SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dnia 30.10.2005 o 19:01, GOTHICmitUnS_MODED napisał:

TRAaCH!!! :))

Wlasnego zdania nie masz? Swoj dzwiek grzmotu wymysl :))
---------------------------------------
Studenci wybrali się na egzamin. Czekają pod drzwiami sali, nudziło im się więc zaczęli się bawić indeksami - czyj indeks zatrzyma się bliżej ściany. Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w ścianę trafił indeksem pod drzwi, i do sali w której siedział egzaminator. Przeraził się okrutnie, ale za chwilę indeks wyleciał z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszył się, no więc koledzy postanowili wrzucać dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę). Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwierają się drzwi, staje w nich egzaminator:
- Piątka za odwagę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2005 o 19:39, Ferilas de Rienne napisał:

Mimika, gust muzyczny i talent wokalny :P tych panów wręcz mnie zadziwia..

http://www.big-boys.com/articles/thatway.html

musze przyznać że bombowe....... ale widziałem jeszcze takie cosik..... tylko że taki grubas śpiewał piosenke ozonu.... jak znajde to zapodam link....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2005 o 17:45, Andrij napisał:

Podobno nie da się polizać własnego łokcia!


Hehe, a 90 % ludzi którzy to przeczytali próbowało polizać swój łokieć :).


Mi sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasio kopie dól w ogródku. Zaciekawiony sasiad pyta:
- Co robisz??
- Kopie grób dla mojej zlotej rybki.
- Ale czemu taki duzy?
- Bo jest w twoim @#%$#! kocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wprawdzie 1/3 to chłop, ale reszta to kobieta (Maria) i diabeł (rokita). a biorąc pod uwage że gdzie diabeł nie może tam kobieta pośle, belweder by tego nie wytrzymał. chociaż z drugiej strony....... za bardzo byśmy za politykami nie tęsknili. z braku naszych trzeba by ich zaimportować, a to wyjdzie polsce na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam interes jak niemowlę.
- Niemożliwe niech pan zdejmie spodnie,
- Rzeczywiście 3kg i 55cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy taki dowcip był, ale kapitalny jest:D

Polak, Rosjanin i Niemiec, będąc pewnego razu na basenie założyli
się o to, kto skoczy z trampoliny do basenu z jak najmniejsza ilością
wody. To oczywiście pierwszy wyskoczył Niemiec:
- Ja skoczę z 1.25m!
Wlazł na trampolinę, poodbijał się, poodbijał, runął w dół, plusnął,
wykręcił nad samym dnem i wylazł na brzeg dumny, jak to Niemiec.
Polak, widząc to, nieco odważniej zaczął.
- Taak ? To ja skoczę do 50 centymetrów wody !
Wdrapał się na trampolinę, odbił szybko, plusnął w wodę, ostro grzmotnął
o ceramiczne dno, aż łoskot poszedł... nieco zamulony wyszedł na brzeg...
Okazało się - złamana ręka w barku, powybijane stawy, ale za to uśmiech
na twarzy od ucha do ucha. Rosjanin w tyle zostać nie mógł... Myślał,
myślał, i stwierdził:
- Wiecie co ? A ja skoczę po prostu na mokra szmatę.
Szmer zaskoczenia rozległ się na basenie, bo Rosjanin głos miał
donośny...
Zeszli się ludzie, spuszczono wodę z basenu... pod trampolina ułożono
mokra szmatę, Rosjanin wszedł, przeżegnał się i skoczył ( jak ten wilk
wyluzowany )... Za paręnaście milisekund nastąpił wielkie "lup" na
skutek pionowego upadku na głowę. Rosjanin padł bez czucia. Karetki,
eRki, policja, straż pożarna (po co ?) zjechały się natychmiast... Rosjanin
przed śmiercią wyszeptał tylko:
- Szzzz... Szzz.... Szmata... Ktoś wycisnął szmatę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mały żółwik wchodzi na wysokie drzewo. Gdy już jest na szczycie rozkłada łapki i skacze po czym z głośnym hukiem spada na ziemię. Kilka razy ponawia próbę, ale za każdym razem kończy tak samo. W tym momencie jeden z ptaków obserwujących żółwika z sąsiedniego drzewa zwraca się do drugiego:
- Wiesz, chyba czas, abyśmy mu powiedzieli, że jest adoptowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka, lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal, który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci głowę.
Drwal się zgodził i wspólnie z caryca odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50, ........,90, ..... Katarzyna już nie wytrzymuje, ale drwal mówi miało być 100, to będzie 100, i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy:
- 100!
- Nie, 99 mówi drwal.
- 100, według moich rachunków jest już setny raz.
- Caryco, mówi drwal, ja jestem człowiek prosty, ale uczciwy, pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!

;D Pozdro ruskie drwale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ZOO przed klatką z małpami synek pyta mamę:
- Mamusiu, dlaczego w tej klatce zamknęli informatyków?
- Jak to informatyków? - pyta mama
- No tak! Jak nasz tatuś - nieogolone, brudne i maja odparzenia na tyłku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się