Kwasy by Jasió, James & SiniS

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 10.06.2007 o 21:23, Budo napisał:

Nie widziałeś chada wcześniej? ło Boziu :)
Było już tutaj parę razy, miodne to :D

Ano niestety jestem można by powiedzieć trendo-odporny i niezbyt szczegółowy kiedy przeglądam Kwasy XD

[pirz 0]

Dnia 10.06.2007 o 21:21, michas95 napisał:

> > Nie zła rozmowa :) Troche śmiechu było...jak burżuje no serio ;D
>
> no niezła rozmowa. jezdze z tym gosciem juz 5 lat na ten sam oboz. jest świetnie. tylko
ta
> rozmowa trochę długa była...

od 5?? ja co dwa lata zmieniam miejsce

taki obóz! właściwie wszystko co się tam dzieje nadaje się do kwasów. ale jedno z najlepszych przytoczę:

tak więc wszystko co teraz napiszę jest prawdą i parę osób może to potwierdzić, żeby nie było

tak więc z kmplem zachciało nam się jeść pewnej nocy. tak więc trzeba się było dostać do domku. jako że był zamknięty postanowiliśmy wejść na 1 balkon po piorunoochronie. zanim weszlismy wypilśmy po łyku wódeczki na szczeście i dawaj do góry. weszliśmy więc trzeba było wypić za wejście. niestety chlebka nie było. no to idziemy dalej. i znowu trzeba wypić na szczęscie. no idziemy. weszliśmy na 2 pięrtro wiec trzeba wypić za wejście. szukamy chlebka, szukamy... i kumpel nagle woła wstawać dziewczyny(noc była, jak już wspomniałem, wszyscy spali, a konkretnie w tym pokoju nasze koleżanki). zrywa z pierwszej kołdre, zrywa z 2, zrywa z 3 i... dziewczyna nago spi! no w końcu lato było ;) pamiętam tylko że padłem jak piorunem rażony:D no i nic, trzeba było wychodzić, znow tą samą drogą. a że chlebek znaleźliśmy trzeba było wypić za znaleźne. potem jeszcze raz wypic, na szczęście zeby się zejść udało. na niższym piętrze znów trzeba było wypić żeby się udało jeszcze raz. no i na dole za to że cała wyprawa się udała. ale byliśmy wtedy szczęśliwi:D
i żeby nie było,że dużo piję, ale juz dla pijanego każdy pretekst do wypicia jeszcze jedngo jest dobry...
no i to koniec historii. fajnie i warto było, w końcu chlebek znaleźliśmy!

[Wipu 0]

Dnia 10.06.2007 o 21:32, pizmak666 napisał:

/przez te przygody to post uciekł/

Rozmowa którą dałeś skutkowala ciąłymi wybuchami śmiechu xD
I tak samo ta historia, tez "xD" xD
"pamiętam tylko że padłem jak piorunem rażony" ale co...taka ładna, czy taka brzydka xD
Więcej tu takich tekstów :D
P.S Wprowadźcie kolor czcionki karteczkowo-żółty, bo to mój ulubiony kolor xD

[pirz 0]

Dnia 10.06.2007 o 21:46, wip_01 napisał:

> /przez te przygody to post uciekł/

fajne to na górze

Dnia 10.06.2007 o 21:46, wip_01 napisał:

Rozmowa którą dałeś skutkowala ciąłymi wybuchami śmiechu xD
I tak samo ta historia, tez "xD" xD
"pamiętam tylko że padłem jak piorunem rażony" ale co...taka ładna, czy taka brzydka xD
Więcej tu takich tekstów :D

nie no łądna była, tylko ze zdziwienia tak. a skoro tak wam się podobają to gdy tylko będę miał czas to jeszcze powypisuje bo tych historii jest całe mnustwo i rozmów też. w tym roku znowu jade na 2 turnusy, to i bedzie później o czym pisać. albo po prostu na GS''ie bede pisał

[Bartek_93 0]

Dnia 10.06.2007 o 21:32, pizmak666 napisał:

/ u hu hu! /

Nie chce się czepiać ale nie za młody jesteś panie piżmak??

[Unser_Fuhrer 0]

Ale jak na młodzież przystało pełnoletni nie byłeś;]

[Mysterum 0]

Dnia 10.06.2007 o 22:00, Bartek 93 napisał:

> / u hu hu! /
Nie chce się czepiać ale nie za młody jesteś panie piżmak??

Czepiasz się go. Po to są klasowe biwaki i młodość, aby w pełni z niej korzystać i mieć co wspominać na stare lata ;) Ja też mam wiele biwaków i podobnych sytuacji, a do osiągnięcia pełnoletności jeszcze została mi 1/5 dotychczasowego życia ;)

[pirz 0]

tak wiem, młody jestem. ale tak to już bywa, że młodzież po alkohol sięga. i wcale dużo nie piję, czy nałogowo. po prostu czasem, najcześciej na obozie. nie jestem pijakiem. i wiem, że nic mnie nie usprawiedliwia i że to błąd, ale cóż poradzić. Piżmaki to do siebie mają, że pić lubią:D

[pirz 0]

Dnia 10.06.2007 o 22:14, kowboj3 napisał:

Czepiasz się go. Po to są klasowe biwaki i młodość, aby w pełni z niej korzystać i mieć co
wspominać na stare lata ;) Ja też mam wiele biwaków i podobnych sytuacji, a do osiągnięcia
pełnoletności jeszcze została mi 1/5 dotychczasowego życia ;)

nie czepiają się. mają racje. choć są 2 teorie na to. albo pić i mieć potem wspomnienia, po to jest młodość, albo nie pić, przecież będzie czas. ja wiadomo którą opcję wybrałem... potem będę osądzał czy słuszni zrobiłem. w końcu takie już są Piżmaki

[Bartek_93 0]

Dbra nie czepiam się biednych Piżmaków :)

[pirz 0]

Dnia 10.06.2007 o 22:28, Bartek 93 napisał:

Dbra nie czepiam się biednych Piżmaków :)

nie ma sprawy. rozumiem przecież. a już niedługo kolejna porcja piżmaczo-pijacko-idiotycznych przygód z piżmakiem w roli głownej. najpewniej dziejących się w scenerii wilkas, a jak się skończą te, to się zobaczy...

[michas95 0]

Dnia 10.06.2007 o 21:32, pizmak666 napisał:

> > > Nie zła rozmowa :) Troche śmiechu było...jak burżuje no serio ;D
> >
> > no niezła rozmowa. jezdze z tym gosciem juz 5 lat na ten sam oboz. jest świetnie.
tylko
> ta
> > rozmowa trochę długa była...
>
> od 5?? ja co dwa lata zmieniam miejsce

taki obóz! właściwie wszystko co się tam dzieje nadaje się do kwasów. ale jedno z najlepszych
przytoczę:

tak więc wszystko co teraz napiszę jest prawdą i parę osób może to potwierdzić, żeby nie było

tak więc z kmplem zachciało nam się jeść pewnej nocy. tak więc trzeba się było dostać do domku.
jako że był zamknięty postanowiliśmy wejść na 1 balkon po piorunoochronie. zanim weszlismy
wypilśmy po łyku wódeczki na szczeście i dawaj do góry. weszliśmy więc trzeba było wypić za
wejście. niestety chlebka nie było. no to idziemy dalej. i znowu trzeba wypić na szczęscie.
no idziemy. weszliśmy na 2 pięrtro wiec trzeba wypić za wejście. szukamy chlebka, szukamy...
i kumpel nagle woła wstawać dziewczyny(noc była, jak już wspomniałem, wszyscy spali, a konkretnie
w tym pokoju nasze koleżanki). zrywa z pierwszej kołdre, zrywa z 2, zrywa z 3 i... dziewczyna
nago spi! no w końcu lato było ;) pamiętam tylko że padłem jak piorunem rażony:D no i nic,
trzeba było wychodzić, znow tą samą drogą. a że chlebek znaleźliśmy trzeba było wypić za znaleźne.
potem jeszcze raz wypic, na szczęście zeby się zejść udało. na niższym piętrze znów trzeba
było wypić żeby się udało jeszcze raz. no i na dole za to że cała wyprawa się udała. ale byliśmy
wtedy szczęśliwi:D
i żeby nie było,że dużo piję, ale juz dla pijanego każdy pretekst do wypicia jeszcze jedngo
jest dobry...
no i to koniec historii. fajnie i warto było, w końcu chlebek znaleźliśmy!

na taki obóz to moge tez jechac...... xD

[pirz 0]

Dnia 10.06.2007 o 22:31, michas95 napisał:

na taki obóz to moge tez jechac...... xD

no to na co czekasz? możesz jechać z nami, już jest ekipa z 9 ludzi. weź moje gg i napisz, to pogadamy. tylko się przedstaw, że z forum jesteś. w wilkasach to jakaś kwasowa aura musi być, tam zawsze się coś dzieje zaje****go. im więcej będzie nienormalnych ludzi, tym więcej takich sytuacji:D chociaż jak sklasyfikować normalność i nienormalność... ale to już inny temat.

[Budo 0]

/.../

Dnia 10.06.2007 o 22:31, michas95 napisał:

na taki obóz to moge tez jechac...... xD

Prosiłbym Cię o przycinanie cytatów, jak zrobiłem to z Twoim postem- tak jest czytelniej :)

[pirz 0]

wojewódzki do borysewicza: ty pier***nięty jesteś.
Nie, to ty kuba jesteś pier***nięty - padła odpowiedź - ja jestem niezwykły.
jakoś tak to brzmiało. kuba to jednak jest idiota, żeby do takie gościa z takim txt lecieć...

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 10.06.2007 o 22:43, pizmak666 napisał:

jakoś tak to brzmiało. kuba to jednak jest idiota, żeby do takie gościa z takim txt lecieć...

Zaraaz jak to leciało "Nie jestem inny. Jestem po prostu ekscentryczny"
A Kuba ?? Kuba to jeden wielki chodzący skandal, to jest jego jedyny cel w życiu i jedyne co potrafi więc się nie dziw jego zachowaniu :-]

[pirz 0]

owszem bywa czasem śmieszny, ale częściej żałosny. cham i tyle. nie szanuje ludzi. dziwny typ z niego...

[TigerXP 35]

Dnia 10.06.2007 o 22:51, pizmak666 napisał:

owszem bywa czasem śmieszny, ale częściej żałosny. cham i tyle. nie szanuje ludzi. dziwny typ
z niego...

A ja tam lubie jego ciety humor.

[pirz 0]

Dnia 10.06.2007 o 22:53, TigerXP napisał:

A ja tam lubie jego ciety humor.

ja też, dlatego mówie, że kuba czasem jest śmieszny. ale cięty humor to jedno, a hamstwo i brak szacunku do utalentowanych, wartościowych, niezwykłych ludzi to drugie i dużo ważniejsze. ale w końcu na tym ten program polega i nikt mu tego nie zabroni...

[pieknykot 0]

Serdecznie witam wszystkie puszki metalowe! ;-) Ja jeszcze dodam filmik, mam nadzieję że go jeszcze nie było w tym temacie. Oto on: http://www.joemonster.org/filmy/2939/najlepsze-drumsy-na-swiecie Nie jest śmieszny, tylko raczej fajny, po prostu fajny. ;-)