SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Złapał Wołodia złotą rybkę.
- Wypuść mnie dobry człowieku, a spełnię twoje trzy życzenia.
- Dobrze. Po pierwsze: daj mi władzę, ale nie taką jak ma nasz prezydent
czy szef FSB, tylko większą i nie tutaj w Rosji bo za dużo zawistników i
zaraz by zabójców nasłali. Po drugie: dużo pieniędzy, ale nie dużo na
raz bo się rozejdą, tylko niech te pieniążki sobie do mnie stopniowo
spływają, tak żeby zawsze były. Po trzecie: chcę żeby mnóstwo kobiet się
we mnie kochało, tak żebym mógł sobie w nich wybierać.
- Dobrze.
Zaszumiało, zahuczało i się stało. Patrzy Wołodia, a tu, siedzi w
wygodnym fotelu przy ogromnym biurku, a przed nim cała góra listów.
Wygląda za okno, a tu, i ulice inne i rejestracje samochodów inne i
napisy na budynkach nie w cyrylicy. Myśli sobie: "No sprawiła się
rybeńka, dotrzymała słowa. Ale kim ona mnie zrobiła"? Spojrzał Wołodia
po sobie, ubranie z materiału w najlepszym gatunku, zegarek na ręce też
niczego sobie, nie jakieś elektroniczne byle co. Pożądny zegarek od razu
widać. Tylko kołnierzyk jakby ciśnie."Chwat rybka" pomyślał. "Widać, że
bogaty jestem, ubrany dobrze i biuro pięknie urządzone. Ale kim ona mnie
zrobiła? Przecież nie urzędnikiem"? Zagląda do listów Wołodia, a tu,
pierwszy od kobiety, i drugi, i trzeci. I wszystkie piszą,że go kochają
i wszystkie mu dobrze życzą. I od mężczyzn też są listy. I czyta
Wołodia, że go szanują, że podziwiają. O radę go proszą. "No! No! No!"
myśli. "To ci rybki czary. Znaczy nie byle kto teraz jestem, na pewno
zrobiła mnie kimś ważnym, ale kim"? Wziął kolejny list do ręki,
patrzy... Urzędowe pismo, i tłustymi literami napis ''Urząd Skarbowy'' na
nim straszy. "No tak! Nie mogła się ta beczka miodu bez łyżki dziegcu
obyć"! Skrzywił się Wołodia. "Nic to! Zobaczmy czego chcą". I czyta:
- Wielce szanowny, kochany ojcze Tadeuszu! Uprzejmie donoszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2007 o 17:01, przemaspol napisał:

> Dawno nic tu nie zamieszczałem, więc łapcie kilka fotek:

Nie złapałem, wymsknęły mi się ;) A tak na serio spam, fajne fotki dałeś. Co do ostatniej,
mój sąsiad ma takie coś na bramie.


u nas na osiedlu z 5 osób ma takie cos przyczepione do płotu, mimo ze 2 z nich nie ma psa :/
Nazca- chciałbym poznac tych lokatorów lol :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Murzynek Bambo" - wersja współczesna.

Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy prostaczków noce i ranki
ze swej maryjnej radioczytanki.

Leje na serce miód swoim gościom
beret z antenka czesząc z lubością.
Żyda, masona czuje z daleka
niewiernych ściga niczym bezpieka.

Kościół do góry nogami wywraca
Psoci, figluje - to jego praca (oO).
Glemp traci nerwy: "Rydzyk - łobuzie",
Tadzio z uśmiechem nadyma buzie.

Pieronek błaga: "Daj na wstrzymanie",
a on rozkręca nową kampanie.
Życiński prosi: "Trwam odpuść sobie",
a Rydzyk: "nie, co zechcę to zrobię".

Rząd go popiera, prezydent chwali
Sam Krzywousty pokłony wali.
A gdy mu zamknąć twarz ktoś próbuje
armie beretów mobilizuje.

Mohery wielbią swego pasterza (^_^)
Bez jego radia - nie ma pacierza
I mnie już Tadziu zamącił w głowie
Wspieram go w myślach, uczynku, mowie
I wciąż pracuje na swe zbawienie
Pompując rentę w jego kieszenie.

^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio recytowaliśmy wiersze na j. polskim (każdy sam mógł wybrać czyj wiersz będzie recytował- nie było żadnych kryteriów) i mój kumpel wybrał właśnie ten. Jak tylko zaczął cała klasa ryknęła śmiechem, a polonistka zrobiła się tak czerwona jakby miała zaraz zaatakować, i stało się, dostał 1 za wyśmiewanie się z tego "biednego człowieka" (jak to ujęła) i 4 za recytację (kilka razy się pomylił).

Ps.Jeszcze kilka zdjęć ode mnie:

20070307182210

20070307182227

20070307182236

20070307182254

20070307182310

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem w EMPiKu zobaczyć, czy może nie ma jakichś ciekawych obniżek na gerki:) nie znalazłem nic, ale rozbawiło mnie jak zobaczyłem na środku półki z napisem dla dzieci grę 7 Sins, zresztą wszystkie gry an tej półce były raczej dla bardzo dużych dzieci:) chyba się komuś etykietki na półkach pomyliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2007 o 18:23, spam to ja napisał:

Ps.Jeszcze kilka zdjęć ode mnie:

Przyznać się - kto skończył tę szkołę podstawową - na pewno będzie ich można poznać po nicku.
BTW - dajcie znać jak otworzą jakąś podyplomówkę, na pewno się zapiszę ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Idzie sobie Czerwony Kapturek przez las, aż tu zza krzaków wyskakuje
Wilk. Czerwony Kapturek zatrzymuje się i zaczyna się trząść ze strachu.
- Boisz się Czerwony Kapturku? - pyta się Wilk.
- Oj, bardzo się boję...
- Nie martw się, złap mnie za ogon, to wyprowadzę cię z lasu.
Czerwony Kapturek złapał Wilka za ogon, i tak, jak Wilk obiecał
wyprowadza Czerwonego Kapturka z lasu. [...] Po pewnym czasie dochodzą
na skraj lasu, gdzie przebija się słonce, w promieniach którego Wilk zamienia
się w pięknego młodzieńca.
- I jak Czerwony Kapturku, dalej się boisz? - pyta się Młodzieniec.
- Nie, już się nie boje - odpowiada nadal trochę się trzęsąc.
- NO TO CZEMU MNIE TRZYMASZ ZA OGON???


Żona Małysza prosi go, by poleciał na pocztę, a Małysz na to:
-Poproś Schmidta.


- Czym się różni Małysz od Gołoty?
- Małysz dłużej leci niż Gołota stoi.

-Dlaczego Małysz lata z rozpiętym rozporkiem?
-Żeby poczuć wiatr we włosach.

W pubie siedzą Schmitt, Jussilainen i Małysz.
Martin mówi:
- Wiecie co, miałem kiedyś taki przypadek. Poszedłem do kina na "101 dalmatyńczyków", a na drugi dzień skoczyłem na średniej skoczni 101 metrów
i wygrałem.
Na to Jussilainen:
- A ja kiedyś czytałem książkę
"150 sposobów na stres". Na drugi dzień skoczyłem 150 metrów na dużej skoczni i też wygrałem!
W tym momencie Małysz zrywa się jak oparzony, biegnie do wyjścia
i krzyczy:
- Trzeba odwołać zawody! Jutro skaczemy na mamuciej, a ja wczoraj przeczytałem "20 000 mil podmorskiej żeglugi"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2007 o 19:33, Lisun napisał:

Parę zdjęć(bo wszyscy dają)


Autentycznie spoko foty ^^ Poprzednie również ;)

A ja dam parę ceskich textów ;)

Wiecie jak jest pingwin po czesku? polarni nelotek

Jadac w Czechach autobusem mozna uslyszec, jak kontroler pyta: kto ne ma
listka w zadu"? (czyli czy ktos w tylnej czesci autobusu nie ma biletu?)

"Milosc sie nie obraza i gniewem nie unosi" (cytat z Listu do Koryntian) -
"Laska se ne vypina i ne vydyma se"

Awaria w dziale zbytu - poruha v odbyte

Stonka ziemniaczana - mandolinka bramborowa

Ogórek konserwowy - styrylizowany uhorek

Mam pomysl - mam napad

Plaster na odciski - naplast na kure oko

Wiewiorka - drevni kocur

Chwilowo nieobecny - momentalnie ne przitomni

Teatr narodowy - narodne divadlo

Gwiazdozbior - hvezdokupa

"Zaczarowany Flet" - "Zahlastana fifulka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2007 o 19:33, Lisun napisał:

Parę zdjęć(bo wszyscy dają)

to może komentarzyk do zdjęć:
1. japoński Fidel Castro (zapomniał o innych warunkach klimatycznych Kuby i Japonii),
2. Wiadomość dnia "na Mokotowie zastrzelili autobus",
3. Lakierek mu się zaplątał,
4. Sillent Asassin,
5. Myślał, że do garażu wjeżdża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2007 o 21:03, PapaJaguar napisał:

No i pare fotek :)


z tymi felgami najlepsze xD , "wyposazenie tego auta jest bardzo ubogie" normalnie spadlem z krzesla jak to przeczytalem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3970454.html Marszałek przeprowadza wywiady sam z sobą, aby były bardziej wiarygodne pewnie:P polityka to chyba jakaś choroba umysłowa, skąd oni biorą te pomysły?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3969381.html śmianie się z wiedzy ogólnej Amerykanów zaczyna sie robic nudne

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3969883.html he he jednak "gwiazdy " niie są bezkarne, za głupotę też muszą płacić

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3968870.html czyli mądrości z instrukcji obsługi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2007 o 21:34, kordzio1 napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3969381.html śmianie się z wiedzy ogólnej Amerykanów
zaczyna sie robic nudne

To nie jest wina inteligecji amerykanów ale ich rodzaj nauczania amrerykanin nie wie gdzie jest sparta (szukał by jej na wszchodnim wybrzeżu) ale np. teksykańczyk umiał by ci pokazać na mapie teksasu nawet największą wioche o któtrej nikt nie słyszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się