Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sacred 3 - recenzja

55 postów w tym temacie

To fakt, ale prawda jest jedna jeżeli chcesz demo ściągnij z torrenta. Jak gra się spodoba to kup wtedy. Powinniśmy się zjednoczyć i wymusić na producentach dema:D


> najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie da się tego szmelcu zwrócić ani nawet odsprzedać
> bo to do Steam przyklejone jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to jest fakt... WSZYSTKIE gry robione z myślą o konsolach są beznadziejnie upraszczane i jak zawsze wychodzi taki Sacred 3. Gry RPG oraz strategie powinno się robić tylko na PC, a gry akcji na konsole i nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Porażka. Powód? Spłycenie gry pod bezmózgich konsolowców, którzy gubią się w elementach
> RPG jak dzieci we mgle. Za to pokazuję środkowy palec twórcom. Mam nadzieję, że poniosą
> ogromne straty.

Hahaha widać że grałeś w jakie kol wiek RPG na konsole bo twoja wypowiedź jest płytsza niż kałuża po deszczu :D. Z reguły gry robione na konsole mają lipne sterowanie na PC, a to że twórcy ci grę spartolili to nie wina konsolowców. Kupisz za jakiś czas Ps3 , DS czy coś innego jak stanieje i będzie sam mówił na siebie jestem bezmózgim graczem. Pomyśl niż masz pisać takie bzdury. Rozbrajają mnie tacy ludzie jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"oprócz kilku oczywistych wyjątków, takich jak spożycie naprawdę małej torebki pysznych misio-żelków"
Ma się rozumieć,. żelki to decydowanie wyjątek ;)
"Bohaterowie ci nasi są płytcy jak miseczka z mlekiem dla małego kotka.
A od kiedy to jest wada w hack ''n'' slash''ach?
" Większość mordów dokonywanych na hordach wrogów będzie zasługą ostrego klikania w lewy przycisk myszki, odpowiadający za wyprowadzanie podstawowych ataków. Zawsze takich samych, bez żadnych serii, bez kombinacji, po prostu ciach, ciach, ciach, splat, splat, splat.(...). "
również to, zdaje się, h''n''s owy standard, więc o co kaman? No chyba, że to nie h''n''s.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 17:09, zadymek napisał:

również to, zdaje się, h''n''s owy standard, więc o co kaman? No chyba, że to nie h''n''s.


No właśnie ta część to bardziej slasher (chociaż nie chciałbym obrażać gier z tego podatunku) niż h''n''s.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 17:21, eLp_Ne napisał:

No właśnie ta część to bardziej slasher (chociaż nie chciałbym obrażać gier z tego podatunku)
niż h''n''s.

Tak pytam bo z opisu wychodzi mi właśnie jakiś staromodny beat''em up. Ale ich era minęła, więc to mogłoby być takie zagranie retro. No i tego się nie ocenia przez pryzmat hack ''n'' slasy (a tym bardziej RPG), więc coś mi tu nie grało.
EDIT: Literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 16:22, andrzejus napisał:

Ale to jest fakt... WSZYSTKIE gry robione z myślą o konsolach są upraszczane, dialogi
coraz krótsze i wszystko robione... Jak Sacred 3.

Taka ciekawostka, recenzja innej "ofiary konsol"
http://www.gram.pl/artykul/2011/06/18/dungeon-siege-iii-recenzja.shtml
te minusy wydają się jakieś takie znajome, co?
To plus cytat z innej recki Sacred 3
"Sacred 3 jest grą zupełnie inną niż poprzednie części i lojalnie ostrzegam, że fani nastawieni na eksplorację otwartego świata i rozwiązania rodem z klasyki gatunku hack’n’slash srogo się zawiodą. Może pisanie, że jest to gra dla nowego pokolenia konsolowych graczy, byłoby nieco na wyrost, ale nie da się ukryć, że to właśnie stojące pod telewizorami platformy są głównymi beneficjentami dzieła Keen Games."

Jakby nie patrzeć punkt dla twojej teorii o destruktywnym wpływie konsolizacji h''n''s''ów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aż sobie odświeżyłem pierwszą część, jak zwykle genialna. To "dzieło" nie zasługuje na tą nazwę, psuje tylko opinię świetnej kiedyś marki, stawianej na równi z Diablo. No ale co się poradzi, tania zagrywka marketingowa wiecznie żywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ powód pierwszy powstał grę na konsolę, wtedy zawsze zepsuje się gra! A jak było pierwszy raz na PC Sacred 1 i 2 wtedy było idealnie i bardzo dobra gra. A jak być np jaką grę obojętnie na konsole one daje zawsze kiepsko gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 20:10, Nitro2050 napisał:

Ponieważ powód pierwszy powstał grę na konsolę, wtedy zawsze zepsuje się gra! A jak było
pierwszy raz na PC Sacred 1 i 2 wtedy było idealnie i bardzo dobra gra.

Co zabawne, dwójka też wyszła na konsole.

Anyway, Sacred nigdy jakąś wybitną serią nie było. Ot, solidny średniak bez polotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo pierwszy wydarzyło na PC Sacred 2 a potem na konsolę wtedy było ok, a jak jeżeli konsolę i przenoszę na PC będzie gorzej i słabo gra. Tak jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się akurat podobał - ale pierwszy, najstarszy z dodatkami. Dwójka już mnie odepchnęła trochę cukierkowatością jakąś. Trójka widzę, że poległa na starcie. Jakieś dziwne, ograniczone, zablokowane ustawienia kamer. Zawierzam recenzentom - nie przekonije mnie Sacred 3. Chyba, że się nie znam... (To moje zdanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 22:48, Farimato napisał:

Dwójka już mnie odepchnęła trochę cukierkowatością jakąś.

Przecież to było bardziej drewniane od pinokia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2014 o 21:13, Henrar napisał:

Anyway, Sacred nigdy jakąś wybitną serią nie było. Ot, solidny średniak bez polotu.


Pozwolę sobie się nie zgodzić. Jedynka była bardzo dobrą grą, dla mnie, grając solo, była wręcz lepsza, niż Diablo 2 (które jakoś do gustu mi nigdy nie przypadło). Otwarty świat, ciekawe rozwiązania (np. zaprowadzenie "ładu" na danym obszarze, ograniczając w ten sposób respawn mobków), otwarty świat, spore możliwości personalizacji postaci (w przeciwieństwie do D2, gdzie właściwie wszyscy biegali z identycznym sprzętem i buildami, tu nie było czegoś takiego, jak "źle rozwinięta postać"), otwarty świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się - Sacred + dodatki - to miało klimat, fajne buildy i grywalność. Co do D2+LoD - mi się też podobało i wciągnęło na wiele godzin. Nigdy nie porównywałem tych tytułów, dla mnie miały zupełnie sobne podejście do tematu. Sacred proponował dobre rozwoje, koniki, dużo misji - jak dla mnie raczej celował w Baldur''s Gate. Diablo to przede wszystkim bardzo dobrze opowiedziana historia i szybkie ubijanie potowrków, kombinacje z runami. To moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować