GameStop ma brzydki pomysł na zwiększenie ilości sprzedawanych gier

[Headbangerr 6]

Coś przeczuwam, że dojdzie w związku z tą akcją do wielu absurdalnych sytuacji :/

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Kiedyś Product Placement wydawał się absurdalny, a AW jeździ wiadomym autem, a latarkę ładuje jedynymi słusznymi bateriami. Poza tym już wcześniej tak bywało, że jakaś sieć handlowa miała w swojej ofercie gry z elementami dostępnymi tylko u niej (któryś Batman i Tesco), ale nie partycypowała w kosztach tworzenia, a jedynie "wykupowała" wyłączność. Moim zdaniem niedługo dojdzie do tego, że na tej zasadzie największe tytuły będą "zarobione" przed premierą (niczym Skyfall) i w przypadku rosnących kosztów produkcji i marketingu to tylko i wyłącznie dobra wiadomość dla graczy, bo może powstrzyma się w ten sposób wzrost cen tytułów AAA.

IMHO to lepsze rozwiązanie niż zrównywanie poziomu cen gier PC do konsol, lub też multum DLC, które mają pomóc zarobić na tytule dzięki najwierniejszym fanom.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.07.2014 o 09:46, Alexei_Kaumanavardze napisał:

/ciach/

Jeśli pomysł Gamestopu spowoduje zmniejszenie budżetów gier AAA, a nawet przyczyni się do tego, że gra przekroczy próg rentowności przed premierą, to tylko w takim wypadku mógłbym zrozumieć podobną politykę. Najlepiej by także było, gdyb skutkiem takiego postepowania było zmniejszenie cey detalicznej gier oraz zmniejszenie ilości DLC, ale w to chyba mało kto wierzy. Generalnie jestem przeciw wszelkim umowom na wyłączność czy innym monopolom lub zmowom kartelowym.

[Shinigami 0]

Dnia 09.07.2014 o 14:48, Janek_Izdebski napisał:

> /ciach/
Jeśli pomysł Gamestopu spowoduje zmniejszenie budżetów gier AAA /.../

Może być zupełnie odwrotnie, wielkie sieci mogą w zamian za coś unikalnego (dodatki fabularne, zestawy misji) słono zapłacić. Coś na wzór haraczy za szybsze wydawanie dodatków na konsolach marki Y, Z.

[Valmar 0]

> Ale ktoś będzie musiał wetdy zbankrutować. Tylko kto? Zynga? EA? Square Enix?

Najlepiej wszystkie trzy, A nawet cztery, bo doliczyłbym ubisoft. Ba, pięć z activision :f.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.07.2014 o 15:01, Shinigami napisał:

Może być zupełnie odwrotnie, wielkie sieci mogą w zamian za coś unikalnego (dodatki
fabularne, zestawy misji) słono zapłacić. Coś na wzór haraczy za szybsze wydawanie
dodatków na konsolach marki Y, Z.

Ok, ale jeśli koszta produkcji nie będą przerzucane na klienta końcowego, tylko na Gamestop lub każdą inną sieć (np. Walmart, Amazon), to od biedy można by się pogodzić z takim rozwiązaniem. Najlepiej by było, gdyby skutkowało to zmniejszeniem ogólnej ilości DLC dla danego "sponsorowanego" tytułu, ale tutaj jestem niestety pesymistą.

@Valmar
>Najlepiej wszystkie trzy, A nawet cztery, bo doliczyłbym ubisoft. Ba, pięć z activision :f.
A co powiesz o Ninny w takim razie? ;)

[Morrdin 0]

>Najlepiej wszystkie trzy, A nawet cztery, bo doliczyłbym ubisoft. Ba, pięć z activision
Wystarczyło by same EA i Zynga .. Do Ubisoftu , Activision i Square Enix nic nie mam :P

[Cykada85 0]

Dnia 09.07.2014 o 01:54, Phobos_s napisał:

I tak, na zwykłych szaraków w biednej Polsce, a nie pracowników GameStop za granicą,
to może stanowić dość duży problem, gdy się okaże, że ważna opcja fabularna jest dostępna
"in GameStop only."
Ale, jak wspominałem, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia : )

Jesli chodzi o gry to Polska do ''biednych szaraczkow'' nie nalezy uwierz mi :) Jak juz pisalem wyzej do Shinigami gram.pl ma mase rzeczy ktorych tutaj w Irlandi w takim GameStopie nie dostaniesz. Pod wzgledem PC to juz jest kolosalna roznica, tutaj gry na blaszaka w sprzedazy da sie policzyc na palcach. Zapomnij o Age of Wonders 3, Heroes Might and Magic, nie wspomne juz ile walczylem zeby w koncu w sprzedazy byla Civilizacja. Tutaj kroluja konsole tylko i wylacznie. Dla Irlandczyka komputer to laptop, oni nawet nie wiedza co to stacjonarka ;) Dodaj do tego roznice w cenach, promocje, a czasami nawet rozne DLC. Najgorzej jest o rodzime produkcje, gdyby Wiedzmin nie pojawil sie na Xboxa to zapomnij ze w ogole mial bym go w sprzedazy tutaj. Takze cos za cos, mysle ze gram.pl nie jeden swoj uklad z tworcami gier maja, to w koncu biznes.

A co do wplywu GameStopa to naprawde watpie ze beda to misje fabularne, bo cala reszta nie posiadajaca tego bedzie miala luki w fabule i nie bedzie wiedziala o co chodzi, wiec troche to bezsensu by bylo. Dla mnie osobiscie jest to szansa na to ze gra bedzie lepsza i bardziej dopieszczona posiadajac dodakowe finanse od GS. I jeszcze raz powtorze gram.pl ma czasami naprawde swietne oferty, czasami nawet o wiele lepsze niz tak ogromna firma jak GameStop, problem tylko tkwi w tym ze maja znacznie trudniejszych konsumentow. Prawda jest taka ze jakby nie bylo My Polacy mamy tendencje do narzekania...( dla przykladu na 100 klijetow ktorych mam w GameStopie narzeka 10, z czego 9 to Polacy ;) )

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.07.2014 o 19:39, Cykada85 napisał:

Jesli chodzi o gry to Polska do ''biednych szaraczkow'' nie nalezy uwierz mi :)

A czytałeś może raporty Newzoo dotyczące polskiego rynku?

Oto raport z roku 2012:

http://www.newzoo.com/press-releases/polski-rynek-gier-w-2012-roku-osi-gnie-warto-400-mln-dolarow/

Poniżej najświeższy raport za rok 2014:

http://www.newzoo.com/infographics/infographic-polish-games-market/

A tutaj zbiorcze zestawienie infografik z najważniejszych 18 rynków świata. To tak dla porównania:

http://www.newzoo.com/category/infographics/

A tutaj jeszcze ciekawa infografika z blogu Lenovo:

http://bloglenovo.pl/niedzielni-gracze-graja-niedziele-infografika/

Dnia 09.07.2014 o 19:39, Cykada85 napisał:

Jak juz pisalem wyzej do Shinigami gram.pl ma mase rzeczy ktorych tutaj w Irlandi w takim
GameStopie nie dostaniesz. Pod wzgledem PC to juz jest kolosalna roznica, tutaj gry na
blaszaka w sprzedazy da sie policzyc na palcach. Zapomnij o Age of Wonders 3, Heroes Might
and Magic, nie wspomne juz ile walczylem zeby w koncu w sprzedazy byla Civilizacja. Tutaj
kroluja konsole tylko i wylacznie. Dla Irlandczyka komputer to laptop, oni nawet nie
wiedza co to stacjonarka ;) Dodaj do tego roznice w cenach, promocje, a czasami nawet
rozne DLC. Najgorzej jest o rodzime produkcje, gdyby Wiedzmin nie pojawil sie na Xboxa
to zapomnij ze w ogole mial bym go w sprzedazy tutaj. Takze cos za cos, mysle ze gram.pl
nie jeden swoj uklad z tworcami gier maja, to w koncu biznes.

Pamiętaj, że polski rynek to w 98% rynek PC, z czego większość przychodów pochodzi z produkcji f2p, więc naturalnym jest, że jego struktura jest inna.

Dnia 09.07.2014 o 19:39, Cykada85 napisał:

A co do wplywu GameStopa to naprawde watpie ze beda to misje fabularne, bo cala reszta
nie posiadajaca tego bedzie miala luki w fabule i nie bedzie wiedziala o co chodzi, wiec
troche to bezsensu by bylo. Dla mnie osobiscie jest to szansa na to ze gra bedzie lepsza
i bardziej dopieszczona posiadajac dodakowe finanse od GS. I jeszcze raz powtorze gram.pl
ma czasami naprawde swietne oferty, czasami nawet o wiele lepsze niz tak ogromna firma
jak GameStop, problem tylko tkwi w tym ze maja znacznie trudniejszych konsumentow. Prawda
jest taka ze jakby nie bylo My Polacy mamy tendencje do narzekania...( dla przykladu
na 100 klijetow ktorych mam w GameStopie narzeka 10, z czego 9 to Polacy ;) )

Co do narzekania, to mogę się z Tobą częściwo zgodzić. My Polacy, już tak mamy. Osobowość homo sovieticus robi w końcu swoje. Jednak z drugiej strony, jeśli poczytasz komentarze dotyczące różnych promocji na Lowcygier.pl, to przekonasz się, że dla wcale niemałej grupy graczy barierą nie do przeskoczenia jest wydanie 6-7$ (węcej w końcu wydajemy na codziennie używki różnego typu) za próg BTA w przypadku najowszego Humble 2K Bundle''a.

[Cykada85 0]

Dnia 09.07.2014 o 20:34, Janek_Izdebski napisał:

Pamiętaj, że polski rynek to w 98% rynek PC, z czego większość przychodów pochodzi z
produkcji f2p, więc naturalnym jest, że jego struktura jest inna.

No ale ja nigdzie nie twierdzilem ze tak nie jest. Chodzilo mi tylko o to ze ja rowniez mieszkajac poza granicami Polski nie moge miec pewnych gier, czy dodatkow, wiec dziala to w obie strony.

Dnia 09.07.2014 o 20:34, Janek_Izdebski napisał:

Co do narzekania, to mogę się z Tobą częściwo zgodzić. My Polacy, już tak mamy. Osobowość
homo sovieticus robi w końcu swoje. Jednak z drugiej strony, jeśli poczytasz komentarze
dotyczące różnych promocji na Lowcygier.pl, ciach...

Tutaj gra tez jest sporym wydatkiem dla wiekszosci. Malo kto kupuje nowa gre i placi cale 75 euro za nia (PS4) czy 50-60 euro (starsze konsole) najczesciej oddaja stare gry i doplacaja jakas sume do tego. Nawet mnie nie jest stac zeby sobie brac kazda nowke jaka wychodzi :)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.07.2014 o 21:38, Cykada85 napisał:

No ale ja nigdzie nie twierdzilem ze tak nie jest.

Ok w takim razie. Zawracam honor.

Dnia 09.07.2014 o 21:38, Cykada85 napisał:

Chodzilo mi tylko o to ze ja rowniez mieszkajac poza granicami Polski nie moge miec
pewnych gier, czy dodatkow, wiec dziala to w obie strony.

Tutaj możesz mieć dużo racji. Niestety nie miałem osobiście do czynienia z growym retailem na Zachodzie, choć co nieco o nim czytałem. ;)

Dnia 09.07.2014 o 21:38, Cykada85 napisał:

Tutaj gra tez jest sporym wydatkiem dla wiekszosci. Malo kto kupuje nowa gre i placi
cale 75 euro za nia (PS4) czy 50-60 euro (starsze konsole) najczesciej oddaja stare gry
i doplacaja jakas sume do tego. Nawet mnie nie jest stac zeby sobie brac kazda nowke
jaka wychodzi :)

A nowości nie kosztują u Was przypadkiem ok. 60 €? Takie są przecież sugerowane ceny detaliczne premierówek na rynkach zachodnich. A co w takim razie z ofertami Amazonu, zavvi itd.? A jeśli chodzi o Ciebie, to nie uwierzę, że nie macie zniżki pracowniczej, hehehehe. :)

[Cykada85 0]

Dnia 09.07.2014 o 21:49, Janek_Izdebski napisał:

A nowości nie kosztują u Was przypadkiem ok. 60 €? Takie są przecież sugerowane
ceny detaliczne premierówek na rynkach zachodnich.

Zalezy jaki tytul. Taki CoD, Assassin, Wolfeinstein na PS4/XboxOne kosztuje 74,99 €, jakies mniej znane gry jak Bound by Flame 65 €. Starsze konsole 50-60 € za gre. GameStop ma monopol w Irlandii po tym jak sklep ''Games'' zbankrutowal, jedyna konkurencja jest Extra-Vision chodz oni glownie maja filmy.

Dnia 09.07.2014 o 21:49, Janek_Izdebski napisał:

zavvi itd.? A jeśli chodzi o Ciebie, to nie uwierzę, że nie macie zniżki pracowniczej,
hehehehe. :)

Oj tam oj tam ;) Kazdy pracowanik dostaje karte lojalnosci level 3 (sa 4) ktora daje tam jakies bonusy, oczywiscie klientela tez owa karte moze posiadac. Jest dla przykladu dzieki karcie levelu 3 mozliwosc oddania gry w ciagu tygodnia jesli Ci sie nie podobala...oczywiscie sa ludzie ktorym kazda gra sie nie podoba ;) no ale coz...
Co do mnie to kazda gre ktora ktos odda, czyli uzywke, moge sobie pozyczyc do domu, bo przeciez musze wiedziec o czym jest gra ktora sprzedaje prawda? ;)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.07.2014 o 22:01, Cykada85 napisał:

Zalezy jaki tytul. Taki CoD, Assassin, Wolfeinstein na PS4/XboxOne kosztuje
74,99 €, jakies mniej znane gry jak Bound by Flame 65 €. Starsze konsole 50-60 € za
gre. GameStop ma monopol w Irlandii po tym jak sklep ''Games'' zbankrutowal, jedyna konkurencja
jest Extra-Vision chodz oni glownie maja filmy.

No to ceny są ździebko zawyżone. Na oficjalnych stronach producenci twierdzą, że sugerowana cena detaliczna nextgenowych premierówek ma wynosić ok. 60 € na rynkach zachodnioeuropejskich. Nie mam powodu nie wierzyć w to co piszesz. Zatem już teraz wiem skąd polskie ceny nextgenowych premierówek w okolicach 250 zł. :(

Dnia 09.07.2014 o 22:01, Cykada85 napisał:

Oj tam oj tam ;) Kazdy pracowanik dostaje karte lojalnosci level 3 (sa 4) ktora daje
tam jakies bonusy, oczywiscie klientela tez owa karte moze posiadac. Jest dla przykladu
dzieki karcie levelu 3 mozliwosc oddania gry w ciagu tygodnia jesli Ci sie nie podobala...oczywiscie
sa ludzie ktorym kazda gra sie nie podoba ;) no ale coz...

Z ciekawości zapytam, w jaki sposób pracownik może otrzymać kartę lepszego levelu? :)

Dnia 09.07.2014 o 22:01, Cykada85 napisał:

Co do mnie to kazda gre ktora ktos odda, czyli uzywke, moge sobie pozyczyc do domu, bo
przeciez musze wiedziec o czym jest gra ktora sprzedaje prawda? ;)

Jako pracownik pożyczasz za free, czy płacisz jakieś symboliczne ojro? ;)

[Cykada85 0]

Dnia 09.07.2014 o 23:34, Janek_Izdebski napisał:

Z ciekawości zapytam, w jaki sposób pracownik może otrzymać kartę lepszego levelu? :)

Zbierasz punkty za zakup czegos z GS , tak samo jak w duzych sklepach spozywczych. Nie pamietam ile jest punktow aby otrzymac level 4. Duzo kupujacych ma jeszcze Level 1, mozesz jednak zaplacic 15 e zeby odrazu przejsc do lv3, albo zbierac punkty i zdobywac levele lub po prostu zatrudnic sie w GameStopie i odrazu miec level 3 ;) Ja z racji tego ze mam odlschoolowe zboczenie ze musze miec pudelko gry na polce, zebralem juz dosc sporo punktow i mysle ze niedlugo bede mial karte lv 4 :)

Dnia 09.07.2014 o 23:34, Janek_Izdebski napisał:

Jako pracownik pożyczasz za free, czy płacisz jakieś symboliczne ojro? ;)

Jak wspomnialem pozyczyc moge tylko gre wczesniej juz uzywana, na kilka dni...za darmo :)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.07.2014 o 23:42, Cykada85 napisał:

Zbierasz punkty za zakup czegos z GS , tak samo jak w duzych sklepach
spozywczych. Nie pamietam ile jest punktow aby otrzymac level 4. Duzo kupujacych ma
jeszcze Level 1, mozesz jednak zaplacic 15 e zeby odrazu przejsc do lv3, albo zbierac punkty
i zdobywac levele lub po prostu zatrudnic sie w GameStopie i odrazu miec level 3 ;) Ja z racji tego
ze mam odlschoolowe zboczenie ze musze miec pudelko gry na polce, zebralem juz dosc sporo
punktow i mysle ze niedlugo bede mial karte lv 4 :)

Reasumując, wygląda to na całkiem solidny program lojalnościowy. Z tego co się orientuję rodzimi pracownicy Empiku, Saturna czy MM nie mogą niestety liczyć na takie rozpieszczanie...

Dnia 09.07.2014 o 23:42, Cykada85 napisał:

Jak wspomnialem pozyczyc moge tylko gre wczesniej juz uzywana, na kilka dni...za darmo :)

To naprawdę miło z ich strony. Zatem nic tylko pracować w GS w Irlandii. :)

[Cykada85 0]

Dnia 09.07.2014 o 23:47, Janek_Izdebski napisał:

Reasumując, wygląda to na całkiem solidny program lojalnościowy. Z tego co się orientuję
rodzimi pracownicy Empiku, Saturna czy MM nie mogą niestety liczyć na takie rozpieszczanie...

Nie jest najgorszy, szkoda tylko ze pracownicy sa slabo poinformowani w jaki sposob to wszystko dziala. Prawda jest taka ze wprowadzono to dopiero od nie dawna. Gdyby liczyc kase ktora wydalem przez ostatnie 8 lat w GS to pewnie bym mial juz z 5 kart Levelu 5 ;)

Dnia 09.07.2014 o 23:47, Janek_Izdebski napisał:

To naprawdę miło z ich strony. Zatem nic tylko pracować w GS w Irlandii. :)

Ehhh wiesz mi ze nie jest tak kolorowo. Szczegolnie menagerowie maja pozamiatane. Pracujesz czasami po 60 godzin w tyg, zostajac po zamknieciu i ogarniajac bajzel po poprzednim ''menagerze''. W dodatku daja bardzo malo godzin innym pracownika ktorzy glownie sa studentami majacymi gdzies swoja ''tymczasowa'' prace. Jedyny plus to taki ze kazdy menager dostal za darmo PS4 i XboxOne :D

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 10.07.2014 o 00:01, Cykada85 napisał:

Nie jest najgorszy, szkoda tylko ze pracownicy sa slabo poinformowani w jaki
sposob to wszystko dziala. Prawda jest taka ze wprowadzono to dopiero od nie dawna. Gdyby
liczyc kase ktora wydalem przez ostatnie 8 lat w GS to pewnie bym mial juz z 5 kart Levelu 5 ;)

Ale levelu 5 chyba jeszcze nie ma, prawda? Hehehehehe. ;)

Dnia 10.07.2014 o 00:01, Cykada85 napisał:

Ehhh wiesz mi ze nie jest tak kolorowo. Szczegolnie menagerowie maja pozamiatane. Pracujesz
czasami po 60 godzin w tyg, zostajac po zamknieciu i ogarniajac bajzel po poprzednim
''menagerze''. W dodatku daja bardzo malo godzin innym pracownika ktorzy glownie sa studentami
majacymi gdzies swoja ''tymczasowa'' prace. Jedyny plus to taki ze kazdy menager dostal
za darmo PS4 i XboxOne :D

Ale na pewno to i tak o niebo lepiej niż traktowanie pracownika w polskim Empiku, Saturnie czy MM... :)

[Cykada85 0]

Dnia 10.07.2014 o 00:11, Janek_Izdebski napisał:

Ale na pewno to i tak o niebo lepiej niż traktowanie pracownika w polskim Empiku, Saturnie
czy MM... :)

Bardzo mozliwe bo jak odwiedzam te sklepy na urlopie w Polsce, to pracownicy zachowuja sie tak jakbym im tam przeszkadzal ze chce cos kupic. Najbardziej mnie bawia w Saturnie ochroniarze, jak juz wezme tak z kilka fimow na Blurayu to mam zawsze ogon za soba, nawet nie probuja udawac ze nie chodzi o mnie :D

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 10.07.2014 o 00:17, Cykada85 napisał:

Bardzo mozliwe bo jak odwiedzam te sklepy na urlopie w Polsce, to pracownicy
zachowuja sie tak jakbym im tam przeszkadzal ze chce cos kupic.

Nie Ty jedyny masz podobne spostrzeżenia. :)

Dnia 10.07.2014 o 00:17, Cykada85 napisał:

Najbardziej mnie bawia w Saturnie ochroniarze, jak juz wezme tak z kilka fimow na Blurayu
to mam zawsze ogon za soba, nawet nie probuja udawac ze nie chodzi o mnie :D

Taką już niektórzy Polacy mają mentalność. Nic nie poradzisz. ;)

[Janek_Izdebski 0]

A tak wracając do tematu, ciekaym czy podobne praktyki będzie stosował brytyjski GAME... ;)