SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Buahahaha, genialne kawały, pierwszy szczególnie :D. Więcej takich proszę! A przy okazji zachowałeś umiar (chodzi mi o ilość tekstów, ale o poziom w sumie też ;)), co bardziej zachęca do czytania w odróżnieniu od kopiowanych kobył, gdzie jest zupełnie na odwrót ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.03.2008 o 19:50, GungravePL napisał:


***
Jaki jest szczyt chamstwa?
- Zrzucić teściową ze schodów i zapytać: Gdzie się mamusia tak śpieszy ?



Hehe Ten pierwszy dobry a z tymi szczytami to ja też coś mam :D:D


Szczyt bezczelności: Zapytać powodzian, czy im się powodzi i czy im się nie przelewa.

Szczyt fantazji: Położyć sie w kałuży, włożyć pióro w tyłek i udawać żaglówkę.

Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swojego partnera pod listkiem figowym znajduje figę.

Szczyt bezczelności:
- Być w sklepie i nie kupić sobie papierosów a potem dzwonić po sąsiadkę żeby przyniosła.

Szczyt chamstwa: zagłosować na PiS i wyjechać z kraju.

Szczyt chamstwa: zrzucić teściową ze schodów i zapytać - Gdzie się tak mamusia spieszy?

Szczyt szybkości: Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pijany gościu wisi na poręczy i kołysze się nad siedząca na krzesełku kobieta i mówi:
- Paniiii, ile pani ma lat?
- Proszę pana, pan jest bardzo pijany a poza tym to niekulturalnie pytać kobietę o wiek. Kobieta ma tyle lat, na ile wygląda!
- Paniiiiiii, przecież ludzie tyle nie żyją!

***

Pijany mąż wraca późnym wieczorem do domu. Zdenerwowana żona zaczyna go okładać pięściami, krzycząc:
- Ty draniu! Będziesz ty jeszcze pił?!
- Będę! Tylko nie lej dużego kieliszka!

***

Siedzi dwoch pijaczków w knajpie. Pija ostro. Okolo pólnocy:
- Wiesz stary, muszę już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójka na parterze.
- Zaraz... To Ja mieszkam pod dwójka!
- Chwila....... JACUŚ?
- TATA???????

***

Pewnego słonecznego popołudnia, dwóch facetów siedzi w pubie, pije Guinnessa, a jeden mówi do drugiego:
- Widzisz tego faceta? Wygląda jak ja! Idę z nim porozmawiać.
Idzie więc do niego i klepie go w ramię:
- Przepraszam pana - mówi - ale zauważyłem, że wygląda pan jak ja!
Facet odwraca się I mówi:
- Taa, ja spostrzegłem to samo. Skąd pan jest?
- Z Warszawy.
- Ja też! Na jakiej ulicy pan mieszka?
- Na Zielnej.
- Ja też! A jaki numer?
- 54 - mówi zszokowany.
- Ja też! Jak się nazywają pańscy rodzice?
- Jerzy i Maria.
- Moi także! To niewiarygodne!
Zamawiają więcej Guinnessa i dalej gadają, akurat barmani zmieniają się. Jeden podchodzi do drugiego i pyta:
- Co się dziś działo?
- Och, Kowalscy, ci bliźniacy, znowu sobie popili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gotycka owieczka :) Te 3 krążą mi po czochradle od 2 dni, toteż nic innego dać nie mogłem ^ ^

Braveheart dobre dobre, 2 i 3 beściaki, ahah xD

Union Ten trzeci po prostu rozbrajający!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2008 o 20:00, Union Pacific napisał:

Pijany gościu wisi na poręczy i kołysze się nad ...


Dobre, dobre nawet. Muszę to wykorzystać ...

Dnia 10.03.2008 o 20:00, Union Pacific napisał:

Pijany mąż wraca późnym wieczorem do domu...


Średniak ...

Dnia 10.03.2008 o 20:00, Union Pacific napisał:

Siedzi dwoch pijaczków w knajpie...


yyy... Jakoś mnie nie ruszyło ...

Dnia 10.03.2008 o 20:00, Union Pacific napisał:

Pewnego słonecznego popołudnia, dwóch facetów siedzi w pubie...


Oparty na dość podobnym schemacie co poprzedni więc raczej mało mnie rusza :P

******************

Ja zapodam dowcipem od siebie:

Pewien bank w Szwajcarii zamontował najnowsze zabezpieczenia i chiał je sprawdzić.
Wynajął więc trzy najlepsze zespoły speców od włamań. Niemców, Anglików i Polaków.
Jako pierwsza ekipa wystartowali Niemcy. Dopiero co weszli do pomieszczenia z sejfem a nadepnęli na niewidoczną wiązkę lasera uaktywniającą alarm. Jako drudzy poszli Anglicy. Doszli dalej niż niemcy i już mieli otwierać sejf kiedy zawył alarm. Zostali więc już tylko Polacy. Byli to dwaj bracia. Weszli do pomieszczenia z sejfem a po kilku chwilach zgasło światło. W ciemności można było usłyszeć głos:
- Te. Roman, ale żarówkę im zostaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2008 o 20:37, lordlolek napisał:

i mam coś od siebie... pewnie stare ale ja to znalazłem bardzo niedawno
http://pl.youtube.com/watch?v=sCEZ2m9o7vc


Nie lubie takiej muzyki, ale trzeba przyznać, że jest dobrze wykonane technicznie. To jest z tej części "Kubuś Puchatek i Hefalumpy" ???

gothicsheep ---> Widziałem coś podobnego tylko, że w siatkówce koleś pobiegł po schodach do połowy trybun żeby odbić piłkę. Nie pamiętam tylko czy sędzia zaliczył to odbicie czy nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2008 o 20:44, YahooPL napisał:

> i mam coś od siebie... pewnie stare ale ja to znalazłem bardzo niedawno
> http://pl.youtube.com/watch?v=sCEZ2m9o7vc

Nie lubie takiej muzyki, ale trzeba przyznać, że jest dobrze wykonane technicznie. To
jest z tej części "Kubuś Puchatek i Hefalumpy" ???


tak to hefalumpy ;)
nieźle to zrobili bo w momencie kiedy są te straszne krzyki czy coś to są te straszne hefalumpy :)

przepraszam za dwa posty pod rząd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2008 o 20:59, misioo napisał:

A ja po raz milionowy zapewne przypomnę ten filmik, ale mnie on śmieszy za każdym razem.


No to faktycznie była tak mega ogromna porażka, że w głowie się nie mieści. Aż cud, że wygrali ten mecz bo ja bym się załamał totalnie jakbym usłyszał takie coś przed meczem :D

EDIT: A to jest podrobione czy real ??? ---> http://pl.youtube.com/watch?v=WNo9TbZSpVs&NR=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2008 o 21:12, Fumiko napisał:

Dla mnie brzmi jak sztucznie spowolnione, to nie jest jego normalny rytm mowy...


Faktycznie i jeszcze teraz w tytule filmiku zauważyłem "(jaro)" co zawsze oznacza przeróbki itp.
Poza i tak by to nic nie zminiło jakby wyszedł na mównicę pijany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja się przemówień kaczorów nasłuchałam z racji kierunku studiów (trzeba na bieżąco być) a że mam tzw. słuch to rozpoznaję wzory mowy i dla mnie to było spowolnione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się