SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dnia 13.06.2009 o 18:18, Infes napisał:

Stare i jare ale i tak wole Numa numa :P http://www.albinoblacksheep.com/flash/numa

Brakuje tylko tego, by się teraz jacyś bojownicy przyczepili o to, że znowu niczym te faszystowskie, kapitalistyczne, śmierdzące świnie bez honoru naśmiewamy się z grubych... wróć: z osobami z lekką nadwagą wywołaną chorobą genetyczną, a absolutnie nie niczym innym. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie prowadzenie bloga jest czyms normalnym i pozytecznym... ale prowadzenie go z sensem, pisanie czegoś co ma sens, a nie gadanie bez sensu i do tego walenie błędów na błędzie...
z mojej strony koniec OT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2009 o 19:19, Infes napisał:

Ale tu nie chodzi o to czy jest puszysty czy coś,po prostu bardzo fajnie koleś się wczuł
i ładnie "zatańczył".

Doskonale o tym wiem.
Tyle, że ostatnio się okazało w tym temacie, że wystarczy tylko ten jeden czynnik, by sprowokować: otyłość.
To tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie wiedzą co to badgersy :D znalazłem tego sporo

Nie użyłem opcji EDIT ponieważ czas dawno minął, a to powala xD

Oryginał:
http://badgerbadgerbadger.com/

Przeróbki: (sorki że na Youtube ale nie znalazłem w wersji flash :/)
http://www.youtube.com/watch?v=2I2YTyVf6-w
http://www.youtube.com/watch?v=B_pWTlN15bc&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=BY6mpaVEaTg&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.06.2009 o 20:29, Arti_101 napisał:

To chyba jedyny flash który pobija badgery


Nie no, badgersy to mistrzowie, aczkolwiek Narwhals to godni konkurenci, też ownią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2009 o 21:17, Brone_K napisał:

> Dla tych co nie wiedzą co to badgersy :D znalazłem tego sporo

Suuuuuuuuchar :D

Weź umrzyj :P:D

Ps. żeby nie było że off

http://www.joemonster.org/filmy/14314/Pies_biegnacy_we_snie


Wiem...
ale jednak suchar warty przypomnienia :D

Brone_K - Dałem to 6 postów nad twoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do Warszawy przyjechał japoński dziennikarz. Po tygodniu faksuje do redakcji:
"Ta Polska, to cywilizowany kraj. Mieszka tu dużo ludzi różnych narodowości. Są nawet Indianie, którzy biją się kijami bejsbolowymi z łysymi buddyjskimi mnichami w młodzieżowych strojach."

***

- Dlaczego Kulczyk leczy się za oceanem?
- Bo Giertych nie umie pływać.

***

- Za co nagrodę Nobla dostał Reymont, a za co Wałęsa?
- Reymont dostał Nobla za "Chłopów", a Wałęsa za to, że z chłopów zrobił dziadów.

20090613221904

20090613221916

20090613221930

20090613221942

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś dowcipy o policji ;P

Żona policjanta wygląda przez okno i krzyczy:
-Gienek, ktoś nam kradnie auto!
Policjant wybiega na podwórko. Po chwili wraca. Żona pyta:
-Złapałeś złodzieja?
-Uciekł mi, skubany, ale zapisałem numery!
---
Jaki jest wynik meczu?- pyta milicjanta kolega.
-2:0
-A kto strzelił?
-Pierwszego strzelił Van Basten, a drugiego Replay.
---
Wzywa komendant dwóch policjantów i mówi:
-Dowiedziałem się, panowie, bardzo niepokojącej rzeczy, a mianowicie, że używacie wyrazów, których znaczenia nie rozumiecie.
Na to jeden z policjantów:
-Do mnie to alibi?
Na to komendant:
-Nie ulega frekwencji.
---
Dwóch milicjantów poszło do zoo. Jeden mówi:
-Krzychu, patrz, tu jest gęś, może tak byśmy ją wzięli i upiekli?
Na to drugi:
-Głupiś, to nie gęś, tylko pelikan, z tego się robi atrament!
---
Idzie dwóch policjantów przez park, a tam leży coś pod drzewem. Podchodzą, oglądają i jeden mówi:
-Wiesz co, awans mamy w kieszeni, to są pociski nuklearne.
-To musimy zabrać jeden na komendę, jako dowód, bo nam nie uwierzą.- mówi drugi.
-Głupi, przecież może nam wybuchnąć. Lepiej nie ruszaj!
-Co się przejmujesz, przecież mamy jeszcze drugi!
---
Wchodzi kobieta na komisariat i widzi, jak policjant poniewiera kasetę magnetofonową. Miota nią o ścianę, depcze, wali pałką...
W końcu przerażona kobieta woła:
-Co pan wyrabia najlepszego?!
-Komendant kazał mi skubaną przesłuchać...
---
Policja zorganizowała konkurs ''Bezpieczna jazda''. Ten kto w miejscu, gdzie postawiono znak ograniczenia prędkości przejedzie przepisowo, miał dostać nagrodę 1000zł. Policjanci stoją w krzakach, mandaty się sypią, aż wreszcie powoli nadjeżdża mercedes. Zatrzymują kierowcę, salutują i mówią:
-Gratulujemy, jechał pan z przepisową prędkością. W nagrodę otrzymuje pan 1000 zł. Co zrobi pan z tymi pieniędzmi?
Facet drapie się po głowie i po chwili mówi:
-Wie pan, może wreszcie zrobię prawo jazdy?
Na to odzywa się jego żona:
-Niech panowie nie słuchają, on zawsze takie bzdury gada po pijaku...
Na to z tylnego siedzenia:
-Mówiłam że kradzionym daleko nie zajedziemy!
Po czym głos z bagażnika:
-Czy to już Berlin?
---
Idzie policjant z czapką założoną tył na przód. Przechodzień zwraca mu uwagę:
-Panie policjancie, pan ma źle założoną czapkę!
-Nie szkodzi, zaraz będę wracał!
---
Za dziesięć minut dziesiąta, prawie godzina policyjna. Dwóch zomowców idzie ulicą. Spotykają przechodnie. Jeden z nich zaczyna go bić pałą i kopać. Drugi pyta:
-Za co ty go właściwie bijesz?
-Ja go dobrze znam! On daleko mieszka. I tak nie zdąży!
---
Milicjanci wybrali się na grzyby, i po długim szukaniu znaleźli w lesie borowika:
-Gadaj gdzie twoi kumple!
Nie chciał powiedzieć, więc go spałowali. Przynoszą resztki grzyba na komendę:
-Po coście go pałowali?- Pyta komendant.
-My?! Pałowali?! On spadł ze schodów!
---
Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki i się opalają. Podjeżdża chłop traktorem i pyta:
-Panie władzo, przejadę tędy?
-A pewnie że pan przejedziesz- odpowiada policjant.
Chłop wjeżdża do rzeki i się topi. Na to jeden policjant mówi do drugiego:
-Ty, patrz, on się utopił, a kaczce do brzucha sięgało!
---
Panie komendancie- zwracają się z prośbą posterunkowi- nie ma pracy, możemy pograć w brydża?
-Jak boisko jest wolne...
---
Komendant policji zwołał swoich podwładnych i oznajmia:
-Krąży o nas wiele dowcipów, ale nie przejmujcie się tym. I tak 99% tych dowcipów jest niezrozumiałych.
---
Idzie dwóch policjantów, nagle jeden zauważa człowieka lecącego na lotni.
-Zobacz, jaki ptak!
-A jaki drapieżny! Wczoraj wystrzeliłem magazynek, zanim człowieka wypuścił.
---
Dlaczego policjant ma jedną pałkę czarną, a drugą białą?
-Bo jak widzi jednego bandytę to wyciąga czarną i go bije, a jak widzi trzech bandytów, to wyciąga biała i udaje niewidomego.
---
Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku, pościel rozmemłana, a żona jakoś dziwnie rozochocona .
-Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem?- Pyta i zagląda pod łóżko- Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni- zagląda do kuchni.- w kuchni go nie ma. W szafie? Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot.
-W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?
---
[Tu powinien być kawał o nowym dresiku, ale go sobie darowałem ;P]
Milicjant przychodzi do domu i mówi do żony
-Ubieraj się, idziemy na "Jezioro łabędzie".
Żona ubiera się i chowa do torebki resztki chleba.
-Po co ci te okruszki, głupia? "Jezioro łabędzie"to balet.
-Mądry się znalazł! A jak szliśmy ba "Weseli" Wyspiańskiego, to kto wziął ze sob pół litra?
---
Policjant zatrzymuje przechodnia.
-Proszę się wylegimi...wylemigi...wyligi.. A zresztą niech pan idzie do domu, mam dziś dobry humor!
---
Policjanta wysłano do Malinowskiej, żeby jej powiedział, że Malinowski zginą w wypadku. Malinowska otwiera drzwi, a policjant pyta:
-Czy to wdowa Malinowska?
-Malinowska tak, ale nie wdowa.
-A może się założymy?
---
Jedzie sobie ksiądz samochodem. Zatrzymują go dwaj policjanci:
-Dokumenty proszę!
Ksiądz daje im dokumenty.
-Proszę otworzyć bagażnik!
Ksiądz otwiera.
-Co ksiądz wozi?
-Bojler do zakrystii
-Hmmm... Niech ksiądz jedzie.
Po chwili policjant pyta kolegę:
-Ty! Co to jest bojler do zakrystii?
-A ten:
Nie wiem, to ty chodziłeś dwa lata na religię!
---
W nocy policjant wraca do domu i mówi żonie:
-Napadła mnie banda chuliganów, ale jednego tak kopnąłem, że mu kredki z tornistra wypadły!
---
Wchodzą milicjanci do księgarni i jeden mówi:
-Poproszę "Pana Tadeusza".
Na to kobieta za ladą odwraca się i krzyczy:
-Panie Tadziu! Przyszli po pana!
---
Wchodzi do sklepu policjant i zwraca się do ekspedientki:
-Poproszę episkopat.
-Chyba epidiaskop?
-Proszę pani, to ja tu podejmuję diecezje!
-Chyba decyzje?
-Niech się pani nie wymądrza! W szkole byłem prymasem!
---
Przychodzi dwóch policjantów do sklepu papierniczego, jeden mówi do ekspedientki:
-Poproszę zeszyt w kółka.
Podchodzi drugi policjant, wyższy stopniem i mówi:
-Ty idioto, nie ma zeszytów w kółka!
Ekspedientka uradowana pyta:
-A panu co podać?
-Ja poproszę globus Polski.
---
Policjant zatrzymuje samochód.
-Proszę pana, przejechał pan skrzyżowanie na czerwonym świetle. Będzie mandacik.
-Panie władzo. Ja bardzo przepraszam, naprawdę nie zauważyłem. A tak szczerze mówiąc, to jestem daltonistą...
Skonfundowany policjant darowuje mu mandat. Wieczorem, gdy zdaje służbę koledze, mówi:
-Spotkałem dzisiaj na mieście daltonistę. Świetnie mówił po polsku.
---
Po pogrzebie policjant chwali się koledze:
-Wiesz, na tym pogrzebie były same bałwany! Gdy orkiestra zagrała, tylko ja poprosiłem wdowę do tańca!
---
Nabór nowych policjantów, egzamin na znajomość angielskiego:
Egzaminatorzy:
-Do you speak English?
Kandydat:
-Hyyyy?
Następny:
-Do you speak English?
-Hyyyy?
Kolejny:
-Do you speak English?
-Yes, I do.
-Hyyyy?
---
Wpada policjant do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę. Żona przerażona, następnego dnia wymyła lodówkę. Policjant wpada, zagląda do środka i znów pałuje żonę. Przez parę dni biedna żona próbowała wszystkich sposobów by nie denerwować męża. Wypakowała lodówkę jedzeniem, ale nic nie pomagało.
Któregoś dnia, kiedy mąż znowu okładał ją pałą, zapłakana pyta, o co mu w końcu chodzi.
A mąż na to:
-Ja cię nauczę gasić światło w lodówce!
---
Spotkał policjant znajomego, w trakcie rozmowy tamten opowiedział mu dowcip:
-W którym miesiącu najczęściej rodzą się dzieci?
-?
-W dziewiątym, che, che, che.
Policjantowi dowcip się spodobał, idzie na komendę i opowiada:
-Wiecie w którym miesiącu najczęściej rodzą się dzieci?
-?
-We wrześniu!
---
Wieczorem pod latarnią stoi pijany gość i krzyczy:
-Otwierać!
Podchodzi do niego policjant i pyta, o co chodzi. Na to gość:
-Żona mnie do domu nie chce wpuścić!- i dalej się awanturuje.
Policjant:
-Niech pan poczeka, ja to załatwię.
-Halo! Policja! Proszę otworzyć!
Cisza...
-Halo! Policja! Otwierać!
Cisza...
-Niech pani nie udaje! Przecież widzę, że się świeci!
---
I bonusiki:
Ksiądz prowadzi procesję w kościele, nagle podchodzi do niego mężczyzna:
-Proszę księdza! Matka mi umiera! Ksiądz musi do niej pojechać!
-No, ale jak? Tu cała procesja idzie, nie mogę tego odwołać!
Na to podchodzi do księdza jakiś pijaczyna i mówi:
-Ja chętnie poprowadzę procesję! Zawsze o tym marzyłem!
-Dobrze, sytuacja tego wymaga.
Ksiądz zabrał potrzebne rzeczy i pojechał z mężczyzną. Wrócił koło północy, a w kościele jeszcze świeci się światło. Wchodzi do kościoła i słyszy mężczyznę mówiącego:
-Stacja 104. Jezus idzie do wojska. Śpiewamy: "Przyjedź mamo na przysięgę..."
---
Gierek odwiedził Breżniewa w jego luksusowej willi. Z podziwem ogląda dom pełen przepychu, a gdy skończył oględziny, pyta Breżniewa w jaki sposób zbudował sobie taki wspaniały dom.
Breżniew pokazując widok zza okna, mówi:
-Widzisz to osiedle tam w oddali?
-Widzę.
-No właśnie. Jak je budowali, to jedna cegiełka szła tam, jedna tu...
Po jakimś czasie dochodzi do rewizyty- Breżniew przyjeżdża do Gierka. Radziecki gość jest zaskoczony pałacem, w którym rezyduje polski gospodarz.
-Słuchaj, Edward- mówi- ależ to jest oszałamiające. Taki biedny kraj, a ty masz taki pałac. Jak to zrobiłeś?
-Widzisz to osiedle naprzeciwko?- Pyta Gierek.
-Nie, nie widzę- mówi rozglądający się Breżniew.
-No właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się