Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Plotka: zapowiedź DmC Ultimate i Resident Evil: Revelations 2 tuż za rogiem

15 postów w tym temacie

Mateusz Stanisławski

Wygląda na to, że do sieci przedwcześnie trafiły informacje na temat jeszcze niezapowiedzianych propozycji Capcomu dla posiadaczy konsol PlayStation 4 i Xbox One. Jedną z gier jest nowa odsłona serii Resident Evil.

Przeczytaj cały tekst "Plotka: zapowiedź DmC Ultimate i Resident Evil: Revelations 2 tuż za rogiem" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2014 o 13:37, Dan14NR napisał:

A ja bym chętnie ujrzał kontynuację DmC: Devil May Cry, bo reboot był świetny.

Ta gra to bylo najgorzej zmarnowane 7 h w zeszłym roku . Nic nie było w niej udane i nie miała nic wspólnego z poprzednimi Devilami . Wkurzający główny bohater , za za za łatwy poziom trudności ( zginąłem chyba łącznie z 2 razy na najwyższym z początkowo dostępnych, a więcej razy nie miałem sił nawet tego przechodzić ) walki z bossami bardzo słabe ( o ostatniej z

Spoiler

Vergilem

nawet nie wspomnę .. najłatwiejsza i najgorsza ostatnia walka w historii gier i nawet nie ma porównania do np DMC 3 gdzie to była absolutna masakra pod względem poziomu trudności . Cieszę się że to się l nie sprzedało może Capcom pójdzie po rozum do głowy i zrobi normalnego DMC 5 z prawdziwym Dante a nie coś w tym stylu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > A ja bym chętnie ujrzał kontynuację DmC: Devil May Cry, bo reboot był świetny.
> Ta gra to bylo najgorzej zmarnowane 7 h w zeszłym roku . Nic nie było w niej udane i
> nie miała nic wspólnego z poprzednimi Devilami . Wkurzający główny bohater , za za za
> łatwy poziom trudności ( zginąłem chyba łącznie z 2 razy na najwyższym z początkowo dostępnych,
> a więcej razy nie miałem sił nawet tego przechodzić ) walki z bossami bardzo słabe (
> o ostatniej z

Spoiler

Vergilem

nawet nie wspomnę .. najłatwiejsza i najgorsza ostatnia
> walka w historii gier i nawet nie ma porównania do np DMC 3 gdzie to była absolutna masakra
> pod względem poziomu trudności . Cieszę się że to się l nie sprzedało może Capcom pójdzie
> po rozum do głowy i zrobi normalnego DMC 5 z prawdziwym Dante a nie coś w tym stylu ...

To był reboot więc z poprzednim Dante czy DMC nie miało mieć za dużo wspólnego, poza tym sporo pozmieniali więc... Jednak muszę się zgodzić z tym, że ten Devil May Cry nie dostarczył mi aż tak dużo frajdy jak poprzednie części. Ogólnie gra nie była zła, ale niektóre walki z bossami były za łatwe, czasami poziom trudności był trochę nie za bardzo zrównoważony. Wcześniejsze części potrafiłem przejść wiele razy, na wszystkich poziomach trudności, a tą ukończyłem tylko raz i tyle. Jednak jakby zrobili kolejną część to pewnie bym w nią zagrał pod warunkiem, że zmienią to i owo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko szkoda że wszystkie zmiany w porównaniu do wcześniejszych absolutnie na minus ... Ja w następną częśc ( ale jestem pewny że taka nie powstanie bo poprzednia sprzedała się tragicznie słabo ) na pewno nie zagram chyba że to będzie pełnoprawny sequel 4 a nie takie coś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2014 o 14:01, DenebV201 napisał:

To był reboot więc z poprzednim Dante czy DMC nie miało mieć za dużo wspólnego, poza
tym sporo pozmieniali więc... Jednak muszę się zgodzić z tym, że ten Devil May Cry nie
dostarczył mi aż tak dużo frajdy jak poprzednie części. Ogólnie gra nie była zła, ale
niektóre walki z bossami były za łatwe, czasami poziom trudności był trochę nie za bardzo
zrównoważony. Wcześniejsze części potrafiłem przejść wiele razy, na wszystkich poziomach
trudności, a tą ukończyłem tylko raz i tyle. Jednak jakby zrobili kolejną część to pewnie
bym w nią zagrał pod warunkiem, że zmienią to i owo.

Sam Capcom nawet nie wiedział czym to ma być. Najpierw prequel, potem historia początków Dantego, w końcu uznali, że ma to być alternatywne uniwersum (jak dla mnie czuć jakby NT starało się zrobić prequel dla DMC3, plus wciśnięcie aniołów na siłę). Jak spinoff podczas czekania na DMC5 czy nowa marka to mogłoby się sprawdzić ale w praktyce wszyło Heavenly Sword 1,5. Capcom sobie strzelił w stopę wybierające takie studio, moment na zrobienie resetu serii (DMC4 sprzedał się najlepiej) i tragiczny pr.

@Morrdin
W praktyce Capcom obniżył przewidywaną sprzedaż prawię o połowę ale już w podsumowaniu finansowym wyniki zostały nazwane "solidnymi".

Same plotki to nic dziwnego. Kolejne wersje wydanych już gier z 360/ps3 to dosyć łatwe źródło zysku a Capcom mocno tego potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Resident Evil: Revelations 2 - mam nadzieję, że dostarczy dużo frajdy tak jak poprzednik (minus etapy z Quintem i Keithem, które były wręcz nudne). Wiele wątków będzie zapewne rozwinięta; kto oglądał końcówkę, ten wie o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Ta gra to bylo najgorzej zmarnowane 7 h w zeszłym roku . Nic nie było w niej udane i
> nie miała nic wspólnego z poprzednimi Devilami . Wkurzający główny bohater , za za za
> łatwy poziom trudności ( zginąłem chyba łącznie z 2 razy na najwyższym z początkowo dostępnych,
> a więcej razy nie miałem sił nawet tego przechodzić ) walki z bossami bardzo słabe.


A ja kupilem sobie DMC Classic HD Collection bo tak wszyscy jeczeli ze nowy DMC w porownaniu do starych byl beznadziejny i ze skopali historie. To dopiero byla strata czasu, ja nie wiem czym sie tutaj podniecac, w starym DMC glowny bohater w pierwszej czesci moze powiedzial 10 zdan? Byly moze 3 przerywniki filmowe i tyle? Praktycznie zero fabuly wiec nie rozumiem z kad te bez sensowne pretesje. Zgodze sie ze jedynka miala fajny klimat, dwojke jeszcze ujdzie, ale trzecia czesc to juz byla totalna porazka i darowalem sobie ja w polowie bo mnie nudzila. Nowy DMC to byla najlepsza gra akcji tamtego roku i jedna z najlepszych gier w jakie gralem. Byla lepsza od starych czesci pod kazdym wzgledem, pomijajac juz nawet oczywiste roznice z racji roku wydania. Pretesje o poziom trudnosci gdzie bylo ich kolo 6 a grales na Nefelim pewnie sa rowniez bez sensu, skoro bylo dla Ciebie za latwo to trzeba bylo sobie zagrac trybem gdzie ginales od jednego strzalu. Ja mam nadzieje ze bedzie to kontynuacja gry z przed roku, z muzyka Combichrist ktora byla rewelacyjna.

PS. Jak ktos mi poda argument ze DMC 1 to stara gra i ciezko zeby miala nie wiadomo jaka fabule to odpowiem tylko tyle:
1. Po co fani starej czesci kluca sie ze historia byla lepsza skoro wiedza ze fabula byla praktycznie zerowa.
2. Byly gry juz w tym czasie o wiele lepsze niz DMC z o wiele lepsza i bogarsza fabula chodzby Legacy of Kain Soul River.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja gdzieś pisałem, że DmC jest lepsze od starych części? Nie, jest inny. Poza tym mimo, iż to alternatywne uniwersum to trochę "wali prequelem". Tak czy siak, gra mi się b, podobała i wielu osobom podobnie. Nowy Dante również mi się podobał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2014 o 08:00, Cykada85 napisał:

A ja kupilem sobie DMC Classic HD Collection bo tak wszyscy jeczeli ze nowy DMC w porownaniu
do starych byl beznadziejny i ze skopali historie. To dopiero byla strata czasu, ja nie
wiem czym sie tutaj podniecac, w starym DMC glowny bohater w pierwszej czesci moze powiedzial
10 zdan? Byly moze 3 przerywniki filmowe i tyle? Praktycznie zero fabuly wiec nie rozumiem
z kad te bez sensowne pretesje. Zgodze sie ze jedynka miala fajny klimat, dwojke jeszcze
ujdzie, ale trzecia czesc to juz byla totalna porazka i darowalem sobie ja w polowie
bo mnie nudzila. Nowy DMC to byla najlepsza gra akcji tamtego roku i jedna z najlepszych
gier w jakie gralem. Byla lepsza od starych czesci pod kazdym wzgledem, pomijajac juz
nawet oczywiste roznice z racji roku wydania. Pretesje o poziom trudnosci gdzie bylo
ich kolo 6 a grales na Nefelim pewnie sa rowniez bez sensu, skoro bylo dla Ciebie za
latwo to trzeba bylo sobie zagrac trybem gdzie ginales od jednego strzalu. Ja mam nadzieje
ze bedzie to kontynuacja gry z przed roku, z muzyka Combichrist ktora byla rewelacyjna.

Po pierwsze główny bohater . Nawet go nie porównuj do starego Dante bo odpada w przedbiegach . Co do klimatu w 2 nie grałem ale zdecydowanie najlepsza była właśnie 3 ( co potwierdzają jej bardzo wysokie oceny aczkolwiek 1 ma trochę wyższe i tak wiem że ta ma także dość spore oceny ale to błąd w systemie patrząc na sprzedaż w porównaniu do poprzednich części ) 4 tez by uszła gdyby nie to że druga połowa rozgrywki to powtórzenie wcześniejszych lokacji . Poziom trudności , mam prawo oczekiwać że JUŻ NA START będzie odblokowany taki przy którym nie zasnę ( tak jak to było właśnie w 3 ) a w moim przypadku nie było sensu powtarzać tego samego na wyższych skoro po pierwszym przejściu gra mi się już nudziła i ledwie ją dokończylem. Ja mam nadzieję że Capcom o ile powróci do tej marki to zrobi pełnoprawną 5 ( i jest na to duża szansa bo ta okropnie się sprzedała i akurat to mnie cieszy ;D ) A co do najlepszego slashera/gry akcji zeszłego roku , radzę zagrać w Metal Gear Rising : Revengeance, i porównać sobie choćby walki z bossami z najnowszego DMC do tych z tej gry ;) .Żeby nie było cała reszta (łącznie z soundtrackiem który po prostu zmiata podłogę tym z najnowszego DMC ) jest także sporo lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Starsze części są bardziej cenione i stawiane o wiele wyżej od nowego DmC, ponieważ lore było spójne oraz o wiele ciekawsze, do tego dochodził wymagający system comb gdzie SSS nie zdobywało się klikaniem LPM. Oczywiście nie będę, już poruszał tematu Devil Trigger, i gdzie on wypadał lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.07.2014 o 11:43, Morrdin napisał:

Metal Gear Rising : Revengeance, i porównać sobie choćby walki z bossami z najnowszego DMC
do tych z tej gry ;) .Żeby nie było cała reszta (łącznie z soundtrackiem który po prostu
zmiata podłogę tym z najnowszego DMC ) jest także sporo lepsza


Haha ale zes trafil, akurat Metal Gear Rising to byla chyba najglupsza gra jaka widzialem. Nie trawie kompletnie takiego przesadzonego japonskiego klimatu i wiesz mi malo komu sie ta gra podobala przynajmniej jesli chodzi o opinie ludzi u mnie w sklepie. Jedyny powod dla ktorego zagralem to taki ze mialo byc to cos zupelnie innego niz normalny Metal Gear Solid (ktorego tez nie trawie) a okazala sie jeszcze gorszym japonskim crapem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak ten "japoński crap " został stworzony w niecały rok i okazał się grą dużo lepszą od nowego DMC ( którego ja nazwał bym zachodnim crapem ) Była to gra naprawdę trudna posiadająca znakomity soundtrack i walki z bossami . Cieszy mnie to że sprzedała się także dużo lepiej od nowego DMC ( i chyba nie tylko mnie bo przeglądając opinie na zagranicznych forach ta gra została przyjęta dużo dużo lepiej od DMC ) bo na to w pełni zasługiwała . A przesadzony klimat ? Taki urok japońskich gier ale przynajmniej ona posiadał własny charakter ( czego o nowym DMC powiedzieć nie mogę ) i nie każdemu musi on odpowiadać . Dla mnie akurat był jedną z największych zalet tego tytułu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej by się wzieli za kontynuację DmC.
Co komu po starej gierce na nowym sprzęcie? Niektórzy to naprawdę nie znają umiaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować