Zaloguj się, aby obserwować  
zywymur

Diablo I - Temat ogólny [M]

311 postów w tym temacie

Dnia 27.05.2012 o 19:47, vegost napisał:

Od gołej gry.

Tak też zrobiłem. Taka ładna pogoda na zewnątrz, a ja cały dzień spędziłem w podziemiach, tłukąc szkielety i inne plugastwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2012 o 22:53, Sandro napisał:

Tak też zrobiłem. Taka ładna pogoda na zewnątrz, a ja cały dzień spędziłem w podziemiach,
tłukąc szkielety i inne plugastwa :)


Gra wciąga pomimo wielu lat. Cały czas się zastanawiam czy Diablo 1 nie rozwala Diablo 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2012 o 00:45, Hartus napisał:

Moim zdaniem pod każdym względem. ;) Jeżeli już coś miałoby się z nim równać to tylko
"dwójka".


Własnie... Dlatego się zastanawiam czy nie wydałem 189 zł na darmo. Teraz nie ma co ufać Blizzardowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja póki co "bojkotuję" Diablo III. Gdyby nie to, że w żadnym sklepie nie mogłem znaleźć ani jednego egzemplarza po ludzkiej cenie, to pewnie też bym się teraz nad tym zastanawiał. To chwilowo ostudziło mój zapał i w między czasie postanowiłem odświeżyć sobie tę serię.
W efekcie, kilka dni temu ponownie przeszedłem pierwsze Diablo. Nie przeszkadzała mi ani grafika, ani prosta mechanika gry, ani nic innego na co narzekają współcześni gracze, gdy wspomni się o klasykach.
Wciągnąłem się niesamowicie. Grę przeszedłem niemal w jeden dzień (9 godzin pierwszego dnia + 3 godziny następnego).
Teraz jestem w trakcie przechodzenia Diablo II klasą, którą jeszcze nigdy nie miałem okazji zagrać - amazonką. I bawię się świetnie.
A "trójka"? Z sentymentu zagram, ale beta uświadomiła mi, że to nie jest pełnokrwiste Diablo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2012 o 23:14, vegost napisał:

Gra wciąga pomimo wielu lat. Cały czas się zastanawiam czy Diablo 1 nie rozwala Diablo 3 :)


Bez najmniejszych problemów, jedną ręką. Ta gra jest po prostu niesamowita i nawet dziś, 16 lat po premierze, miażdży konkurencję w stylu Torchlight czy innych Titan Questów. A trójka? Kawał dobrej, rzemieślniczej roboty - bez polotu, bez fajerwerków. Naprawdę żałuję, że mój egzemplarz "jedynki" zaginął w akcji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2012 o 06:15, Ring5 napisał:

Bez najmniejszych problemów, jedną ręką. Ta gra jest po prostu niesamowita i nawet dziś,
16 lat po premierze, miażdży konkurencję w stylu Torchlight czy innych Titan Questów.
A trójka? Kawał dobrej, rzemieślniczej roboty - bez polotu, bez fajerwerków. Naprawdę
żałuję, że mój egzemplarz "jedynki" zaginął w akcji :(

Ja jeszcze mam ale boje sie go uzywać bo po 16 latach płyta może już nie wytrzymać(zwłąszcza że od napędu zaczeły robić sie pęknięcia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To prawda, gra się nadal kapitalnie. Diablo nigdy się nie zestarzeje, grywalność i klimat pozostają. Sam zagrałem przed premierą D3, to się nazywa mistrzostwo. Sytuacja jak z BG czy Tormentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio są dostawy tego "Diablo" do sklepów. Tylko, że dostać się na stronę i zamówić to istny cud. W 5 minut rozszedł się cały zapas. Zostaje już tylko kupić detalicznie w sklepach typu empik. Były dostępne, ale nie wiem przez jaki czas i czy jeszcze są.

Też się zastanawiam czy nie wrócić do Diablo 1. Naprawdę o wiele bardziej mnie kręci niż wyreklamowany Diablo 3. Czuć ciągle moc. Teraz żałuje, że tak się zachwycałem Diablo 3 i poszedłem kupić zaraz po premierze. Myślę, że to była strata pieniążków. To nie to samo co kiedyś. Po prostu gra się nudzi :| No i koncepcja zbroi i mieczy jest taka słaba ? Oczywiście jest lepsza niż w Diablo 1 bo tam były bodajże 3 różne wyglądy itemów. Ale jak to wyglądało ?! Bosko, jak dziś patrzę na pełny plate Aidana to aż mi ślina cieknie jak to pięknie wygląda. Uświadczenie czegoś takiego w D3 to pomyłka.


@Ring5 zgadza się Diablo 3 nie ma tej wielkiej mocy co pierwsza część. Nie czuć w ogóle mocy. Nie rajcuje już tak i wieje nudą po dłuższym przesiedzeniu. Ale kupiłem i nic tego nie zmieni, trochę żałuje bo gra wydawała się fajna a wyszedł typowy średniak i to jeszcze nie w pełnej zawartości. Skoro Blizzard stawiał na innowacyjność to mógł wprowadzić chociaż każdy początek inny dla każdej postaci. Tak samo jak było to w Sacred 2, Dragon Age. Tak trudno to było zrobić ? A tak za każdym razem, gramy to samo. Jeśli ktoś wytrzyma miesiąc ciągłego grania to będę pod wrażeniem :) No i sam koniec gry to jakieś nieporozumienie eh.. Ja mam jedynkę. Kiedyś miałem dwie kopie, ale brat mi zajumał ;p

@Tomoya-kun zawsze możesz zrobić sobie obraz. To nie jest łamanie prawa bo służy tobie jako kopia zapasowa i tak już zużytej gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2012 o 09:30, Tomoya-kun napisał:

Ja jeszcze mam ale boje sie go uzywać bo po 16 latach płyta może już nie wytrzymać(zwłąszcza
że od napędu zaczeły robić sie pęknięcia).


Hmm, to na bezczelnego ściągnij z torrentu. Jeśli już masz pęknięcia, to może dojść do eksplozji.

Hehe, może sam odświeżę sobie diabła? znalazłem swoje wydanie z bestsellera i z hellfirem. :) tylko nie wiem, czy dalej jest takie cheaterstwo na bnecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2012 o 14:45, vegost napisał:

początek inny dla każdej postaci. Tak samo jak było to w Sacred 2


Akurat dwójka Sacred bardzo szybko mnie do siebie zniechęciła (nie wiem za bardzo czemu, po prostu tak i koniec), natomiast jedynka była dla mnie świetna, spędziłem nad nią kilka ładnych miesięcy (nie grając w tym czasie w nic innego) i gdyby nie fakt, że płyty są już tak zjechane, że gra nie chce się zainstalować, pewnie pocinałbym w nią nadal. A idea różnych "wprowadzeń" dla każdej z klas (w jedynce też to było, choć bardziej uproszczone, niż w dwójce) jest genialna i rzeczywiście dobrze by się sprawdziła w diabełku.

>Jeśli ktoś wytrzyma miesiąc ciągłego grania to będę pod wrażeniem :)

Na razie wytrzymałem prawie 2 tygodnie. Szału nie ma, ale nadal gnam do przodu, choć powolutku zaczynam coraz poważniej myśleć o zmianie postaci z Demon Hunterzycy na barba albo monka.

Co do samej jedynki, to jest to jedna z tych gier, które chyba będę pamiętał do śmierci (podobnie jak np. The Last Starfighter z atarynki). Szkoda, że Blizzard nie chce jej udostępnić za darmo, oraz że nie ma do niej CD key''a, dzięki któremu byłaby możliwość pobrania gry z battle.netu. Płytę z opakowaniem wcięło mi już dawno, została mi jedynie instrukcja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować