Kwasy by Jasió, James & SiniS

[pirz 0]

Dnia 24.10.2007 o 21:45, Net.com napisał:

normalnie mistrz parkoura

tytuł powinien być "evan freestyle''owiec the best parkour''owiec" albo coś w ten deseń ; )

[Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0]

heh .mój kolego ćwiczy parkour i napewno tak to nie wygląda

[czapla56 0]

/.../
heheh, świetne... :) Na miejscu tego kamerzysty to bym chyba rotfla puścił... :D

[Hartus 0]

Dnia 24.10.2007 o 21:09, 143872 napisał:

> http://pl.youtube.com/watch?v=Mcjtt3b-zN8

Lol jaka kolejka do głosowania ! Że im się jeszcze chce stać :D

Żeby zbytnio nie spamować dorzucam klilkaset obrazków.
1. Kilka śmiesznych niektórych dobrych nazw miast :D
2. Śmieszne nazwiska z uczelni :D
3. Hmm ... Zjadź x :D

1 Super - ,, Zimna wódka ,, ,, Sucha psina ,, :)
2 Już widziałem :P
3 No tu się ubawiłem :D

[Mr_Red 0]

Miny Stevena Seagal''a

[pirz 0]

Dnia 24.10.2007 o 22:06, Mr Red napisał:

Miny Stevena Seagal''a

w sumie racja ; )
i od razu mi się przypomina taka tabelka z M. Jacksonem co na końcu jest yoda :D

[Mr_Cin 0]

z cyklu "kartkówki"
:P

[Budo 0]

Dnia 24.10.2007 o 22:48, Mr. Cin napisał:

z cyklu "kartkówki"
:P

No cóż, jak zabraknie weny można zawsze wymyśleć słonia na drodze :P

[pirz 0]

ojj... można jeszcze dużo wymyślać ; ) ja zwykłem swoje klasówki z niemca upiększać we wszelaki sposób, bo nic innego nie umiałem. jak znajde to wrzuce tu xD

[Grzech 1]

Wypatrzone na bashu. Wymiękłem :]
<Adam50000> Czy w czasie sexu robicie jakieś udziwnienia czy może kochcacie się konwencjonalnie? Jeśli jakies udziwnienia to jakie?
<Deepdelver> recytacja "Iliady" się kwalifikuje?
<Adam50000> Podczas sexu recytujesz? Szacun
<Deepdelver> Ja nie, ona. Ja w tym czasie gram na okarynie i okładam się porem po pośladkach.

************

<riko> Hey. We''re talking bout 2 hours but I still don''t know where are you from. ;)
<ogarevitsh> Poland. What about you?
<riko> qrwa!!!...

[Fumiko 0]

Dnia 24.10.2007 o 22:52, Budo napisał:

No cóż, jak zabraknie weny można zawsze wymyśleć słonia na drodze :P

Co do klasówek to nic nie przebije moich dwóch kumpli z LO. Pisaliśmy klasowe wypracowanie z Polaka jakoś tak ze 2 dni po ogłoszeniu operacji wojskowej w Iraku. A że panowie weny nie mieli to wysmażyli następujące pismo:

My, niżej podpisani, w proteście przeciwko bezsensownej wojnie na którą się nie zgadzamy, odmawiamy pisania pracy klasowej z języka polskiego w dniu [data]. Liczymy na to, że nasz protest nie pozostanie bezowocny i zostanie skierowany do odnośnych władz, uprawnionych do wycofania sił wojskowych z Iraku.

[Podpisy]


Najlepszą klasą jednak się wykazała kobieta z polaka :D Oddała im te "petycje" z poprawionymi błędami i ślicznymi jedynkami z dopiskiem: 2 błędy ortograficzne, 3 stylistyczne, 10 interpunkcyjnych.
Po czym skomentowała, że niestety protestów w tym stanie przekazać odnośnym władzom nie może, ale jeśli poprawią błędy to z chęcią to uczyni :D

[Mohair 0]

Dnia 24.10.2007 o 22:48, Mr. Cin napisał:

z cyklu "kartkówki"
:P

Buahhaha xD Rozwalające, a odpowiedź odnośnie treści zadania jest cuudna ^^

[Transylvanian_Hunger 0]

Porcja humoru:
Organizator konferencji prowadzi rozmowę na temat zdrady: na pierwszym miejscu w zdradzie są muzycy rockowi na koncertach te wszystkie laski piszczą wrzeszczą rzucają sie na tych rockmenów i zaraz dochodzi do zdrady. Na drugim miejscu są lekarze pacjenci leżą na łóżkach, a lekarze maja ich krótko mówiąc na tacy wystarczy wskoczyć i już. Natomiast trzecie miejsce zajmują uczestnicy konferencji takich jak ta. Nagle oburzony w ostatnim rzędzie mężczyzna wstaje i mówi: wypraszam sobie ja od dwudziestu lat jeżdżę na konferencje i jeszcze ani razu nie zdradziłem żony! Po tych słowach wstaje w drugim rzędzie facet i mówi: to właśnie przez takich jak ty jesteśmy dopiero na trzecim miejscu !!
*************************************************************************************************
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego zona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz sie pojawia ze współczujacą mina. - I co?! Co z nią, panie doktorze. - Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: zona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych. - Oczywiście, oczywiście - na to mąż. - Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie. - Tak, tak... - kiwa głowa mąż. - Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje sie tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy... - Boże... - Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.. - Ile? - blednie mąż. - Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych. - Jezu... - Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już sie może pan dogadać. Myślę, ze znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę... Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu: - Żartowałem! Nie żyje!!!!!!!
************************************************************************************************
Maż zwraca się do żony: -Zrób mi herbatę. Żona na to: -A magiczny zwrot? Na co odpowiada mąż: - Hokus Pokus Stara Ruro!!!
************************************************************************************************
Do drogiej restauracji przychodzi damulka, siada przy stole, zamawia kawę, po czym woła kelnera i mówi: - ta kawa cuchnie brudnym ch**em kelner podnosi filiżankę patrzy, wącha po czy mówi: - Proponuję chwycić drugą ręką... (sorry za wulgaryzm, ale tworzy on w dużym stopniu sens kawału).
*************************************************************************************************
Po kilku nocach panna młoda skarży sie matce: - Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze sie nie kochaliśmy . - Ależ córeczko, może jest zestresowany - Ale mamo on tylko książki czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi. - Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja sie położę zamiast ciebie i sprawdzę o co chodzi . I tak zrobiły. Mąż w łóżku czyta książkę, teściowa sie kładzie, zakrywa kołdrę i leży, nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać . Wyskoczyła teściowa z łózka i do córeczki: - Ależ kochanie, chwile leżałam i zaczął sie do mnie dobierać - Tak, tak..., palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta...

[DominoRAY 0]

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
Jestem skonana
A lekarz:
A ja z startreka.

Ten kawał powinien być mówiony inaczej nie wyjdzie :/

[Luk_Der_Ritter 0]

Heh u mnie taka sytuacja: starzy godzinę temu wracają z wywiadówki (o oceny już się nie pytajcie....) i teraz taki dialog z kumplem:

[Sith66 0]

Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa...dzień dobry, zapraszam Pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jackuzzi, można korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne [...] się kręcą, ludzie balują.....ateista czuje, ze musi być jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi.
Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał - Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a tu kotły, smoła...
- A nie, na tych niech Pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają.

*******
Podczas wojny do piekła trafia o wiele więcej dusz niż zwykle i bieżąca infrastruktura nie jest w stanie ich obsłużyć. Dlatego organizuje się prowizoryczne kotły i paleniska a przy każdym stoi diabeł i widłami spycha dusze próbujące się wydostać. Pewnego dnia Lucyfer wybrał się na inspekcję i stwierdził, że przy kotle z napisem Polska nie ma dyżurnego diabła. Wezwany natychmiast Belzebub wyjaśnił: Dostojny Panie, tam siedzą Polacy. Jak się któryś wdrapie na brzeg, to go reszta ściąga na dół.

I dwa rewelacyjne filmy:
Akademik w Warszawie
http://pl.youtube.com/watch?v=EippebAGoFc
O czym będzie "Piła 4"?
http://www.smog.pl/wideo/6757/o_czym_bedzie_pila_4/

[OloMax 0]

Genialne. Genialni xD

A to ode mnie xD
Scena jak z "Vinci", albo "Italian Job" xD
Ale myślę że tu zamiast dynamitu wystarczyli Polscy drogowcy xD
No i kilka cytatów nonsopedycznych;)
Najpierw Andrzej L.
Ależ wielu polityków, no przywódców znaczy, tak robi: prezydent Bush, premier Blair, Jacques Chirac, kanclerz Schröder.
Another one
Wystąpiliście tutaj w pięciu i zatańczyliście bredgensa. Taniec na głowie, jak ktoś nie wie.
a teraz: Radio Maryja
Człowiek, który nie modli się i nie słucha Radio Maryja, jest jak to bydle...
Dzisiaj w Polsce nie produkuje się już nic polskiego.
Filmy rysunkowe są narzędziem dewastacji psychiki dziecka.
Telewizja i gry komputerowe mogą być przyczyną masturbacji.
To tylko ateiści szukają wszędzie spisków, że wszędzie jest spisek, węszą, że wszystko przez ten spisek.

To wszystko, pozdrawiam
olo

[Arkadiusz 0]

wiedziałem że studia się do czegoś w życiu przydadzą :P

http://www.naluz.pl/z/124/

[Mr_Red 0]

Dowcip:
Jedzie facet irem do Warszawy i słyszu komunikat w radiu:" Uwaga ! W okolicach Warszawy rozbił się statek UFO. Są oni nastawieni pokojowo. Wyglądają jak zgarbieni ludzie z opdniętymi rękoma. Rozumieja nasz język ale tylko jak mówi sie powoli." Nagle kierowcy zachciało sie siku. Zatrzymał TIR-a i poszedł w las. Nagle zobaczył coś w krzakach.
- Ja pier**** UFO - powiedział do siebie.
Podszedł do niego i powiedział bardzo powoli:
- Jestem kierowcą i jadę do Warszawy a ty kim jesteś ?
Istota mu odpowiedziała bardzo powoli:
- A jestem gajowym i tu sram.

[Jarys 0]

1. Dziś w Parzymiechach przed dyskoteką, przy tym samochodzie będzie tłum,
2. Temperówka Marilyna Mansona,
3. Przypomina mi pewnego bohatera filmowego ;)))