SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dnia 07.09.2008 o 20:41, Talionis napisał:

http://pl.youtube.com/watch?v=XtfVZDz-zbA po prostu leżę. To chyba szczyt ludzkiej
głupoty. Nagroda Darwina -pierwsze miejsce dla nich !!!


Ech, to było odgrywane - leciała kukła, miała polecieć w lewą stronę, tam gdzie ten koleś wstawał ;)

Dnia 07.09.2008 o 20:41, Talionis napisał:


http://pl.youtube.com/watch?v=2CRYC-Hmu4U&feature=related a to tak żebyście już z podłogi
nie wstali ;D


Przedni filmik ^^ Ale z tymi rowerami się wkurzyłem - jakby mój, wart kilka tysięcy złotówek rower wpadł w takie coś, to tych ludzi bym do sądu pozwał chyba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2008 o 21:08, Mr.M napisał:

Ech, to było odgrywane - leciała kukła, miała polecieć w lewą stronę, tam gdzie ten koleś
wstawał ;)


no nie wiem mi to na kukłę nie wyglądało zbyt realistyczna ta postać jak dla mnie i ta reakcja w ostatnich 2 sekundach tego gościa raczej nie była udawana(no jedynie że jest zawodowym aktorem)

Dnia 07.09.2008 o 21:08, Mr.M napisał:

Przedni filmik ^^ Ale z tymi rowerami się wkurzyłem - jakby mój, wart kilka tysięcy złotówek
rower wpadł w takie coś, to tych ludzi bym do sądu pozwał chyba :P


a jak byś np. z laptopem w torbie, mp4 w uszach (chodzi oczywiście o słuchawki ;D) i komórką za 500 zł w kieszeni wpadł w takie bajorko ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2008 o 21:18, Talionis napisał:

no nie wiem mi to na kukłę nie wyglądało zbyt realistyczna ta postać jak dla mnie i ta
reakcja w ostatnich 2 sekundach tego gościa raczej nie była udawana(no jedynie że jest
zawodowym aktorem)

Człowiek jest za ciężki by tak daleko polecieć :P Normalnie to by wpadł do basenu i to przy bliższej krawędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.09.2008 o 21:18, Talionis napisał:


no nie wiem mi to na kukłę nie wyglądało zbyt realistyczna ta postać jak dla mnie i ta
reakcja w ostatnich 2 sekundach tego gościa raczej nie była udawana(no jedynie że jest
zawodowym aktorem)


Tia, ale człowiek by tak nie poleciał, to przeczy prawom fizyki ;P

Dnia 07.09.2008 o 21:18, Talionis napisał:


a jak byś np. z laptopem w torbie, mp4 w uszach (chodzi oczywiście o słuchawki ;D) i
komórką za 500 zł w kieszeni wpadł w takie bajorko ;p


Weź.. Tutaj już b oni się nie pozbierali ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy już było.

Perełki RM


*Słuchaczka: Czy jak się modlę codziennie i spowiadam, ale też używam wibratora –wie ksiądz, co to jest? – ale po to, aby nie grzeszyć z mężczyznami, to grzeszę?

*Słuchaczka RM: Dobrze, że Ojciec Święty nie jeździ tramwajami, bo jakby zobaczył, że dziewczyna siada chłopakowi na kolanach i całuje się z nim, to by musiał pomyśleć tylko jedno: No ****a jakaś zwyczajna.

*o. Rydzyk: Ja już nie mogę się na to wychowanie seksualne patrzeć. I popatrzcie, jak ono jest wprowadzane w Polsce. Rękami katolików jest wprowadzane. To jest normalny instruktaż. Dzieci się instruuje, jak robić samogwałt, jak sobie robić dobrze... bez Boga.

*Ekspert Radia Maryja: Filmy rysunkowe są narzędziem dewastacji psychiki dziecka. Ich bohaterowie są głosicielami satanizmu... na przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

*telefon do RM: Ojciec mówi o pornografii, a może zaczęlibyśmy jej zwalczanie od kościołów, od tych kobiet, które przystępują do komunii w spódniczkach tak krótkich, że im cały interes widać, a kapłan, zamiast to przez mikrofon zganić, to tylko się oblizuje.

*Słuchaczka: Niestety jestem za tym, że jak dziecko jest chore... to znaczy płód jest chory nieuleczalnie, to powinno się dopuszczać aborcję.
Prowadzący audycję: To panią powinno się w pierwszej kolejności zabić, a nie to dziecko.

*o. Rydzyk: Byłem w Białymstoku i widziałem taki perfidny plakat. Taki wielki... niby był przeciwko AIDS. Pisało na nim: „Wszyscy to robicie, ale róbcie to z głową”. Jakież to wstrętne... wszyscy robicie, a przecież ja tego nie robię.

*Słuchaczka: Ja dzwonię ze Stanów. U nas jest już taka deprawacja i kultura śmierci, że w szkołach stoją automaty do sprzedaży prezerwatyw.
o. Jacek: To pani nie dzwoni ze Stanów, tylko z piekła.

*telefon do RM:
- Właśnie minął mi okres...
- I po co pani telefonuje w tej sprawie do radia?!

*telefon do RM: Ja sam na sobie dokonałem eutanazji, bo się zatruwam trucizną o nazwie alkohol. Dzisiaj byłem w kościele – pierwszy raz od wielu lat – i jak posłuchałem co wy tam za idiotyzmy wygadujecie, to Bogu dziękuję, że jestem alkoholikiem. Nazywam się Marian z Płocka...

*Słuchaczka RM: Idę sobie ulicą, patrzę, a tu takie 16-letnie ****y wkładają za wycieraczki samochodów ulotki agencji towarzyskich. Patrzę za chwilę, a jedną taką ulotkę wyciąga nasz ksiądz proboszcz. No to pytam się jego, po co mu ona. A ksiądz odpowiedział, że przyda się jako zakładka do książki.

*Słuchaczka: Słuchałam pana wypowiedzi i muszę przyznać, że była ona na bardzo niskim poziomie, wręcz na żenującym.
o. Rydzyk: Widzicie... to telefonował do Radia Maryja szatan, choć o niewieścim głowie. A jeśli to nie sam szatan dzwonił, to jego niewolnik o imieniu Urszula.

*telefon do RM: Najdroższy ojcze Rydzyku. Jesteśmy z tobą. Jakby ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... najdroższy i uwielbiony ojcze. Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... (płacz) Sto razy więcej jak Bóg... ukochany ojcze. Oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy.

*o. Rydzyk: Kochani... należy siać, siać, siać! Trzeba siać, aby urosło. Siać... siać, a jak nie będziecie siać, to... to i tak urośnie.

*Słuchaczka: Moja siostra nie ma już jednej nogi, a teraz jest w szpitalu i grozi jej druga amputacja.
o. Piotr: Ale Chrystus ją kocha i ma w tym zapewne jakiś plan.

*Słuchacz: Wy tylko alleluja, alleluja, alleluja i do przodu... siać, siać i siać. Czy to nie jest już nudne?
o. Piotr: A pan się schlał po prostu jak świnia...

*Prowadzący audycję: Pani Rozalio... czy może pani już zakończyć swoją wypowiedź? Już dosyć głupot pani, jak na jeden raz, powiedziała.

*Słuchaczka: A ci kolarze co to jadą z pielgrzymką do Hiszpanii, to powinni jechać przez Gwadelupę, bo będzie im bliżej.
Prowadzący audycję: Bardzo dziękujemy za ten telefon, z tym, że w Hiszpanii nie ma Gwadelupy, tylko w Meksyku, a to by było trochę za daleko... ale dziękujemy.

*Gość RM: A co robisz, ojcze Jacku, gdy widzisz, teraz w lecie, piękną, skąpo ubraną dziewczynę?
o. Jacek: To rzeczywiście trudne pytanie, ale tylko trudne na oko. Bo ja wtedy natychmiast myślę o wielkości Stwórcy, który był w stanie coś tak doskonałego stworzyć. I jestem dla niego pełen wdzięczności.

*Słuchacz: Ksiądz nie chciał pochować za darmo mojego ojca. Jak się zapytałem, co mam zrobić, bo jest lato i gorąco, to on odpowiedział: „Zamarynuj go sobie”
Prowadzący audycję: No... pan jest chyba członkiem SLD.

*o. Rydzyk: A ta prostytucja na drogach? Jakież to wstrętne. I popatrzcie, kto się koło tych narzędzi diabła zatrzymuje. Popatrzcie... góry mięsa z hormonami – bo przecież nie ludzie. Trzeba siać, siać... tak, tak... zwierzęta z hormonami. A potem przychodzą z płaczem do księży.

*o. Rydzyk: Wykosztowaliście się na te kiełbasy, na te szynki na święta, a teraz co? Nawet na bilet nie macie, by pojechać do Częstochowy.

*telefon do RM: Poszłam do księdza i żalę się, że już nie mam siły, bo przez 15 lat żyję pod jednym dachem z pijakiem, a ksiądz westchnął i powiedział: „Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich całą parafię.”

*telefon do RM: Miałam do usunięcia ząb... i to mądrości. Bardzo się bałam i poszłam do kościoła i modliłam się: „Panie Jezu, co to będzie, co to będzie...?” I taka mi wtedy myśl przyszła do głowy: „to ja się boję o ból zęba, a przecież Jego na tym krzyżu bardziej bolało.” No i zaczęłam się modlić i ofiarowałam Jezusowi ten ząb. Poszłam do dentystki, a Jezus mi to wynagrodził i wcale mnie nie bolało.

*ekspert RM: Masoni są narzędziem szatana, a ich znakiem jest słońce. Zwróćcie uwagę, że ten znak starają się umieścić wszędzie. Na przykład w Polsacie się ono pojawia i na butelkach wody „Bonaqua” i jako logo partii UW. Żebyśmy mieli kilkaset takich ojców Rydzyków w Polsce, to nie musielibyśmy się bać masonerii.

*o. Rydzyk: Polska stała się krajem misyjnym dla pogan. Ich wysłannikami są prostytutki przy drogach. Siać... trzeba siać, siać, siać...

*telefon do RM:
- Ja sobie taką modlitwę wymyśliłam sama. Mogę powiedzieć?
- Prosimy...
- Jak to dobrze, że jesteś ojcze Rydzyku, jak to dobrze, że Ciebie ta mama urodziła, niepokalana...

*ekspert RM: Jest taka książka dla dzieci pt. „Doktor Dollitle”. To jest straszna książka i na dodatek lektura. Ona równa zwierzęta z człowiekiem, czyli równa człowieka ze zwierzęciem. To jest doktryna masońska: świnia jest taka sama jak i ja.

*słuchaczka RM: Pierwsze słowa, które usłyszałam na antenie Maria Radyja, to znaczy Radia Maryja, to to, jak ojciec Tadeusz powiedział, że katolik to ciapa. Bardzo mnie to uderzyło i wtedy po raz pierwszy zaczęłam myśleć.

*o. Rydzyk: Trzeba pić zioła, bo to nie chemia, Ale jak się je pije na przykład o północy, stojąc na jednej nodze, to już wtedy zaczyna się okultyzm i diabeł.

*słuchacz RM: Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa.

*o. Rydzyk: Mówią niektórzy, że Ojciec Święty jest konserwatystą. Pewnie, że jest, bo na tych biwakach rozmaitych jadał konserwy, bo je lubi...

*telefon od RM: Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę: Sat-an!

*ekspertka RM: Telewizja i gdy komputerowe mogą być przyczyną masturbacji, która będzie później przeszkadzała w tworzeniu więzi rodzinnych. Badania na całym świecie wykazują, że masturbacja jest główną przyczyną rozwodów na całym świecie.

*przypadkowe wejście na antenę dźwiękowca RM zdenerwowanego odgłosami remontu w rozgłośni:
****a, chuju, przestań wiercić. Jak ja ****a mogę miksy robić w takich ****a *******onych warunkach, co cholera!

*rozmowa na antenie RM:
- Jak to jest ojcze? Znajoma chodziła po domach i zbierała pieniądze na RM i wpadła do piwnicy głową w dół i teraz ma wstrząs mózgu i cała poraniona jest...
- Może źle zbierała...

*rozmowa na antenie RM:
- Tu Radio Maryja, katolicki głos w Twoim domu. Słuchamy, kto do nas się dodzwonił?
- Tu... tu... Włodź... dź... dzi... mierz z No... ooooo... weg.. g... g.. Sącz... cz... cza...
- O, widzę, że z Panem sobie nie porozmawiamy....

*rozmowa na RM:
- Jestem ogromnie zbulserwowany tym, co się dzieje...
- My też, Panie Janie, ale mówi się zbulwersowany...
- No właśnie... jestem zbulserwowany...

*telefon do RM: Człowiek, który nie modli się i nie słucha RM, jest jak to bydlę...

*o. Rydzyk: Patrzę... leży nieprzytomna staruszka. Podchodzę i pytam ją, co się stało? A ona: „A co to pana obchodzi?”

*rozmowy na antenie RM:
- Jest dziś u nas w rozgłośni Marcin. Skąd przyjechałeś?
- Z Bydgoszczy.
- A ile się jedzie z Bydgoszczy do Torunia?
- Półtorej godziny.
- Jesteś bardzo dzielny, Marcinie.

*ekspert na antenie RM: Weźmy słowo „komputer”. Wszystkie litery w tym słowie przyporządkujmy kolejnym liczbom w alfabecie, potem dodajmy je do siebie i pomnóżmy przez 6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc komputer i internet to narzędzia diabła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2008 o 21:24, Earthshaker napisał:

> no nie wiem mi to na kukłę nie wyglądało zbyt realistyczna ta postać jak dla mnie
i ta
> reakcja w ostatnich 2 sekundach tego gościa raczej nie była udawana(no jedynie że
jest
> zawodowym aktorem)
Człowiek jest za ciężki by tak daleko polecieć :P Normalnie to by wpadł do basenu i to
przy bliższej krawędzi.


Nie che się zbytnio kłócić lecz ze mną w pokoju siedzi moja siostra (ja na PieCu ona na lapie) która aktualnie jest na 4 roku fizyki (specjalizacja fizyka medyczna) w Toruniu i ona twierdzi że jest to możliwe aby ten człowiek tak daleko poleciał więc sory ale jak dla mnie to ona ma racje a nie wy (mam na myśli ciebie i Mr.M ) choć ona też może się mylić choć nie sądzę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2008 o 21:33, jakubcjusz napisał:

Nie wiem czy już było.

Perełki RM


To jest niemożliwe, aby część z tych przykładów była prawdą.
Generalnie ludzie są tępi i głupi (a do tego niebezpieczni), przyznaję ... ale żeby aż tak bardzo ? Powiem tak, nie uwierzę, póki naprawdę nie usłyszę.
Ja mogę tylko dodać, że słyszałem jak gość zadzwonił do RM i powiedział im, że są kwaterą ciemnoty, że wszyscy Polacy mają ich w d**ie itd. Tylko czy to było śmieszne ? Babka ewidentnie nie wiedziała, co takiemu gościowi odpowiedzieć, inaczej facio bardzo szybko by się rozłączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2008 o 21:33, jakubcjusz napisał:

*ekspert na antenie RM: Weźmy słowo „komputer”. Wszystkie litery w tym słowie
przyporządkujmy kolejnym liczbom w alfabecie, potem dodajmy je do siebie i pomnóżmy przez
6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc komputer i internet to narzędzia diabła.

Leżę i kwiczę normalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2008 o 21:33, jakubcjusz napisał:

/mas zabójczych cytatów/

Buhaha! xD Genialne! Dziękuję za miłe zakończenie weekendu. Przeczytam sobie jeszcze jutro rano i będę miał przyjemny poniedziałek :)

Dnia 07.09.2008 o 21:33, jakubcjusz napisał:

*ekspert na antenie RM: Weźmy słowo „komputer”. Wszystkie litery w tym słowie
przyporządkujmy kolejnym liczbom w alfabecie, potem dodajmy je do siebie i pomnóżmy przez
6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc komputer i internet to narzędzia diabła.

Tak, tak... A IBM? Zastąpcie literę I cyfrą 6, B kolejną 6, a M znowu 6. Co wyszło? 666! Olaboga... ]:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stare, ale śmieszne ;D

Policjant rozwiązuje krzyżówkę. Zatrzymuje się przy haśle: "Największy ptak - na trzy litery". Chwilkę pomyślał, podrapał się za uchem, po czym z dumą napisał: ... "MÓJ".

Student na miesiąc przed egzaminem zabiera się za naukę.
Nagle odzywa się głos:
- To ja twoja intuicja, odpręż się, idź na piwo, masz dużo czasu. Dwa tygodnie przed egzaminem student znów zaczyna się uczyć. Odzywa się ten sam głos:
- Człowieku, jest impreza, idź! Masz czas nauczysz się...
Dwa dni przed egzaminem student znów sięga po książki
Odzywa się intuicja:
- Daj spokój po co sie będziesz uczył, przecież to jest łatwe, jesteś zdolny. Wyluzuj się, wypij coś, zaruchaj. Bez nerwów!
Rano w dzień egzaminu student postanowił jednak coś poczytać.
Znów odzywa się intuicja:
- Co się przemęczasz ja ci pomogę, siądz sobie, zapal, zrób kawę...
Student wchodzi na egzamin i widzi lezące na stole profesora kartki z pytaniami.
Intuicja: Bierz pierwszą z lewej i czytaj...
Student: O k***!
A intuicja: O ja pier***!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2008 o 09:12, hunter22 napisał:

Student: O k***!
A intuicja: O ja pier***!

A najgorsze jest to że tej opowieści bliżej do prawdy niż żartu, innymi słowy Tak to wygląda u studentów (do któregoż biednego gatunku należę T_T_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się