskim pomysłem. To jest losowy element, który pomaga tylko jednej stronie i przeszkadza drugiej.

A chaos w tej grze jest niesamowity. Niejednokrotnie zdarzało się, że jako bandzior stałem koło policjanta i strzelaliśmy w tym samym kierunku zupełnie nie zauważając siebie. Więcej nie jest potrzebne :)

[vonArnold 0]

Może to głupio zabrzmi, ale dla mnie jednak Hardline to taki ubogi krewny głównej osi BFów.

Pograłem parę godzin i niespecjalnie czuję tę grę. Conquest jak conquest, natomiast hotwire mi się szybko znudził (mapki za małe). Heist to coś pomiędzy obliteration a ctf, ale cóż, mapka zbyt pusta, niektóre gry wybitnie krótkie, jak przeciwnik zaśpi.

Heli jest praktycznie niezniszczalny, ale to akurat może się zmieni.

To co mi się wydaje jakby główną różnicą: mniej kulek potrzeba by zginąć/zabić kogoś, co sprawa, że niektóre starcia w wąskich przejściach są bardzo szybkie.

[Ring5 0]

A teraz pytanko do osób grających na konsolach/padach: jak celujecie? Bo ja cały czas mam wrażenie, że na padzie moja precyzja celowania bliska jest zeru, trafienie w biegnącego gościa graniczy z cudem, podczas gdy mnie rozwalają błyskawicznie. Próbowałem włączyć Aim Assist, ale widzę, że albo w becie jest wyłączony, albo u mnie nie działa, bo różnicy nie ma żadnej. Celowanie analogiem prowadzi do tego, że celownik lata mi po całym ekranie (przy wyższej czułości), albo nie nadąża za celem (przy niższej) i nie jestem w stanie znaleźć optymalnej wartości. Jakieś sugestie, podpowiedzi, porady?