SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dnia 01.04.2008 o 16:02, gothicsheep napisał:

A skoro pewien link mi się już na mychę nawinął, podzielę się nim z wami ;P: http://www.joemonster.org/art/8962/10-najglupszych-i-najbardziej-absurdalnych-dowcip
ow-primaaprilisowych-w-historii


Najbardziej spodobały mi się te nr.8 i nr.10. Naprawdę suuuuper :DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.04.2008 o 14:06, Budo napisał:

/.../

Haha, naprawde niezle, wiecej takich :D

Fotka ustrzelona dzisiaj w Krakowie, ten billboard w takiej formie wisi juz pol miesiaca - i w starej formie i w odswierzonej bardzo mi sie podoba:)

Ps. nie moderujesz juz? brak czasu? checi?

20080401163801

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Panie doktorze, mam depresję.
- Wie pan, najskuteczniejszym lekarstwem na to jest zanurzyć się po uszy w robocie.
- Ale ja beton mieszam...

Ojciec chrzestny mafii dowiedzial sie, ze jego ksiegowy dokonal przekretu na 10 milionow dolarow. Ksiegowy jest gluchy. Uwaza sie, ze to zaleta w takim miejscu pracy. Przede wszystkim obowiazki, wszyscy twierdza, ze i tak ten niczego nie uslyszy i nie bedzie zeznawal w sadzie. Kiedy ojciec chrzestny poszedl pogadac z ksiegowym o zaginionych pieniadzach, zabral ze soba adwokata, ktory znal jezyk migowy. Ojciec chrzestny pyta ksiegowego: "Gdzie te 10 milionow dolarow, ktore mi zaiwaniles?" Adwokat, na migi, pyta ksiegowego, gdzie ukryl 10 milionow dolarow. Ksiegowy odpowiada: "Nie wiem, o czym mowicie." Adwokat mowi ojcu chrzestnemu: "Twierdzi, ze nie wie, o czym mowimy." Wtedy ojciec chrzestny wyciagnal pistolet kaliber 9 mm, przylozyl do klejnotow ksiegowego, i mowi: "Spytaj go jeszcze raz!" Adwokat pokazuje na migi: "On cie zabije, jesli mu nie odpowiesz!" Ksiegowy odpowiada: "OK! Wygraliscie! Pieniadze sa w torbie, zakopane za szopa,z tylu domu na podworku mojego kuzyna Andrzeja, na Zoliborzu!" Ojciec chrzestny pyta adwokata: "No, to co powiedzial?" Adwokat odpowiada: "Mowi, ze nie masz jaj, zeby pociagnac za spust."

- Słyszałem, ze chcesz wyjechać z Polski na stałe.
- Tak, z dwóch powodów. Pierwszy jest taki, że ostatnio w wyborach wygrała prawica.
- Nie martw się. Teraz prawica porządzi, ale za cztery lata znów do władzy dojdzie lewica.
- I to jest właśnie ten drugi powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.04.2008 o 18:42, Dominik000 napisał:

Tu się nie ma czego śmiać to jet poważny serwis dla byłych więźniów. Można zobaczyć znajomych
z celi itp. Ja tam konta nie posiadam.


HAHAHA!
To żeś mnie koleś rozwalił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

2 dowcipy z pamięci :D

Pewien facet miał dom centralnie na granicy polsko-rosyjskiej, więc kiedyś przyszli do niego kolesie ustalić, gdzie ma w końcu być zameldowany.
-No to jak, gdzie pan chce mieszkać? - pytają kolesie.
-W Polsce.
-A dlaczego akurat w Polsce?
-Bo w Rosji to tak strasznie zimno.


Moskwa. Wsiadł facet do pociągu bez biletu. Niestety, wkrótce do przedziału wparował kanar, z prośbą o okazanie bileciku.
-Nie mam - odpowiedział pasażer.
No to kanar kmini, co tu z nim zrobić. Wywalić go nie wywali, bo następny "przystanek" za jakieś 200km. Więc walnął go z całej siły w łeb i zostawił w spokoju. Oczywiście jak to bywa w kawałach sytuacja powtarza się jeszcze jakieś 2 razy. W końcu wkurzony kanar pyta się kolesia:
-Panie, gdzie pan jedziesz?
Na co koleś:
-Jak morda wytrzyma, to do Władywostoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siedzi facet w barze, a przy sąsiednim stoliku samotna kobieta. Taaka laska! Myśli sobie:
« Ale piękna kobieta. Podejdę do niej i zagadam. Ale co jej powiem? Na pewno coś wymyślę. Tylko żebym się nie zbłaźnił. Nie no, nie pojdę... Jestem taki nieśmiały. Ale ona jest taka piękna... Muszę ją poznać! Powiem jej że, zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Eee tam... na pewno mnie wyśmieje. To może postawię jej drinka i rozmowa sama się potoczy? Akurat, taka laska nie zwróci uwagi na takiego szaraka jak ja. Ale to moja wielka szansa, muszę ją wykorzystać! Gdybym tylko wiedział jak zacząć...»
W tym momencie kobieta wstała od stolika i zniknęła za drzwiami.
« Uff, no to problem z głowy. Przynajmniej nie muszę się już meczyć»
Ale po chwili owa piękność wraca i znów siada przy stoliku obok.
« Tak! Wróciła! To znak, że jesteśmy sobie pisani, Bóg mi ją zesłał! Zagadam do niej, nie ma się czego bać. Żebym tylko wymyślił coś mądrego. OK, stary. Bierz się w garść i ruszaj!»
Gość wstaje, podchodzi do kobiety i pyta:
- ... Srałaś?

-------------------
http://pl.youtube.com/watch?v=Wmt4jpnpHy8&feature=re lated <---- POCISK! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, że nie było...
-Czemu prezydent nie chce podpisać Traktatu Lizbońskiego ?
-Bo się boi, że mu brat wyjdzie za mąż :D

Normalnie jak to dziś przeczytałem, to myślałem, że z kibla spadnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się