Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gier komputerowych w pudełkach prawie się już nie kupuje

58 postów w tym temacie

Racja, gry obecnie wydawane są jak najtańszym kosztem. Kiedyś wydanie gry na PC w wielkim boxie, z dodatkową mapką, książką i soundtrackiem było bardzo powszechne, teraz takie wydania nazwano by "kolekcjonerką" czy innym premiumem.

Właśnie między innymi przez to "olewnictwo" klienta i wciskanie mu wszystkiego jak najdrożej wzamian dając produkty nieco "wybrakowane" dałem sobie spokój z current gamingiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.08.2014 o 16:15, Shinigami napisał:

Zależy od tego ile gier kupujesz, Bundle i inne podobne też się w to wliczają :D

Kupuję tyle:
-na ile mam czasu
-na ile mnie stać
-ile zdobędę w pudłach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Zaczęło się. Fani zbierania i kolekcjonowania gier z pewnocią nie są zadowoleni z tego co się teraz powoli w rynku odwala. Sam nie jestem zbyt szczęśliwy z tego powodu. Nigdy fanem cyfrówek nie będę - chyba, że darmowych albo MEGA tanich. Wolę namacalnie kupować gry, macać pudełka, czytać manuale i po prostu je kolekcjonować na półce. Cyfrowe wersje nie mają dla mnie tej... ekhem, duszy? Nie postawię ich na półce, nie pomacam ich i po prostu czuję, że ich nie mam. Ale akuratnie myślenie tego typu jest już wypierane całkowicie, niebawem gry znikną pewnie w całości z sklepowych półek. Smutne czasy nadchodzą dla tych, którzy lubią zbierać gry...

W całości się podpisuję. Jeśli kupując grę nie mam jej w pudełku, to zwyczajnie nie czuję że ją kupiłem. Zero satysfakcji. Dla mnie kupienie gry w wersji cyfrowej to wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo ktoś kto pobierze ją z torrentów dostaje to samo co ja, z tym że on ma to za darmo a ja musiałem zapłacić. Oczywiście pomijam tutaj kwestię multi. Kiedyś w pudełku obok płyty była gruba instrukcja z różnymi ciekawostkami, czasem np. płyta z "making of..." a całość nie raz dodatkowo zapakowana była w dodatkową tekturkę. Za to dzisiaj... dzisiaj to jest płyta i karteczka z kodem która jakimś cudem jeszcze nie wylatuje z tego uchwytu co ją trzyma. Oczywiście nie zawsze, bo czasem jeszcze zdarzy się "normalna" wersja pudełkowa. Mimo wszystko i tak w życiu nie zamieniłbym pudełka na wersję cyfrową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.08.2014 o 18:46, zadymek napisał:

Kupuję tyle /.../


Spytam w takim razie przewrotnie: ile pudełek udało Ci się zgromadzić od początku tego roku? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.08.2014 o 19:56, Shinigami napisał:

Spytam w takim razie przewrotnie: ile pudełek udało Ci się zgromadzić od początku tego
roku? ;)

Nic ciekawego nie wyszło to i nie mam nic nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przekonałem się do dystrybucji cyfrowej i póki co nie zamierzam.

W nowe gry jako tako nie gram bo ani czasu nie mam ani mocnego kompa i zgodnie z tradycją trzymam się pudełek. Od roku mam xboxa360 a, że nigdy konsoli nie miałem to mam kolejkę gier do ogrania i wszystko sobie kupię za grosze jako używki w pudełkach. Mam sentyment do pudełek i lubię pomacać coś na co wydaję kasę.

Jeżeli chodzi o gry na PC to kolekcjonuję kilka serii także tylko i wyłącznie pudełka. Próbowałem sił w cyfrowej dystrybucji ale to nie dla mnie. Co gra to wymaga innej platformy a mnie denerwuje żąglowanie loginami, hasłami i każdorazowym odpalaniem jakichś programików w stylu steam, origin itp. Od gier które to wymagają trzymam się z daleka. Tak wiem, że 99% wymaga aktywacji w jakimś idiotycznym programiku. Po prostu w nic nowego nie gram;) Z wiekiem zrobiło mi się coś takiego, że czerpię przyjemność z grania tylko w gry takie jak GTA czy też Mafia a, że wiele tego nie ma to i problem z głowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupowałem pudełka, przestałem z braku miejsca na gry. Obecnie pudełka kupuję tylko jeżeli wychodzi taniej, wersja EK, lub wersja po Polsku.

Kupując grę na steam pudełkową i ściągając ją ze steama może się zdarzyć, że nie będzie miała nawet napisów polskich, bo wersja pudełkowa jest zlokalizowana tylko na nasz region i jest jakby specjalną wersją, a na steamie są przeważnie globalne. Tak się załatwiłem Trine 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.08.2014 o 19:46, Mortus4 napisał:

Kiedyś
w pudełku obok płyty była gruba instrukcja z różnymi ciekawostkami, czasem np. płyta
z "making of..." a całość nie raz dodatkowo zapakowana była w dodatkową tekturkę.


No i wtedy brałem wersje pudełkowe. Teraz biorę takie, które są dla mnie z tego czy innego powodu atrakcyjniejsze cenowo. Divinity: Original Sin mam wersję cyfrową, bo podstawowa pudełkowa nic nie oferowała specjalnego + nie ma jej w sklepach tradycyjnych, same internetowe (a i tutaj tylko wybrane). Więc dodatkowo musiałbym za wysyłkę dopłacać - po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spora część komentujących tutaj nie zwraca najwyraźniej uwagi na ogólność tych badań, które po pierwsze nie muszą być dokładnie, a po drugie, gdyby je ograniczyć głównie do tytułów AAA dużych wydawców, proporcje byłby nieco inne. Z popularniejszych serii wciąż schodzi dużo pudełek, inaczej gry by dawno zniknęły z półek sklepowych, bo wypuszczanie ich nie byłoby opłacalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.08.2014 o 16:26, hans_olo napisał:

Ja nawet DLC do DEHR kupiłem box :D. Fakt faktem, był to box fikcyjny, bo w pudełku nie
tylko nie było płyty, ale nawet kodu. Ten był wydrukowany na paragonie przy zakupie,
co mnie zdenerwowało jak Niemiec, bo musiałem już go wyciągać ze śmietnika (dobrze, że
w domu a nie na mieście;). Sytuacja iście kuriozalna.


Współczuje ;) Ja jak kupowałem w empiku to na szczęście dostałem na kasie info, że kod jest nadrukowany na paragonie i żeby sobie go zachować. Tak więc pudełko stoi w folii do dziś ;]

Co do tematu to cieszy, iż tak wiele osób wciąż preferuje wydania pudełkowe, ale pewnie w większości są to już gracze starego pokolenia, młodsi nie mają już tego sentymentu, stawiając głownie na wygodę i cenę. Ja sam od jakiegoś czasu skupiam się tylko na edycjach premierowych (ewentualnie na późniejszych wydaniach o ile są jakieś bogatsze) i choć obecnie większość takich wydań robiona jest jak najniższym kosztem, to zdarzają się jeszcze porządne premierówki np. Wiedźminy, no i wydania kolekcjonerskie, choć tu często dużą zaporą jest cena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w dniu premiery zapłacę za wersję cyfrową tyle samo albo dychę mniej niż za pudełko - wybieram pudełko (brak oczekiwania, fizyczny nośnik, jakiś śmieć do kolekcji)
Oczyście pudełka za pośrednictwem kuriera to już w ogóle nie biorę pod uwagę bo koszt gry wzrasta o 15 zł min.

Natomiast jeśli ta gra kosztuje mnie cyfrowo 99 a pudełko 119 to wybieram cyfrową.


Kasa niestety jest najważniejsza. Miesiąc po premierze niestety gry znacznie tanieją więc nie ma się co szczypać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal kupuję pudełka,w tym roku było to już:
Metro Last Light,Borderlands 2 GOTY,Thief,Wolfenstein the New Order,Enemy Front,CoD Black Ops,Watch Dogs,Lost Planet 3,Van Helsing 1 i 2,dodatki do DIII i SCII,Sacred 3,Dark Souls 1 i 2,Risen 3,Darksiders II,Divinity Orginal Sin,SinCity
cyfrowo natomiast zakupiłem przede wszystkim DLC lub Seasons Passy po przecenie,min.do Batman Arkham Orgins,AC IV Black Flag i ACIII,oraz gry z Bundli,czy z przecen w sklepie EA,90& gier to nadal pudełka,często EK,na PS3 to 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gry w pudełkach, chyba, że trafią się dobre promocje na Gog''u. Niestety, a może stety? należę do tej grupy, która pamięta jak były wydawane gry 20 lat temu. Może i zajmują dużo miejsca, może się kurzą, ale mam do nich pewien sentyment.

Poza tym jakoś nie mogę się przekonać, że można kupić grę rpg bez pudełka, cieszyłem się jak wariat, kiedy udało mi się wyrwać Neverwinter Nights z dodatkami za grosze. Ba, nawet mam jakiś oryginał na Amigę, kto wie może to będzie jakiś "biały kruk" za parę lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuję w pudełkach odkąd polscy wydawcy powprowadzali regionalizację kodów (bo teraz nawet pudełkowe są przecież na steama, uplaya itd.) i niemiło się zdziwiłem, kiedy za granicą nie mogłem odpalić legalnie zakupionej gry pudełkowej. To mnie nauczyło, żeby kupować tylko na steamie, gogu, w bundlach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować