moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Czyli jednak podglądać można...

Podobnie jak można bez biletu jeździć komuniacją miejską, ''wkręcać'' się bez biletu do kina, kopiować cudze prace domowe, jednym słowem można kraść i oszukiwać pod warunkiem, że na własny użytek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:40, kNOT napisał:

Czyli jednak podglądać można...

Podobnie jak można bez biletu jeździć komuniacją miejską, ''wkręcać'' się bez biletu do
kina, kopiować cudze prace domowe, jednym słowem można kraść i oszukiwać pod warunkiem, że na własny użytek...


Ale podglądacz nie zaszkodzi jak gwałciciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:32, Yamamoto napisał:

Chciałem powiedzieć przez to że trzeba tępić żródła nielegalnych gier, które są napewno
groźniejsze niż osoby z nich korzystające.


Ale gdyby osoby korzystające były bardziej karane niż ''''zawodowcy'''' to poprostu nikt by nie chciał nawet kupić od pirata gierki za złamany grosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:40, kNOT napisał:

Czyli jednak podglądać można...

Podobnie jak można bez biletu jeździć komuniacją miejską, ''wkręcać'' się bez biletu do
kina, kopiować cudze prace domowe, jednym słowem można kraść i oszukiwać pod warunkiem, że na własny użytek...


NIE!!! Tego robić nie wolno. Tak jak z piractwem. Wiadomo jednak że gorsze jest sprzedawanie wydrukowanych przez siebie biletach niż posłógiwanie się nimi. Oby dwie żeczy są złe lecz sprzedawanie piratów jest gorsze niż ich kupowanie i użtwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już wprawdzie się wypowiadałem kiedyś na ten temat (za co dostałem degrada, także ostrożnie na słowa Panowie!), ale myślę, że ceny to jedna sprawa i prawda jest taka, że nie można usprawiedliwiac piractwa niskimi zarobkami.
Z drugiej strony jest na naszym rynku sytuacja taka, że część produktów autorskich (gry, filmy, muzyka) nie ma w naszym kraju dystrybutora, a możliwość sprowadzenia produktu zza granicy jest niemożliwa/nieopłacalna. Moim zdaniem to nadal jest przyczyną piractwa nawet w kręgach ludzi, których stać jest na oryginały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:45, Yamamoto napisał:

NIE!!! Tego robić nie wolno.

Skoro nie wolno, to nie wolno. I kropka. Cała reszta to (samo)usprawiedliwianie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:45, krzywan napisał:

możliwość sprowadzenia produktu zza granicy jest niemożliwa

Jakiś przykład? Wydaje mi się, że kupić można właściwie wszystko, tylko z pewnymi produktami jest więcej zachodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.10.2005 o 20:43, Tomi_323 napisał:


Ale gdyby osoby korzystające były bardziej karane niż ''''zawodowcy'''' to poprostu nikt by nie chciał
nawet kupić od pirata gierki za złamany grosz.



W takim razie piraci byli by spokojniejsi o siebie. Szybciej rozwijało by się piractwo. Kary były by mniejsze niż takie jakie są na prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:46, kNOT napisał:

> NIE!!! Tego robić nie wolno.
Skoro nie wolno, to nie wolno. I kropka. Cała reszta to (samo)usprawiedliwianie się...


Masz całkowitą racje. Możesz zamknąć temat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przykładem to może to by było, gdybyś napisał, o co Ci chodzi. Na szybko znalazłem dwa różne nośniki. A Tobie może chodzić o specjalną limitowaną wersję japońską tylko dla członków Klubu Miłośników Final Fantasy. W dodatku nie wymagaj, aby wszystko dało się kupić od razu. Nie można dzisiaj, będzie można jutro. A dokładniej kupienie dzisiaj jest dużo trudniejsze, niż będzie jutro. BTW, stać Cię? Załatwić Ci już dziś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 20:47, kNOT napisał:

> możliwość sprowadzenia produktu zza granicy jest niemożliwa
Jakiś przykład? Wydaje mi się, że kupić można właściwie
wszystko, tylko z pewnymi produktami jest więcej zachodu...


Tak, głownie myślę o filmach anime, jakieś rodzaje "niszowej" muzyki itp.
Oczywiście, zawsze można powiedzieć, że można zrezygnować z pewnych rzeczy, ale tez można stracić pewne wartościowe rzeczy. W zasadzie myślę, że z piractwa związanego z grami zrezygnować najłatwiej, bo zawsze chodzi tu o rozrywkę dla której można znaleźć alternatywę w postaci innej gry. Z filmami, muzyką już tak łatwo nie jest.

Podkreślam - nie jestem zwollenikiem piractwa i nie chcę tu propagować i zachęcać do tego rodzaju zachowań - chodzi mi o wskazanie sytuacji, która stwarza takie zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>BTW, stać Cię? Załatwić Ci już dziś?

Jak bys miał kase to zatrzymał byś jakiegoś gostka na ulicy w BMW dał byś mu milion w gotówce od ręki i już byś miał ;)

A tak na serio piractwo śmierdzi, każdy o tym wie i nie wiem po co komu ta dyskusja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2005 o 21:00, krzywan napisał:

Podkreślam
- nie jestem zwollenikiem piractwa i nie chcę tu propagować i zachęcać do tego rodzaju zachowań - chodzi mi o wskazanie
sytuacji, która stwarza takie zachowania.


Powiedzmy sobie szczerze... Usprawiedliwić kradzież możesz tylko w przypadku chleba gdy nie możesz zdobyć go w żaden inny sposób, a nie jadłeś nic od np. 2 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak to jest np. z serialami telewizyjnymi, które są dostępne w sieci - czy to legalne ? Bo przecież i tak to kiedyś leciało w TV i każdy sobie mógł nagrać na wideo dowolny film czy serial :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piszecie że ściąganie z internetu jest piractwem ale są strony które mają pozwolenie na dawanie gier do ściągnięcia dlatego na takie strony powinno sie wchodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Posiadam rzeczy, których kupić nie można. A dokładniej nie można łatwo, prosto i przyjemnie kupić w sklepie po drugiej stronie ulicy, ani w żadnym sklepie wysyłającym do Polski. Nie ukradłem. Kupiłem. Bo chciałem. Prościej było mi niewątpliwie ukraść. Ale postarałem się i mam. Legalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba grać w każdą grę jaka pokaże się na rynku. Jeśli kogoś nie stać to niech kupi gierkę z serii za 20 lub 30zł. Przy braku kasy na programy systemowe jest motywacja aby wykazać się i postawić na freeware lub darmowe dystrybucje spod linuxa.
Także uważam, że muzyka, gry, filmy i programy są zbyt drogie na polską kieszeń. Z kupnych progsów mam XP, MS Office, Corel, Antywir a reszta to freeware. Mam ok. 20 kupionych gier i ok. 15 free. Muzyki ostatnio nie kupuję bo mam radio internetowe non-stop włączone. Najbardziej brakuje mi tanich dvd-muzycznych ale bez przesady. Jak widać dużo piszę o freeware i ma to wyraz w tym, że tu i na poprzednim forum wystąpiłem z wątkiem o programach darmowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piractwo jest i będzie, i nic na to nie poradzimy (niestety). Naszczęście pojawiła sie alternatywa w postaci CDP (kiedyś) a teraz GRAM.PL. Według mnie to jest najlepsza walka z piractwem. Ceny nie są wysokie, motyw z używkami jest super, pre-ordery też. Szkoda tylko że upGRAde zniknął :( no ale nie można mieć wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się