moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 06.05.2008 o 11:11, misioo napisał:

> Wczytaj się w dyskusję rozpoczętą tym postem: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=943&pid=4828

Ale durnota, wynika z tego że jeśli mam w domu 2 komputery to zgodnie z tą umową licencyjną
żeby na obu można było grać muszę kupić 2 gry...

Nom zbyt normalne to to nie jest... Ale nie martw się... Ja jedną grę instalowałem na ok 10 kompach... A to u babci a to u wujka a żeby można było grać przez neta to rejestrowałem i chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czy piractwem jest ścąaganie np. serialu Gwiezdne Wrota ponieważ nasz rynek jest zacofany i nie można go kupić na rynku polskim, jedynie można go kupić za granicą ale bez polskich napisów ?? A ja np. chce obejrzeć po polsku ??

ps-zaznaczam że nie ściągam go żadnym programem bo mam HBO na którym puszczają go w miarę sumiennie .

pozdrawiam wszstkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 11:40, dark_darek napisał:

A czy piractwem jest ścąaganie np. serialu Gwiezdne Wrota ponieważ nasz rynek jest zacofany
i nie można go kupić na rynku polskim, jedynie można go kupić za granicą ale bez polskich
napisów ?? A ja np. chce obejrzeć po polsku ??


W sumie to jest piractwo... Bo gdyby np. w ogóle go nie było to wtedy można by było zaryzykować ale i tak nie byłoby to do końca legalne... Ale jeżeli on jest dostępny za granicą... ujmę to tak... prawdziwy fan poświęci trochę więcej kasy, nauczy się danego języka i kupi za granicą. BASTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tylko chciałem jeszcze dodać(bo nie pojawia mi się przycisk Edit nie wiem dlaczego) - że to jest pytanie retoryczne i pytam o to, ponieważ zastanawia mnie wasz stosunek do tego typu sytuacji, że jeśli coś nie jest u nas dostępne drogą legalną, czy piractwem jest ściąganie filmu bądź gry ponieważ wiadomo że do polski rzadko która firma chce wysyłać i nie ma innego sposobu na dostanie danego towaru.
pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 11:11, misioo napisał:

Ale durnota, wynika z tego że jeśli mam w domu 2 komputery to zgodnie z tą umową licencyjną
żeby na obu można było grać muszę kupić 2 gry...

Na obu jednocześnie - tak. Ale zdaje się w HoMM III była taka opcja, że można było w sieci domowej grać przy wykorzystaniu 1 płyty.
Po całej dyskusji chodzi mi po głowie jeszcze kilka pytań, a zwłaszcza jedno: czas obowiązywania zaakceptowanej umowy licencyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

miałem coś sam napisać, ale znalazłem składniej napisaną wypowiedź - morthiego :)
http://xlice.net/file/55829c775fff00bde6c60205530438a1/RoaderLeiFexto.part01.rar .html

Ostatnio zacząłem powracać do abandonware, coby przypomnieć sobie dawne gry, albo by sprawdzić tytuły, których kiedyś nie miałem okazji zobaczyć... nie pamiętam już jaka to była gra, ale rozbawił mnie ten system...
Znalazłem ją na HOTU, ale nie można jej było ściągnąć, gdyż ktoś miał do niej jeszcze prawa i w jakimś sklepie można było ją kupić, pomyślałem sobie, że może spróbuję, mam jeszcze kartę z zagranicznego banku, gdzie zostało na Polskie ok 30zł, nie pamiętam już, dokładnie, ale gra była chyba tylko do ściągnięcia po uiszczeniu opłaty... tylko niestety w pewnym momencie pojawił mi się komunikat informujący, że nie jestem z kraju który objęty ejst dystrybucją. Postanowiłem poszukać poszukać innego sklepu, ale jakoś w pierwszych trafieniech na google nie udało mi się, więc odpuściłem sobie - a) nie zależało mi, aż tak bardzo na tym tytule b)nie chciałem się bawić, w coś na czym nie zależy mi w jakimś wyjątkowo dużym stopniu, gdy mogło się później okazać, że jak wiele innych starych gier nie pójdzie na nowszym sprzęcie bez odpowiednio dopasowanych plików - jak np. w The Neverhood, gdzie bez dopasowanych pod XP plików mogły występować problemy z save/load.
Drugi przykład, też nei pamiętam tytułu- jakaś przygodówka chyba, na HOTU link do firmy posiadającej prawa autorskie i nie zgadzającej się na traktowanie gry jako abandonware... szkoda tylko, że ta firma sama nie sprzedaje tej gry... szkoda, że niektóre firmy nie wykorzystują w pełni praw do niektórych produktów.
Co ciekawe, jedną z tych gier znalazłem na kilku innych stronach abandonware i bądź tu mądry, która ze stron :wie lepiej" i czy ściągając nie stanę się wrednym złym przestępcą ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czyli kolejny dowód że nasz kochany kraj nie należy do europy i jesteśmy 100 lat za murzynami... dobrze że chociaż z grami jest mniejszy problem niż z filmami, bo podobno niektórzy dystrybutorzy "nie przepadają" za Polska...

pytanie t2 -> a czy jeśli kupie oryginał zgram na dysk dodam znalezione napisy txt przerobione sub(chyba format dvd to jest) i nagram na płytę dvd, to to też jest traktowane jako łamanie prawda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: kolega miał fifa 08 pirata i mu co jakiś czzs sejwy sie psuły - addname czy coś mu wyskakiwało. Czy to wina pirata czy to bez znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie pirat sie przyczynil do takiego a nie innego traktowania saveow przez gre - poradz koledze, by kupil oryginal i zapomnial o problmach technicznych (co do zasady) gdyz w wiekszosci przypadkow oryginalne gry nie sprawiaja takowych, a jesli nawet to masz darmowy (co do zasady - nie mowie tu o helpdesku telefonicznym ktory kosztuje) support

@dark_darek
a niby dlaczego mialoby byc piractwo? wazne zebys nie sprzedawal takiego "tworu" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bo wydawało mi się że gdzieś słyszałem że to może być traktowane jako łamanie prawa, czyli znaczy że z grą i filmem mogę robić wszystko co chce, o ile tego nie rozpowszechniam w żaden sposób ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z gra to nie do konca :) bo masz ograniczenia wynikajace wprost z licencji - czyli chociazby zakaz reverse engineering.
co do filmow to jeszcze nie spotkalem sie z zapisem w licencji zakazujacym modyfikowania zawartosci plyty (nie wykluczam, ze takowe istnieja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czyli jeśli chce legalnie obejrzeć po Polsku powiedzmy tak jak mówiłem na DVD to nie mam prawa dopóki wydawca nie wyda w mojej wersji językowej, bo sam nie mogę sobie takowej zrobić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tak sobie teraz pomyślałem, bo ściągniecie piosenki jest piractwem, to co jak sobie z telewizji nagram na dyktafon, to też będzie piractwo? Tak jakos mnie naszła taka myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 22:19, Tokix napisał:

o ile się nie mylę, ściąganie muzyki jest legalne...
Pomyśl co by było.... Tyle remixów etc. mieli by to wszystko karać? -Nie sądze.

Nie wiem, ale ściąganie napisów do filmów jest legalne! Ostatnio na wp.pl czytałem. A z jakiegoś serwisu chyba ludzi do więzienia za to wsadzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 11:57, BANITA PL napisał:

> A czy piractwem jest ścąaganie np. serialu Gwiezdne Wrota ponieważ nasz rynek jest
zacofany
> i nie można go kupić na rynku polskim, jedynie można go kupić za granicą ale bez
polskich
> napisów ?? A ja np. chce obejrzeć po polsku ??

W sumie to jest piractwo...

Nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 22:19, Tokix napisał:

o ile się nie mylę, ściąganie muzyki jest legalne...
Pomyśl co by było.... Tyle remixów etc. mieli by to wszystko karać? -Nie sądze.


No ale mi chodziło o taką "oryginalną" muzykę, nie jeskieś remixy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na jednym z forum znalezłem ciekawą wypowiedź.

"Przejrzyjcie ludzie na oczy. Ściąganie piratów nie jest żadnym złodziejstwem i nie czyni szkody producentowi. Jeśli kogoś nie stać na grę, to gdyby nie miał możliwości w postaci internetu i tak by tej gry nie kupił, więc co za róznica czy ściągnie ją z internetu czy nie? I tak nie kupiłby tej gry w sklepie bo go nie stać! Niby z jaką stratą mamy tu do czynienia?? Czym innym jest czerpanie korzyści finansowych sprzedając piraty. To już złodziejstwo - kradzież prawa do sprzedaży.

~kolo , 07.05.2008 13:40"

Troche ma racji:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się