moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Swoja droga jak tu nie kochać niektórych firm...
Tak się przymierzam do kupna AC3 po nowym roku, wbiłem sobie dziś polatać w AC2 bo grę miałem rozłożoną na 100% a lubię czasem we free roamie sobie poskakać po dachach.. wbijam i tadam.. serwer ubichłamu wyczyścił mi zapisy...
Dobrze, ze miałem kopię saveów z trybu offline.

Jestem więcej jak pewien, że w AC3 będę grał z crackiem. Grę kupie owszem [chociaż bojkotuję ubisoft i nie kupuję ich gier, to jednak ta seria jest wyjątkiem] ale zaraz po zakupie jeśli okaże się, ze zapisy offline nie działają [tak jak było na początku z ac2] pobieram cracka [w myśl zasady - zapłaciłem, gram jak mi wygodnie, na wymioty się zbiera od samej myśli powtarzania cyklicznie XXX razy tego samego etapu gry bo zapisy szlak trafił]

Pamiętam, że podobna akcja była z DMC4 tylko tam sami autorzy gry doradzali na oficjalnym forum pobranie cracka z gamecopyworld bo owy crack zdejmując zabezpieczenia z pliku exe pozwalał uniknąć wyskoków do windy [a problem sam capcom naprawił grube kilka miesięcy po premierze]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehh... Jak znajdziesz mi sklep Ebay albo sklep Amazon, do którego mogę pójść i kupić książkę, to uznam, że Empik.com jest sklepem internetowym takim jak Amazon czy Ebay.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że w świetle prawa nie masz prawa grać jak chcesz, bo crackowanie gry jest bodajże niedozwolone.

Dla przykładu z EULA CoD4: MW
"Nie wolno Ci:
[...]
- Usuwać, wyłączać lub zmieniać jakichkolwiek informacji wewnątrz Programu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 15:58, Feallan napisał:

> Wysokie ceny w żaden sposób nie usprawiedliwiają piractwa.
Nie? Jeden sezon Gry o Tron kosztuje 130 zł za wersję DVD. To jest dużo.

Trudno, radź sobie sam. Zmień pracę, wygraj na loterii, odkryj nowy pierwiastek - dystrybutora to nie obchodzi. Takie Pagani Zonda też kosztuje w ciurwę za dużo w przełożeniu na komfort i praktyczność jazdy, a jednak nikt nie bierze tego za wymówkę na kradzież.

To nie jest tak, że ja śpię ze Smaugiem na górze złota i prawie kazania, bo mnie stać. Mnie też nie stać. Mnie nawet nie stać na kupowanie filmów na DVD, bo nie dam kilkudziesięciu złotych za film, który obejrzę może z dwa razy. Jak coś mnie interesuje to idę do kina, ewentualnie oglądam w domu na stronach typu kinomaniak.tv. Podobnie jest z serialami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ubisoft ciebie pozwie, to powiesz, że zdrowy rozsądek nakazał coś innego. Przyjmuję twój argument...
Poza tym, nie masz prawa korzystać z gry jeśli chcesz złamać EULA. To jest popełnienie przestępstwa z premedytacją.

Ujmę to inaczej. Jest to akceptowanie umowy licencyjnej z zamiarem jej złamania, a więc popełnieniem przestępstwa wobec własności intelektualnej firmy Ubisoft.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 17:34, Sigu napisał:

Ehh... Jak znajdziesz mi sklep Ebay albo sklep Amazon, do którego mogę pójść i kupić
książkę, to uznam, że Empik.com jest sklepem internetowym takim jak Amazon czy Ebay.


Mogę wiedzieć o co Ci chodzi? Przeszkadza Ci nazewnictwo? musi naprawdę Ci się nudzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 17:45, Sandro napisał:

Trudno, radź sobie sam. Zmień pracę, wygraj na loterii, odkryj nowy pierwiastek


O.O

Dnia 29.12.2012 o 17:45, Sandro napisał:

- dystrybutora to nie obchodzi. Takie Pagani Zonda też kosztuje w ciurwę za dużo w przełożeniu na komfort
i praktyczność jazdy, a jednak nikt nie bierze tego za wymówkę na kradzież.


Znowu to. KRADZIEŻ. Meh. Tyle już było dyskusji o tym, dlaczego piractwo nie jest kradzieżą. To różne pojęcia, jedynie podobne do siebie. Po co na siłę chcesz je ze sobą zrównać?

BTW Kupując Zondę płacisz za lans i prestiż, także słabe porównanie.

Dnia 29.12.2012 o 17:45, Sandro napisał:

To nie jest tak, że ja śpię ze Smaugiem na górze złota i prawie kazania, bo mnie
stać. Mnie też nie stać. Mnie nawet nie stać na kupowanie filmów na DVD, bo nie dam kilkudziesięciu
złotych za film, który obejrzę może z dwa razy.


Otóż to.

Po co mi taka płyta? Coraz mniej ludzi w ogóle ma stacjonarne odtwarzacze DVD. Gdyby dystrybutorów rzeczywiście martwiło piractwo, to mielibyśmy wypożyczalnie filmów (póki co ich oferty są śmiechu warte), albo tanie cyfrowe wersje w stylu "umożliwiamy Ci 2 ściągnięcia, jak stracisz plik to twój problem".

Dnia 29.12.2012 o 17:45, Sandro napisał:

Jak coś mnie interesuje to idę do kina,
ewentualnie oglądam w domu na stronach typu kinomaniak.tv. Podobnie jest z serialami.


Też idziesz do kina?

PS Nie wiem, czy wiesz, ale oglądając na takich stronach jak kinomaniak nie różnisz się kompletnie niczym od faceta, który ściąga z torrentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 17:45, Sandro napisał:

Trudno, radź sobie sam. Zmień pracę, wygraj na loterii, odkryj nowy pierwiastek - dystrybutora
to nie obchodzi.


Cóż, klient może odwzajemniać jego uczucia, i mieć głęboko w poważaniu dystrybutora. I wszyscy są zadowoleni. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest po prostu duża różnica między "sklepami" jak eBay, Amazon, Allegro i "sklepami" jak Empik czy Euro.
Jedne to są sklepy opierające działalność na Internecie, a drugie to wspierające się Internetem. Nie można ich pakować pod tym względem do jednego koszyka.
Poza tym to są inne rynki. Nikt nie wystawia na eBayu z nastawieniem na eksport, tylko na sprzedaż lokalną. Porównywać można jeśli ktoś w Polsce będzie sprzedawał taki sam produkt. Ja mam tak z MSP. Microsoft sprzedaje je za 200zł, Gram.pl za 160, a ja mam ich głębokim poważaniu, bo Keye.pl sprzedaje za 140.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do Ubisoftu. Opowiem ja natomiast swoje historie związane z grami firmy Ubisoft. Chodzi tu o Splinter Cell Chaos Theory i Silent Hunter III (kupione premierowo). Genialna firma podrzuciła genialne zabezpieczenia zwane StarForce do tych gier. Efekt? Gry nie chcą się odpalić na Windowsie 7, rozwiązanie na forum Ubisoftu mi nie działało więc jedynym ratunkiem jest kupienie tych, że gier po raz kolejny (chociażby na Steamie) bądź olanie firmy i ściągnięcie sobie Cracka (czego nie zrobiłem). Logicznym rozumowaniem jest to, że jak kupiłem te gry to mam prawo w nie zagrać choćby nie wiem co się działo. Ogólnie płacz i zgrzytanie zębów a w kierunku Ubisoftu leciały brzydkie epitety. Bo to jest dla mnie absurdalne, że NORMALNY konsument PŁACI pieniądze za GRĘ którą nie może ZAGRAĆ bo ZOSTAŁA ZABEZPIECZONA po to by NORMALNY KONSUMENT by jej nie spiracił. Co jest absurdalne bo ludzie kupują gry by w nie zagrać a nie spiracić. Jak wszyscy wiemy pirat to pirat, zawsze znajdzie sposób na zabezpieczenia i tyle.

Od tamtego czasu nie kupuje gier Ubisoftu zwłaszcza na zabezpieczania oraz to co zrobili z serią SC, ale to już inna para kaloszy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko tu jest kolejny problem. Ja podeprę się opakowaniem z tego samego roku.
Need for Speed: Most Wanted
Z tyłu napisane jest:
"System: WIndows 2000/XP
Procesor: 1.4 GHz
[...]"
Oni nie mogą zagwarantować działania na systemie, który jeszcze nie wyszedł. Ja też mam kilka gierek, które nie są kompatybilne z systemami Vista++, ale nic się nie da z tym zrobić.
Jeśli gra działała na systemie Windows XP, to nie ma nic Ubisoftowi do zarzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 17:50, Sigu napisał:

Jeśli Ubisoft ciebie pozwie, to powiesz, że zdrowy rozsądek nakazał coś innego. Przyjmuję
twój argument...


A to nie jest żaden argument to jest fakt dokonany.
Jestem więcej jak pewien, ze sprawę w amerykańskich absurdalnych sadach bym wygrał gdybym pokazał jak gówniane i zawodne są cudaczne drmy od ubi, ale nie tego dotyczył temat.

Dnia 29.12.2012 o 17:50, Sigu napisał:

Poza tym, nie masz prawa korzystać z gry jeśli chcesz złamać EULA. To jest popełnienie
przestępstwa z premedytacją.


A i owszem , zapłaciłem - dostali kasę za swój produkt i jednocześnie wyrazy szacunku za ciężka prace nad samą grą - dostali. Reszta to absolutnie moja broszka.

Dnia 29.12.2012 o 17:50, Sigu napisał:

Ujmę to inaczej. Jest to akceptowanie umowy licencyjnej z zamiarem jej złamania, a więc
popełnieniem przestępstwa wobec własności intelektualnej firmy Ubisoft.


Co mi zwisa jak kilo kitu na agrafce ;)
Póki nie kradnę, to w żadne absurdy się wciągnąć nie dam.
A jak mi ktoś po przyrówna do faktu ściągania piratów z netu to najwyżej mogę mu się roześmiać w twarz i współczuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 18:05, Sigu napisał:

Tylko, że zapewne dobrze wiesz, że głosowanie portfelem nie działa. Jeśli ty nie kupisz,
to kupi ktoś inny.


Może tak, może nie. To nie PRL kiedy popyt przewyższał podaż, jeden klient mniej, to jeden klient mniej. Zresztą to bardziej chodzi o pieniądze które zostaną w mojej kieszeni, niż o karę dla wydawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 18:10, Sigu napisał:

Tylko tu jest kolejny problem. Ja podeprę się opakowaniem z tego samego roku.
Need for Speed: Most Wanted
Z tyłu napisane jest:
"System: WIndows 2000/XP
Procesor: 1.4 GHz
[...]"
Oni nie mogą zagwarantować działania na systemie, który jeszcze nie wyszedł. Ja też mam
kilka gierek, które nie są kompatybilne z systemami Vista++, ale nic się nie da z tym
zrobić.
Jeśli gra działała na systemie Windows XP, to nie ma nic Ubisoftowi do zarzucenia.



Otóż gra działa na Windows 7/Vista tylko, że zabezpieczenia StarForce nie działają i nie może przez to gra się uruchomić, więc ;)? Co to za problem wydać patcha który naprawia kompatybilność z systemami? Często producenci zostawiają graczy samych sobie z takimi problemami. Kasa jest, nikt się nie będzie przejmować, że coś nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale zdajesz sobie sprawę, że istnieje takie coś jak "własność intelektualna", do której dostałeś licencję i musisz ją zaakceptować aby w ogóle zainstalować program? Wiem, że nikt tego nie czyta i nikt nie klika "Nie wyrażam zgody", ale ten przycisk tam jest. Instalując produkt musisz wyrazić zgodę na warunki korzystania z niego, co jest wiążące prawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Założę się, że w EULI w książeczce jest napisane, że produkt dostajesz "as is". A is z zabezpieczeniami DRM, które działają na 2000/XP, ale a Vista, 7 i 8 już nie muszą, bo gra nie jest przeznaczona dla tych systemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To cię zdziwię, bo jestem jednym z nielicznych który te bzdety czyta [a czemu bzdety - to chyba dosyć oczywiste, przykłady masz ciut wyżej], nie mniej świadomie mam je w głębokim poważaniu tak jak w równie głębokim poważaniu mają mnie panowie z Ubisoftu czyszcząc mi zapisy gier i doprowadzając do szewskiej pasji.
Ergo poziom wzajemnego braku szacunku na linii klient-producent zostaje pięknie zbalansowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się