Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Obcy: Izolacja - recenzja

128 postów w tym temacie

Frustrująca gra to dla mnie nie rozrywka (co jest w ich definicji), a więc nie ma co się męczyć. Ciekawe, czy A:I stoi przy Amnesii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 12:03, Accid napisał:

Frustrująca gra to dla mnie nie rozrywka


Flappy Bird mówi, że nie masz racji

Dnia 08.10.2014 o 12:03, Accid napisał:

Alien to produkcja dla wąskiego grona odbiorców którzy pamiętają film, ale niestty ci już praktycznie nie grają. Jeżeli nie oglądałeś filmy - nie zrozumiesz gry.


to prawda, ale nie przesadzałbym z tym, że fani Aliena nie grają - okaże się po wynikach sprzedaży :)

Dnia 08.10.2014 o 12:03, Accid napisał:

I nagle dostaje się olśnienia - za mało Obcego w tym obcym


szczerze mówiąc mnie go nie brakowało aż tak bardzo, wręcz się cieszę, że twórcy nie przeładowali obcym całej gry, że zabawa w kotka i myszkę jest trochę dozowana

Dnia 08.10.2014 o 12:03, Accid napisał:

Paradoksalnie największym złem w całej grze jest ... sama stacja. Obojętny, tępy, bezduszny twór, który bez względu a okoliczności robi swoje.


Ciekawe, ale odniosłem zupełnie inne wrażenie - pewnie dlatego, że uważnie czytałem wszystkie wpisy w komputerach. Stacja wydała mi się miejscem takim... swojskim trochę. Jasne, była pusta, ale poprzednio tętniła życiem, wszędzie natykałem się na ślady ludzi i to całkiem normalne - śmieci, śmieszne grafitti, biurowe maile. To takie bezpretensjonalne i naturalne. W ogóle nie czułem się tam obco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odbiorcy są tylko problemem stanowią 2 ostatnie gry z aliens w rolach głównych oraz 2 znaczące fakty.

Aliens colonial marines - to coś pogrzebało jakiekolwiek nadzieje które mieli niektórzy gracze na to że SEGA wyda jeszcze jakąś grę w obcymi i nie będzie ściekami śmierdzieć.

Aliens vs Predator z 2010 - gra nie jest zła ale recenzenci byli za bardzo przychylni. Nawet angry joe przy okazji recki ACM przynał, że gra zasługuje góra 6/10 jak jest się fanem obcych

no i przechodzimy do faktów.

1) Za grę odpowiada SEGA i CA. Co już niektórym od razu daje do zrozumienia że nie ważne jak pochlebne recenzje będą to lepiej i tak trzymać się od tego jak najdalej.

2) Gra jest kopią outlasta i Amnesia co mogło niektórym już poprostu znudzić się mogła taka formuła gry i czekają na coś w stylu RE4 czyli Enemy Within.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się czyta opinie ludzi którzy w tę grę nie grali ;) W grze jest wszystkiego po trochu nawet kosmiczny ukłon w stronę fanów za spraw opowieści

Spoiler

Marlowa, nie mówiąc już że w grze nie ma tylko jednego Obcego, a są Obcy (liczba mnoga),

ale cóż w kółko jeden z drugim będzie ciągle porównywać grę do Outlasta/Amnesia co z góry jest jasne, że chyba nie tylko nie grał w Izolację, co w wymienione Outlast/Amnesia też. Gdzie tutaj są jakieś podobieństwa, bo ja skończyłem je wszystkie i nie mogę znaleźć. Obcy to wyjątkową pozycją, a dla mnie najlepszą pozycją jaka wyszła w tym roku, wyprzedzając nawet Dark Souls II, (jestem fanem solusów i mam w domu dla nich ołtarz ;)) Absolutny top jeśli chodzi o klimat, grafikę, muzykę i przede wszystkim udobruchanie fanów tego uniwersum, bo gra wycisnęła wszystko co najlepsze z tej marki i podała jako koktajl do wypicia. Wspaniała !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.10.2014 o 14:45, KeyserSoze napisał:

Ciekawe, ale odniosłem zupełnie inne wrażenie - pewnie dlatego, że uważnie czytałem wszystkie
wpisy w komputerach. Stacja wydała mi się miejscem takim... swojskim trochę. Jasne, była
pusta, ale poprzednio tętniła życiem, wszędzie natykałem się na ślady ludzi i to całkiem
normalne - śmieci, śmieszne grafitti, biurowe maile. To takie bezpretensjonalne i naturalne.
W ogóle nie czułem się tam obco.


A widzisz - owszem - zgodzę się, że przed erą panowania Obcego staja była swojska - musiała być - dla kontrastu z czasem gdy pojawia się gracz, a właściwie obcy. Wtedy i stacja staje się obca, a właściwie nie obca a obojętna. Właśnie to jest fajne - to co wcześniej miało ci uprzyjemnić pobyt, teraz jest upierdliwe, wkurzające i na każdym kroku - śmiertelne. Nie wiem jak Ty, ale ja patrząc na antenę z pokoju obserwacyjnego nie podziwiałem widoków tylko ciągle myślałem "no chyba sobie jaja robicie jak ja tam pójdę, wolę już tu siedzieć z obcym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie nie musisz w grze się chować przed przeciwnikiem(obcy) i go unikać jak w Amnesia i outlast. Wiesz co najlepsze że wytykasz tym co nie grali, że tak jak recenzenci przyrównują grę do Amnesia i Outlast z bardzo widocznych podobieństw. A ty gadasz, że grałeś we wszystkie i podobieństw nie ma. To udowadnia jakim musisz być fanboyem aliens by zaprzeczyć faktom nawet jeśli to pomaga grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 14:45, KeyserSoze napisał:

szczerze mówiąc mnie go nie brakowało aż tak bardzo, wręcz się cieszę, że twórcy nie
przeładowali obcym całej gry, że zabawa w kotka i myszkę jest trochę dozowana


A widzisz - nie chodzi o to by obcy wyskakiwał na mnie z każdego pudełka - o co to to nie. To byłaby nędza - ale nie pogniewałbym się gdybym zobaczył obcego w większej interakcji z innymi ludzikami - a sceny kiedy zabijał resztę załogi były .. żenujące, pacną łapą i po zawodach, a przecież obcy był nie tylko skuteczny ale też bywał finezyjny (jakkolwiek by to kuriozalnie w tym momencie nie zabrzmiało). Dlaczego nie było ani jednej sceny kiedy rozrywa syntetyka. Właśnie o ten typ braku mi chodzi - kiedy widzisz jak obcy zabija twojego fabularnego przyjaciela a ty patrzysz przez szybę i nic nie możesz zrobić tylko się wściekać. Zauważyłeś, że nie wykorzystano tego motywu ani razu - spotykamy już tylko zimne trupy. Bardzo mi tego brakowało - tego uzmysłowienia potęgi i bezwzględności obcego w starciu czy to z człowiekiem czy z syntetykiem. Więc czego miałem się bać ? Jeżeli dopadł już mnie - to nie bardzo robiło to na mnie wrażenie - wiadomo checkpoint i lecimy dalej. Po 100 razie można się znieczulić. W końcu - do jasnej ciasnej - gdzie są chestbustery ?! Facehugger jest a chestbuster nie - to jakby pić rozgazowaną cocacolę..
I dlatego też uważam, że za mało jest Obcego w obcym. Za łatwo mu uciec, za łatwo się przed nim schować, za mało czujny ten obcy momentami a przez to niewiarygodny. Wiem - przesadzam z tym może - ale kurcze akcję w której chowam się w szafce i przez otworki w drzwiach widzę jak ten maszkaron praktycznie zagląda mi w oczy (jak słowo daję majty do zmiany) miałem raz. Fakt - musiałem przerwać grę, ale to było raz. A mogło częściej - częściej chciałem oglądać przechodzące mi przed nosem łapy obcego kiedy siedzę skulony pod łóżkiem. Nie od razu chodzi, żeby mnie znalazł ale o samo zbudowanie napięcia, bo a nuż tym razem mnie namierzy.
No i właśnie te momenty i te sytuacje które powodują że masz wrażenie że obcy grasuje po tej stacji. Bo w grze to mam wrażenie, że on na patrole chodził a nie grasował. Chodzi o te akcje kiedy z oddali widać, że biegnie za szybą, za drzwiami itd. a ty się zastanawiasz czy leci po ciebie, czy po prostu gdzieś mu się trasa trafiła. Gdyby zwięszyć częstotliwość takich momentów 2x gra by nie straciła - jest na tyle długa, że ciężko byłoby ją tym przeładować. A ładunek emocjonalny jednak byłby o wiele większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 21:21, Numenpl napisał:

Nie nie musisz w grze się chować przed przeciwnikiem(obcy) i go unikać jak w Amnesia
i outlast. Wiesz co najlepsze że wytykasz tym co nie grali, że tak jak recenzenci przyrównują
grę do Amnesia i Outlast z bardzo widocznych podobieństw. A ty gadasz, że grałeś we wszystkie
i podobieństw nie ma. To udowadnia jakim musisz być fanboyem aliens by zaprzeczyć faktom
nawet jeśli to pomaga grze.


chodzi o to, że tych gier nie można porównać, oczywiście jedne co jest wspólne to ucieczka, ale to są zupełnie inne emocje, tutaj nawet walka z androidami jest niesamowita, bo one nie dość że blokują ataki, to także wyciągają z szafek, zresztą największa różnica to ładunek emocji w Izolacji jest dla mnie poza skalą.

Dnia 08.10.2014 o 21:21, Numenpl napisał:

Wiem - przesadzam z tym może - ale kurcze akcję w której chowam się w szafce i przez otworki
w drzwiach widzę jak ten maszkaron praktycznie zagląda mi w oczy (jak słowo daję majty
do zmiany) miałem raz. Fakt - musiałem przerwać grę, ale to było raz. A mogło częściej
- częściej chciałem oglądać przechodzące mi przed nosem łapy obcego kiedy siedzę skulony
pod łóżkiem.

Na pewno grałeś na trudnym ?, bo na trudnym Obcy praktycznie nigdy nie przechodzi obojętnie. A już na pewno nie widziałem sytuacji aby stał przy szafce a potem sobie poszedł, jak już stanie na przeciwko to nie żyjesz.

Inna kwestia że napisałeś o braku chestbusterów,

Spoiler

a ciekawe co znaczy moment w którym Amandzie udało się wydostać, a obok leżał jeden trup z dziurą w klatce i dalej stały dwa puste jaja. Mniej więcej to oznacza prawdopodobnie ...

czekamy na DLC, lub na część II !

[m-G.]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 21:56, Alekde napisał:

Na pewno grałeś na trudnym ?

Spójrz teraz na swojego posta, przypomnij sobie jaką ścianą z podwójnym cytatem był wcześniej. Na przyszłość tego unikaj, są urodziny serwisu więc poprzestaję na takim upomnieniu bez wpisów. Jednak użytkownik z takim stażem powinien dbać o ''higienę postów''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 21:56, Alekde napisał:

chodzi o to, że tych gier nie można porównać, oczywiście jedne co jest wspólne to ucieczka,
ale to są zupełnie inne emocje, tutaj nawet walka z androidami jest niesamowita, bo one
nie dość że blokują ataki, to także wyciągają z szafek, zresztą największa różnica to
ładunek emocji w Izolacji jest dla mnie poza skalą.


Realia i odczuwane emocje to nie jest żaden argument jakoby nie wolno było robić porównań. Sorry, ale wyraźnie widać mechanika gry została zaczerpnięta lub skopiowana z Amnesia i Outlast. I to wychodzi grze jako plus bo się sprawdza w praktyce. Druga sprawa takie gadki, że gra nie jest podobna. Natomiast gameplay pokazuje co innego nie służy dobrze grze w pozyskiwaniu odbiorców. Zrozum że sporo ludzi miało nadzieję na grę jak Amnesia i Outlast w uniwersum obcego i jak zobaczą coś takiego jak gadki że A:I nie ma nic wspólnego z mechaniką tych gier może ich odrzucić odrzucić od gry. No a potem zobaczą gameplay i skąpną się, że jest na odwrót to uznają w następujący sposób "dobra widać mamy fanboya który wszystko będzie fałszować nie ważne gra dobra czy crap" i to tyczy się także recenzentów.

Natomiast recenzja nie podoba mi się, bo ciągle widzę gadki o emocjach i jaka to jest wspaniała gra i nic więcej. Dosłownie kopiuj i wklej z EGM gdzie ci kretyni dali Aliens Colonial Marines 9/10.

Natomiast tutaj jest odpowiedź dla tych co zastanwiają się czy mój PC pociągnie.
http://www.youtube.com/watch?v=iHq5hqpmw0g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

a ciekawe co znaczy moment w którym

Dnia 08.10.2014 o 21:56, Alekde napisał:

Amandzie udało się wydostać, a obok leżał jeden trup z dziurą w klatce i dalej stały
dwa puste jaja. Mniej więcej to oznacza prawdopodobnie ...

czekamy na DLC, lub na
część II !

[m-G.]


Przyznaję - nie grałem na trudnym - prawdopodobnie bym tego nie przeżył - literalnie.
Ale, źle odczytałeś moje intencje - właśnie nie chodzi mi o skuteczność obcego - nie chodzi mi o to, żeby za każdym razem mnie znalazł, tylko właśnie - nie znalazł- chodził i dyszał mi w kark, a ja żebym się zastanawiał czy to już koniec, budował napięcie a nie był nienaturalnie skuteczny.
Co do chestbusterów - nie uważasz, że byłoby fajnie zobaczyć i mieć okazję zadeptać chestbustera albo zobaczyć jak przy rozmowie z npc gość łapie się za klatę a ta paskuda wyłazi na światło dzienne i daje dyla w płyty podłogowe ? Byłoby super i dopełniłoby całości idealnie..
Poza tym to nie jest tak, że krytykuję tą produkcję - bo bez wątpienia jest to zajebiaszcza produkcja a dla mnie jako fana - to uczta. Ale mam wrażenie, że do epickości troszkę zabrakło obcego a za dużo było syntetyków, które w pewnym momencie po prostu mnie wqr... no. A zabrakło tych wszystkich pierdoletów o których napisałem... Pewnie po DLC i uzupełnieniu tych pierdoł to będzie epickie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 22:43, Numenpl napisał:

/ciach/

Yesu... przestań w końcu marudzić bo mam wrażenie, że narzekasz dla samego narzekania.
Zagraj a nie gadasz stale od rzeczy, jaka to gra nie jest zła, a opierasz się na jakichś filmikach z YT.
Spójrz na Metacritic. Opinie recenzentów oscylują ok 80, opinie graczy 8,4.
Dla porównania Colonial Marines odpowiednio 45 i 4.5. Zaczyna Ci coś świtać w końcu czy dalej z uporem maniaka będziesz twierdził, że to kaszana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czy dla ciebie ocena 7/10 od kogoś kto nie jest fanem serii obcy oznacza kiepską grę??

Natomiast w grę nie zagram z prostej przyczyny technicznej -> nie będę zmieniał OS''a dla jednej gry i nie będę kupował kota w worku z zasadą może obejdzie się bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.10.2014 o 23:35, sebba99 napisał:

Przyznaję - nie grałem na trudnym - prawdopodobnie bym tego nie przeżył - literalnie.


Popsułeś sobie grę

Dnia 08.10.2014 o 23:35, sebba99 napisał:

Co do chestbusterów - nie uważasz, że byłoby fajnie zobaczyć i mieć okazję zadeptać chestbustera albo zobaczyć jak przy rozmowie z npc gość łapie się za klatę a ta paskuda wyłazi na światło dzienne i daje dyla w płyty podłogowe ?


No nie, bo

Spoiler

że w ogóle są inni Obcy i tak dalej okazuje się już pod koniec gry, gdy wszyscy nie żyją. Zrobienie tego numeru wcześniej popsułoby całą niespodziankę ze znalezieniem gniazda, bo do tego momentu jesteś przekonany, że Obcy był jeden i wysłałeś go w próżnię


Dnia 08.10.2014 o 23:35, sebba99 napisał:

Natomiast w grę nie zagram


Niniejszym ignoruję wszystkie twoje dalsze posty w tym temacie. Nie wiesz o czym mówisz, dyskusja nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 06:30, KeyserSoze napisał:

ale co jest nie tak z tą scenką? na hardzie nie ma szans, żeby cię Obcy nie usłyszał,
gdy sobie normalnie spacerujesz w pokoju obok. I myślisz, że on nie jest wystarczająco
szybki, żeby w ciągu dwóch sekund doskoczyć z tego korytarza?


Nie, ty jesteś nie samowity, fizycznie jest nie możliwe, żeby zza rogu przeniósł się nagle do wentylacji w tak krótkim czasie.
Gra po prostu obcego z despawnowała i zespawnowała w nowym miejscu. Pechowo dla gracza.

A może to też skomentujesz?
https://www.youtube.com/watch?v=70zuy9v1kks
O takich smaczków jest więcej. Oglądając stream Angry Joe wiele ich można było znaleźć ale najlepszy był gdy Joe otworzył drzwi a po drugiej stronie był Obcy, Joe zszedł mu z drogi a ten go kompletnie zignorował.

Ja się pytam, za co taka wysoka ocena?
Do tego dochodzą frustracje z zapisami gry i inne.

Ogólnie gra to taki średniak ale pewnie będzie miała wysokie noty od ludzi bo bazuje na emocjach, ale od recenzenta oczekuje się chłodnej głowy.

Poza tym tak od siebie dodam, że nie rozumiem jak można się bać Obcego który chodzi korytarzami jak dumny paw.

Największy plus tej gry to szczegółowa, klimatyczna grafika i muzyka która jest głównym środkiem grozy. Przy niej to nawet Kubuś Puchatek by mnie przestraszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2014 o 07:01, KeyserSoze napisał:

Eee, a od kiedy to fakt, że masz inne zdanie niż ja świadczy o tym, że ja nie mam racji
i że recenzja jest sprzedana? Tobie się nie podobają walki? I co z tego? Czy to świadczy
o czymkolwiek? Nie. Argumenty muszą być merytoryczne i bazować na faktach, a nie "mnie
się nie podoba, więc jest złe, więc recenzja jest sprzedana". A przynajmniej tak dyskutują
dorośli.


O niczym i dlatego pisanie recenzji jest takie piękne, zawsze można się zasłonić, że to moja opinia, moje zdanie i tyle. Ty w szczególności uwielbiasz używać ogólników w recenzjach.
Ja mogę pisać, że AI w EL jest słabe a ty, że świetne.
No i tyle w temacie.
Moja opinia o twoich recenzjach pozostanie nie zmieniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.10.2014 o 07:03, Smash-PL napisał:

Nie, ty jesteś nie samowity, fizycznie jest nie możliwe, żeby zza rogu przeniósł się
nagle do wentylacji w tak krótkim czasie.
Gra po prostu obcego z despawnowała i zespawnowała w nowym miejscu. Pechowo dla gracza.


nie jest to prawda, ponieważ dostałeś w plecy, a to znaczy że obcy się zawrócił, ty chyba nie wiesz jak on szybko się porusza, mniej więcej 2:1 w stosunku do ciebie, możesz poćwiczyć na SM, obracanie się do Obcego plecami kiedy jest 5m od ciebie, to zupełnie niedobry pomysł.

Co dalszego filmu odnośnie AI, takie babole mogą pojawić się zawsze i patch jeden, czy drugi to w eliminuje, aczkolwiek nikt się zapewne nie spodziewał strzelania do NPC, w niektórych grach jest to całkowicie zabronione, bo ci po prostu broń w ich kierunku nie strzela, nie wiem czemu taki film ma być jednoznaczny z działaniem AI Obcego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować