Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Destiny - recenzja

104 postów w tym temacie

Dnia 12.09.2014 o 12:28, Jbl napisał:

Twoje porównanie do Gulid Wars 2 jest jak najbardziej trafne. Tylko to nie ta skala.

Znaczy co? W GW przypada tak dużo graczy na sesję czy w Destiny jest tak mało?
Bo wg definicji kryterium bycia MMO to setki i tysiące osób grających razem. Na tej podstawie zakładam, że Destiny mieści dużo więcej niż 64 - tyle to wyciąga Ballefield 3, a jego od MMO nikt nie wyzywa. A może się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra recenzja, napisana rzeczowo i wyraźnie. Bez upiększania na siłę, bez głupiego zachwytu nad pierdołami. Plusy jak i minusy trafnie wypunktowane, czy to się komuś podoba czy nie.
Jak dla mnie gra ocena gry wystawiona przez recenzenta jest bardzo dobra. Po prostu dostaliśmy dobrą grę FPS w klimacie sci fi i tyle. Naprawdę nie ma o co się spierać.

@Zadymek Public Events to takie zadania pojawiające się gdzieś na mapie i żeby je wykonać potrzeba kilku lub kilkunastu osób. Może to być jakiś boss do ubicia albo coś innego i po jego ukończeniu gracze dostają jakąś nagrodę. Po upływie jakiegoś określonego czasu zabawa się powtarza itd. Te inicjowane bitwy ze stalkera można by pod to też podciągnąć, gdybyś brał w nich udział i otrzymał za nie jakąś nagrodę ( jak to zwykle po zakończeniu takich PE bywa )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkich udostępnionych materiałów jasno wynika, że Destiny to takie "MMO, które nie chce być MMO", co kłóci się ze słowami chłopców od marketingu. Tyle ode mnie, jako, że gry kupować nie zamierzam. Inna sprawa, że rozbawiły mnie te komentarze w stylu "jak możesz oceniać grę na tak wczesnym etapie?", z których jasno wynika, że sami ich autorzy ocenili Destiny równie szybko, być może nawet bez zagrania w nią i szlag ich trafia, że reszta świata nie sypie "dziesiątkami" równie łatwo co oni. Tu zresztą należą się Bungie brawa, bo najwyraźniej powtarzane niczym mantra słowa o "ogromnym budżecie produkcji" przyniosły zamierzone skutki: wielu ludzi przekonanych jest, że jeśli coś faktycznie kosztowało fortunę, to po prostu MUSI być doskonałe. Przykro mi, to tak nie działa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się nad kupnem PS4 z Destiny, ale w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że hype wokół tej produkcji jest ogromny i stwierdziłem, że poczekam. Nie grałem w Alfa ani w Beta, więc tym bardziej była to dla mnie loteria.
Jak już jest, zaczynam się zastanawiać, jak bardzo różni się Destiny od innem mało znanej gry Defiance, opartej na serialu o tym samym tytule. Pogrywam sobie ostatnio w Defiance i w sumie poza grafiką, która jest słaba, to jednak gry wydaja się być podobne. Wszystko to co jest napisane, że jest w Destiny, jest poniekąd w Defiance. A Defiance jest od pewnego czasu F2P. Jest dość długa kampania solo, są zadania poboczne (fakt, że większość nudna, ale zdarzają się rodzynki), a przede wszystkim co-op i multiplayer.
Tak więc z Destiny się wstrzymam, bo Defiance mi wystarcza, nawet z gorszą grafiką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 12:54, Shaddon napisał:

Ze wszystkich udostępnionych materiałów jasno wynika, że Destiny to takie "MMO, które
nie chce być MMO", co kłóci się ze słowami chłopców od marketingu. Tyle ode mnie, jako,
że gry kupować nie zamierzam. Inna sprawa, że rozbawiły mnie te komentarze w stylu "jak
możesz oceniać grę na tak wczesnym etapie?", z których jasno wynika, że sami ich autorzy
ocenili Destiny równie szybko, być może nawet bez zagrania w nią i szlag ich trafia,
że reszta świata nie sypie "dziesiątkami" równie łatwo co oni.


Po pierwsze nie trafia mnie szlak, po drugie gry nie oceniam na wybitną, ja się dobrze bawię przy niej póki co. Proponuję nie wrzucać wszystkich do jednego worka, tylko dlatego że mają inne zdanie.

@zadymek

Według moich doświadczeń Destiny jest znacznie mniej zaludnione. Do definicji MMO która mówi o setach czy tysiącach napewno nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie łapie dlaczego macie problem z tą recenzją. Jest jakiś ustawowo określony termin grania żeby móc o czymś pisać ? Miesiąc więcej i grafika dostanie większą notę ? A może fabuła się zmieni ? Rozgrywka będzie inna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 14:09, wolverine napisał:

Nie łapie dlaczego macie problem z tą recenzją. Jest jakiś ustawowo określony termin
grania żeby móc o czymś pisać ? Miesiąc więcej i grafika dostanie większą notę ? A może
fabuła się zmieni ? Rozgrywka będzie inna ?


Nie ma żadnego ustawowego terminu i go nie wymagam. Grafika w miesiąc się nie poprawi i nie o niej tu mowa. Czy fabuła się zmieni ? To jest możliwe, ponieważ raidy też są powiązane fabularnie, chociaż nie spodziewam się jakiś rewelacji, popieram autora że fabuła jest na minus.

Czy rozgrywka się zmieni ? Tak i nie. Nie w kwestii "zbierz więcej lepszego złomu żeby strzelać do kosmitów z bardziej świecącej pukawki". Ale z drugiej strony są tutaj pewne rzeczy które nie wiadomo jak działają i jak wpływają na rozgrywkę choćby fakt że podczas raidu nie masz żadnych wskazówek gdzie iść, kogo zabić i co zrobić żeby coś tam się otworzyło. Może to być frustrujące, trudne i nie potrzebne oraz powtarzalne i wtedy gra ma kolejnego minusa. Albo może być ciekawą przygodą i gra dostanie plusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale do ogólnego wrażenia z gry nie potrzeba nie wiadomo ile czasu. Pojedyncze rzezy mogą wpłynąć na delikatny plus albo na delikatny minus ale raczej nie zmienią postrzegania całości.

A tak na marginesie ciągle nie wierze że na konsoli można z przyjemnością grać w FPS-y. Ja mam problemy z celowaniem na padzie w The Last of Us :), a co dopiero w dynamicznej rozgrywce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 11:13, Jbl napisał:

Ta recenzja to nie za szybko przypadkiem. W grze nie zostały jeszcze odblokowane raidy,
według twórców najbardziej wymagający i najatrakcyjniejszy element gry.


Ocenia się w grze to co jest, a nie to czego nie ma. Gra jest w sprzedaży, wersje recenzenckie też już dawno o recenzentów. Więc o to, że nie ma w niej nic o raidach to pretensje dystrybutor czy wydawca może mieć tylko do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 15:51, Wojman napisał:

Ocenia się w grze to co jest, a nie to czego nie ma. Gra jest w sprzedaży, wersje recenzenckie
też już dawno o recenzentów. Więc o to, że nie ma w niej nic o raidach to pretensje dystrybutor
czy wydawca może mieć tylko do siebie.


Gra w sprzedaży, u recenzentów od dawna a jednak sporo portali się wstrzymuje się jeszcze przed ostateczną oceną. Mam wrażenie że gram.pl się pośpieszyło i zamiast recenzji mamy jak to kolega @wolverin napisał " pierwsze wrażenie" a to jest jednak różnica.

Chciałbym żeby portal na który zaglądam codziennie i darzę dużą sympatią nie szedł na łatwiznę, tylko był rzetelny i się rozwijał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie sytuacja jak najbardziej zrozumiała. Oceniamy grę za to jaka jest w stanie premiery, a nie za to jaka będzie za kilkanaście paczy. Powiem nawet więcej to dobrze że gram.pl postanowiło zrobić recenzję na podstawie tego co jest w grze teraz a nie co będzie za kilkanaście tyg itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 16:09, Jbl napisał:

Gra w sprzedaży, u recenzentów od dawna a jednak sporo portali się wstrzymuje się jeszcze
przed ostateczną oceną.

Skoro wydawca nie wstrzymał się z premiera ani też nie zachęca klientów do wstrzymania się z wydaniem pieniędzy, to gra jak najbardziej zasługuje na bycie ocenioną taką, jaka jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 16:09, Jbl napisał:

Chciałbym żeby portal na który zaglądam codziennie i darzę dużą sympatią nie szedł na
łatwiznę, tylko był rzetelny i się rozwijał.

Bo rzetelnie jest recenzować zawartość, której w grze nie ma, ale o której się mówi, że będzie. lol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> A dla mnie sytuacja jak najbardziej zrozumiała. Oceniamy grę za to jaka jest w stanie
> premiery, a nie za to jaka będzie za kilkanaście paczy. Powiem nawet więcej to dobrze
> że gram.pl postanowiło zrobić recenzję na podstawie tego co jest w grze teraz a nie co
> będzie za kilkanaście tyg itd.

Chyba nie przeczytałeś moich poprzednich komentarzy. Nie chodzi mi o żadne dziesiątki patch czy tygodnie, tylko 3 dni ( słownie: trzy dni ).

Oczywistym jest że można oceniać grę na dowolnym etapie, ale należało by to zaznaczy wcześniej. W samej recenzji nie widzę żadnej wzmianki na temat raidu, który jest w podstawowej wersji gry, nie jest żadnym DLC czy patchem.

Moim zdaniem słowo recenzja powinno dotyczyć opinii na temat całości produktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recenzent ocenia grę w momencie w którym stwierdza, że wie już na tyle dużo, że może bez problemu podjąc się oceny danego dzieła. To jest jego subiektywna opinia, a ty masz pełne prawo nie czytać tego lub kompletnie się z nią nie zgadzać. Stwierdził że 3 dni grania w tym wypadku było wystarczające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 17:18, Morrdin napisał:

Recenzent ocenia grę w momencie w którym stwierdza, że wie już na tyle dużo, że może
bez problemu podjąc się oceny danego dzieła. To jest jego subiektywna opinia, a ty masz
pełne prawo nie czytać tego lub kompletnie się z nią nie zgadzać. Stwierdził że 3 dni
grania w tym wypadku było wystarczające.


Całkowicie się z tobą zgadzam i jak sam zauważyłeś mam prawo mieć własną opinie i z tego korzystam, sugerując że się pośpieszono z zrecenzowaniem materiału.

Po prostu przypomniała mi się sytuacja z GW2. Gra miała premierę 28.08, a recenzja została udostępniona 18.10 nikt nic nie mówił że za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za miesiąc powinna powstać druga recenzja. Nazwana ,,Miesiąc z Destiny" bo niestety wiedząc jaki to jest typ gry, nastawiony na end game. Niestety śmieszne jest wystawianie oceny. Chce poznać opinie kogoś kto spędzi miesiąc strzelając i powie czy jest satysfakcjonująco, czy sa rożne możliwości rozwoju, rajdy trudne łatwe, czy gra żyje i czy jest co robić. Bo przejść o tak sobie można każda gre D3 można przejść w dzień i dac słaba ocena a można siedzieć godzinami także na razie mamy cos w stylu .; ,,Destiny początek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo powiedzmy sobie szczerze - zbadanie wszystkich najważniejszych elementów gry MMORPG to o wiele trudniejsze zadanie. Trzeba najpierw dobić do end game, potem sprawdzić aktywności poza "kampanią", jak działają gildie i co można robić wraz z większą ekipą. Dungeony, w przypadku GW 2 tryb WvW. To nie jest tak, że czeka się z recenzją na wszystkie patche, dodatki - po prostu pisze się ją wtedy, kiedy się uważa, że wie się o niej wystarczająco dużo, aby ją przedstawić.

A tak poza tym to jeśli gra Ci się podoba to też możesz napisać swoje wrażenia z gry, może nawiązać do ocen innych. Możliwości jest sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2014 o 17:14, Jbl napisał:

Oczywistym jest że można oceniać grę na dowolnym etapie, ale należało by to zaznaczy

Zwykle ocenia się to co miało premierę. Diablo III w chwili premiery miało error 37 za to nie miało PvP i nikt się nie szprajcował, że pisanie o nim jako o grze zabugowanej i wybrakowanej względem opisu jest nie fair.

Dnia 12.09.2014 o 17:14, Jbl napisał:

wcześniej. W samej recenzji nie widzę żadnej wzmianki na temat raidu, który jest w podstawowej
wersji gry, nie jest żadnym DLC czy patchem.

Rajdy są w grze? Po czym to poznajesz?

Dnia 12.09.2014 o 17:14, Jbl napisał:

Moim zdaniem słowo recenzja powinno dotyczyć opinii na temat całości produktu.

Zdefiniuj całość? Aktualnie, jak piszesz, widzisz grę jako łżeMMO -czy, dla przykładu, "całość" ujrzysz dopiero gdy serwery się zapełnią i wystartuje ten rajd?
Wróćmy do Diablo III: była taka kwestia wałkowana przy premierze, że to niesprawiedliwe, że ocenia się kampanię jako łatwą i przez to nudną bo "przecież na wyższych poziomach....", ogólnie chodziło o to, że przejście kampanii raz nie wystarczy by "docenić" grę. Wracamy do Destiny: tutaj gra, wg ciebie, ma pokazać pazurki dopiero na n-tym poziomie, po n-tej godzinie czy coś tam. Recenzent przeszedł program obowiązkowy, dobił do level cap''u, zrobił prawie wszystkie misje -czego zapewne, jak zwykle, większość graczy nie zrobi: dlaczego miałby wykazać się większą determinacją przy szukaniu plusów niż dział PR (który reklamował grę jako MMOFPS)? To ma być recenzja czy artykuł sponsorowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować