Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Znakomity start Wasteland 2. Półtora miliona w cztery dni

38 postów w tym temacie

> 1,5 mln dolarów PRZYCHODU. W cztery dni. Co daje (niecałe) 40 tys. sprzedanych
> egzemplarzy. Dużo ? Mało ? Sukces ? Klęska ?
>
> ^^ Zależy jak patrzeć :). Jak na produkt niszowy - niezgorzej wyszło. W porównaniu do
> blockbusterów ? Cóż, listek figowy leżący na torach został zmiażdżony przez rozpędzony
> pociąg z forsą ;-)

Mowa jest tylko o Steam, a gra przecież jest dostępna również w innych kanałach dystrybucji bez DRM. Należy też doliczyć wsparcie na Kickstarterze. Prosili o 900 tys, a dostali 3 mln. Sokoro Fargo jest bardzo zadowolony, to chyba świadczy o sukcesie.

Porównywanie do pełnoprawnych tytułów AAA trochę nie na miejscu, bo budżet na produkcje a w szczególności na promocję nie tak rozdęty. To nie jest gra na temat której portale spamowały codziennie newsami, nie było o niej głośno na targach, nie było reklam w TV (przynajmniej z tego co się orientuje).

Tak naprawdę to mamy do czynienia z niszowym, oldskulowym tytułem, a w dodatku PC exclusive, więc gdzie mu do asasinów i innych batelfildów. Lepiej byłoby porównywać tę grę z Divinity Original Sin, bo to jest ta sama kategoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu porównywanie W2 nawet do Divinity. Divinity kosztowało o wiele więcej niż Larian dostał na Kickstarterze. Czyli musieli liczyć na więcej sprzedanych egzemplarzy, żeby wyjśc na równo. Z tego co wiem, mieli też inwestorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Entuzjazmu Pepsiego w ogóle nie podzielam

To nie jest mój entuzjazm, tylko Briana Fargo. Skoro on jest w ekstazie, to znaczy, że wg niego start gry był znakomity. ja, jak zawsze w informacji, staram się zachować bezstronność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.09.2014 o 16:05, bonescraper napisał:

Kolega chyba czegoś nie rozumie. Biran wydał ok 1 milion ze swojej kieszeni aby wesprzeć
produkcję. Tymsamym, koszty gry już się zwróciły, całe pieniądze ze sprzedaży od tego
momentu to czysty przychód.


Chciałeś powiedzieć, ze czysty zysk, przychód jest zawsze jak coś sprzedajesz.

Anyway, Eurogamerowi powiedzieli, że cały budżet gry to było 6 milionów.

http://www.eurogamer.net/articles/2014-09-24-wasteland-2-sales-break-1-5m-in-four-days

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
> > Entuzjazmu Pepsiego w ogóle nie podzielam
>
> To nie jest mój entuzjazm, tylko Briana Fargo. Skoro on jest w ekstazie, to znaczy, że
> wg niego start gry był znakomity. ja, jak zawsze w informacji, staram się zachować bezstronność.
>

Oni sa w ekstazie 24/h w tygodniu.. z tego co slyszalem warto poczekac bo bugow od groma jest

Eddit
Pozatym wiekszosc produkcji sfinansowali gracze wiec jest wiekszy zysk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Ja chyba za stary już jestem, fallouty kiedyś mnie pochłaniały, natomiast wasteland
> ciężko
> > mi idzie, jakoś się wciągnąć nie mogę, nie wiem czy w ogóle ukończę. Jednak jak
> gram
> > to nie żeby czytać - od tego są książki ;p
>
> Ja też tak mam. Choć mi akurat czytanie nie przeszkadza, to jakoś nie mogę się wciągnąć
> (to samo mam z shadowrunem). Fallouta 1 i 2 przeszedłem wielokrotnie, ale to już było
> dawno temo. Chyba już zwyczajnie nie mam cierpliwości do takich gier - nad głową dziecko,
> żona, praca - ciężko poświęcić cała uwagę takiej grze.
>

To ja mam na odwrót. Im starszy jestem (a kilkadziesiąt lat już mam na karku) tym bardziej skłaniam się ku takim produkcjom. Humor, fabuła, wciągający świat i klimat - Wciąga mnie to o wiele bardziej niż popcornowo plastikowe blockbustery wypluwane corocznie przez duże studia. Zarówno Divinity jak i Wasteland 2 to dla mnie najmilsze "growe" doświadczenia od bardzo dawna. Co do czasu? Praca 8h dziennie, dziewczyna i jeszcze sport... ale godzę to jakoś z graniem. Ba! Moja dziewczyna sama teraz odkrywa cRPGi i po zaliczeniu Baldurów, nie może się teraz oderwać od nowego Divinity (Mogę gadać z kotkami?! Naprawdę??!! ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeden z nielicznych solidnych sukcesow z kickstartera. Nie tylko kasowy bo sama gra to miód i wciaga jak czarna dziura. Odzyskalem nadzieję w spolecznosc gamingowa i mam nadzieję, ze dzieki sukcesowi wasteland 2 mozemy sie spodziewac tez innych dobrych rpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.09.2014 o 15:20, lastmanstanding666 napisał:

chodzi mi o sposób rozgrywki, miałem nadzieję, że będzie bardziej falloutowo, perki,
reputacja, klimat w sumie nawet jest inny, jeśli chodzi mieścinki i ludzi tam żyjących...

No wiesz, można mieć nadzieję na Święta Bożego Narodzenia w czerwcu, ale to jest święto zimowe, nie letnie. Wasteland ma klimat ''wastelandowy'', a nie ''falloutowy''. Dlaczego? Podpowiedzieć? Nie muszę?
To już bardziej na miejscu byłoby narzekanie na coś innego. Powiedz mi na przykład, dlaczego pierwszy Fallout nie miał klimatu Wastelanda, a dwójka dalej w to brnęła? No dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty się mnie pytasz czy siebie? naucz się czytać ze zrozumieniem bady, nie narzekam, uwielbiam tę grę tak samo jak fallouta. Napisałem tylko swoje zdanie, a widzę ludzie próbują błysnąć, broniąc gry której nawet nie zjechałem;D logic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam nieco mieszane uczucia co do gry. Z jednej strony bardzo wciąga mnie klimat, jestem ciekawy historii i zżyłem się z Echo 1, z drugiej trochę przeszkadza mi betonowa oprawa wizualna, siermiężne animacje i ogólna nieprzystępność. Z ostatecznym komentarzem powstrzymam się do momentu kiedy skończę wątek fabularny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2014 o 08:57, lastmanstanding666 napisał:

/ciach/


No właśnie logic. Bo nikt się nie czepia tutaj Twojego zdania a jedynie tego, że wymagasz od gry aby powielała funkcje z zupełnie innej gry i to oddalonej o, bagatela, 17 lat.
Mogłeś mieć nadzieję na perki, spoko. Ale to tak jak ja bym miał nadzieję na to, że w czerwcu śnieg spadnie.
Więc po prostu pomyśl czasem zanim coś napiszesz, pomyśl, że różne gry mają różną mechanikę, a to, że tworzy je ten sam człowiek nie oznacza, że koniecznie mają mieć te same elementy.

I serio, poprawne pisanie nie wymaga więcej czasu niż to co Ty odstawiasz.
A jak chcesz prowadzić sensowny dialog, to też proponuję, zacznij korzystać z funkcji odpowiedz, to tak to piszesz te swoje posty w sumie do nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

napisałem, że wymagam? to fajnie masz, na prawdę:) jeszcze tego brakuję żeby ktoś mi mówił jak co mam robić, matkę swoją pouczaj, żeby Ciebie nauczyła, że każdy może mieć swoje nadzieje czy oczekiwania:) oj czepiasz się i to bardzo, może nie czujesz tego, ale jednak, inaczej nie byłoby tej rozmowy, ale zamiast napisać własne odczucia wolisz komuś dopiec i to tak sarkastycznie, że aż boki zrywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kickstarter okazał się jednak prawdziwym błogosławieństwem - oni lubią robić takie gry, my w nie grać, każdy jest zadowolony, a przy dużych wydawcach takie liczby by nikogo nie nakłoniły nawet do pomyślenia o takim tytule. No i w końcu pojawi się solidna fala produktów, która jest pomiędzy indykami a AAA, bo nie wiem, albo ja coś przegapiłem, albo zdecydowana większość ostatnio wydawanych gier podpadała tylko pod te dwie kategorie.

Co do samego Wastelanda 2 - nie ukończyłem jeszcze, trochę mi to zajmie przy obecnych zasobach czasu na gry, więc na razie jestem na tak, ale wstrzymam się od ostatecznego werdyktu. Jedyne co mogę powiedzieć już teraz, to to, że dobrze, że Pillars of Eternity i Numenera mają mieć ten klasyczny styl graficzny, bo i chyba sam Wasteland z nim byłby lepszy dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2014 o 10:00, Strange101 napisał:

dobrze, że Pillars of Eternity
i Numenera mają mieć ten klasyczny styl graficzny, bo i chyba sam Wasteland z nim byłby
lepszy dla mnie.


Oj tak, straszna szkoda, że poszli w pełne 3d, które wygląda bardzo słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Oj tak, straszna szkoda, że poszli w pełne 3d, które wygląda bardzo słabo.

Szczególnie modele postaci walą po oczach, jakbym się cofnął do czasów pierwszych gier w 3D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować