Świetna sprzedaż Zaginięcia Ethana Cartera. Rozeszło się już 50 tys. kopii

[Blutoniumboy 0]

W porównaniu do tego jak ludzie daja sie nabierac na odmóżdzone CODy to marny wynik Cartera

[Mikey57 0]

Właśnie sprawdziłem pewną popularną stronę z torrentami i tam publiczny tracker zarejestrował około 23 tys pobrań. Z tego wynika że 32% graczy zagrało w tę produkcję nielegalnie (może nawet 40%-50% jeśli dołożymy inne sposoby brania tych plików). W każdym razie nie jest źle. W końcu to nie jest jaka mainstreamowa produkcja co musi się sprzedać w kilkuset tysiącach by się zwrócić.

[Muradin 27]

Problem z Ethanem Carterem chyba jest jeden... niby ta gra była pokazywana na targach, niby w segmentach indie, ale wyglądało to tak, jakby był to wielki tytuł z wielkim bagażem hype''u w plecaku. Można by było więc się zastanawiać czy faktycznie ten tytuł można rozpatrywać pod kątem gry niezależnej.

I tak gratuluję twórcom tego, że ich produkt się sprzedał. Może nie jest to typ rozrywki skierowany do mnie jako gracza, ale i tak każda sprzedająca się gra powinna cieszyć.

[leszeq 0]

Dołożyłem cegiełkę od siebie :)

[Shinigami 0]

Dobrze, że pojawiają się gry tego typu, po Dear Esther zdecydowanie jedna z ciekawszych, bazujących na podobnym pomyśle produkcji. Oby udało im się zebrać dość na kolejny projekt.

[spidi1812 0]

> I to wszystko na 3 godziny gry! Fabuła? No nie wiem, mnie jakoś nie porwała. Jedyne co
> ta gra oferuje, to ładna grafika i muzyka. A to o wiele za mało, aby ten tytuł był grą
> roku.

Lepiej zrobić krótką dopracowaną grę niż nudne flaki z olejem z dodawanami wątkami na siłe.

[Khalid 6]

Moim zdaniem gra jest dobra chociaż krótka. Grafika świetna, fabuła wciągająca, lektor kapitalny i muzyka także robiła klimat. Brakowało mi tam jednak jakiejkolwiek interakcji z otoczeniem. Okazało się że gra jest prostolinijna i nie ma mowy o jakimś wątku pobocznym. Tak czy inaczej gratuluje sukcesu. Widać, że coś w Polskiej branży jednak dużo się dzieje. Myślę że The Astronauts zrobi jeszcze wiele godnych uwagi produkcji.

[Zdzichacz 0]

> Lepiej zrobić krótką dopracowaną grę niż nudne flaki z olejem z dodawanami wątkami na
> siłe.
Oczywiście. Jednak 3 godziny to za mało nawet jak na krótką grę. Tyle czasami potrafi trwać jeden film w telewizji. Dla mnie krótka gra to minimalnie 6h.

[Dan14NR 1]

Mimo wszystko cena jest wygórowana jak na 3h gry i ja postoję, dopóki gra nie stanieje do poziomu ok. 40zł.

[LaplaceNoMa 0]

Dnia 12.10.2014 o 16:07, Zdzichacz napisał:

Oczywiście. Jednak 3 godziny to za mało nawet jak na krótką grę. Tyle czasami potrafi
trwać jeden film w telewizji. Dla mnie krótka gra to minimalnie 6h.

Tak się zacząłem zastanawiać na ile to porównanie do filmu jest sensowne, a na ile nie.
Niby to gra, a nie film. Rządzi się innymi zasadami, ale "narracyjki" w stylu... Walking Dead, Wolf Among Us, Gone home, czy Dear Esther. Jednak wchodzą mniej więcej na ich pole ;)

[HiddenNick 0]

> Oglądałem gameplay i chociaż według mnie "Zaginięcie" nie jest złe (nie uważam też, żeby
> zakończenie było tak straszne jak się mówi) to 80 zł za grę? Wiem, że ogólnie jestem
> sknera, ale naprawdę nie rozumiem jak można oczekiwać tylu pieniędzy za tak krótką grę
> i to bez szczególnych fajerwerków.

Może dlatego można tyle oczekiwać bo gdyby sprzedawać ją taniej to nie miało by się co do garnka włożyć?