SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Ach, przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, wszyscy mówią mi, że ja jestem nienormalna, lubię naleśniki.
- Ależ skąd, ja też lubię naleśniki - odpowiada lekarz.
- Och, to ja pana bardzo zapraszam, mam cała szafę naleśników.


Jak umierają komórki mózgowe blondynki?
- Samotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewien ( dość niecenzuralny ) dowcip . Prośba do Moderatorów ( a szczególnie do Moderatorek :P ) - nie mordujcie ! :P:P

Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam.
- W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła.
- Super! To kiedy randka?
- Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej,przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnąłem ją w twarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 08:37, Paweł10 napisał:

Mój rekord:)

To popatrz na mój:D

Konopnicka żyła od urodzenia aż po smierć.


Przychodzi facet do lekarza, kładzie swą męskość na stole i milczy.
Zdziwiony lekarz pyta:
- Boli pana?
- Nie boli.
- To może za duży?
- Nie, wcale nie.
- A co, za mały?
- Nie. Nie jest za mały.
- To co w końcu?!
- Fajny, nie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi baba do turystycznego biura podrozy:
- Chcialabym odpoczac.
- Slonce, woda, powietrze swieze. 500 zlotych dzien.
- Nie, drogo, cos tanszego.
- Zlote piaski. Klasowe rozrywki. 150 zlotych dniowka.
- Drogo...
- No, to moze jezioro Sniardwy. Te samo powietrze, woda, i tylko u nas. 30 zlotych.
- Drogo...
- Pieszy spacer z elementami seksu. Bezplatnie!
- Pasuje
- Idz w d**e!

Przed wyborami zajączek zastanawia się na którą partię ma głosować.
Postanowił zorientować się co na kogo będą głosować inne zwierzątka. Pyta myszkę:
- Myszko, na jaką partię zagłosujasz?
- Na Prawo i Sprawiedliwość. Moja babka żyła z kościoła, moja matka żyła z kościoła i ja też będę z niego żyła. To partia w sam raz dla mnie.
Zajączek pokicał dalej i zobaczył ślimaka.
- Ślimaku, na jaka partię zagłosujesz?
- Na Platformę Obywatelską. Mój dziadek miał własny dom, mój ojciec miał własny dom i ja mam własny dom.
Po chwili zajączek zobaczył hipopotama.
- Hipciu, na jaka partię będziesz głosował?
- Na Samoobronę.
- A dlaczego?
- Mój dziad miał wielką gębę, mój ojciec...

Pewna panienka z tzw. prowincji namietnie kochala kino. Caly ten filmowy swiat kusil tak mocno, ze postanowila zostac aktorka. Nie byla zbyt rozgarnieta, wiec nie wiedziala jak sie do tego zabrac. Ktos znajomy poradzil jej:
- Skontaktuj sie z Polanskim, ten podobno lubi pomagac dziewczynom...
Ktoregos dnia bedac w Warszawie udala sie do Polsatu. Zagubiona wsrod wielu ludzi w budynku, nie wiedziala gdzie isc. Korytarzem akurat przechodzil jakis mlody facet z wielkim statywem na plecach. Wygladal na waznego, wiec panna zagaduje:
- Przepraszam pana, bardzo zalezy mi na rozmowie z Romanem Polanskim. Czy moglby mi pan pomoc?
- Dziewczyno, Polanski mieszka we Francji i zalatwienie takiej rozmowy to co najmniej 300 zlotych. Masz tyle!?
Panienka:
- Nie mam zadnych pieniedzy, ale zrobilabym wszystko aby porozmawiac z panem Polanskim.
- Wszystko??
- Tak... Wszystko!!
Po takim oswiadczeniu, facet kaze dziewczynie isc za soba.
Wchodzi do najblizszego pustego pokoju i mowi do niej:
- Zamknij drzwi i chodz tu.
Zrobila to co powiedzial. A on wtedy:
- Klekaj na kolana i otworz ten zasuwak. Otworzyla.
- Wyjmij to co tam jest.
Wyjela, trzymajac rzecz w obu rekach. Wtedy facet powiedzial:
- Dobra, zaczynaj.
Dziewczyna zbliza usta i cichutko:
- HALO... PAN ROMAN???

Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, ktory siedzi przy barze mocno przygnebiony. Podchodzi wiec do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamietasz te sliczna dziewczyne ode mnie z pracy, z ktora chcialem sie umowic, ale nie moglem nawet do niej podejsc, bo za kazdym razem, kiedy ja widzialem, to mi stawal?
- No pamietam.
- W koncu zebralem sie na odwage i poprosilem, zeby sie ze mna umowila. I ona sie zgodzila.
- Super! To kiedy randka?
- Bylismy umowieni dzis wieczorem. Ale balem sie, ze znow mi stanie. Wiec przykleilem go sobie plastrem do nogi, zeby w razie czego nie bylo widac.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedlem do niej, zadzwonilem, a ona otworzyla w takiej cieniutkiej,przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnalem ja w twarz...

- Jakie jest imie slynnego fizyka, Volta?
- Dzontra.

Przychodzi Buzek do Kwaśniewskiego. Siadają przy stole. Prezydent patrzy na niego ... - marne to, oczka podkrążone, rączki mu chodzą. Kwachu pyta:
- Panie premierze, wygląda pan nie najlepiej, co się stało?
Buzek na to mówi:
- Kurcze Olek dajmy spokój tym konwenansom. Powiedz mi, do cholery, jak ty to robisz?! Otaczasz się samymi fachowcami, ekspertami pod każdym względem, masz kogo do telewizji posłać do każdego programu, twoja kancelaria pełna jest dobrych doradców, prawników, ludzi od mediów, nawet żona ci pomaga i wyciągnie cię z największej opresji itd...., A ja: cały mój gabinet to banda kretynów, moi doradcy to infantylne gnojki, mój sekretariat wypełniają troglodyci. No powiedz, jak ja mam mieć dobre notowania pracując z takim motłochem, no jak!! Olek proszę cię, powiedz mi, jak ty sprawdzasz swoje otoczenie i doradców, żeby się dowiedzieć,
którzy się nadają, a którzy nie??!
(kończył już chlipać Kwachowi w rękaw).
Olek popatrzył i zamyślił się, po kilku sekundach milczenia mówi:
- Dobra, panie profesorze, powiem to panu, bo szkoda mi się pana zrobiło. Po prostu przeprowadzam mały test.
- Test? Jaki test?- pyta Buzek.
- A zaraz go panu zademonstruje.
- RYYYYSIEK !!!!! wola Kwachu.
Po chwili do gabinetu wbiega sapiąc i dysząc Kalisz.
- Słuchaj no Rysiu powiedz swemu prezydentowi taka rzecz: kto to jest jest synem twojej matki ale nie jest twoim bratem?
Kalisz przymrużył oczka i po 4 sekundach mówi:
- To proste, to musze być ja!
- Dobrze, Rysiu, możesz odejść.
Drzwi się zamknęły.
- Widzi pan profesor, sprawdzam w ten sposób każdego z mojego otoczenia. Jak źle odpowie to won!
- Doskonale!- ucieszył się Buzek - Muszę to wypróbować.
Następnego dnia przechadza się Buzek w kuluarach sejmowych i myśli, kogo by tu przydybać i wypróbować. Nagle patrzy, a tu Handke próbuje uciec do sali kolumnowej udając, że nie widzi swojego szefa. Buzek szybkim susem dopadł balustrady i wola go. Chcąc nie chcąc minister edukacji poczłapał do Buzka.
- Mirek powiedz mi, kto to jest - jest synem twojej matki, ale nie jest twoim bratem?
Handke zbaraniał. Po chwili:
- Ależ panie premierze, nie mogę tak od razu udzielić odpowiedzi, to może być bardzo pochopne, musze mieć więcej czasu, myślę, że do jutra mógłbym postarać się żebrać odpowiednie dane i udzielić przynajmniej wstępnej odpowiedzi...
Buzek się skrzywił.
- Dobra, Mirek, do jutra masz czas.
Handke w te pędy pognał do ministerstwa, powołał sztab kryzysowy, zamówił ekspertyzy, analizy. Za pieniądze z rezerwy MEN-u została utworzona specjalna komórka do uporania się z problemem. Siedzą, myślą i nic. Nikomu nic do głowy nie przychodzi. Siedzieli tak aż do rana. W końcu Handke myśli:
- Kurcze, zadzwonię do Balcerowicza- mówią, że to podobno niegłupi facet, może on cos pomoże. Jak pomyślał tak zrobił.
Odbiera zaspany Balcerowicz.
- Panie premierze, mam do pana takie małe pytanie: kto to jest synem twojej matki, ale nie jest twoim bratem?
- Oczywiście, że to jestem ja!!!- wrzasnął Balcerowicz i trzasnął słuchawką. Uradowany Handke biegnie do URM-u, wpada do kancelarii premiera drąc się wniebogłosy:
- Wiem! Wiem!
Z gabinetu wychodzi Buzek.
- No słucham, Mirek, słucham?
- To jest oczywiście Leszek Balcerowicz!
Buzkowi zwęziły się oczy, cały posiniał i wrzasnął.
- WON!!! WON!!! Won stąd ciemna maso!!! To jest Rysiek Kalisz!!!

Długo jakoś nie dawałem dowcipów, więc teraz porcyjka i standardowo kilka politycznych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(Początek lat ''90)
W sklepie:
-Po ile są akordeony?
-Po 140 tysięcy panie władzo.
-Ale dlaczego pan mówi do mnie "panie władzo", jak ja przyszedłem po cywilnemu?
-Bo to są kaloryfery.
(Może ktoś zrozumie :P :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ksiązki warte przeczytania :)

Najcieńsze książki świata II

"Politycy uwielbiani przez naród"
"Walka z korupcją w biznesie" - Lew Rywin
"Jak zbudowałem autostrady" - Marek Pol
"Polubić NBP" - Andrzej Lepper
"Jak stać się futbolową potęgą" - Paweł Janas
"Hymn Narodowy" - Edyta Górniak
"Odszedłem" - Leszek Balcerowicz
"Uwielbiamy Leszka Millera" - Ziobro & Rokita
"Nie dać się zwariować" - Michał Wiśniewski
"Telewizja nie kłamie" - Robert Kwiatkowski
"Uproszczamy system podatkowy"
"Jestem na tak" - Kuba Wojewódzki
"Karmi" - Bogusław Linda
"Rambo" - Arnold Schwarzenegger
"Tak" - Jerzy Urban
"Stara baśń" - Pasikowski
"Jak zostać domatorem" - Tony Halik
"Biust to nie wszystko" - Pamela Anderson
"Biegiem do celu" - Robert Korzeniowski
"Rozwiązałam aferę Rywina" - Anita Błochowiak
"Po jedenaste: nie zdradzaj" - płk Kukliński
"Kropka nad Ż" - Monika Olejnik
"Miniatury filmowe" - Jerzy Hoffman
"War" - Dalaj Lama
"Mniej niż zero" - Zbigniew Ziobro
"Mini-słownik wyrazów dwuliterowych" - PWN wyd.2 2003 r.
"Cała prawda" - Aleksandra Jakubowska

i jeszcze pare śmiesznych fotek :)
ps. cda rulez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2006 o 10:41, mike91 napisał:

i jeszcze pare śmiesznych fotek :)
ps. cda rulez

Jak zdecydujesz sie wyslać jednego smsa za 5 zł, to wszystkie dowcipy, zdjecia itp. z na luzie możesz mieć zanim pojawią się w CDA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się