Piractwo

[Dux 0]

Dnia 17.05.2012 o 15:04, Orion napisał:

Przeczytaj najpierw poprzednie posty, potem się wypowiadaj.

Tylko, że czym innym jest "legalność" Twojego postępowania w świetle obowiązującego prawa, a czym innym zasady korzystania z jakiegoś serwisu. Nic nie stoi na przeszkodzie by administrator takiego serwisu zabraniał propagowania na jego łamach działań, które w świetle obowiązującego prawa są legalne. gram.pl ma prawo jeżeli chce (nie wiem czy to robi) banować za propagowanie ściągania filmów czy muzyki, mimo tego, że takie działanie świetle polskiego prawa karane nie jest. Możesz wytykać im absurdalność w Twoim przekonaniu takiego stanowiska, ale jego zmiany w żaden sposób wymusic nie możesz.

[Orion 0]

To w takim razie nie wiedziałem. Myślałem, że wszelkie fora mogą banować tylko za rzeczy będące zabronione przez prawo. Dzięki za wyjaśnienie i zwracam honor forum :)

[Drazok 0]

Niech ci będzie ...
Do programów komputerowych nie stosuje się przepisów Art. 16 pkt 3-5, Art. 20, 23, 27, 28, 30, 49 ust. 2 oraz Art. 56, 60 i 62.

[kordzio1 0]

Dnia 17.05.2012 o 07:49, Drazok napisał:

Skoro nie ma czegoś takiego z posiadaniem programów, to dlaczego serwisy takie jak chomik
działają ? Jak nie ma się korzyści pieniężnych i jest się w stosunku towarzyskim to trudno
cokolwiek udowodnić. Prawo odnośnie piractwa jest dziurawe, czy tego chcecie, czy nie.
Odnośnie programów komputerowych jest osobny dział w prawie patentowym (dodany na siłę,
bo co to za utwory ...).

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Roz. 3: Treść prawa autorskiego
Oddział 3. Dozwolony użytek chronionych utworów
Art. 23. Dozwolony użytek osobisty

1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

i dalej:
Art. 77.

Do programów komputerowych nie stosuje się przepisów art. 16 pkt 3-5, art. 20, art. 23, art. 231,art. 27, art. 28, art. 30, art. 331-335,art. 49 ust. 2, art. 56, art. 60 i art. 62.

[hans_olo 0]

Odpowiedź na kwestię chomika jest prosta. Strony internetowe od dawna są już na tyle interaktywne, że uważane są one za oprogramowanie, co daje właścicielowi serwisu możliwość wypięcia się na wszystko poprzez, wait for it... umowę licencyjną. W umowie robi się zapis, który mówi, że serwis nie ponosi odpowiedzialności, za zawartość kont użytkowników, tak samo jak blizzard próbuje się wypiąć na graczy twierdząc, że nie jest odpowiedzialny za problemy techniczne z ich grami (ciekawe zatem kto jest?). Problem blizzarda jest taki, że chociażby w polskim prawie są zapisy, które unieważniają większość takich zapisów w przeciwieństwie do zapisu w umowach z serwisami typu Chomik.

[Drazok 0]

Ok, odnoście legalności piratów macie rację, co nie znaczy że to prawo nie jest martwe.
Jeśli Blizzard chce się wypiąć na graczy że ich gra np. nie działa i nie są za to odpowiedzialni ... zaczyna być zabawnie.

[Inquis1t0r 0]

Dnia 17.05.2012 o 21:08, Drazok napisał:

Ok, odnoście legalności piratów macie rację, co nie znaczy że to prawo nie jest martwe.

Jeśli Blizzard chce się wypiąć na graczy że ich gra np. nie działa i nie są za to odpowiedzialni
... zaczyna być zabawnie.

Prawo zakazuje kradzieży dajmy na to kieszonkowych...a ludzie to robią i rzadko ponoszą odpowiedzialność...ach te martwe przepisy. Chce ktoś kupić kilka telefonow ? :>
***
I co ma blizzard do rzeczy ? I co nie działa ? O.o

[Drazok 0]

Piractwo gier, a kradzież kieszonkowa to co innego, inna szkodliwość społeczna :p

To z Blizzardem, odp. na post wyżej.

[Tyler_D 0]

Nie wiedziałem w jaki temat to wrzucić ale myślę że wiele osób się tym zainteresuje.

http://www.tvn24.pl/sadowa-rewolucja-w-swiecie-gier-gracze-moga-odsprzedawac-swoje-gry,263042,s.html

[gracz_155 0]

Taka mała ciekawostka co dzisiaj znalazłem z okolicznymi sklepie z odzieżą używana, sieć sklepów texland ( chyba sieć bo osobiście widziałem ich dwa) Przechodząc zauważyłem półkę z płytami , z ciekawości wszedłem a może znajdę coś ciekawego a tam taki fajny kwiatek, chodź również znalazłem tam seven kingdoms 2 ubisoftu w stanie idealnym

[Orion 0]

Mam pytanie z czystej ciekawości. Czy wrzucane przez ludzi filmy pełnometrażowe na youtube w partach bądź, w całości są legalne?

[Nufiko 0]

Dnia 06.09.2012 o 19:09, Orion napisał:

Mam pytanie z czystej ciekawości. Czy wrzucane przez ludzi filmy pełnometrażowe na youtube
w partach bądź, w całości są legalne?

Jak ty chcesz oglądać to masz w nosie, bo oglądanie nielegalne nie jest, ale jesli wrzucasz taki film bez pytania właściciela praw to jest to niezgodne z prawem.

[Orion 0]

Dnia 06.09.2012 o 19:46, Nufiko napisał:

Jak ty chcesz oglądać to masz w nosie, bo oglądanie nielegalne nie jest, ale jesli wrzucasz
taki film bez pytania właściciela praw to jest to niezgodne z prawem.

Rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie :)

[Lukasz924 0]

na jednym z komputerów chce użyć oprogramowania zamieszczonego w chmurze. Czy musze posiadać licencję na to oprogramowanie?

[Narmo 0]

Dnia 04.11.2012 o 08:53, Lukasz924 napisał:

na jednym z komputerów chce użyć oprogramowania zamieszczonego w chmurze. Czy musze posiadać
licencję na to oprogramowanie?

Co to konkretnie za program? I co rozumiesz w tym wypadku przez chmurę?
Jeżeli masz na myśli instalację oprogramowania na serwerze żeby łączyć się z nim przez sieć lokalną, oraz jest ono płatne, to są trzy opcje licencjonowania:
1. Płacisz za aplikację serwerową i nieograniczoną ilość klientów w ramach jednej sieci przykład: oprogramowanie LEX.
2. Płacisz indywidualnie za każdego użytkownika. Przykład: licencje CAL w Windows Server (występuje też odmiana z 3 punktu).
3. Płacisz za każdą stację roboczą indywidualnie. Przykład: oprogramowanie antywirusowe, licencje CAL.

[Lukasz924 0]

Dnia 04.11.2012 o 11:17, Narmo napisał:

> na jednym z komputerów chce użyć oprogramowania zamieszczonego w chmurze. Czy musze
posiadać
> licencję na to oprogramowanie?
Co to konkretnie za program? I co rozumiesz w tym wypadku przez chmurę?
Jeżeli masz na myśli instalację oprogramowania na serwerze żeby łączyć się z nim przez
sieć lokalną, oraz jest ono płatne, to są trzy opcje licencjonowania:
1. Płacisz za aplikację serwerową i nieograniczoną ilość klientów w ramach jednej sieci
przykład: oprogramowanie LEX.
2. Płacisz indywidualnie za każdego użytkownika. Przykład: licencje CAL w Windows Server
(występuje też odmiana z 3 punktu).
3. Płacisz za każdą stację roboczą indywidualnie. Przykład: oprogramowanie antywirusowe,
licencje CAL.

po prostu jakis program ktory jest umieszczony w chmurze( czyli na serwerze gdzie mozna przechowywac dane) np. skydrive

[maniekk 0]

Jeśli jest za darmo do zastosowań niekomercyjnych to nie ma problemu, natomiast jeśli twój komputer jest klientem oprogramowania w chmurze i jest wymagana licencja na każdy terminal to musisz ją mieć.

[Narmo 0]

Dnia 04.11.2012 o 13:50, Lukasz924 napisał:

po prostu jakis program ktory jest umieszczony w chmurze( czyli na serwerze gdzie mozna
przechowywac dane) np. skydrive

SkyDrive, Dropbox, Box, Sugarsync itp. to jedynie miejsca, gdzie trzymasz kopie plików. Żeby odpalić jakiś program musisz go ściągnąć w całości i zainstalować. Więc musisz mieć licencję na każdą oddzielną instancję tego oprogramowania, z którego korzystasz. W tym rozumowaniu korzystanie z oprogramowania w chmurze nie różni się niczym praktycznie od korzystania z tego softu na pendrive, płycie CD/DVD/BL itp.

[maniekk 0]

Zastanawiam się jak mógłbym udowodnić legalność gry, którą dostałem w wersji elektronicznej w formie kodu, jeśli zmieniłem bank z którego płaciłem?

[Thalanthas 0]

Dnia 10.11.2012 o 22:11, maniekk napisał:

Zastanawiam się jak mógłbym udowodnić legalność gry, którą dostałem w wersji elektronicznej
w formie kodu, jeśli zmieniłem bank z którego płaciłem?

Może mail potwierdzający zamówienie w sklepie?