Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Rozmawiamy z twórcami mrocznej przygodówki Tormentum: Dark Sorrow

13 postów w tym temacie

Adam Berlik

Trzeba sprawić wrażenie, że masz do czynienia z grą, przy której pracowało więcej osób niż w rzeczywistości - mówi Piotr Ruszkowski z trzyosobowego OhNoo Studio odpowiedzialnego za Tormentum: Dark Sorrow.

Przeczytaj cały tekst "Rozmawiamy z twórcami mrocznej przygodówki Tormentum: Dark Sorrow" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świetnie przemyślane zagadki? Bez jaj, akurat to jest najsłabsza strona projektu, sprawia wrażenie dorobionej na kolanie do obrazków, byleby wyszło demo jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Świetnie przemyślane zagadki? Bez jaj, akurat to jest najsłabsza strona projektu, sprawia
> wrażenie dorobionej na kolanie do obrazków, byleby wyszło demo jak najszybciej.

Eeee.... wersja demo jest od dawna przecież -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> "Towarem eksportowym"? Jak Wiedźmin 2? To ja już się boję jak wyjdzie...
Nie jak Wiedźmin 2, to przecież segment gier Point and Click bardziej nastawionych na casualowego gracza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Świetnie przemyślane zagadki? Bez jaj, akurat to jest najsłabsza strona projektu, sprawia
> wrażenie dorobionej na kolanie do obrazków, byleby wyszło demo jak najszybciej.
No z wypuszczeniem dema faktycznie się spieszyliśmy i może mieć błędy ale z zagadkami już nie. Powstały o wiele wcześniej niż samo demo. Wierz mi nie robiłem ich na kolanie. Opinie są podzielone, jednym się podoba, drugim nie. W naszym kolejnym projekcie tego typu zagadek będzie już o wiele, wiele mniej, więc może bardziej Ci podpasuje. Poza tym zapowiada się zmiana klimatu o 180 stopni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> No z wypuszczeniem dema faktycznie się spieszyliśmy i może mieć błędy ale z zagadkami
> już nie. Powstały o wiele wcześniej niż samo demo. Wierz mi nie robiłem ich na kolanie.
> Opinie są podzielone, jednym się podoba, drugim nie. W naszym kolejnym projekcie tego
> typu zagadek będzie już o wiele, wiele mniej, więc może bardziej Ci podpasuje. Poza tym
> zapowiada się zmiana klimatu o 180 stopni :)

Jednorożce i tęcze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Jednorożce i tęcze? :)
No prawie :) Gra inspirowana klimatem Dragons Lair ale z mechaniką bardziej zbliżoną do pierwszych gier Roba Gilberta, takich jak Pajama Sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> No prawie :) Gra inspirowana klimatem Dragons Lair ale z mechaniką bardziej zbliżoną
> do pierwszych gier Roba Gilberta, takich jak Pajama Sam.
Rona Gilberta oczywiście ;D Literówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Demo zrobiło na mnie naprawdę dobre wrażenie - fakt, zagadki są bardzo proste (liczę na to, że w pełnej wersji poziom trudności będzie tylko rósł), ale za artyzm przedsięwzięcia i znakomity nastrój panujący podczas zabawy muszę ekipę OhNoo pochwalić. Brawo.

Jeśli już miałbym się czegoś przyczepić - cóż, nie spodziewałem się, że Tormentum okaże się przygodówką tak bardzo zbliżoną do produkcji typu "hidden object". Byłoby miło, gdyby figurka postaci jednak miała możliwość dreptania po ekranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Demo zrobiło na mnie naprawdę dobre wrażenie - fakt, zagadki są bardzo proste (liczę
> na to, że w pełnej wersji poziom trudności będzie tylko rósł), ale za artyzm przedsięwzięcia
> i znakomity nastrój panujący podczas zabawy muszę ekipę OhNoo pochwalić. Brawo.
>
> Jeśli już miałbym się czegoś przyczepić - cóż, nie spodziewałem się, że Tormentum okaże
> się przygodówką tak bardzo zbliżoną do produkcji typu "hidden object". Byłoby miło, gdyby
> figurka postaci jednak miała możliwość dreptania po ekranie.


Ale w sumie co złego w grach HO? Osobiście dziwię się, że tak mało o nich w growych mediach. Jak dla mnie ten gatunek przejął częściowo schedę po "klasycznych" przygodówkach, jednocześnie będący łatwiejszy w portowaniu na rożne platformy mobilne, gdzie myszki nie uświadczysz i trzeba maziać ekran. I stąd pewnie brak postaci "tuptającej" w grze. Mogę przeżyć taki brak:) A jak wiadomo - więcej platform -> więcej kasy i szansa, że studio nie padnie. Wracając do HO - ich jakość jest czasami niesamowita, może na samym początku były to proste gierki ze statycznymi ekranami, ale niektóre do naprawdę rozbudowane, długie, profesjonalne ( wstawki FMV z aktorami) gry z ciekawymi fabułami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować