SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Zniszczyło mnie to :D.

Ode mnie też leci jeden z pamięci, więc mogą być jakieś nieścisłości w fabule :D.

Pewniemu marynarowi skończyły się fajki podczas rejsu na morzu. Kręcił się, wiercił, wysępił kilka papierosów od kolegów, ale niedługo znów mu zabrakło. Podszedł więc trochę zawstydzony do kapitana, jako, że jego jeszcze nie prosił i mówi:
-Kapitanie, poczęstował by mnie pan papierosem.
Kapitan na to, że nie ma sprawy, po czym dał marynarzowi jedną fajkę.
Marynarzyk odszedł, wypalił i myśli, że tak dobrej szlugi jeszcze nie palił. Po prostu niebo w gębie. Od razu zachciało mu się następnej, więc podbija znowu do kpitana.
-Panie kapitanie, wiem, że niedawno prosilem, ale dałby mi pan jeszcze jednego papierosa. Bardzo chce mi się palić.
Kapitan znów poczęstował marynarza fajką. Marynarz zapalił, zachwycił się znowu smakiem i postanowił, że zapyta kapitana, skąd ma takie dobre szkugi. Więc podbija do niego i się pyta. Kapitan na to:
-Jak chcesz, mogę ci zdradzić mój sekret. Po prostu walę do środka zwykły tytoń i dodaję jeden włos łonowy mojej żony. Tak zrobiony papieros na pewno będzie wyśmienity.
Marynarzowi wydało się to trochę dziwne, ale po przybiciu do portu od razu pognał do domu. Wpadł do chałupy, zdarł kieckę z żony, powyrywał jej włosów i dawaj robić szlugi. Narobił tych skrętów chyba z 50. Wreszcie zniecierpliwiony zapala pierwszego, i od razu stwierdza, że jest lepszy niż zwykły, ale nie tak dobry jak kapitana. Kolejne szlugi utwierdziły go w tym przekonaniu, więc podczas następnego rejsu pyta kapitana:
-Kapitanie, zrobiłem papierosy tak jak pan kazał i wciąż nie są takie dobre jak pana. Co mogłem zrobić źle?
Kapitan na to:
-Daj no jednego.
Marynarz wręcza mu zrobionego przez siebie skręta. Kapitan zapala, cmoka rozsmakowując się przez chwilę, wypuszcza dym przez nos i mówi:
-Za blisko dupy rwiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.08.2010 o 17:11, el_machete napisał:

-Za blisko dupy rwiesz...


Buahahaha dobre bo polityczne! Prawdziwie męsko-szowinistyczny kawał. Oby tak dalej towarzyszu! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Swietny sposob na ochrone naszego domu w czasie urlopu:
Chciałbyś, aby Twojego domu przez 24 godziny na dobę pilnowało kilka osób i to całkowicie za darmo? Podaję przepis, jak to osiągnąć bez większego wysiłku.
Aby zapewnić sobie ochronę naszej posesji, musimy liczyć się ze sporym wydatkiem. W najprostszej wersji będziemy mieć po prostu alarm, po uruchomieniu którego na miejsce przyjedzie patrol agencji ochrony. Często to jednak za mało – o wiele lepiej byłoby mieć na miejscu przez 24 godziny jakichś strażników, ale to już kosztuje majątek. Można to jednak sobie załatwić i to niemal całkowicie za darmo. Oto instrukcja krok po kroku.
1. Ustaw w widocznym miejscu przed swoim domem, najlepiej tuż przy płocie, gigantyczny, przynajmniej czterometrowy krzyż.
2. Pod krzyżem umieść zdjęcie Lecha i Marii Kaczyńskich, kilka zniczy i wiązanek kwiatów.
3. Wszyscy, którzy będą Cię pytać, o co chodzi, mów, że 30 lat temu ten dom odwiedziła prezydencka para. Plotka powinna się w miarę szybko roznieść po mieście.
4. Gdy zauważysz, że pod krzyżem zaczynają się kręcić przypadkowe osoby, które również składają kwiaty, zacznij im dyskretnie wspominać, że otrzymujesz już różne telefony od policji i władz miasta, abyś usunął krzyż, ale zapewniaj, że się nie poddasz.
5. Zacznij organizować spotkania różańcowe pod krzyżem, aby możliwie dużo ludzi zaczęło się pojawiać przy krzyżu.
6. Podczas jednego z takich spotkań powiedz zgromadzonym, że policja zapowiada usunięcie krzyża i poproś, czy ktoś mógłby go pilnować, kiedy Cię nie ma w domu.
7. Dalej pójdzie już z górki – możesz być pewien, że społeczność sama zadba o rozpiskę dyżurów pod Twoim domem – ochronę będziesz miał zapewnioną. Żaden złodziej nie odważy się zbliżyć do Twojej posesji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2010 o 02:29, luq napisał:

Chciałem napisać jakiś bardziej obszerny komentarz, ale doszedłem do wniosku, że ten
obrazek wystarczy.


Ale to już było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się