SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Pan Jezus modli sie w Ogrojcu i nagle slyszy jakis hałas, odwraca sie, widzi swiatło,
idzie do obozu Apostołów , hałas i radosne okrzyki nasilają sie, wchodzi do namiotu i widzi wielka impre:
Wino sie leje , św.Piotr leży naj***ny pod stołem , św.Paweł zabawia się z jakąś protytutką , Szymon-Piotr wciąga scieche koksu.
zdumiony Jezus pyta :
-Jak to , chłopaki co tu sie dzieje ??
Na to odpowiada mu św.Pawel:
-Jezuuuuuuus, ale balet chodź chodź , pobaw sie z nami !!
-Ale ... jak to ... mieliśmy sie modlić i wogóle...
-Jezus nie mul kija, chodź do nas.
-Ale ... skad wy wogóle mieliscie na to pieniadze ??
-..... A ja wiem ?? .... Judasz cos sprzedał.
*********
Benedykt XVI przylatuje do Polski, ludzie się cieszą i proszą żeby ten coś po polsku powiedział. Papież bierze kartkę na której ma ułożony tekst... Ale kartki nie ma!!! Szuka, szuka, w końcu na dnie najgłębszej kieszeni znalazł jakieś stare, pożółkłe zawiniątko. Rozwinął - wygląda na polski - no to można czytać. I przeczytał:
-Polassy! Opronsy Westerplatte! Pottajsie sie! Dalschy opór nje ma sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2007 o 15:09, cubba napisał:

----------------

W biurze FBI dzwoni telefon.
- Dzień dobry, nazywam się John. Chciałbym złożyć donos na mojego sąsiada,
Toma. Z wiarygodnych źródeł wiem, że w drewnie, które leży obok jego
kominka, ukryte są narkotyki.
Następnego dnia agenci FBI odwiedzają Toma z
nakazem rewizji. Przeszukali skrupulatnie cale mieszkanie, rozcięli
każdepolano, ale nie znaleźli ani śladu narkotyków. Wieczorem do Toma
dzwoni John.
- Cześć, było u ciebie FBI?
- Było.
- Porąbali ci drewno na opal?
- Porąbali.
- Dobra, to jutro ty na mnie donosisz. Ktoś musi skopać mój ogródek.

----------------


Lool. To jest świetne :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2007 o 22:56, Keroth napisał:

Lool. To jest świetne :P.


Eee, kiepskie. To jakaś podrobiona wersja oryginału, gdzie występowali górale, było już w tym temacie :P

edit- o tu jest

Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego, Nowy Targ.
Dzwoni telefon:
- Centralne Biuro Śledcze, słucham...
- Kciołem podać, co Jontek Pipciuch Przepustnica chowie w stosie drzewa marychuanem.
- Dziękujemy za zgłoszenie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia w obejściu Przepustnicy zjawia się grupa agentów CBŚ. Rozwalają stos drewna, każdy klocek precyzyjnie rozszczepiają siekierką, ale narkotyków ani śladu. Po kilku godzinach, wymamrotawszy niewyraźne przeprosiny, odjeżdżają.
Stary Przepustnica patrzy w zadumie to na drogę, którą odjechali, to na stos drewna. Nagle słyszy telefon. Wzrusza ramionami, wchodzi do chałupy, odbiera.
- Hej Jontek! Stasek mówi. Byli u ciebie z Cebeesiu?
- Ano byli. Tela co pojechali.
- Drzewa ci narąbali?
- A narąbali.
- Syćkiego nojlepsego we dniu urodzin, hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczere :D Nie ma co xD

Żeby nie było offTopicu :

Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.
Teściowa nie zdążyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaka jest definicja odważnego mężczyzny?

To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w tyłek, a potem mówi:
- Ty jesteś następna, grubasku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2007 o 12:44, RRohen napisał:

Szczere :D Nie ma co xD

Żeby nie było offTopicu :

Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.
Teściowa nie zdążyła...


Świetne:D hehe Krótkie i zwięzłe... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2007 o 14:36, Mr.M napisał:

> Jaka jest definicja odważnego mężczyzny?

Dnia 16.11.2007 o 14:36, Mr.M napisał:

buaha ^^ Czysta prawda ;>


Ciekawe czy znajdzie się taki na forum?...:)))

---

Jeśli już było to przepraszam, ale zmasakrowało mnie...:)))

Manager ze swoją świtą obszedł już wszystkie zakamarki fabryki, porozmawiał z kilkoma uśmiechniętymi (i o dziwo znającymi doskonale język angielski) robotnikami, aż na koniec dotarł do hali produkcyjnej. Po chwili zauważył dwóch stojących naprzeciw siebie gości w zaplamionych kombinezonach, mocno gestykulujących i przekrzykujących warkot maszyn. "Pewnie rozmawiają o jakichś ważnych sprawach produkcyjnych" - pomyślał manager, skinął na swoją osobistą tłumaczkę i powiedział:
- Proszę podkraść się do nich niezauważenie, podsłuchać o czym mówią, przetłumaczyć na angielski i wieczorem dostarczyć mi spisaną rozmowę. Jestem przecież fachowcem i zdaję sobie sprawę z tego, że więcej dowiem się o problemach zakładu z takiej rozmowy, niż ze wszystkich papierów i ocen prywatyzacyjnych.
Wieczorem, po powrocie do hotelu zastał na łóżku kartkę z zapisem rozmowy:

Majster do robotnika: "...wstępuję w intymne związki seksualne z tobą i twoją mamą, ty, kobieta lekkich obyczajów, nawet gwałconej tokarki, kobieta lekkich obyczajów, nie możesz, kobieta lekkich obyczajów, prawidłowo włączyć. Dyrektor, kobieta lekkich obyczajów, polecił w żeński organ rozrodczy, kobieta lekkich obyczajów, wejść z tobą w intymne związki seksualne w tylnej linii bioder, kobieta lekkich obyczajów, jeśli przez ciebie pasywny homoseksualisto znowu nie wykonamy, kobieta lekkich obyczajów, tego nie podobnego do męskiego organu rozrodczego planu, kobieta lekkich obyczajów, który musi zrobić gwałcona z tyłu w linii bioder fabryka."

Robotnik do majstra: "Majster to mógł wstąpić w intymne związki seksualne ze swoją mamusią, ja już wstąpiłem w intymne związki seksualne w tylnej linii bioder z panem dyrektorem, i nie będę wchodził w takie związki, kobieta lekkich obyczajów z gwałconymi tokarkami. A co najważniejsze na męskim organie rozrodczym wiszą mi wszystkie, kobieta lekkich obyczajów, plany tego gwałconego zakładu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się