Piractwo

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 16.08.2007 o 18:03, lothar-mb napisał:

Ale tu nie chodzi o zamożność Polaków tylko o sposób myślenia tychże.
Dopiero kolejne pokolenie może coś zmienić (czyli tak jak piszesz co najmniej jakieś 20 latek
musi upłynąć :P)

Ten sposób myślenia jest chyba taki, że ludzie uważaja, iż po co tracić kase na orginalne np.płyty kiedy za te pieniądze wolą sobie kupić kolejny ciuch czy iść do baru, bo to uważaja za ważniejsze...więc skoro to jest dla nich ważniejsze niż owa płyta czy gra to po co wogóle to chcą je mieć, niech nie zwiększają piractwa.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.08.2007 o 12:58, castlerock napisał:

> /.../ Wiem, ze to oklepane i > banalne ale taka jest prawda.

Faktycznie, oklepane. Stać Jasia, czy jego rodziców na komputer a już grę niech piraci. Też oklepane...;-P

[Goyaka 0]

Dnia 16.08.2007 o 19:09, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ Wiem, ze to oklepane i > banalne ale taka jest prawda.
Faktycznie, oklepane. Stać Jasia, czy jego rodziców na komputer a już grę niech piraci. Też
oklepane...;-P

Może i oklepane, ale to najprawdziwsza prawda. Ja na przykład wolę nie kupować sobie niepotrzebnych ciuchów, czy wyskoczyć do baru na piwko...

[castlerock 0]

Dnia 16.08.2007 o 19:09, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ Wiem, ze to oklepane i > banalne ale taka jest prawda.
Faktycznie, oklepane. Stać Jasia, czy jego rodziców na komputer a już grę niech piraci. Też
oklepane...;-P

rany, mam juz dosyć tego topika...taki z tego jasia pirat, jak ze mnie astronauta...sam juz nie wiem, pranie mózgów wam ktos zrobił czy jak, w kółko jedno i to samo..
już sie nie odzywam na tym topiku bo to jak groch o scianę :)
pozdr.

[lothar-mb 0]

Dnia 16.08.2007 o 21:32, castlerock napisał:

nie wiem, pranie mózgów wam ktos zrobił czy jak, w kółko jedno i to samo..
już sie nie odzywam na tym topiku bo to jak groch o scianę :)
pozdr.

Nie że pranie mózgów i "grochem o ścianę" tylko mamy takie zdanie a Ty masz inne.
Na tym polega wymiana poglądów na forum dyskusyjnym. Tyle.

[Namaru 0]

Dnia 16.08.2007 o 18:03, lothar-mb napisał:

Ale tu nie chodzi o zamożność Polaków tylko o sposób myślenia tychże.
Dopiero kolejne pokolenie może coś zmienić (czyli tak jak piszesz co najmniej jakieś 20 latek
musi upłynąć :P)

No zgoda. Śmiem tylko zauważyć, że wzrost zamożności jest czynnikiem katalizującym zmiany. ;)

[kordzio1 0]

Dnia 16.08.2007 o 18:03, lothar-mb napisał:

Ale tu nie chodzi o zamożność Polaków tylko o sposób myślenia tychże.
Dopiero kolejne pokolenie może coś zmienić (czyli tak jak piszesz co najmniej jakieś 20 latek
musi upłynąć :P)

No nie powiedziałbym... sposób myślenia bierze się także ze stopnia zamożności, dziś idę sobie kupić jakieś 4gierki na PS2, tak aby sobie troszkę popykać za 10 funtów - w sklepie używane, na które muszę pracować niecałe 2h, nie są to może nowości, ale zawsze... więc nawet nie chciało by mi się ściągać gier bo bym się więcej namęczył niż robiąc przez te 2 godziny. Kluczem są pieniądze, a nie źli Polacy, wiadomo, że istnieje pewna grupa której cena 1gr nei skłoniła by do zakupu oryginału, ale ta grupa to mniejszość. Jedyne co można powiedzieć o sposobie myślenia, to to że znaczna część osób myśli, że wszystkie gry na PC kosztują ponad 100zł i dlatego woli ściągać, a z przyzwyczajenia nie zaglądają na półki z grami... "po co, jak są takie drogie".
Ludzie mają więcej kasy to więcej dóbr luksusowych się sprzedaje

[lothar-mb 0]

Dnia 17.08.2007 o 11:24, kordzio1 napisał:

wiadomo, że istnieje pewna grupa której cena 1gr nei skłoniła
by do zakupu oryginału, ale ta grupa to mniejszość. Jedyne co można powiedzieć o sposobie myślenia,
to to że znaczna część osób myśli, że wszystkie gry na PC kosztują ponad 100zł i dlatego woli
ściągać, a z przyzwyczajenia nie zaglądają na półki z grami...

No właśnie :). Takie myślenie "gry są nadal takie drogie, po co mam kupować" a nawet nie przejdą się do marketu/sklepu żeby to sprawdzić. Taka mentalność :P

[cybekziom 0]

Dnia 17.08.2007 o 12:37, lothar-mb napisał:

No właśnie :). Takie myślenie "gry są nadal takie drogie, po co mam kupować" a nawet nie przejdą
się do marketu/sklepu żeby to sprawdzić. Taka mentalność :P

Tak właśnie postępuje większość "kolegów" z mojej klasy.Albo pobierają z neta alboprzegrywają od jakiegośinnego barana :P
Ech...

[milten6 0]

Dnia 17.08.2007 o 12:46, cybekziom napisał:

Tak właśnie postępuje większość "kolegów" z mojej klasy.

Podobnie jak u mnie ;/. Raz koleś do mnie - "Jak kupujesz te oryginały, to kup sobie antologię CS-a.". Lol, dla nich jest nienormalnym kupić oryginalną grę, a kupienie wspomnianej antologii, było dla "kolegi" czymś nie zwykłym ^^.

[paweldomar1 0]

Taaa, ile ja mam kolegów, którzy komentują, ze oryginały kupuję. "Ty, po co wydajesz 100 zł na grę, skoro masz neta 2 Mbit/s?". Takich tłumoków to ciężko przegadać:/

[neversod 0]

Dnia 17.08.2007 o 13:20, paweldomar1 napisał:

Taaa, ile ja mam kolegów, którzy komentują, ze oryginały kupuję. "Ty, po co wydajesz 100 zł
na grę, skoro masz neta 2 Mbit/s?". Takich tłumoków to ciężko przegadać:/

Znam ten ból:(
Mam kolegę, napalonego gracza w X grę. Zaproponowałem mu, że zamówię mu tą grę na gram.pl i zapłaci za nią z przesylką 60 zł (za moje wPLN) i będzie mógł na legalu grać po polsku, na necie, bez cracka bedzie mieć itp ,a on na to, że szkoda mu kasy na coś co może ściągnąć na necie:(
A pomyśleć że to człowiek który uważa się za dobrego obywatela:(

[Volvox 1]

Dnia 16.08.2007 o 21:32, castlerock napisał:

rany, mam juz dosyć tego topika...taki z tego jasia pirat, jak ze mnie astronauta...

Rozumiem, ze uwazasz ze za korzystanie z czegos placic nie trzeba?
Rodzice jasia pewnie tez na lewo podlaczyli sie do lini elektrycznej, ale przeciez tez nie kradna, no bo elektroania naprodukowala juz prad (a moze nawet lepiej ze podkradaja bo by sie zmarnowal)
Do kina pewnie tez wkradaja sie tylnim wejsciem, bo z nimi czy bez seans i tak sie odbedzie wiec przeciez nikt nie traci.

[SwenG 0]

Dnia 17.08.2007 o 14:10, Volvox napisał:

Rozumiem, ze uwazasz ze za korzystanie z czegos placic nie trzeba?

Trochę niefortunnie zadane pytanie. Owszem, nie trzeba.
Film ? Pożyczę od znajomego, albo przegram od znajomego. Muzyka ? Tak samo. Książka ? Wypożyczę z biblioteki albo też od znajomego :D
Tak też można :D

[Epiphany 0]

Dnia 17.08.2007 o 14:57, SwenG napisał:

Film ? Pożyczę od znajomego, albo przegram od znajomego. Muzyka ? Tak samo. Książka ? Wypożyczę
z biblioteki albo też od znajomego :D
Tak też można :D

Grę zwykle też można pożyczyć od znajomego [przy zachowaniu pewnych warunków].
Choć to się wkrótce zmieni i raz zainstalowana gra zostanie przypisana do konkretnego komputera jak system operacyjny OEM...

[SwenG 0]

Dnia 17.08.2007 o 15:33, Epiphany napisał:

Grę zwykle też można pożyczyć od znajomego [przy zachowaniu pewnych warunków].
Choć to się wkrótce zmieni i raz zainstalowana gra zostanie przypisana do konkretnego komputera
jak system operacyjny OEM...

Częściowo już tak jest, tyle że w takim przypadku coś za coś. Steam - tu masz przypisane gry do konta ale w zamian możesz mieć to instalnięte na dowolnej ilości kompów i nie potrzebujesz trzymać jakiś CDromów.
Poza tym nie wierzę, żeby coś takiego było wprowadzone. Od zawsze istniał rynek wtórny a przy takim zabiegu ten rynek zniknie i automatycznie odsetek piractwa skoczy w górę.

[Ratefi 0]

Najlepiej jak ktoś mówi "pożycz a ja przegram bo mi pirat nie działa" jest takie ładne i krótkie zdanie "kup oryginał" i po rozmowie :)

[lothar-mb 0]

Dnia 17.08.2007 o 15:51, SwenG napisał:

Poza tym nie wierzę, żeby coś takiego było wprowadzone. Od zawsze istniał rynek wtórny a przy
takim zabiegu ten rynek zniknie i automatycznie odsetek piractwa skoczy w górę.

Dokładnie tak. To byłby strzał do własnej bramki prez producentów softu.

[Memorr 0]

Dnia 17.08.2007 o 13:30, neversod napisał:

> Taaa, ile ja mam kolegów, którzy komentują, ze oryginały kupuję. "Ty, po co wydajesz 100
zł
> na grę, skoro masz neta 2 Mbit/s?". Takich tłumoków to ciężko przegadać:/

Znam ten ból:(
Mam kolegę, napalonego gracza w X grę. Zaproponowałem mu, że zamówię mu tą grę na gram.pl i
zapłaci za nią z przesylką 60 zł (za moje wPLN) i będzie mógł na legalu grać po polsku, na
necie, bez cracka bedzie mieć itp ,a on na to, że szkoda mu kasy na coś co może ściągnąć na
necie:(
A pomyśleć że to człowiek który uważa się za dobrego obywatela:(

zgadzam sie z wami,u mnie jest tak samo z kumplami
przyszedł do mnie niedawno koega patrzy na gry na pólce i mówi:''''i poco wydajesz kase na orginały,nie lepiej sciągnac z neta'''', ja do niego ze nie jestem piratem i nie sciagam nieorginalych gier,po paru minutach kumpel poszedł
na nastepny dzien przychodzi do mnie i mówi:''''widziałem ze masz na półce Piratów z karaibów na krańcu świata,pozyczysz mi??'''' ja do niego ze podobno jestem głupi że kupuje orginały i mu nie pozyczylem.

I jak takich zrozumiec najpierw wyśmiewają a potem chcą pozyczac

[kordzio1 0]

Dnia 17.08.2007 o 12:37, lothar-mb napisał:

> wiadomo, że istnieje pewna grupa której cena 1gr nei skłoniła
> by do zakupu oryginału, ale ta grupa to mniejszość. Jedyne co można powiedzieć o sposobie
myślenia,
> to to że znaczna część osób myśli, że wszystkie gry na PC kosztują ponad 100zł i dlatego
woli
> ściągać, a z przyzwyczajenia nie zaglądają na półki z grami...
No właśnie :). Takie myślenie "gry są nadal takie drogie, po co mam kupować" a nawet nie przejdą
się do marketu/sklepu żeby to sprawdzić. Taka mentalność :P

Cóż, ja chętnie bym sobie powysadzał ramę roweru diamentami, ale uważam, że są za drogie, choć ostatnimi czasy nie sprawdzałem ich ceny ;), ale jak kiedyś oglądałem to były cholernie drogie :P
Ludzie kiedyś widzieli ceny gier kiedy zarobki były niższe, a ceny wysokie więc uważają, że nadal tak jest.