Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

W Dragon Age: Inkwizycja nie będzie można odblokowywać DLC za Punkty BioWare

23 postów w tym temacie

Dnia 26.08.2014 o 15:24, Tarasada napisał:

Kurde i co ja teraz z pkt zrobię?

Wydać na jakieś drobne dlc, których nie miałeś, jeśli zostały jakieś resztki. Alternatywnie można chyba spróbować przekonwertować je na kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Kurde i co ja teraz z pkt zrobię?
Jak to co? Popatrzysz jak pięknie wyglądają na koncie BioWare. Poza tym są nieprzydatne. Sam też mam 600pkt z którymi nie ma co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chwila, chwila... Usunęli jedną z opcji zapłaty za DLC, tak? W sensie wcześniej można było kupowac za punkty BW albo za kasę, a teraz tylko za kasę?

"W oparciu o opinie użytkowników..."

Kurde, EA jest mistrzem w zwalaniu odpowiedzialności na graczy. Bo niby kto by chciał by została usunięta dodatkowa opcja płatności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2014 o 15:38, One_of_the_Many napisał:

Bo niby kto by chciał
by została usunięta dodatkowa opcja płatności?

Na przykład ja. Nie dość że to dodatkowa komplikacja, możliwość zakupu tylko ustalonej przez wydawcę liczby punktów (zawsze ryzyko, że coś zostanie) , to jeszcze przez durne Bioware Points można było zapomnieć o promocjach czy obniżkach na dlc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Chwila, chwila... Usunęli jedną z opcji zapłaty za DLC, tak? W sensie wcześniej można
> było kupowac za punkty BW albo za kasę, a teraz tylko za kasę?

Wcześniej można było kupować DLC tylko za punkty BW, za pieniądze się nie dało. Punkty były sprzedawane w paczkach po 800/1600 punktów, a DLC kosztowały np. 560 albo 160 punków, więc nie mogłeś kupić takiej liczby punktów jaka była ci potrzebna. Poza tym nigdy nie było ani obniżki cen DLC w punktach, ani obniżek na same punkty (no, raz się zdarzyło, jakoś po premierze Dragon''s Age 2). Tu nie ma co narzekać, tylko bić brawo należy, że zrezygnowali z tego szajsu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do Mass Effect 3 można kupować za punkty LUB za pieniążki.
Zatem argument o tym, iż się nie dało idzie do lamusa. Wystarczy wejść na Origin i sprawdzić, jak wół stoi opcja płacenia za DLC w złotówkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no proszę... wot i widać wyższość kultury słowiańskiej nad anglosaską... w Wiedźminie dlc nie ma, w nowym Dragon Age i owszem. w Wiedźminie (pierwszej i drugiej części) edycja rozszerzona jest za darmo, w Dragon Age dodatkowo ogranicza się dostęp w oparciu o "opinie użytkowników". a potem się narzeka, że ludzie ściągają piraty z torrentów. no niebywałe... brawo EA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powinni dać obie metody. Wtedy ludzie nie mający konta na PayPalu kupowaliby punkty gdzieś i byłoby git. Tak pazerna firma powinna jednak się skapnąć, ze teraz niektórzy nie kupią DLC mimo chęci, bo nie będą mieli jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2014 o 16:20, Oscar_Oks napisał:

/.../ w Wiedźminie dlc nie ma, w nowym Dragon Age i owszem.


Nie mów hop, może się skuszą - szczególnie jak ktoś zapłaci :D

EA tak czy inaczej doi graczy na wszelkie możliwe sposoby, skoro jednak znajdą się tacy którzy się z radością wypinają - nie można się dziwić, że im z tym dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli DLC do Wiedźmina będą co najmniej miary tych do Skyrim to jak dla mnie mogą robić ile chcą takich rozszerzeń. Kiedyś to się nazywało "dodatek" i można to było kupić w pudełku mającym oznaczenie "do działania wymagana jest podstawowa wersji gry xxx".

Problem tkwi w tym, że te DLC od BioWare są śmiesznie krótkie i małowartościowe względem zawartości oferowanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Do Mass Effect 3 można kupować za punkty LUB za pieniążki.
> Zatem argument o tym, iż się nie dało idzie do lamusa. Wystarczy wejść na Origin i sprawdzić,
> jak wół stoi opcja płacenia za DLC w złotówkach.
Za pieniądze można kupować DLC do ME3... na PlayStation 3. Na PC nie ma takiej opcji, nie licząc rozszerzenia do Edycji Deluxe.

> Powinni dać obie metody. Wtedy ludzie nie mający konta na PayPalu kupowaliby punkty gdzieś
> i byłoby git. Tak pazerna firma powinna jednak się skapnąć, ze teraz niektórzy nie kupią
> DLC mimo chęci, bo nie będą mieli jak.
Gry BioWare są przeznaczone do graczy, którzy ukończyli 18 rok życia. Jeśli ktoś jest dorosły i nie potrafi założyć konta w banku (PayPal nie jest potrzebny do kupowania na Origin), to kupowanie dodatków do gier jest najmniejszym z jego problemów.

Ogólnie, to punkty BioWare były jednym z najczęściej krytykowanych elementów gier tego studia, więc to, że zostały one usunięte w oparciu o opinie użytkowników jest całkowitą prawdą. Nie spotkałem się NIGDY z pochlebną opinią na temat tych punktów.

> Problem tkwi w tym, że te DLC od BioWare są śmiesznie krótkie i małowartościowe względem
> zawartości oferowanej.
Jak na dzisiejsze standardy, płatne DLC do ME2 i ME3 były IMHO dość porządne. Ciężko powiedzieć, czy warte swojej ceny (bo nie wiadomo jak tą cenę liczyć, z powodu punktów BioWare właśnie), ale większość z nich dorównywała lub przewyższała poziomem główną kampanię obu gier (wyjątkiem jest Arrival, który był tragicznie kiepski). Na temat DLC do Dragon Age 1 i 2 nie jestem się w stanie wypowiedzieć, bo nie grałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Powinni dać obie metody. Wtedy ludzie nie mający konta na PayPalu kupowaliby punkty gdzieś
> i byłoby git. Tak pazerna firma powinna jednak się skapnąć, ze teraz niektórzy nie kupią
> DLC mimo chęci, bo nie będą mieli jak.

Jaki niby problem założyć konto na PayPalu? Albo założyć sobie rachunek na kartę przedpłaconą, która jest dostępna praktycznie w każdym banku i zastępuje w płatnościach internetowych kartę kredytową i często jest całkowicie darmowa, wystarczy przelać na nią pieniądze. Nie trzeba mieć też 18 lat żeby założyć coś takiego, wystarczy się zainteresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Na temat DLC do Dragon Age 1 i 2 nie jestem się w stanie wypowiedzieć, bo nie grałem.
Wypowiem się więc ja: DLC do "Początku" trzymały naprawdę wysoki poziom i nie były przy tym specjalnie kosztowne. Inna sprawa, że w pewnym stopniu sprawiały wrażenie wyciętych z gotowej gry, no ale gdyby ktoś nie wiedział o ich istnieniu, nie brakowałoby mu ich w pełnej wersji. Gorzej jeśli chodzi o Dragon Age 2, tam mieliśmy do czynienia ze zwykłym skokiem na kasę.
Co do tematu likwidacji punktów BioWare, uważam, iż była do bardzo dobra decyzja, właściwie jedyna słuszna. Teraz tylko trzymam chłopaków za słowo w kwestii niewprowadzania do gry nowych postaci w formie DLC. Liczę również, że zrezygnują z "pakietów dodatkowego uzbrojenia" na rzecz nowych przygód, bo to jest jedyna rzecz za jaką warto sypnąć groszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.08.2014 o 08:58, Shaddon napisał:

Wypowiem się więc ja: DLC do "Początku" trzymały naprawdę wysoki poziom i nie były przy
tym specjalnie kosztowne. Inna sprawa, że w pewnym stopniu sprawiały wrażenie wyciętych
z gotowej gry, no ale gdyby ktoś nie wiedział o ich istnieniu, nie brakowałoby mu ich
w pełnej wersji.

Bo były "wycięte". Jak pamiętam miały być normalnie sprzedawane pół roku po premierze, ale gra premiera się spóźniła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować