Piractwo

[kordzio1 0]

Dnia 18.11.2009 o 22:02, Despeir napisał:

A skad wiesz? Zrodlo prosze.

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych - wyłączenia ze stosowania dozwolonego użytku osobistego.

[rob006 1]

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

Z pracą masz rację, ale nie wiem, co miałbym robić:) "Szkoda ci pieniędzy na gry? To nie graj.".

Roznosić gazety? Myć kible? Może roznosić ulotki (świeże powietrze na pewno lepiej ci zrobi niż siedzenie przed kompem)? Dla chcącego nic trudnego, wystarczy tylko odejść od przeświadczenia że gry to jest coś, co ci się prawnie należy.

[zadymek 7]

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

Z pracą masz rację, ale nie wiem, co miałbym robić:)

No to sobie nie pograsz. Życie to sztuka wyboru, jak nie możesz wybrać ...:]

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

"Szkoda ci pieniędzy na gry? To nie graj.". Moja babcia powiedziała (jestem alergikiem
i astmatykiem, więc potrzebuję tlenu i chłodu), kiedy nie pozwoliła mi otworzyć okna:
"jak ci się nie podoba, to wynocha". Ty jesteś taki sam. To tak jakby komuś zaklinowała
się noga w barierce schodów, a ty, zamiast uciąć barierkę, ucinasz nogę. Droga na skróty,

No prosze, podobno gry są szkodliwe a tu mamy koronny dowód na to, że ...ratują życie:)
A na poważnie. Ukraść grę, zamiast zapracować na nią: nie sadzisz, że to jest właśnie droga na skróty?

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

prowadzi prosto w drzewo. Myślisz, że nie kupuję tanich gier? A kupuję Extraklasykę np..

Skoro kupujesz to po co ci piraty?

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

Ogień i woda. Bedziemy się tak postami wymieniać, ale nic to nie da. Portal antypiracki,
użytkownicy nie mogą być gorsi.

Piszesz tak, jakby to było powodem do wstydu...
>> bo XP najlepszy...xD
A moze raczej: nie ma alternatywy:/

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

ja gram głównie w gry, które mam (Gothic, NWN itp.) i nie potrzebuję dopływu gier co
dwa dni, ale no ileż można? Nie wiem, co jeszcze mam napisać... wy jesteście chyba przypadki
beznadziejne, więc cokolwiek napiszę - nie pomoże.

Pomoże? W czym?

Dnia 18.11.2009 o 17:37, nwn9 napisał:

Może jak bieda i nuda (przypadek ekstremalny) zajrzy wam w oczy to zrozumiecie...

Aaaale wwwysoki ssązzzie..., ja nie kkk...kkciałem, ...nnuudziło mi się. Najlepszy z propirackich argumentów, nawet lepszy niż bieda:)

[Despeir 0]

Dnia 18.11.2009 o 22:16, kordzio1 napisał:

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych - wyłączenia ze stosowania dozwolonego
użytku osobistego.

No dalej nie przytoczyles ani zadnego paragrafu, ani fragmentu mowiacego o tym. Zlituj sie.

[kodi24 0]

Piracą tylko buraki, które nie panują nad dozowaniem rozrywki bez szkody dla rynku. Nic dodać, nic ująć

[Nufiko 0]

Dnia 19.11.2009 o 02:13, Despeir napisał:

> Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych - wyłączenia ze stosowania dozwolonego

> użytku osobistego.

No dalej nie przytoczyles ani zadnego paragrafu, ani fragmentu mowiacego o tym. Zlituj
sie.

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych:
Art. 23.
1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego
utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do bu-
dowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-
urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających
cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z
celem zarobkowym.

Art. 77.
Do programów komputerowych nie stosuje się przepisów art. 16 pkt 3–5, art. 20, art.
23, art. 23^1, art. 27, art. 28, art. 30, art. 33^1–33^5, art. 49 ust. 2, art. 56, art. 60 i art. 62.

Jeśli to Ci nie wystarcza to poczytaj sobie ustawę (jak wpiszesz nazwę to google same znajdą).

[Neo02 0]

Totalna beznadzieja jak słyszę jak ktoś mówi mi ściągnij tą grę ten film ..

[Czarek-k 0]

Gdzieś czytałem, że nie można ukarać kogoś za ściąganie nielegalnych plików, dopóki nie udowodnią mu, że wiedział, że ten plik został udostępniony bez zgody twórcy. Mogą jedynie ukarać tego co te pliki udestepnił i właściciela strony, z której plik ściągnięto.

[Nufiko 0]

Dnia 19.11.2009 o 12:49, Czarek-k napisał:

Gdzieś czytałem, że nie można ukarać kogoś za ściąganie nielegalnych plików, dopóki nie
udowodnią mu, że wiedział, że ten plik został udostępniony bez zgody twórcy. Mogą jedynie
ukarać tego co te pliki udestepnił i właściciela strony, z której plik ściągnięto.

Pod warunkiem, że pobrany plik nie był programem komputerowym, na który twórca nie wydał zezwolenia na rozpowszechnianie (open source, freeware).

[nwn9 0]

Żebyś ty wiedział, co ja robię, jak mi się nudzi... Nie umiesz wymyślić czegoś innego? "nie pograsz". Nie mówiłem, że nigdy nie będę pracował.:) Nie droga na skróty. Wystarczy tylko atakować takich jak ja, myśląc, że samemu jest się super-wspaniałym, uczciwym, zachowując się jak Don Juan w kościele. Kupuję gry tańsze, a jakbyś pomyślał, tobyś wiedział, że nie chcę tracić kasy na droższe, co nie znaczy, że takich nie kupuję:) Raz tak, raz tak. Powiesz: raz ukradnę, a raz kupię, co? Tak, to powód do wstydu, bo to cholerna cenzura i tępienie użytkowników. Alternatywa jest, zaczynając od najnowszych Windowsach, kończąc na syfiastych Linuxach. Po prostu klient wie najlepiej: wybiera to, co dobre:) Nie pomoże zawrócić was na "jasną stronę mocy", tak jak Obi-Wan nie pomógł Anakinowi... piratów jest dużo i to, co robi portal oraz tacy jak ty tego (chwała Bogu) nie zmienią.

[kordzio1 0]

Dnia 19.11.2009 o 02:13, Despeir napisał:

No dalej nie przytoczyles ani zadnego paragrafu, ani fragmentu mowiacego o tym. Zlituj
sie.

Czy naprawdę w dzisiejszych czasach ludzkość opanowało lenistwo w takim stopniu, że nie potrafi ona nawet włączyć sobie strony z wymienioną ustawą i znaleźć fragmentu o którym wspomniano? nie pitol i zlituj się.

[kodi24 0]

-"piratów jest dużo i to, co robi portal oraz tacy jak ty tego (chwała Bogu) nie zmienią."-

i być może w niedalekiej przyszłości sektor rozrywkowy ominie rynek pc i tak wychwalana przez gro osób platforma straci na atrakcyjności (chore systemy zabezpieczeń będą uprzykrzały nam życie a studia developerskie pokażą środkowy palec) i ten portal też tego nie zmieni.

[Wojman 4]

Prosze ciac cytaty.

[SwenG 0]

Dnia 20.11.2009 o 12:07, kodi24 napisał:

-"piratów jest dużo i to, co robi portal oraz tacy jak ty tego (chwała Bogu) nie zmienią."-


i być może w niedalekiej przyszłości sektor rozrywkowy ominie rynek pc i tak wychwalana
przez gro osób platforma straci na atrakcyjności (chore systemy zabezpieczeń będą uprzykrzały
nam życie a studia developerskie pokażą środkowy palec) i ten portal też tego nie zmieni.

O końcu sektora rozrywkowego na PC i braku przyszłości gier na tenże słyszę już od 10 lat jak PS2 weszła na rynek ;)

[Jcl 0]

Trzeba ścigać, nie tylko tych co udostępniają a też tych co ściągają. Nie stać cię nie kupuj. Pracujesz nad czymś ciężko i długo, w końcu to kończysz i ci później to kradną, jak się czujesz? Jakoś w Ameryce i Anglii mogą nie piracić, w Polsce jest jakaś dziwna mentalność, "po co mam płacić skoro mogę mieć to za darmo"?

[SwenG 0]

Dnia 20.11.2009 o 20:40, jcl99 napisał:

Trzeba ścigać, nie tylko tych co udostępniają a też tych co ściągają.

Przecież tak jest.

[Neo02 0]

Dnia 20.11.2009 o 20:40, jcl99 napisał:

Trzeba ścigać, nie tylko tych co udostępniają a też tych co ściągają. Nie stać cię nie
kupuj. Pracujesz nad czymś ciężko i długo, w końcu to kończysz i ci później to kradną,
jak się czujesz? Jakoś w Ameryce i Anglii mogą nie piracić, w Polsce jest jakaś dziwna
mentalność, "po co mam płacić skoro mogę mieć to za darmo"?

Mam rozumieć że ściągasz gry?

[Jcl 0]

Widzisz tutaj coś, czego nie napisałem.

SwenG

Tylko jakoś z marnym skutkiem, skoro piractwo jest ciągle na tak wysokim poziomie u nas w kraju,

[Minsc_i_Boo 1]

Dnia 20.11.2009 o 20:40, jcl99 napisał:

Trzeba ścigać, nie tylko tych co udostępniają a też tych co ściągają. Nie stać cię nie
kupuj. Pracujesz nad czymś ciężko i długo, w końcu to kończysz i ci później to kradną,
jak się czujesz? Jakoś w Ameryce i Anglii mogą nie piracić, w Polsce jest jakaś dziwna
mentalność, "po co mam płacić skoro mogę mieć to za darmo"?

Jest też druga strona medalu. To często wydawcy i producenci próbują robić graczy w bambuko, a ci nie chcąc poczuć się kolejnym raz wydymanym sięgają po wersje "alternatywne", zanim kupią oryginał. Wystarczy tylko wspomnieć o permanentnym zaniżaniu wymagań systemowych w informacji na pudełku. Kupujesz gierkę za grubą forsę i wg. informacji zawartej na pudełku powinna chodzić ci spokojnie na średnich detalach tymczasem okazuje się że gra ledwie ciagnie na minimalnych a przyjemnośc z gry jest bliska zeru.
Na przykład w ten sposób wydymały mnie Piranie na 120 zł w dniu premiery Gothica 3. Niezbyt przyjemne uczucie. Więc niech Piranie nie liczą że ich nanjnowszy produkt Risen kupię w ciemno. Bedę musiłl najpierw przetestować czy mój sprzęt sobie poradzi.
druga sprawa: umowy licencyjne- bywają czasami tak absurdalne że głowa mała. W zasadzie kupujemy kota w worku bo nigdy nie wiemy co w takiej umowie licencyjnej stoi, dopóki gry nie zaczniemy instalować gry

Osobiscie sam czasem zaciągam wersje alternatywne zanim kupię grę w sklepie. Głównie tych na PC- czasami też na PSP jezeli nie ma demówki. Jezeli gra spelnia moje oczekiwania/wymagania systemowe natychmiast ją kupuję.Po prostu nie chcę więcej dać się oszukać. I nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia.

[Xantus 0]

Dnia 20.11.2009 o 21:50, Minsc_i_Boo napisał:

Jest też druga strona medalu. To często wydawcy i producenci próbują robić graczy w bambuko,
a ci nie chcąc poczuć się kolejnym raz wydymanym sięgają po wersje "alternatywne", zanim
kupią oryginał

Kilka dni temu bylem w supermarkecie i przy okazji chciałem zakupić parówki. Te "supermarketowe" mnie nei przekonywały, więc wybrałem "markowe" z Sokołowa. W domu okazało się, że wolałbym jeść papier toaletowy (i to jeszcze ten szary) niż te obleśne parówki. Czy to mnie upoważnia do kradzenia parówek bo jedna firma zrobiła mnie w "bambuko"? Nie - po prostu już nie kupie ich parówek.

Dnia 20.11.2009 o 21:50, Minsc_i_Boo napisał:

Kupujesz gierkę za grubą forsę i wg. informacji zawartej na
pudełku powinna chodzić ci spokojnie na średnich detalach tymczasem okazuje się że gra
ledwie ciagnie na minimalnych a przyjemnośc z gry jest bliska zeru.

Po to zwykle są wymagania "minimalne" i "zalecane"

Dnia 20.11.2009 o 21:50, Minsc_i_Boo napisał:

Na przykład w ten sposób wydymały mnie Piranie na 120 zł w dniu premiery Gothica 3. Niezbyt
przyjemne uczucie. Więc niech Piranie nie liczą że ich nanjnowszy produkt Risen kupię
w ciemno. Bedę musiłl najpierw przetestować czy mój sprzęt sobie poradzi.

Sam sobie jesteś winien. Żyjemy w XXI wieku gdzie informacja obiega świat z prędkością światła (dosłownie!), a ty kupujesz kota w worku i masz jeszcze pretensje. Po co kupujesz przed premierą? Wystarczyło poczekać (nawet dzień czy dwa) i mógłbyś doczytać w internecie coś o grze. A tak w ogóle to najlepiej poczekać jakiś miesiąc albo dwa. Czasem wtedy cena opadnie, emocje związane z tym, że gra nowa (i przez to ocena w recenzjach będzie bardziej przemyślana), a także wydane zostaną pierwsze patche. Kupując w dni premiery sam sobie szkodzisz i pretensje masz do innych.

Dnia 20.11.2009 o 21:50, Minsc_i_Boo napisał:

druga sprawa: umowy licencyjne- bywają czasami tak absurdalne że głowa mała. W zasadzie
kupujemy kota w worku bo nigdy nie wiemy co w takiej umowie licencyjnej stoi, dopóki
gry nie zaczniemy instalować gry

Przy instalacji możesz przeczytać umowę. Jeśli się z nią nie zgadzasz możesz zwrócić grę.

Dnia 20.11.2009 o 21:50, Minsc_i_Boo napisał:

Osobiscie sam czasem zaciągam wersje alternatywne zanim kupię grę w sklepie.

Lepiej takimi rzeczami się nie chwalić.