moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 12.05.2008 o 06:36, lama123 napisał:

Jakby józkowi zależało a nie byłoby takiej alternatywy to by kupił ;)

A jakby mu nie zależało, ściągałby 10 gier miesięcznie? I i tak by tych orginałów nie kupował.

Dnia 12.05.2008 o 06:36, lama123 napisał:

Józek wyniósł mercedesa z salonu bo i tak by nie kupił ^^

Ale on nie wyniósł gry ze sklepu. To co zrobił nie jest namacalne. Nie można tego otwarcie porównać do wyniesienia czegoś bo tego nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest takie pojęcie jak własność intelektualna ;)
Kradzież własności intelektualnej jest tą samą kradzieżą jak ta sklepowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OK zgadzam się. Wcześniej nie miałem o tym pojęcia :)

"Dobra niematerialne (intelektualne) to dobra występujące w obrocie cywilnoprawnym, nieposiadające postaci materialnej. Stanowią one wynik twórczości artystycznej, naukowej i wynalazczej. Problematykę dóbr niematerialnych regulują przepisy różnych gałęzi prawa np. prawa administracyjnego lub karnego. Cechą wspólną regulacji dotyczących poszczególnych dóbr niematerialnych jest ukształtowanie praw uprawnionych jako cywilnych praw podmiotowych bezwzględnych chroniących interesy osobiste i majątkowe."

Tak wiec to jest kradzież :)

Cofam moje wcześniejsze posty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że większość piratów to cyniczne chamy, które KRADNĄ gry po to, żeby je tylko mieć. "Co tam pogram sobie tylko 5 minut albo wcale, ale zawsze będę ją miał i będzie czym szpanować." To typowe podejście wielu piratów. Mnie taką kolekcją, drogi złodzieju nie zaimponujesz, co najwyżej jakiejś głupiutkiej blondi.

Ale częsć użytkowników nielegalnego oprogramowania uważa, że to nie jest kradzież. Warto takich "nieświadomych" edukować zanim znajdą się w więzieniu - dla ich dobra. Bo potem żadne tłumaczenie "a ja nie wiedziałem, że to przestępstwo" im nie pomoże.

Jeszcze jedno: piractwo (choć większość piratów o tym nie ma bladego pojęcia) jest bardzo szkodliwe dla rynku PC (i nie tylko...). Niedługo może się okazać, że nie będzie w ogóle gier na PC, bo robienie gier na tą platformę będzie przynosiło twórcom straty przez właśnie piractwo. I niedługo może sie okazać, że nie będzie co ściągać z torrentów, wy perfidni złodzieje... A na tym nie tylko wy stracicie, ale również uczciwi userzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 17:15, mglu napisał:

Niedługo może się okazać, że nie będzie w ogóle
gier na PC, bo robienie gier na tą platformę będzie przynosiło twórcom straty przez właśnie
piractwo.

Eh, jak to ładnie widać co marketing robi z młodymi umysłami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2008 o 11:22, marlen230 napisał:

Pożyczenie płyt, albo kopiowanie dla własnych potrzeb to piractwo?

nie ale co zrobisz jak gra ma swój unikalny klucz, kopię bezpieczeństwa możesz dla siebie zrobić i jej używać, pozwala na to polskie prawo (jest ważniejsze niż to co mówi licencja w przypadku zakazu kopiowania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właściwie chciałem coś więcej dodać ale nie mogę edytować poprzedniego posta niestety.

Piractwa producenci nie pokonają, ale mogą zminimalizować własne straty, jest pełno sposobów jak to zrobić.

1. Przeprowadzenie beta testów zamkniętych a później otwartych - zachęci to sporą część ludzi do zapoznania się z produktem i go rozreklamuje.
2. Przed premierą gra nie ma prawa być dostępna na torrentach/internecie, bo przecież nikt jej nie kupił i nie wysłał - więc jakim cudem przed premierą jest już do pobrania? Trzeba zabezpieczyć swoje środowisko przed takimi akcjami, że jakiś pracownik lub ktoś nieodpowiedni dostaje produkt i robi z nim co chce.
3. Obowiązkowo wypuścić przed premierą wersję demo - bardzo okrojoną ale pozwalającą sprawdzić i poznać troszkę z gry - demo nie powinno zajmować gigabajtów, powinno być łatwo dostępne, pozwala to sprawdzić czy gra będzie działała na danym sprzęcie itd. Również gdy wychodzi patch do gry powinno się wypuszczać nową wersję demo opartą o tego patcha i reklamować to w internecie. Ludzie to widzą. Ostatnio jest tendencja do pomijania dema gry - to powoduje że człowiek nie wie czy jak kupi grę to będzie mu ona działała dlatego woli pobrać piracką wersję a potem jest już wciągnięty i nie kupi oryginału.
4. Większość potencjalnych klientów ma duże dyski twarde i napędy dvd - wypuścić grę na 2 DVD, żeby zajmowała po instalacji jakieś 8-10 GB albo więcej - pobieranie takich ilości z internetu czy nielegalne rozpowszechnianie i kopiowanie kilku płyt DVD nie jest już takie proste, szybkie i tanie. Jak pirat ma do uploadu/downloadu 10 giga to nie robi tego tak chętnie.
5. Przed premierą zapewnić graczy że twórcy będą dbać o swój produkt i nie uśmiercą go szybko - obiecać np. 1 patch na miesiąc/dwa, prowadzenie statystyk, rankingów, prowadzenie turniejów z nagrodami itd itp. Dzięki temu ludzie będą wiedzieli że mają wsparcie, że mogą spokojnie bawić się na multiplayer, że serwery do gry za pół roku nie zostaną wyłączone.
6. Nie zabezpieczać nośników itd bo to marnowane pieniędzy a właściwie nic nie daje - lepiej zabezpieczyć multiplayer poprzez cdkeye, autoryzację, potwierdzanie oryginalności produktu itd, nie znam się na szczegółach ale można to zrobić. Wtedy ktoś kto chce bawić się z innymi kupi oryginał bo nie zagra na piracie.
7. Informować tak jak Blizzard o banowaniu cheaterskich/nielegalnych kont.
8. Dać niższą cenę - np. jak 90% gier po premierze kosztuje 100zł, to wypuścić grę za 80zł i przez dłuższy czas nie obniżać jej ceny - mała różnica, ale gdy ktoś ma wybór między grą za 100 a za 80 to jednak wiadomo na co się zdecyduje.
9. Nie robić gry z wielkimi wymaganiami i niezoptymalizowanej - ci od Crysisa płaczą bo więcej jest piratów i mają straty niż kupionej gry - jak zrobili grę do której trzeba wymienić kompa żeby pograć to mają za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2008 o 14:22, Eldven napisał:

Małe pytanko: Czy ściągnięcie gry która jest stara jak świat i nie jest już wydawana
też jest przestępstwem?



No jasne nieważne co ściągasz, ważne że to robisz(liczy się też strona) :). Ale są takie gry(nie pamiętam fachowej nazwy) które są legalnie do ściągnięcia. Coś jak Open Source w grach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2008 o 14:26, KŁEJK napisał:

> Małe pytanko: Czy ściągnięcie gry która jest stara jak świat i nie jest już wydawana

> też jest przestępstwem?



O właśnie, Abandonware

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Ten punkt nie ochroni produktu przed niczym, to jest poprostu relama.
2. To powinno być już dawno, nie wiem jakim cudem jeszcze gra dostaje się do torentów. Może to wersje beta??
3. Dobry pomysł, ale z tymi demami przed każdym patchem to nie bardzo bo patch poprawia całą grę, mieliby dawać całą grę jako demo??
4. Na dzień dzisiejszy gry przeważnie zajmują 8gb, są przypadki że nawet 12gb. Wystarczy, więcej nie potrzebujemy.
5. Dobry pomysł, ale wtedy producenci gier zamiast zajmować się wydawniem sequeli/dodatków mieli by więcej roboty z eventami a co za tym idzie sequele wychodziły by co 5 lat?? Teraz już co 3 lata niekiedy wychodzą. Firmy musiałyby zatrudniać nowych pracowników odpowiedzialnych za eventy/patche i mieliby mniej kasy na sequele.
6. To dobry pomysł, jedno z najlepszych zabezpieczeń ma właśnie GW i UT3. Ale ten punkt odnosi się tylko do gier MMO lub przeważających w multiplayerze.
7. Może być.
8. Racja, ale wtedy mniej kasy dla firmy. I tak dla piratów 80 zł. to bajeczna suma, przez to piractwo nie zginie, przynajmniej uczciwi gracze nie będą cierpieć za piratów.
9. A to producent miałby robić gry typu mario?? Zawsze wszystkim pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2008 o 14:22, Eldven napisał:

Małe pytanko: Czy ściągnięcie gry która jest stara jak świat i nie jest już wydawana
też jest przestępstwem?


Jeżeli gra jest na licencji freeware to robisz to legalnie. Triale też są legalne, tyle że po pewnym czasie wygasną. Reszta to piractwo. Choćby gra miała 1000 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2008 o 14:25, NyGgA MiLy napisał:

No jasne nieważne co ściągasz, ważne że to robisz :). Ale są takie gry(nie pamiętam fachowej
nazwy) które są legalnie do ściągnięcia. Coś jak Open Source w grach


Czyli nie ważne, że nigdzie takowej gry już nie dostanę i że nikt na jej ściągnięciu nie straci. To jest piractwo tak z samej zasady, zgadza się?

EDIT:

Skąd mam wiedzieć czy gra ma status AbandonWare?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2008 o 14:28, Eldven napisał:

EDIT:

Skąd mam wiedzieć czy gra ma status AbandonWare?

Najlepiej sprawdź na jakichś stronach z takimi grami, np. Home of the Underdogs- tam zazwyczaj jest informacja jak można dostać daną grę, czy jest abandonem-wtedy można pobrać ze strony, czy można ją gdzieś kupić- wtedy jest link do sklepu, lub informacja o tym, że posiadacz praw nic z danym tytułem nie robi, ale nie zgadza się na jego rozpowszechnianie. Możesz też próbować na innych stronach, zazwyczaj autorzy zapewniają o tym, że nie ma na ich stronie niczego co było by nielegalne, a jeśli ktoś uważa inaczej, to proszą o kontakt i ewentualne usunięcie materiałów... więc jeżeli coś znajdziesz na którymś z większych portali abandonware, to zapewne będzie to legalne.
Może napisz o jaki konkretnie tytuł ci chodzi może ktoś będzie wiedział jak wygląda sprawa z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie jestem aż taki ciemny żeby sobie nie poradzić :P Najwyżej jeśli gra której szukam nie jest Abacośtamem (;P) to jej nie zassę :) Nie chcę łamać prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2008 o 15:15, Eldven napisał:

Nie no, nie jestem aż taki ciemny żeby sobie nie poradzić :P Najwyżej jeśli gra której
szukam nie jest Abacośtamem (;P) to jej nie zassę :) Nie chcę łamać prawa


To pewnie chodzi ci o Abe''s Exodus ;D, wydaje mi się że ta gra ma status abandonware choć pewny na 100% nie jestem ... niech ktoś bardziej obeznany w temacie się wypowie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadłeś :P Chodziło mi o Total Annihilation. AbbadonWare ma tylko Total Annihilation: Kingdoms, a szkoda. Zostaje tylko kupić na jakiejś aukcji internetowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się