Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wideoporównanie grafiki w Project Cars na PS4 i PC

68 postów w tym temacie

> Wręcz przeciwnie - to Wy dajecie robić się w konia i do tego potrójnie. Patrzę na ceny
> gier pc na steam i już wchodzą coraz częściej na 60 euro, standard to 50 euro, wiec Twój
> argument jest inwalidą. Ale to nie wszystko :) Nie dosc, ze płacicie prawie tyle samo
> co na konsolach, to jesteście jak niewolnicy zmuszeni zatrzymać nawet najgorszy szajs,
> ponieważ nie możecie tego odsprzedać. Jakby tego było mało, to dajecie sie robić w konia
> przez nVidie i AMD którym zależy abyście kupowali nowe karty na porty gier z kilkuletnich
> konsol, bo optymalizacja i nowy efekt dymu :D 3x tak bardzo w konia.
>
> Różnica w wideo żadna, czekam na jęki o optymalizację (patrz wyżej).

Jesteś inwalidą jeżeli piszesz te bzdety na serio a nie jest to tylko słaby trolling.

Ceny sugerowane na steam mają się nijak do cen za jakie kupuje się gry. Każdy kto chociaż odrobinkę orientuje się w rynku i nie jest zdziecinniałym trollem wie, że to są ceny robione pod promocje. Ma dobrze wyglądać przy wielkim napisie -50% a sprzedać się za praktycznie taką cenę jak sobie twórcy zażyczyli. Kontrargumentem na brak możliwości odsprzedaży gier są ceny samych tytułów. Crapy o których wspominasz (typu Murdered SS) kosztują dziś na PC po 30zł, to mniej niż stracisz przy odsprzedaży używki a gra jest Twoją własnością. Podobnie jest z premierowymi tytułami, które przy odrobinie googla można wyrwać na premierę nawet 2 razy taniej niż na konsoli. Coś za coś. Z optymalizacja bywa różna, ale efekty gównianych podzespołów w obecnych konsolach jest taki że przy karcie za 1000zł spokojnie jesteś w stanie pograć we wszystkie możliwe tytuły na full przez te minimum 3 lata. Jak dla mnie to jest uczciwy deal biorąć pod uwagę ile oszczędza się na grach.

Swoją drogą zaglądałem na gram kilka lat temu, teraz to robię o wiele rzadziej, nie komentuje prawie wcale. Kilka lat temu widziałem Cię w każdej dyskusji gdzie można było się odrobinę ponapinać, powalczyć pod konsolowym sztandarem, widzę Cię i dziś. Musisz być strasznie smutnym człowiekiem.

A co do samego newsa:
Wow, porównywanie jakości grafiki na youtube. Tak bardzo profesjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie rozumiem tego całego krzyku o 1080/60. Zawsze świetnie mi się czyta te wszystkie kłótnie gdzie ludzie się zapluwają co jest lepsze/gorsze, tańsze/droższe i która platforma jest robiona w jajo. Mi tam szczerze powiedziawszy wisi czy gra chodzi w 720 czy 1080 i czy ma 30 czy 60 klatek (tak na marginesie - czy to nie jest tak że ludzkie oko nie wychwytuje więcej niż te 25-30? Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić). Oczywiście - fajnie jeśli gra lepiej wygląda, brzmi i tak dalej, ale ostatnimi czasy to już naprawdę jakaś paranoja się z tego zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 19:32, Mortus4 napisał:

(tak na marginesie - czy to nie jest tak że ludzkie oko nie
wychwytuje więcej niż te 25-30? Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić).

Tak. Mylisz się. Powtarzając głupoty, które nie mają żadnego poparcia w faktach. Ludzkie oko to nie kamera i działa na całkiem innej zasadzie niż "wychwytywanie klatek".

30 klatek w przypadku gier wideo, gdzie na odczucia wpływa też responsywność sterowania, minimum żeby mózg uznał oglądany obraz za płynny. Co nie znaczy że 60, 100 czy 1000 nie będzie sprawiać wrażenia płynniejszego. A minimum to nie jest poziom, który każdy uzna za komfortowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Tak. Mylisz się. Powtarzając głupoty, które nie mają żadnego poparcia w faktach. Ludzkie >oko to nie kamera i działa na całkiem innej zasadzie niż "wychwytywanie klatek".

Źle to ująłem. Rozumiem, że oko działa inaczej niż kamera i to nawet nie podlega dyskusji. Miałem na myśli, że ludzkie oko pomiędzy tymi 30 a 60 klatkami nie widzi większej różnicy. Jeśli w ogóle ją widzi, bo mózg przy pewnej prędkości zmieniających się obrazów w końcu uznaje to za płynny ruch a wszystko ponad to już nie robi różnicy. Tak mi się przynajmniej wydaje, i tak jak już napisałem - jeśli nie mam racji to proszę mnie poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zedytowało mi posta...
bVarador - Ok, w takim razie mimo że dalej uważam, że wszystko jedno czy 30 czy 60 klatek, to muszę przyznać, że w tej kwestii się pomyliłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No więc to jest to mit. O detale trzeba by pytać biologów, okulistów i neurologów, ale współczesne standardy FPSu nie mając nie są pochodną właściwościowi oka czy mózgu, co jak w każdym biznesie chęcią minimalizowania kosztów. Gdyby w latach 20 ludzie wykładający pieniądze na rozwój kinematografu posłuchali Edisona i wykorzystali standard 48fpsu w filmie, dzisiaj bylibyśmy przyzwyczajeni do wyższej płynności i nikt by nie udawał, że między 30 i 60fps nie ma zauważalnej różnicy.

A, że 30 niektórym wystarcza. Bywa i tak. Znośne minimum rzecz względna. Niektórzy też potrafią przeżyć miesiąc za 600 złotych ;] Tak długo jak to odbiorcy pasuje, nikt im bronić nie będzie. To co irytuje innych, to narzucanie tego minimum jak standardu dla reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 20:18, Mortus4 napisał:

Źle to ująłem. Rozumiem, że oko działa inaczej niż kamera i to nawet nie podlega dyskusji.
Miałem na myśli, że ludzkie oko pomiędzy tymi 30 a 60 klatkami nie widzi większej różnicy.


Możesz to sprawdzić organoleptycznie, proszę:
https://frames-per-second.appspot.com/
http://www.30vs60fps.com/
http://30vs60.com/index.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 19:32, Mortus4 napisał:

Ja tam nie rozumiem tego całego krzyku o 1080/60. Zawsze świetnie mi się czyta te wszystkie
kłótnie gdzie ludzie się zapluwają co jest lepsze/gorsze, tańsze/droższe i która platforma
jest robiona w jajo. Mi tam szczerze powiedziawszy wisi czy gra chodzi w 720 czy 1080
i czy ma 30 czy 60 klatek (tak na marginesie - czy to nie jest tak że ludzkie oko nie
wychwytuje więcej niż te 25-30? Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić). Oczywiście -
fajnie jeśli gra lepiej wygląda, brzmi i tak dalej, ale ostatnimi czasy to już naprawdę
jakaś paranoja się z tego zrobiła.


Zwróć tylko uwagę na jedną fundamentalna różnicę, na PC nie ma na ogół w grach powszechnego motion blura co w praktyce znaczy, że poniżej 60 jest kaszana. Sam tak porównywałem Skyrima, na fps lock 30 fps na piecu ta gra jest nie do grania, to pokaz slajdów. Za to 30 na konsoli z zaimplementowanym powszechnym motion blurem jak to na konsoli, jest spoko.

Swoją drogą kiedyś modderzy pracowali żeby to naprawić:
http://www.youtube.com/watch?v=TZanSKbicYw
ale chyba odpuścili, jak ktoś by znalazł działającego moda to niech da znać. Bo w obecnej sytuacji jeśli choć czasem twój komp nie wyrabia i traci klatki poniżej 60, to przez vsync wyświetlane jest 30 i masz dyskoteke 60->30->60 czyli tragedia bo oczy właśnie wahania widzą, a nie liczbę. A tak to już wolę grać na xboxie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok na PC nie ma włączonego nawet 4xMSAA, do tego brak blur''u, tekstury bardziej przejrzyste, ale dzięki temu, że na PS4 wrzucili mocny motion blur to gra wydaje się ładniejsza, jest to złudne. Dla poprawki siedząc 2 metry od TV nawet nie zauważymy tego. To musi być PC ustawiony na średnich, no musi być. Bo jeśli tak prezentuje się PC to ja tego nie biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 19:32, Mortus4 napisał:

Oczywiście -
fajnie jeśli gra lepiej wygląda, brzmi i tak dalej, ale ostatnimi czasy to już naprawdę
jakaś paranoja się z tego zrobiła.


No własnie najwyraźniej nie lepiej. Albo inaczej - lepiej, ale o ile to lepiej nie dotyczy konsol to nie wolno o tym wspominać. Jak pecetowiec się odezwie, że jego wersja ma wyższą rozdzielczość albo więcej klatek to od razu "PC master race", "graficzny onanista", "ważne jaka gra jest a nie jak wygląda" itp. A ja pytam - jeśli dany tytuł jest na wszystkich platformach identyczny pod względemm mechaniki, zawartości i całej reszty, ale wersja pecetowa jest ładniejsza lub płynniejsza to czemu ma się o tym niby nie wspominać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 13:34, DonOskar napisał:

Więc twierdzisz, że recenzenci pracują na pecetach słabszych od pecetów statystycznego
Kowalskiego?
Rozumowanie pierwsza klasa!


Czasopisma papierowe mogą mieć normalne redakcje (co tam mogą - muszą) i tam faktycznie sprzet może być z najwyższej półki. Jednak już w portalach o grach jak gram.pl to tak nie działa. Pracowałem dla tego serwisu 5 lat i wierz mi - żadnego potwora nie miałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2014 o 19:04, Bambusek napisał:

No własnie najwyraźniej nie lepiej. Albo inaczej - lepiej, ale o ile to lepiej nie dotyczy
konsol to nie wolno o tym wspominać. Jak pecetowiec się odezwie, że jego wersja ma wyższą
rozdzielczość albo więcej klatek to od razu "PC master race", "graficzny onanista", "ważne
jaka gra jest a nie jak wygląda" itp. A ja pytam - jeśli dany tytuł jest na wszystkich
platformach identyczny pod względemm mechaniki, zawartości i całej reszty, ale wersja
pecetowa jest ładniejsza lub płynniejsza to czemu ma się o tym niby nie wspominać?


Błąd, wersja PC może być ładniejsza i/lub płynniejsza, zależnie od posiadanego sprzętu, o czym osoby należące do ww. grupy najwyraźniej zapominają (tak jakby przeciętny gracz PC zasuwał na sprzęcie z najwyższej półki). I tu najczęściej leży pies pogrzebany. W przypadku posiadania odpowiednio mocnego sprzętu, tak, można wycisnąć z danej gry maksimum. Ale to jest przecież oczywiste, wspominanie o tym nie ma sensu. Oczywiście oprócz przedłużania sobie e-penisa, czym przesiąknięte są wypowiedzi wiadomo jakiej grupy. Nie, taka osoba po prostu nie "wspomina" o tym, że grę uruchomiła w takiej a takiej rozdzielczości i działa mu w tylu klatkach na sekundę - wręcz napawa się swoją rzekomą wyższością. Ironiczne "PC Master Race" nie wzięło się znikąd. Komentarze pod przeciętnym newsem o 30 fps na konsolach wyglądają tak - "buehehe ''next gen'', śmiech na sali" (parafrazując http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=91940&pid=9), "konsolowa bieda" ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=93536&pid=6), "znowu konsole będą ciągnąć w dół PC" (to chyba każdy słyszał), "a miały być gry tylko w 1080p i 60 fps".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2014 o 20:22, Diabolicus napisał:

Błąd, wersja PC może być ładniejsza i/lub płynniejsza, zależnie od posiadanego
sprzętu, o czym osoby należące do ww. grupy najwyraźniej zapominają (tak jakby przeciętny
gracz PC zasuwał na sprzęcie z najwyższej półki).


Od dawna nie trzeba mieć sprzętu z najwyższej półki. O czym inna wiadoma grupa widzę też zapomina ;] Zresztą nadal to, że można wyciągnąć więcej to przewaga nad wersją, w której takiej opcji po prostu nie ma.

Dnia 07.09.2014 o 20:22, Diabolicus napisał:

W przypadku posiadania odpowiednio mocnego sprzętu, tak, można wycisnąć z danej gry maksimum.
Ale to jest przecież oczywiste, wspominanie o tym nie ma sensu. Oczywiście oprócz przedłużania
sobie e-penisa, czym przesiąknięte są wypowiedzi wiadomo jakiej grupy.


O, własnie o takiej postawie wiadomo jakiej grupy mówiłem. ;]

Dnia 07.09.2014 o 20:22, Diabolicus napisał:

Nie, taka osoba
po prostu nie "wspomina" o tym, że grę uruchomiła w takiej a takiej rozdzielczości i
działa mu w tylu klatkach na sekundę - wręcz napawa się swoją rzekomą wyższością.


A masz dowód, że nie odpalił tego w lepszej jakości? Albo inaczej - gdyby napisał, że ma 60 klatek to co by to zmieniało? Ani nie masz dowodu na to, że te 60 klatek ma ani na to, że nie ma.

Dnia 07.09.2014 o 20:22, Diabolicus napisał:

Ironiczne
"PC Master Race" nie wzięło się znikąd.


Konsolowcy sami nie raz i nie dwa zachowywali się i zachowują znacznie bardziej jak master race. Albo inaczej - jak always winners race, bo co by się nei działo to zawsze uważają, że to ich zwycięstwo.

Dnia 07.09.2014 o 20:22, Diabolicus napisał:

Komentarze pod przeciętnym newsem o 30 fps na
konsolach wyglądają tak - "buehehe ''next gen'', śmiech na sali" (parafrazując http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=91940&pid=9),
"konsolowa bieda" ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=93536&pid=6), "znowu konsole
będą ciągnąć w dół PC" (to chyba każdy słyszał), "a miały być gry tylko w 1080p i 60
fps".


Bo fakt, że nowiutki sprzet, projektowany przez ileś lat (i z mysla na ileś lat w przód) ma problemy (zwłaszcza XOne) z tym 1080p to jest słabe. A to nie PS3 ze swoim Cellem, tu nie da sie powiedzieć, że jest super tylko devsi architektury nie opanowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2014 o 22:08, Bambusek napisał:

Od dawna nie trzeba mieć sprzętu z najwyższej półki. O czym inna wiadoma grupa widzę
też zapomina ;] Zresztą nadal to, że można wyciągnąć więcej to przewaga nad wersją, w
której takiej opcji po prostu nie ma.


A czy ja powiedziałem, że potrzeba sprzętu z najwyższej półki żeby gra chodziła w wyższej rozdzielczości czy kl/s? Można wyciągać o 5, 10, 20, 30 więcej klatek na sekundę, albo podnieść jedną z opcji graficznych ponad to co dostają na konsolach i wciąż twierdzić, że wygląda/działa lepiej niż na PS4/X1. Ale przecież nie o tym tutaj mowa.

Mowa o wyciskaniu maksimum z danej gry, w tych porównaniach używa się sprzętu, który potrafi to osiągnąć. I to zawsze jest sprzęt high endowy. Gdybyś nie wyrwał następnego zdania z kontekstu może byś to zrozumiał.

Dnia 07.09.2014 o 22:08, Bambusek napisał:

O, własnie o takiej postawie wiadomo jakiej grupy mówiłem. ;]


Nie rozumiesz, tu nie chodzi o to, że ktoś może sobie uruchomić grę w wyższej rozdziałce na mocniejszym sprzęcie, nikogo to nie obchodzi. Chodzi o to jak ci ludzie obnoszą się z tą swoją wyższością i jak traktują innych.

Dnia 07.09.2014 o 22:08, Bambusek napisał:

A masz dowód, że nie odpalił tego w lepszej jakości? Albo inaczej - gdyby napisał, że
ma 60 klatek to co by to zmieniało? Ani nie masz dowodu na to, że te 60 klatek ma ani
na to, że nie ma.


Po co mi dowód i co by on zmienił? To czy rzeczywiście działa i wygląda tak jak mówi nie jest istotne, chodzi o to sam fakt, że napawa się tą swoją domniemaną wyższością nad innymi graczami. Stąd taka a nie inna łatka przylgnęła do tej grupy.

Dnia 07.09.2014 o 22:08, Bambusek napisał:

Konsolowcy sami nie raz i nie dwa zachowywali się i zachowują znacznie bardziej jak master
race. Albo inaczej - jak always winners race, bo co by się nei działo to zawsze uważają,
że to ich zwycięstwo.


Wiadomo, że jeśli dana grupa uważa coś za przewagę, to będzie używać to w fanbojowskich wojenkach. Konsolowcy też mają swoje za uszami (choćby przechwałki o ile lepiej niż na PC sprzedała się jakaś multiplatforma), ale to nie oni dorobili się tego tytułu.

Dnia 07.09.2014 o 22:08, Bambusek napisał:

Bo fakt, że nowiutki sprzet, projektowany przez ileś lat (i z mysla na ileś lat w przód)
ma problemy (zwłaszcza XOne) z tym 1080p to jest słabe. A to nie PS3 ze swoim Cellem,
tu nie da sie powiedzieć, że jest super tylko devsi architektury nie opanowali.


Lepsze bebechy to większa cena, konsole to przecież sprzęt pod masową produkcję i o przystępnej cenie, marne początki PS3 za 600 dolców (i po części sytuacja Xbox One) potwierdziły tylko na czym zależy klientowi. Architektura x86 nie oznacza, że z miejsca uda się osiągnąć to, co w poprzednich generacjach udało się wykrzesać na końcu żywota konsoli.

Nie o to zresztą chodziło w tej części wypowiedzi, wyrwałeś ją z kontekstu. Mowa była o wspomnianym wcześniej zachowaniu Master Race.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2014 o 00:50, Diabolicus napisał:

Mowa o wyciskaniu maksimum z danej gry, w tych porównaniach używa się sprzętu,
który potrafi to osiągnąć. I to zawsze jest sprzęt high endowy.


Tylko zakładając, że granie w dany tytuł jest właściwe tylko w pierwszym miesiącu od premiery. A tak nie jest. Mój PC którego który właśnie odchodzi na emeryturę odpala praktycznie każdą grę zeszłej generacji w 720p w maksymalnych detalach (a są i takie które z 1080p robią problemów). A jest tak potężny, że tylko akcesoria powędrują do nowego systemu, a sprzedawać nawet mi się nie opłaca. Do tego gier wychodzi więcej niż rozsądny człowiek jest w stanie ograć od razu, duża część z takich na których człowiekowi nie zależy może być odpalona 2-3 lata później, z braku czasu właśnie. Szczególnie jeśli to gry singlowe które dzisiaj są tak samo dobre jak były 5 lat temu, bo te multi jednak tracą swoją wartość szybciej kiedy serwery zaczynają się wyludniać.

To co wymaga dzisiaj high-endowego sprzętu do odpalenia na maksa, za rok pójdzie na standardowym, a za dwa da się kupić odpowiednią kartę wydając tyle ile kosztuje 1-2 gry w dzień premiery. Pecet to nie konsola, na którą wydaje się raz na początku generacji większe pieniądze. Jak ktoś chce i robi to z głową, to na upgready nie musi wydawać więcej niż 500-600 złotych raz na 3-4 lata. I w zależności od szczęścia/pecha rok-dwa po wejściu nowej generacji będzie zmuszony grać w nowe tytuły na niskich detalach. Ale przez pozostałe będzie mógł sobie pozwolić na dużo więcej. Bez konieczności wykładania kasy na wersję Remastered. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2014 o 04:57, bVarador napisał:

Tylko zakładając, że granie w dany tytuł jest właściwe tylko w pierwszym miesiącu od
premiery. A tak nie jest.


tl;dr

Mowa o porównaniach takich jak w tym newsie i o sprzęcie na jakim działa tak wymaksowana gra ("prawie wszystko na maksa, ale bez AA i tekstury niższe" =/= wymaksowana), nigdy nie używają na nich sprzętu ze średniej półki, bo nie potrafiłby tego uciągnąć. Przeciętnemu przedstawicielowi Master Race wydaje się natomiast, że tak wygląda gra na pececie przeciętnego gracza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo nikogo nie interesują newsy gry starczej niż miesiąc. Specyfikacja rynku.

W porównaniu z newsa nie ma wzmianki o cenie/opłacalności systemu. Dotyczy on tylko jakości grafiki i w takim przypadku PC wygrywa, bo nawet jeśli jakość efektów i tekstur będzie ta sama, to konsole mają z góry narzuconą rozdzielczość i fps, którego zmienić się nie da. Chyba tylko Forza 4 pozwalała na zwiększenie rozdzielczości po spięciu do siebie 3 xboksów i odpalenia gry na 3 ekranach.

To fani konsol w komentarzach podnoszą kwestię opłacalności, a skoro tak to trzeba im przypomnieć o specyfikacji pc-tów. To nie są konsole, na których gra będzie wyglądała tak samo dzisiaj i za 3 lata. Więc żeby grać w pełnych detalach nie trzeba wydawać majątku na komputer, wystarczy że przeczeka się rok-dwa po zmianie generacji nadrabiając zaległości ze starej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować