Według szefa ESPN eSport to nie sport

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

A już na pewno nie taki "prawdziwy".

Przeczytaj cały tekst "Według szefa ESPN eSport to nie sport" na gram.pl

[Dan14NR 1]

Oczywiście. Jeżeli gry byłyby sportem, to szachy, bilard i warcaby również ;) A chyba każdy jest w stanie odróżnić gry od aktywności fizycznej.

[bVarador 0]

Flejm topik :D Tym razem nie gracze vs gracze. A gracze vs reszta świata.

"Sport - ćwiczenia i gry mające na celu rozwijanie sprawności i dążenie we współzawodnictwie do uzyskania jak najlepszych wyników." W mojej definicji nie jest napisane, że wysiłek musi być długoletni i należy swoje odczekać żeby zobaczyć efekty. Wikipedia też nie stawia warunku związanego z czasem czy formą aktywności.

Ale nie ma zmartwienia, nawet jeśli fakty nie stoją po stronie betonu i mamutów. eSport szybko nie zawojuje masowo serc ludzi, bo ciągle nie ma tytułów które są równie łatwe w odbiorze jak najbardziej popularne dyscypliny tradycyjne. LoLe, Doty czy nawet Starcrafty nie są dość czytelne dla potencjalnego widza.

[Golic 0]

Zgadzam się.

Pytanie tylko czy strzelectwo to sport? Gdzie zaczyna się granica sportu? Skoro szachy to nie sport to czy olimpijskie strzelanie z łuku albo wiatrówki (czy jak to się tam zwie) to już sport?

Tak czy inaczej sport to zdrowie, wysiłek fizyczny, doprowadzanie ciała do perfekcji i przede wszystkim ciało nad umysł. W esporcie jest na odwrót.

Kwestią sporną pozostaną umiejętności manualne dłoni które zarówno we wspomnianym strzelectwie jak i graniu on-line mają takie same znaczenie.

[Muradin 27]

No właśnie chciałem o tym samym napisać - ESPN sam emitował finały w The International, więc... kiedy można coś uznać jako sport? Wtedy, kiedy z tego będzie można czerpać korzyści. Dlatego niedawno w USA gracze w League of Legends dostali status "atletów".

Natomiast ok: e-sport sam w sobie nie jest związany ze sportem czyli wysiłkiem fizycznym, ale tak jak wcześniej zauważył to golic: podobną sytuację mamy w przypadku zawodów strzeleckich, które już sportem można nawać. Ba - to się nazywa strzelectwo sportowe. Ale po co brać i od razu e-sport wiązać ze sportem i cały czas udowadniać, że nie jest sportem? Niech sport będzie sam dla siebie, e-sport dla siebie e-sportem. Nikt nie każde ludziom robić ze Starcrafta czy CS:GO robić dyscypliny olimpijskiej.

[Snafu 0]

> Wikipedia też nie stawia
> warunku związanego z czasem czy formą aktywności.
Taa, tyle że Wikipedia nie jest żadnym wyznacznikiem czy wszechwiedzącą księgą :P
Temat sporny, chociaż decyzja mnie nie dziwi. Jak na kanale takim jak ESPN mają lecieć turnieje z gier, skoro od początku swojego bytu, transmitował sportowe wydarzenie? Takie prawdziwe sportowe. Co do tego strzelectwa- póki co to jest sport, więc nie ma co gdybać :)

PS. Już kolejny news z "prezydentem". Czy ktoś w ogóle sprawdza te teksty? Nie ma i nie było czegoś takiego jak prezydent firmy. W angielskich artykułach występuje słówko "president" jednak odnosi się ono do prezesa. Prezydentem to jest Obama.

[zadymek 7]

Jasne, że e-sport to nie prawdziwy sport. Tutaj nie ma ustawiania meczy, transferów za gigantyczną kasę, środków dopingowych i przyczynku do rozwoju wszelkich nacjonalizmów, a 99% kibiców nie ogranicza swojej "pasji" do pasienia brzucha przed telewizorem ;)

[Kadaj 0]

Dnia 08.09.2014 o 15:00, zadymek napisał:

Tutaj nie ma (...) środków dopingowych

Ktoś ich w ogóle bada pod tym względem?

[szamanv 0]

W e-sporcie też problemem jest dyscyplina - w jedną grę gra się co najwyżej dekadę ( a to rekordziści typu starcraft). Dyscypliny sportowe mają natomiast niezmienne zasady od wielu lat.

[deamon-pl 0]

w skrócie beton sportowy też boju zmian nawet głupiej piłki nożnej z kamerami pomagały sędzią .

[zadymek 7]

Dnia 08.09.2014 o 15:03, Kadaj napisał:

> Tutaj nie ma (...) środków dopingowych
Ktoś ich w ogóle bada pod tym względem?

A czy szachistów, pokerzystów bada się pod tym kątem?
BTW Są w ogóle jakieś skuteczne metody "ulepszania" gracza - inne niż cheat''y?

[PabloZ_94 0]

Zgodzę się, esport można uznać za jakiś rodzaj zawodów, ale na pewno nie jest to prawdziwy sport. Pamiętam, że całkiem niedawno wielką burzę wywołało stwierdzenie, jakoby karty, a konkretnie poker, był sportem. Wówczas z ust pewnego mądrego człowieka padło retoryczne pytanie, czy skoro poker to sport, to czy nadawałby się na igrzyska olimpijskie. Cóż...tak samo jest chyba z tą zabawą.

[Kraju 0]

Krótkowzroczność autora "newsa" jest na przerażająco niskim poziomie. Ale cóż, tak to jest jak ogląda się tylko "prawdziwy sport", zapominając chociażby o kręglach, snookerze czy golfie.

[Kraju 0]

Pewnie że są, chociażby wszystkie wspomagacze koncentracji czy poprawy refleksu.

[Kadaj 0]

Dnia 08.09.2014 o 15:26, zadymek napisał:

A czy szachistów, pokerzystów bada się pod tym kątem?

Ostatnio coraz częściej, szachiści maja nawet swoje regulacje:
http://www.fide.com/images/stories/news_2010/fide_news/new_fide_anti-doping_regulations.pdf

Dnia 08.09.2014 o 15:26, zadymek napisał:

BTW Są w ogóle jakieś skuteczne metody "ulepszania" gracza - inne niż cheat''y?

Bo to mało dragów jest? Można wyostrzyć zmysły, poprawić skupienie czy choćby zniwelować efekty zmęczenia.

[DeithWX 1]

> No właśnie chciałem o tym samym napisać - ESPN sam emitował finały w The International,
> więc... kiedy można coś uznać jako sport? Wtedy, kiedy z tego będzie można czerpać korzyści.
> Dlatego niedawno w USA gracze w League of Legends dostali status "atletów".
Gracze League of Legends dostali status "atletów", bo łatwiej wtedy otrzymać wizę, której zdobycie normalnie stwarza ogrom problemów. Sportowcy dostają ja praktycznie z automatu.

[zadymek 7]

Dnia 08.09.2014 o 15:40, Kraju napisał:

Pewnie że są, chociażby wszystkie wspomagacze koncentracji czy poprawy refleksu.

Eee, jaką chemią poprawia się refleks?

[Shinigami 0]

Dnia 08.09.2014 o 14:29, Dan14NR napisał:

Oczywiście. Jeżeli gry byłyby sportem, to szachy, bilard i warcaby również ;) A chyba
każdy jest w stanie odróżnić gry od aktywności fizycznej.

Według ESPN poker to sport. Karty, figury czy bile, jaka to różnica? ;D

[DeithWX 1]

> > Pewnie że są, chociażby wszystkie wspomagacze koncentracji czy poprawy refleksu.
>
> Eee, jaką chemią poprawia się refleks?
Wypiłeś kiedyś trzy espresso? :>

[zadymek 7]

Dnia 08.09.2014 o 15:57, DeithWX napisał:

Wypiłeś kiedyś trzy espresso? :>

A nie wystarczy jeden Red Bull?