Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wasteland 2 - recenzja

45 postów w tym temacie

Dnia 25.09.2014 o 17:36, Tarasada napisał:

zachęca do wielokrotnego przechodzenia Taki plus rekompensuje chyba wszystkie
minusy;]


Nie mogę się zgodzić. Owszem, w Wasteland 2 się zauroczyłem i bardzo ciężko mi się oderwać, jednak zarzuty, które postawił Myszasty są dla mnie bardzo zasadne - drobne błędy i potknięcia, które sprawiają, że diament nie tylko się rysuje, ale też zaczyna pękać. Gra nadrabia klimatem, smaczkami, fabułą zadań pobocznych (i dla mnie również główna jest niezła - w Wasteland nie grałem, bo gra jest starsza ode mnie, aczkolwiek nadrobię), ilością rozwiązań - jednak co z tego, skoro za drugim czy trzecim podejściem dalej ten sam bug będzie dawał Ci plaskacza w twarz?

Dopóki nie połatają gry i społeczność moderska nie wkroczy na scenę Wasteland 2 będzie dla mnie nieco niedokończone, ale mimo wszystko zachwycające rzemiosłem - a szkoda, że nie artyzmem.

I powiem Ci, panie Myszasty, żeś mnie Pan przeraził, bo ja akurat do drugiej lokacji się dostałem i tęgie baty zebrałem (no, teraz sprzęt kupiony, więc jest lepiej, ale z pukawkami z poprzedniej lokacji od robotów takie cięgi zebrałem, że aż głupio) - ale to też wina nietaktycznego systemu walki. No i mam nadzieję, że klonowania nie napotkam.

Mimo wszystko - miód z łyżką dziegciu, czyli piwo - a to tygryski lubią najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim temacie o wastelandzie rozpisałem co mi się nie podoba więc tutaj streszczę treść mojego posta - system walki to kompletne drewno, brak balansu między umiejętnościami walki tej samej kategorii oraz wspomniana w recenzji inicjacja walki sprawiająca że pierwsze przejście gry to tylko na zasadzie quick save/load bo na start można dostać 4 laskami dynamitu i zginąć w następnej turze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo to grywalne i miodne jest bardzo. I pewnie bym z czystym sumieniem powyżej 8 dał, ale... No właśnie, tych baboli jest naprawdę sporo, potrafią przy tym bardzo zabawę popsuć. Zwłaszcza jeśli ktoś sporo kombinuje, znajdzie wreszcie rozwiązanie i okaże się, że jakiś idiotyczny błąd rujnuje kilka godzin zabawy.

btw: Wymieniając błędy zapomniałem o jednej ważnej rzeczy. Podsumowanie jest w stylu Falloutów, z planszami kto, co, gdzie i jak. Myk tylko taki, że jedynie 6-70% pokrywało się z tym, co rzeczywiście zrobiłem w grze. Otrzymałem cała masę plansz z efektami dla zupełnie innych niż moje decyzji i działań. No heloł! To było trochę jak siarczysty policzek. Albo zbicie małego pieska. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słucham? Chwaliłem do tej pory to, że system konsekwencji i wyborów mimo prostoty sprawdza się jednak bardzo dobrze i to CZUĆ, fajnie się to komponuje ze światem gry. Lubię również to, że można skopać sprawę i dostać od gry w policzek z dobitnym "skrewiłeś". Ale to, że plansze są inne od wyborów i decyzji podjętych wcześniej - tego nie zdzierżę.

Czyli co

Spoiler

ratując Highpool, pokaże mi przykładowo, że mieszkańcy Highpool stwierdzili, że brzydki ptak z tym, bo przeprowadzają się do Agrocenter i sadzą sobie roślinki dalej? -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejna, udana recenzja Myszastego, czytam je z przyjemnoscia. A co do W2 to moim minusikiem jest to, ze musze wciaz czekac na swoja "fizyczna" kolekcjonerke z KS''a, diabli wiedza jak dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ajjajaj... zamierzałem kupić W2, ale chyba poczekam na konkretne łatki. Przypomina mi się premiera trzeciego Gothica :(
Teraz tylko czekam na recenzje SH: Zbrodnia i Kara <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra recenzje, dowiedziałem się znacznie więcej niż z marnego tekstu Adama Smitha na RPS. Czyli ogólny przekaz jest taki żeby czekać na patche. Spoko, dopiero co zacząłem Divinity.

BTW chyba mamy rok RPG na PC. Najpierw doskonałe Banner Saga, później Shadowrun Dragonfall, Divinity i teraz Wasteland 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyżby ten podziemny kompleks był w okolicach maniaków granatów nuklearnych? ;)

Co do tej lokacji, u mnie spory niesmak pozostawiła

Spoiler

kwestia przejęcie kanionu przez Diamondback Militia. A dokładniej sam przebieg tego. Dostałem misję, że mam zablokować rakietę - wiedziałem już, że ta rakieta to fake, ale nei miałem dowodów. Jak już miałem dowód, to nie mogłem go przekazać dowódcy DBM i i tak musiałem montować ten ich nadajnik i potem przebijać się przez tłumy monków w kompleksie podziemnym. Do tego aktywny alarm, przez który miałem może 15fps i dość niewygodnie się wydostawało stamtąd ;) Udało mi się wydostać na powierzchnię - widzę DBM robi siekę. OK ma sens. Ale potem zwiedzam i co chwila trafiałem na jakichś losowych niedobitków monków, którzy sobie elegancko stali obok DBM i dopiero mnie atakowali. Podziemia też nieruszone - całe wypełnione monkami. Słabo, bardzo słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehh, nie wiem skąd tak wysoka ocena dla tak wybrakowanej gry i to w wielu płaszczyznach. Osobiście dałbym maksymalnie pięć. Watelands 2 nie ma co starować do najnowszego Divinity, które zostało ufundowane za 1/3 funduszy jakie zebrano na Wastelands 2 (niechże autor recenzji łaskawie rzuci okiem). Nie wierzycie to rzućcie okiem:

https://www.kickstarter.com/projects/inxile/wasteland-2
https://www.kickstarter.com/projects/larianstudios/divinity-original-sin

W związku z powyższym śmiem twierdzić, że Pan Fargo wydał 2/3 otrzymanej kasy na dziwki i koks.

Wady gry:
- ubogi system umiejętności, gdzie zamiast jednego skilla wsytętują po 2-3, via mechanika i naprawa tosterów czy aż 3 umiejętności retoryczne (powinna być jedna), 2 umiejętności otwierania zamków itp. W mojej ocenie ma to sprawiać wrażenie, że mechanika gry jest bardzo rozbudowana
- wyraźna przewaga jednych typów uzbrojenia nad innym
- ponad połowa naszej drużyny to nieme manekiny; w takiej sytuacji lepiej byłoby albo tworzyć jednego bohatera i resztę postaci dołączać podczas gry albo od razu cały siedmioosobowy skład. Jako, że już od początku potrzebujemy praktycznie całego zestawu sztucznie zdublowanych umiejętności, aby grało się przyjemnie to lepiej byłoby tworzyć całą ekipę od razu.
- niedoróbki występujących w grze misji; czasami aby rozwiązać jakąś misję musimy znaleźć coś co znajduje się na drugiej stronie mapy nie mając o tym praktycznie żadnych informacji przez co misje rozwiązuje się niekiedy przez przypadek
- przez występujące bugi i zbyt dużą losowość gry za często konieczne jest wczytywanie gry

Polecam grać z edytorem postaci, tak, żeby móc dopasowywać umiejętności kompanów do naszych potrzeb lub zmieniać umiejętności pierwotnej ekipy, tak, żeby się nie dublowały. Wastelands 2 jest niedorobiona i to bardzo, a jej porównywanie z Falloutem 2 to śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Watelands 2 nie ma co starować do najnowszego Divinity,
> które zostało ufundowane za 1/3 funduszy jakie zebrano na Wastelands 2 (niechże autor
> recenzji łaskawie rzuci okiem). Nie wierzycie to rzućcie okiem:
>
> https://www.kickstarter.com/projects/inxile/wasteland-2
> https://www.kickstarter.com/projects/larianstudios/divinity-original-sin
>
> W związku z powyższym śmiem twierdzić, że Pan Fargo wydał 2/3 otrzymanej kasy na dziwki
> i koks.

Tylko ignorujesz fakt, że Divinity było finansowane również z innych źródeł i ich kampania Kickstarterowa była tylko na dokończenie istniejącego już projektu. Całkowity budżet Divinity był wyższy niż W2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Tę misję da się jeszcze wykonać odwiedzając Silos 7 - i przekazać atomówkę w ręce Diamondback Militia. IMO najelegantsze i najwygodniejsze rozwiązanie dla ludzi, którzy próbują unikać walki w W2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, czyli sprawa jest prosta, na razie poczekać aż grę spatchują. Chociaż kusi...

Apropo, wie ktoś coś o tym kiedy te osoby, co sfinansowały Tormenta dostaną kopię W2? Wysłałem nawet twórcom maila w tej sprawie, ale na razie zero odpowiedzi. A wysłałem go tydzień temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2014 o 20:04, Leos8 napisał:

Spoiler

Tę misję da się jeszcze wykonać odwiedzając Silos 7 - i przekazać atomówkę w ręce
Diamondback Militia. IMO najelegantsze i najwygodniejsze rozwiązanie dla ludzi, którzy
próbują unikać walki w W2.



Mam teraz ten etap,

Spoiler

ale już po przejęciu kanionu przez DBM. Raptem ich przywódca stwierdził, że ta rakieta to fake i że mam im nową zdobyć xD



@ZuTheSkunk - było niedawno, że premiera przesunięta na koniec 2015

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Apropo, wie ktoś coś o tym kiedy te osoby, co sfinansowały Tormenta dostaną kopię W2?
> Wysłałem nawet twórcom maila w tej sprawie, ale na razie zero odpowiedzi. A wysłałem
> go tydzień temu...

Z tego co sie orientuje, aby dostac kopie W2 jako wspierajacy Tormenta musialbys w czasie zbiorki wybrac odpowiedni prog/nagrode (45$ i 80$ ew. doplacic do innego progu 25$).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tandetne wykonanie+(głupie AI+schematyczne walki)+ tury (naturalnie:) =gra nie dla mnie.

PS "Oczywiście - mimo monumentalnej długości tego tekstu - i tak zdaję sobie sprawę, że nie wyczerpałem tutaj wszystkich aspektów związanych z recenzowaną grą. "
Za zadymek na to "phi" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować