SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana.
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam gdzieś tu mojej żony.
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami podwiniętymi do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska żona jak wygląda?
- Nieważne, szukajmy pańskiej!
________________________________
Rozmawia dwóch facetów.
- Wiesz - zaczyna pierwszy - u nas w domu przed każdym posiłkiem ojciec zaczynał modlitwę, w której wszyscy brali udział i dopiero potem siadaliśmy do stołu. A u ciebie?
- Nie było takiej potrzeby. Matka gotowała całkiem dobrze...
_______________________________
Malarze malują pokój. Jeden maluje sufit, drugi wchodzi i pyta:
- Mocno trzymasz pędzel?
- Tak, a co?
- Bo drabinę zabieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Irlandczyk, Polak i Rosjanin pracowali na wysokościowcu. Zaczynaja drugie sniadanie. Odpakowują swoje kanapki i...
- Kurcze, znowu kanapka z szynką - skarży się Irlandczyk - Cały miesiąc kanapki z szynką. Jeżeli jeszcze raz dostane kanapki z szynką, to skocze!
- W morde - mówi Polak - Znowu wędzone udko kurczaka. Codziennie musze jeść udko kurczaka! Jeżeli jeszcze raz dostane udko kurczaka to skocze!
- Moj Boh - wzdycha Rosjanin - Znowu chleb z kiełbasą. Dzień w dzień chleb z kiełbasą. Jeżeli jescze raz na drugie śniadanie dostane chleb z kiełbasą, to skocze!
Następnego dnia wszyscy trzej otwierają swoje pudełka na drugie śniadanie... i skaczą po kolei.
Na pogrzebie wdowy rozpaczają.
- Jejku, jeżeli wiedziałabym, że nie lubi szynki, nie dawałabym my takich kanapek - biadoli Irlandka
- Gdybym tylko wiedziała - jęczy Polka - Nigdy więcej nie dałabym mu kurczaka...
Oczy wszystkich zwracają się na Rosjankę.
- Nu, sztoż - wzrusza ramionami kobieta - Andriej sam sobie robił kanapki...
--------------------------------------------------------------------------
Mąż z żoną oglądają horror w telewizjii. Na ekranie pojawia się wampir ociekający krwią.
- O matko! - krzyczy żona.
- Teściowa? Faktycznie, trochę podobna...
--------------------------------------------------------------------------
Do biura FBI dzwoni facet:
- Moj sąsiad, John Smith, trzyma narkotyki w szopie na drzewo.
Wieczorem ten sam facet dzwoni do Shmita:
- Było u ciebie FBI?
- Było.
- Porabali ci drewno?
- Tak.
- Dobra, jutro ty na mnie doniesiesz. Ktos mi musi przekopac ogródek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2007 o 16:44, Smoczy Wilq napisał:

Mąż z żoną oglądają horror w telewizjii. Na ekranie pojawia się wampir ociekający krwią.
- O matko! - krzyczy żona.
- Teściowa? Faktycznie, trochę podobna...

Jak to usłyszała moja teściowa to jej mina przypominała trochę tego wampira ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą wrzuciłem to na Basha.... ktośdo mnie napisał....

<6885262>
daj se już siana z tym opisem.! i nie rob sie non stop dostepny.!
<ja>
bo co/
<ja>
to nie twoja sprawa czego szukam i nie twoja sprawa jaki mam status
<6885262>
ale
<6885262>
tyo jest wkurzające
<6885262>
bo non stop robisz is e dostepny ;/
<ja>
i ci to przeszkadza?
<ja>
a mnie wkurza to że nie wiem kim jesteś!!!
<6885262>
o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondynka i brunetka oglądają wiadomości i blondynka mówi do brunetki:
- Założę się o 100 dolców, że ten facet nie skoczy z tego budynku.
Brunetka przyjmuje zakład i facet skacze z budynku, po czym brunetka mówi:
- Nie mogę wziąć twoich pieniędzy, ja już dziś widziałam te wiadomości i wiedziałam, że ten facet skoczy.
Blondynka na to:
- Ja też je już dziś widziałam i myślałam, że drugi raz nie skoczy.
------------------------
Blondynka kupiła Fantę z zielonym kapslem.
Otwiera, patrzy - na kapslu napis:
"Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta - "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta ...
------------------------
Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają.
- Na jaki tramwaj pani czeka?
- Na dwudziestkę.
- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek.
- Ale ja mam dziś urodziny.
------------------------
Zatrudnili blondynkę przy malowaniu pasów. W pierwszym dniu namalowała 15 km pasów, w drugim dniu 3 km pasów a w trzecim tylko 1 km pasów.
W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi:
- Co się z panią dzieje?? - pyta się szef - Coraz gorzej pani pracuje
Na co blondynka odpowiada:
- To nie ja gorzej pracuje tylko, że do wiadra z farbą mam coraz dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na Polconie był pewien konkurs "Królikarnia". Chodziło się po terenie eventu i zbierało pytania. Oto jedno z nich:
8. Maciej Guzek opublikował opowiadanie "Królikarnia " w:
a) Nowej Fantastyce
b) Młodym Techniku
c) Playboyu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się