Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Strażnicy Galaktyki: przebój, który może zaboleć

44 postów w tym temacie

> Oj, przepraszam, chciałem wejść na gram.pl, ale przypadkiem zawędrowałem na filmweb.
Narzekasz. Gram to nadal bardzo dobry serwis :P a za to na filmwebie są tego typu problemy nie do zniesienia. Ja na przykład nie wiem czy to strona poświęcona filmom grom czy jakiś facebook :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Nie dotyczy to wyłącznie filmów o superbohaterach. Z reguły w przypadku superprodukcji
> nikt dzisiaj nie "odważy się" na wyprodukowanie czegoś, co dostanie wyżej niż kategorie
> 13+. Chodzi o jak największe grono odbiorców, no i żeby uniknąć ewentualnych kontrowersji.
> Dlatego efekty są, jakie są. Czasem wygląda to trochę śmiesznie, jak np. obrażenia są
> zasłonięte eksplozją (tak bodajże było w nowej wersji Robocopa).
>
No właśnie- kontrowersje, poziom wiekowy, grono dobiorców, kurcze, człowiek kiedyś jak chciał iść na film, a był od 18 to szedł z rodzicem o to załatwiało sprawe - ale dzisiaj obniża się poziom, żeby ojciec czy matka dupy sprzed telewizorni nie musieli ruszyć bo zapamiętale serial/mecz oglądają, żeby z dzieckiem do kina pójść.Kkto 30 lat temu myślał o kontrowersjach w filmie w tak bzdurnych tematach jak dzisiaj ?
Nie dalej jak kilka godzin temu nawinął mi się Thor w ttv - no jak zobaczyłem czarnoskórego elfa - to myślałem, że zemdleję ze śmiechu .. to nie jest kino - to parodia kina.. żałosne popłuczyny jak Bieber jest popłuczynami po muzyce.. Te same bzdury czekają gry, komiksy.. jeszcze trochę i świerszczyki będą "wypikselowane" ... Szacunek dla drugiego człowieka nie jest jednoznaczny z poprawnością polityczną, a ograniczenie wiekowe ze zdrowym rozsądkiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zaraz, czyli autor po prostu doszedł do wniosku że nie ma sensu oglądania sequeli bez zapoznania się z poprzednią częścią?

Co ty nie powiesz...

Widzę że narzekanie na popularne i lubiane filmy staje się normą, bo przecież "każdy to lubi, to musi być be i fuj!"

Świat Marvela rośnie i jak narazie nie sprawia to widzom problemu więc nie trzeba się o to jeszcze martwić.

A propo brutalności i "odwagi" twórców nie zapominajmy z czego źródła czerpią, z komiksów dla dzieci/nastolatków, krew nie lała się tam hektolitrami (poza Punisherem, Deadpoolem i paroma innymi kochanymi dziwakami) Więc bez przesady, Dredd był genialny, Punisher Warzone był brutalny i co? Jakimś cudem nie był ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autor narzeka na coś,co udaje się Marvelowi,a czego DC i Warner póki co nie potrafią zmałpować ;)
na dodatek autor narzeka na ciągłość serii i na przeplatanie się filmów o poszczególnych bohaterach,oba te zjawiska są normą dla komiksów,na których owe filmy bazują. Recenzent zapomina,że są to filmy robione głównie z myślą o amerykańskiej widowni,która jest zaznajomiona z komiksowymi pierwowzorami i przyzwyczajona do takiej,a nie innej narracji,do przenikania się serii,gościnnych występów bohaterów i do łączenia poszczególnych serii w jedną,dużą opowieść.
Najgorszym,co może się przydarzyć w ekranizacji komiksu jest krótkowzroczność i brak większych planów co do kontynuacji serii i rozwoju uniwersum,zwykle liczy się na sukces kasowy,co jest podstawą do kontynuacji,w której upycha się jak najwięcej,bo kolejnej próby może już nie być,żadnych planów na przyszłość,mimo porażki,itp.tylko kasa.
Drugim błędem jest uśmiercanie czarnych charakterów w finale filmu,co skutecznie uniemożliwia budowę i rozwijanie filmowego uniwersum. Marvel zniwelował pierwszy błąd i połowicznie,drugi (seria "Niesamowity Spider Man") a tu się jeszcze na nich psy wiesza.

A "Strażnicy Galaktyki" to świetne kino,zabawne i widowiskowe,z bohaterami,których nie sposób nie polubić. Oby więcej takich filmów.
A przeciwników serii i łączenia przygód bohaterów muszę zmartwić,w trzeciej części "Avengers" spotkamy także Strażników Galaktyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o ile Strażników galaktyki nie kojarze i sobie to cenie to pozwole sobie podważyć tezy w powyższym artykule na podstawie zdań typu: "ale i do całej masy drugoplanowych postaci z komiksów o Pajączku - takich jak Sandman, Sinister Six, Carnage czy Doctor Octopus." w których autor ujawnia swoje słabe przygotowanie merytoryczne do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2014 o 23:05, SuavekS napisał:

Oj, przepraszam, chciałem wejść na gram.pl, ale przypadkiem zawędrowałem na filmweb.


Phi, nie samymi grami gracz żyje. Dobrze, że serwis nie nudzi w kółko jednym tematem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2014 o 22:50, Danio237 napisał:

> /ciach/
Hulk na pewno dostanie solowy film. Mówi się o adaptacji Planet Hulk.
I ten film z Nortonem wcale nie był taki zły... W sumie to uważam nawet że był dobry.


IMHO na tle innych był kiepski. Poziom porównywalny do daredevila, czy innej elektry - czyli słabo. A co do Planet Hulk... Oważam, że powinno się najpierw zrobić porządny film o początkach Hulka, a dopiero potem inwestować w odgałęzienia.

Dnia 02.08.2014 o 22:50, Danio237 napisał:

I ekranizacja Thorgala? PO CO, KTO NA TO PÓJDZIE? :D


Miliony, które kupowały i kupują nadal tę serię?! Oraz fani porządnego fantasy, które popadło w niełaskę, którzy nie mogą doczekać się dobrego kina w tym gatunku (ekranizacje Pratchetta w zasadzie są tylko dla fanów, Conan był kiepski i tylko Jackson trzyma poziom...). Poza tym Thorgal z jego mitologią jest równie dobry jak He-Man, czy inny Wiesiek, a Ci boihaterowie otrzymaili filmy kiepskie jak mało które.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 00:09, Danio237 napisał:

Tylko że ta przejrzystość DC wynika tylko z tego, że jeszcze się nie rozkręcili. Jak
najbardziej aspirują oni do filmowego uniwersum i chcą powtórzyć sukces Marvela jadąc
na tej samej formule. Po prostu filmy wolno robią. :>


Być może się nie rozkecili, nie znam przyszłości i ich planów. Na razie jest ok, zobaczymy po Batman vs Superman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.08.2014 o 01:02, dudek13 napisał:

Narzekasz. Gram to nadal bardzo dobry serwis :P ''


No to się rozpędziłeś lol ;)

Dobrze że tu są takie artykuły/felietony bo szczerze mówiąc tylko dla nich tu warto wchodzić. Szkoda że pewne serie jakoś zwolniły jak seria o indykach i ich twórcach. No cóż ale te felietony co są to często są dobra. Chociaż trafi się parę gdzie jakiś pseudo redaktor pisze na temat na który nie ma pojęcia.

Ten pod którym to pisze akurat jest fajny. Nie miałem za duzego pojęcia o tych strażnikach galaktyki i fakt artykuł nie sprawił bym chciał iśc do kina ale coś tam mi przekazał z wiedzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2014 o 23:20, Kafar napisał:

cóż może to dla fana
filmów o super bohaterach super ale znam osoby które to już męczyło że w jednym filmie
mówią o czymś co się wydarzyło w innym a jak biorą ten inny to ni cholery nie znają pewnych
połączeń.

Jak się ogląda film, który jest w jakiś sposób kontynuacją innych filmów, to wypada znać te poprzedzające go dzieła, by zrozumieć wszystkie nawiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście idąc na Iron Man 2 warto obejrzeć jeden ale idąc już na Avengersów musisz obejrzeć niby ich hm.. z 5?:D więc bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.08.2014 o 01:57, sebba99 napisał:

> Thor w ttv - no jak zobaczyłem czarnoskórego
elfa - to myślałem, że zemdleję ze śmiechu ..


a ja myślałem że jak to przeczytałem to zemdleje ze śmiechu są mroczne elfy i one są ciemno skóre(czarne to taki rasistowskie określenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autor nigdzie w tekście nie sugeruje, że MCU nie było dla Marvela niesamowitym sukcesem. Stwierdza jedynie, że DALSZE kroki na drodze jego rozwoju mogą się dla studia okazać problematyczne. I ja się z tym wnioskiem w sumie zgadzam.

Te tłumy w kinach - a co za tym idzie przynoszone przez nie milionowe zyski - to w większości nie są ludzie, którzy czytali w życiu każdy możliwy komiks o superbohaterach. Jasne, tacy hardcore''owi fani istnieją, ale większość widzów to po prostu osoby, które kojarzą tą czy tamtą postać zaczepioną w popkulturze, albo śledzili w dzieciństwie dwie czy trzy serie komiksowe. I większość z tych osób nie będzie zainteresowana śledzeniem przygód takiego np. Ant-mana ("kto to w ogóle jest?" - wielu zapyta) równie mocno, jak oglądaniem Tony''ego Starka czy doktora Bannera. Marvelowi wyczerpuje się pierwsza liga - a przynajmniej ta jej część, do której wciąż posiada prawa i zmuszony jest sięgać po postacie coraz mniej znane. A robienie filmu o popularnym bohaterze to coś zupełnie innego, niż popularyzowanie bohatera przy pomocy filmu.

Jeśli filmy poświęcone tym mniej znanym postaciom nie będą naprawdę dobre (na tyle dobre, by obronić się samodzielnie), a równocześnie oglądanie ich będzie konieczne dla zrozumienia innych kawałków MCU (w tym tych dotyczących postaci popularniejszych) - może pojawić się realny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy przeplatanie się wątków filmów i seriali (Marvela agents of shield

Spoiler

ukazuje końcówkę Kapitana Ameryki z innej strony

) jest dobre? IMHO tak. Nadaje to wrażenia ciągłości i "żywotliwości" tego uniwersum. A że trzeba obejrzeć z 5 filmów by móc coś tam późniejszego obejrzeć.... Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak chcesz obejrzysz, jak nie to nie. Ot i cała filozofia.

Bardziej zwrócił bym uwagę na TASM który ma problemy na tyle duże że Sony nad rebootem marki się zastanawia (o czym mówiłem już przy okazji premiery 1szej części tego gniota). Obawiam się że do czasu odzyskania przez Marvela praw do SM nie uświadczymy filmu na jaki pajęczak zasługuje.

Dla równowagi muszę pochwalić nowych X-menów. Film świetny, fabuła
Spoiler

dobra i na tyle sprytnie obmyślona że można ten film nazwać najsprytniejszym rebootem serii ever :P

Polecam wszystkim.

A co do samych strażników galaktyki to wypowiem się po obejrzeniu filmu w kinie. :D

Btw WB stara się zrobić DC Universe swoimi filmami, co świadczy o tym że Marvel osiągną coś wielkiego. Jednak mam wieeeeelkie wątpliwości czy im się uda. Na samym batmanie i miernym Supełmenie nie polecą. Chyba że ludzie na nową Wonderwoman się nakręcą. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 12:40, Kafar napisał:

Oczywiście idąc na Iron Man 2 warto obejrzeć jeden ale idąc już na Avengersów musisz
obejrzeć niby ich hm.. z 5?:D więc bez przesady.

Po co ktoś ma iść na film który jest kontynuacją 5 filmów, skoro nie zna tych filmów? Po to Marvel tworzy w miarę spójne uniwersum, by można było się cieszyć z różnych nawiązań, a nie narzekać, że trzeba wszystko obejrzeć, żeby zrozumieć całość. Tym bardziej że wcale nie trzeba - jeśli się idzie na Avengers, to wiadomo, ale jeśli ktoś chce obejrzeć np. Thora 2, to wystarczy że wcześniej widział Avengers i pierwszego Thora. Najwyżej nie wyłapie niektórych smaczków, ale jeśli nie jest fanem na tyle, by obejrzeć wszystkie filmy, to nie powinno go to specjalnie martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście idąc na Iron Man 2 warto obejrzeć jeden ale idąc już na Avengersów musisz
> obejrzeć niby ich hm.. z 5?:D więc bez przesady.
Veto - oglądałem "Avengersów" tylko po Iron Manach i w zasadzie DLA Iron Mana, a film na tyle mi się spodobał, że zainteresowałem się oboma Thorami i Kapitanami. Według mnie, o to właśnie chodzi Marvelowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już większym problemem dla Marvela niż zagmatwanie świata i fabuł będzie ew. rezygnacja RDJ z kolejnych występów jako Iron Mana, bo nie ma co się czarować - on w dużej mierze "zrobił" im te filmy. A kolejni Avengersi pewnie już w planach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> a ja myślałem że jak to przeczytałem to zemdleje ze śmiechu są mroczne elfy i one są
> ciemno skóre(czarne to taki rasistowskie określenie)

No niby tak - ale zawsze mi się wydawało, że mroczne elfy to raczej karnację mają ... hmm.. siną ? I nie chodzi o rasizm- dajcie spokój z poprawnością polityczną, bo w filmie pokroju Thora, to takie kombinacje śmieszą i nie ma to nic wspólnego z mrocznymi czy jasnymi elfami... Mroczne elfy bardziej mi się kojarzą z bladą skórą i czerwonymi oczami niż z wymuszoną poprawnością... no ale to tylko moje wyobrażenie - więc - mogę być rasistą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 04:18, KeyserSoze napisał:

Dredd 3D :)


A powiem ci, że nawet, może i płytki jak kałuża, ale przynajmniej nie udawał że superbohater to strzela tęczą i dusi wrogów śmiechem jak Wójcio Dobra Rada. Tam przynajmniej było czuć, że brzydcy panowie to brzydcy panowie chętni zrobić krzywdę, a nie gangsterzy z depresją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować