Gram.pl 3 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Jakub Zagalski Tak się powinno robić dobre spin-offy. Przeczytaj cały tekst "Hyrule Warriors - recenzja" na gram.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hellslinger69 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Ja to chcę na PC :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adam_wielki 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Nigdy raczej to się nie stanie.Jest to ex na Wii U tak jak inne gry wydane przez Nintendo na tą konsole.Jakościowo gry Nintendo stoją na naprawdę wysokim poziomie i dają dużo radochy.Dlatego dla takich gier kupuje się tą konsole ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piotrus44 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 > Ja to chcę na PC :DA ja nie chce tego nawet za darmo... właśnie coś takiego kojarzy mi się z konsolową kiszką :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KannX 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Mnie z całej gry najbardziej podoba się ubranie/pancerz Zeldy. Taki w sam raz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martius0 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Dnia 08.10.2014 o 18:44, Hellslinger69 napisał: Ja to chcę na PC :D Temco ostatnio wydało bodajże Dynasty Warriors 8 na pc, lepsze niż nic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dobos 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Kiedy w ofercie Gram.pl będą jakieś gry/konsole Nintendo? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adam_wielki 0 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2014 Dnia 08.10.2014 o 20:39, Dobos napisał: Kiedy w ofercie Gram.pl będą jakieś gry/konsole Nintendo? :) Własnie , też jestem ciekawy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Headbangerr 6 Zgłoś post Napisano Październik 9, 2014 Pograłbym sobie. Gdybym wii posiadał. P.S. - pani na przedostatnim obrazku ma ładny wisiorek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ichibanboshi-kun 0 Zgłoś post Napisano Październik 11, 2014 > A ja nie chce tego nawet za darmo... właśnie coś takiego kojarzy mi się z konsolową kiszką> :-/>To jest właśnie musou. Z tego powodu nie ma tych gier wiele w EU/US. Nie są w naszym klimacie, a Hyrule Warriors się sprzedaje i podoba, bo to nowe podejście do Zeldy. W spin-offach tego typu nic innego się nie liczy jak fan service, a tutaj jest tego pod dostatkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pierogi_z_Cukrem 0 Zgłoś post Napisano Październik 12, 2014 Dnia 09.10.2014 o 12:56, Headbangerr napisał: Pograłbym sobie. Gdybym wii posiadał. P.S. - pani na przedostatnim obrazku ma ładny wisiorek. Aż wklepie tutaj cytat z Paragrafu 22 Josepha Hellera, mam nadzieję że nikt nie zbanuje mnie za rozwiązłość tudzież nie pozwie za cytowanie fragmentów książki. Oto: "Doktor Daneeka został powołany do wojska i wysłany na Pianosę jako lekarz lotnictwa, mimo że latanie napawało go przerażeniem.- Czy ja muszę kusić los w samolocie? - zauwazył - On mnie znajdzie i na ziemi. Jak tę dziewicę, o której ci mówiłem, że nie mogła mieć dziecka.- Jaką znów dziewicę? - zdziwił się Yossarian. - Zdawało mi się, że opowiadałeś o jakimś młodym małżeństwie.- To jest właśnie ta dziewica, o której mówię. Byli parą dzieciaków, nieco ponad rok po ślubie, kiedy przyszli do mnie nie zamawiając wizyty. Trzeba ci było ją widzieć! Była piękna, młoda, urocza. Zbudowana była jak marzenie, a na szyi miała medalik ze świętym Antgonim."To musi być okropna pokusa dla świętego Antoniego" - zażartowałem, żeby ją trochę ośmielić, rozumiesz."Święty Antoni? - spytał jej mąż. - Kto to jest święty Antoni?""Proszę spytać żony - powiedziałem - Ona panu powie, kto to jest święty Antoni"."Kto to jest święty Antoni?" - pyta on."Kto?" - pyta ona."Święty Antoni.""Święty Antoni? - spytała - Kto to jest?"Kiedy obejrzałem ją sobie dokładnie w moim gabinecie, stwierdziłem, że jest jeszcze dziewicą. Było tylko jedno wyjaśnienie. Poprosiłem ich oboje i zademonstrowałem im gumowe modele. Miałem takie modele wyposażone we wszystko; celem uniknięcia skandalu trzymałem je w osobnych szafkach.Teraz już ich nie mam oczywiście, nie mam nawet swojej praktyki, jedyne co mi zostało to zbyt niska temperatura i te dwa wałkonie które są do niczego. Szkoda, że nie byli w moim gabinecie tego dnia, kiedy przyszła ta młoda para i patrzyła na mnie, jakbym im mówił rzeczy, o których nikt na świecie jeszcze nigdy nie słyszał. Nigdy nie widziałem, żeby ktoś był równie zaintrygowany."Mówi pan, że to trzeba tak?" - spytał mnie i sam przez chwile manipulował modelami. Wiem, że pewien typ ludzi znajduje w tym szczególną przyjemność."Bardzo dobrze - powiedziałem. - Teraz idzcie do domu i spróbójcie to robić moim sposobem przez kilka miesięcy, a wtedy obaczymy co będzie. Zgoda?""Zgoda" - odpowiedzieli i zapłacili gotówką bez żadnych dyskusji.Życzyłem im dobrej zabawy, a oni podziękowali i wyszli. W kilka dni później przyszedł znowu, tym razem sam, i oświadczył siostrze, że musi się ze mną natychmiast widzieć. Jak tylko zostaliśmy sami, wyrżnął mnie w pysk.- Coś takiego!- "Myślisz, że można ze mnie robić wariata?" - powiedział i tak mi przysunął, że wylądowałem dupą na podłodze. Bach! Niech skonam, tak było.- Wierzę, że tak było - powiedział Yossarian. - Ale dlaczego on to zrobił?- A skąd ja moge to wiedzieć? - odparł zniecierpliwiony doktor Daneeka.- Może to ma jakiś związek ze świętym Antonim? Dokror spojrzał na Yossariana nieprzytomnie- Święty Antoni? - spytał zdziwiony. - Jaki święty Antoni?- A skąd ja mogę wiedzieć? - odpowiedział Wódz White Halfoat, który właśnie w tym momencie wtoczył się do namiotu z butelką whisky pod pachą i wcisnął się wojowniczo pomiędzy nich.Dokor Daneeka bez słowa wstał i wyniósł się ze swoim krzesłem przed namiot, uginając się pod ciężarem podręcznego zestawu krzywd, z jakim nigdy się nie rozstawał." Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach